Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Naditta ja bardzo dlugo i cierpliwe musze swojego szukac czasem trzymam w jednym miejscu kilka, kilkanascie minut zeby uslyszec serduszko na moim jest napisane ze wykrywa od 14-16 tc mi sie wlasnie kolo 14 dopiero udalo mimo ze czytalam opinie ze dziewczyny znajdowaly nawet w 10 tcSynek William
[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Hej .ja jeszcze nie czuje ruchow. Za to zauwazylam ze jak leze to juz mi brzuch urosl ale tak bardzo na dole. To juz na stowe ciaza bo przy lezeniu i tam na dole nigdy takiego nie mialam. A teraz tak jakbym miala tam "spuchniete"
aisa lubi tę wiadomość
-
nowatorka wrote:Hej .ja jeszcze nie czuje ruchow. Za to zauwazylam ze jak leze to juz mi brzuch urosl ale tak bardzo na dole. To juz na stowe ciaza bo przy lezeniu i tam na dole nigdy takiego nie mialam. A teraz tak jakbym miala tam "spuchniete"
taki zarcik
Synek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Ejrene wrote:Dzień dobry
Ja dużo roboty od rana w pracy miałam, ale już się obrobiłam więc mogłam Was poczytać.
Przeziębienie mnie rozkładaSynek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Ejrene wrote:Ja w pracy do 15.30 ale rozważam właśnie czy się nie zwolnic dziś wcześniej.,
aisa lubi tę wiadomość
Synek William[/url]
[/url]
[/url
[/url]
-
Witam, witam
Ja cały czas czuję bulgotanie w brzuchu ale trudno mi rozróżnić czy to dzidzia, bo zawsze tak jakoś mi jezdzilo i sama nie wiem co to.
Dziś byłam u lekarza i już wiem że bede miala chłopczyka!!!
Pani powiedziała ze nie da sie nie zobaczyć i pomylić
No i to już kolejna wizyta gdzie złapała mnie infkecja, i znowu dostałam leki, was również w ciąży tak łapią infekcje?kot_bury, nowatorka, aisa, Zuzulka88, Agaax lubią tę wiadomość
-
eve90 wrote:Witam, witam
Ja cały czas czuję bulgotanie w brzuchu ale trudno mi rozróżnić czy to dzidzia, bo zawsze tak jakoś mi jezdzilo i sama nie wiem co to.
Dziś byłam u lekarza i już wiem że bede miala chłopczyka!!!
Pani powiedziała ze nie da sie nie zobaczyć i pomylić
No i to już kolejna wizyta gdzie złapała mnie infkecja, i znowu dostałam leki, was również w ciąży tak łapią infekcje?
Gratuluje synka
I tak zrobię dziewczyny, tylko posiedzę jeszcze pół godziny żeby na dworze na autobus nie czekać. -
aisa wrote:
Inska, i jak reakcja w pracy? Ja jeszcze nic nie kupowałam. W pierwszej ciąży też się nie rozpędzałam z zakupami. Ale nam odpadł wózek, łóżeczko (dostaliśmy od znajomych) więc finansowo na pewno łatwiej.
Bardzo pozytywnie. To znaczy, wiesz jak jest. Mnie nic powiedzieć nie mogą, bo kobieta w ciąży jest prawnie chroniona. Więc byli bardzo mili, gratulowali, kazali w ogóle się pracą nie martwić tylko cieszyć się ciażą. Ale pewnie jak odłożyłam suchawkę to było wielkie "niech to szlag trafi"aisa lubi tę wiadomość
-
Asit wrote:hehehe a wczesniej mialas watpliwosci ze to ciaza ?? ze teraz to juz wiesz na 100% ??
taki zarcik
Asit, aisa lubią tę wiadomość