Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
eve90 wrote:Dziewczyny a mam takie pytanie, czy jeśli ja - laik, zielona w sprawach szydelkowania, spróbowałabym pokombinować w tym temacie to wogole jest szansa że do lipca cokolwiek zrobie dla maluszka? Bo chętnie bym się zajęła czyms, i mimo ze lubię czytać książki to odkąd jestem w ciąży to ciężko mi się na nich skupić, wole przeglądać internet i czytać o niemowlakach, dzieciach, pielegnacji, sprawach związanych z porodem.
Tak więc reasumując, czy to jest wogole możliwe i jak zacząć stawiać pierwsze kroki? Kupić jakąś książkę, gazete, przeglądać blogi czy też youtube?
Oczywiście, że masz szansę! Z filmików na pewno da się nauczyć choć ja osobiście jako dziecko podglądałam jak babcia dziergała. Na początek proponuję szydełko kościane dość gruby rozmiar (5 może 6) i jakąś grubą włóczkę. Jeśli chodzi o druty to ta tama zasada- grube druty i włóczka ( łatwiej robić no i szybciej widać efekt) . Zresztą pani w sklepie powinna Ci podpowiedzieć.
Na allegro widziałam książkę dla początkujących i z tego co kojarzę w przystępnej cenie.
Jeśli masz kogoś znajomego, kto robi na drutach czy szydełku to warto poprosić o pomoc bo na początku możesz mieć problem z nabieraniem wełny na druty i z zakończeniem robótki (na drutach, szydełko łatwiejsze)
Życzę powodzenia i cierpliwości a jakbyś miała jakieś pytania to chętnie pomogę (siedzę w temacie od ponad 30lat)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 13:18
eve90 lubi tę wiadomość
-
Mam tak kilka razy dziennie i trwa to ok 1-2 minut. Muszę chyba zacząć brać też ten magnez. Nie przypominam sobie żebym w pierwszej ciąży na tym etapie miała coś takiego, więc trochę się martwię.mamuśka1 wrote:Ja mam od okolo dwóch tygodni, dzis miałam wizytę i do luteiny dorzuciła mi magnez i nospe . A ile razy dziennie ci twardnieje i czy tylko na kilka sekund ?
-
Mi twardnieje z 1-3razy dziennie na kilka sekund. Jestem zaniepokojonamamuśka1 wrote:Ja mam od okolo dwóch tygodni, dzis miałam wizytę i do luteiny dorzuciła mi magnez i nospe . A ile razy dziennie ci twardnieje i czy tylko na kilka sekund ?
dzisiaj ide do gina na 15.30ttrzymajcie proszę dziewczyny bardzo mocno kciuki.... oby z wiktorkiem bylo ok i szyjka sie nie skracala
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
hello,
Duna trzymam kciuki,
ja dzisiaj uziemiona w łózku, zaczęło się w nocy,mocne bóle brzucha, rano wzięłam magnez naspę, na chwile było lepiej, teraz ból wraca jak zmieniam pozycje i chodzę się nasila... ;( brzuch twardnieje.. zaczynam się martwić... ;/
Kijanka
-
Pewnie tez macica ci sie stawia.... bede niedługo u lekarza spytam go o wszelkie wątpliwości.... czasami mam wrażenie ze ma mnie dosyc i moich pytankijanka_88 wrote:hello,
Duna trzymam kciuki,
ja dzisiaj uziemiona w łózku, zaczęło się w nocy,mocne bóle brzucha, rano wzięłam magnez naspę, na chwile było lepiej, teraz ból wraca jak zmieniam pozycje i chodzę się nasila... ;( brzuch twardnieje.. zaczynam się martwić... ;/
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
kijanka_88 wrote:hello,
Duna trzymam kciuki,
ja dzisiaj uziemiona w łózku, zaczęło się w nocy,mocne bóle brzucha, rano wzięłam magnez naspę, na chwile było lepiej, teraz ból wraca jak zmieniam pozycje i chodzę się nasila... ;( brzuch twardnieje.. zaczynam się martwić... ;/
jesli nospa nie dziala nie czekaj jedz do lekarza, tak mi moja mowila,..jak lezenie i nospa nie dziala to jedziesz
Adaś skarbuś 56 cm szczęścia 3580 g miłości 
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
majeczka87 wrote:jesli nospa nie dziala nie czekaj jedz do lekarza, tak mi moja mowila,..jak lezenie i nospa nie dziala to jedziesz
dzwoniłam... mam leżeć... teraz i tak nie pojade bo sama autem średnio... poczekam na męża aż wróci z pracy i jak się będzie utrzymywać to pojade... kicha
Kijanka
-
kijanka a kiedy ostatnio bylas u gina i kiedy mozesz najszybciej isc? jaqbym poszla to skonsultowac.kijanka_88 wrote:hello,
Duna trzymam kciuki,
ja dzisiaj uziemiona w łózku, zaczęło się w nocy,mocne bóle brzucha, rano wzięłam magnez naspę, na chwile było lepiej, teraz ból wraca jak zmieniam pozycje i chodzę się nasila... ;( brzuch twardnieje.. zaczynam się martwić... ;/
ja nie wiem jak to jest z tym twardnieniem brzucha bo nei wiem czy u mnie to twardnienie czy mala sie dupa odwraca po prostu i naciska. najczesciej mi sie zdarza wlasnie jak kopie i to jest takie napiecie w 1 miejscu, najczesciej na srodku na dole i trwa najczesciej jakies 2 sekundy. za to kiedys jak pracowalam i wracalam zmeczona do domu to mi sie tak napinal caly brzuch ale to bylo jak za dlugo pracowalam i potem przechodzilo
-
nowatorka wrote:kijanka a kiedy ostatnio bylas u gina i kiedy mozesz najszybciej isc? jaqbym poszla to skonsultowac.
ja nie wiem jak to jest z tym twardnieniem brzucha bo nei wiem czy u mnie to twardnienie czy mala sie dupa odwraca po prostu i naciska. najczesciej mi sie zdarza wlasnie jak kopie i to jest takie napiecie w 1 miejscu, najczesciej na srodku na dole i trwa najczesciej jakies 2 sekundy. za to kiedys jak pracowalam i wracalam zmeczona do domu to mi sie tak napinal caly brzuch ale to bylo jak za dlugo pracowalam i potem przechodzilo
w piatek miałam USG było wszytko ok, tylko troche mało wód...
ja właśnie mam tak że mnie cały czas boli, tak jak kiedys przed okresem... fakt ze ja ostatnio duzo pracowałam, myślałam ze to moze jakies problemy z wypróżnianiem ale to też wykluczyłam ... plus stres w pracy mam przedni dzisiaj mnie nie ma jeden dzien a rano podobno komentarze w pracy były przednie..;/
Kijanka
-
Moj brzusio
na pewno nic sie nie dzieje. ja bym nie szla do pracy przez pare dni i polezala, poodpoczywala i zobaczyla czy minie. no ale jak cie bardzo niepokoi to przejdz sie do gina. czujesz ruchy dzidzi juz?kijanka_88 wrote:w piatek miałam USG było wszytko ok, tylko troche mało wód...
ja właśnie mam tak że mnie cały czas boli, tak jak kiedys przed okresem... fakt ze ja ostatnio duzo pracowałam, myślałam ze to moze jakies problemy z wypróżnianiem ale to też wykluczyłam ... plus stres w pracy mam przedni dzisiaj mnie nie ma jeden dzien a rano podobno komentarze w pracy były przednie..;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 15:02
majeczka87, jusella, Ejrene, eve90, Gagaga, aisa, oldżi, Agaax, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyona2012 wrote:Mam tak kilka razy dziennie i trwa to ok 1-2 minut. Muszę chyba zacząć brać też ten magnez. Nie przypominam sobie żebym w pierwszej ciąży na tym etapie miała coś takiego, więc trochę się martwię.
Mi sie zdarza do 7 razy i trwa to nawet do 20 min . Z córką zaczęły mi sie ok okolo 25 tego tygodnia i to tez takie do minuty bylo nawet z 10 na godzinę to w szpitalu od razu kroplówki . Zle jest właśnie jak przekracza ileś tam na godzinę albo bol towarzyszy . To są te skurcze BH i niby nie są niebezpieczne jesli jest ich mało tylko ze one powinny sie zacząć po 20-którymś tygodniu -
notwatorka mam bardzo podobny brzuch
Ja nie czuje jeszcze ruchów wyraźnie, ale ma łożysko na przedniej ścianie, czasem wydaje mi się ale nie jestem pewna czy to to..
Leże... może postaram się na chwile zasnąć, jeszcze to niskie ciśnienie i moja głowa chce eksplodować...
Bad day... ;(
nowatorka lubi tę wiadomość
Kijanka
-
nick nieaktualny
-
majeczka87 wrote:nowatorka extra!!!
kijanka stres i praca uciazliwa nie jest sprzyjajca.. pewnie Ci zwolnienie wypisza
Zwolnienie to mi chcą wpisać od 12 tygodnia,..... i wiecie co to jest przykre... człowiek zostawia tam swoje zdrowiem stara się w 1000 proc. moja praca jest moja pasją ale czasem porostu więcej się nie da... a potem rano tylko do Was koledzy dzwonią jakie były komentarze i na co sie nastawić...
no to się wygadałam... ;(
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 15:28
Kijanka
-
eve90 wrote:Dziewczyny a mam takie pytanie, czy jeśli ja - laik, zielona w sprawach szydelkowania, spróbowałabym pokombinować w tym temacie to wogole jest szansa że do lipca cokolwiek zrobie dla maluszka? Bo chętnie bym się zajęła czyms, i mimo ze lubię czytać książki to odkąd jestem w ciąży to ciężko mi się na nich skupić, wole przeglądać internet i czytać o niemowlakach, dzieciach, pielegnacji, sprawach związanych z porodem.
Tak więc reasumując, czy to jest wogole możliwe i jak zacząć stawiać pierwsze kroki? Kupić jakąś książkę, gazete, przeglądać blogi czy też youtube?
jasne, to całkiem sporo czasu żeby się nauczyć i zrobić coś sensownego Ja polecam YT, widać każdy ruch ręki jak znajdziesz dobry tutorial z książkami różnie bywa a co do gazet... niby można ale zwrotów i tak przyjdzie Ci szukać w sieci bo początki bywają trudne, a później oswoisz się z terminologią. Podobnie jak Jusella polecam się jakbyś chciała o coś zapytać ja z drutami raczkuję, na szydełku nie działam ale haftowanie opanowałam lvl expert 
Polecam OCM i darsnoval. Na suchą i podrażnioną skórę cuda działa It's skin z lukrecją. Co do darsnovala dziś konsultowałam z lekarzem i stwierdził że nie ma przeciwwskazańMaka wrote:Macie jakieś sposoby na suchą i opryszczala cerę? Nigdy nie miałam tak okropnej..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 15:42
eve90 lubi tę wiadomość
Sergiusz
