Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kijanka ja tez slyszlaam jaka to zla jestem ze jestem w ciazy i ze sobie na zwolnienie poszlam i zostawilam dzieci... rodzice uczniow tak psioczyli. Ale wiesz co? olać to.. teraz masz myslec o sobie i dziecku i jesli lekarz zaleci lezenie to wogle poprsocic zey nie przekazywali Ci tych komentarzy. Naprawde nie warto brac ich do glowy bo i Ty i maluszek na tym cierpisz
kijanka_88, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Kijanka teraz najwazniejsza jestes ty i dzidzia. Praca jest na 2 miejscu. Wiem, mi tez bylo b przykro isc na zwolnienie bo tez lubie moja prace. Ale pamietaj ze nikt ci orderu za to nie da
majeczka87, kijanka_88, Gagaga, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Kijanka - olej komentarze i komentatorów. I uczynnch "donosicieli" również.
Ja zrezygnowałam z pracy ze względu właśnie na chorą atmosferę- jak tylko człowiek wyszedł z pokoju od razu stawał się tematem nr 1. Przez stres zaliczyłam jedno poronienie i kłopoty z kręgosłupem i miałam wybór- zdrowie albo praca (dodam, że uwielbiałam swoją pracę)
Zrezygnowałam z pracy, kłopoty zdrowotne przeszły, stres odszedł w niepamięć a w nagrodę noszę pod sercem małe serduszko
Szkoda tylko, że ludzka zawiść potrafi wykończyć człowieka i obrzydzić mu coś co sprawiało przyjemnośkijanka_88, alexxx, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ja też lubię swoją pracę i ludzi niej i ciężko mi będzie się pożegnać ale tak jak ktoś napisał medalu nie dostanę dlatego też od kwietnia planuje iść na zwolnienie, zwłaszcza że tą wątrobę odczuwam teraz codziennie.
Tak że Kijanka Twój organizm daje Ci znać że na Ciebie pora. A ruchów ja nie czuje nadal.
Też zamowiłam z allegro szydełka i spróbuje zrobić kocyk
A to ja i mój brzuch z poniedziałku (18t 1d) moja siostra mówi że duży jak na pierwszą ciążę.
mamuśka1, eve90, jusella, alexxx, MirelS, aisa, Wiola90, _analiza, nowatorka, ona2012, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny...
poczytałam sobie Was, uśmiechnęłam, zjadłam na pocieszenie zakazane chrupki (mąż mnie zabije) ale wiecie to lepiej mi dużo... może to stres tak potęguje ten ból... jak leżę to nie boli...
Agaax, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Kijanka
-
nick nieaktualny
-
kijanka_88 wrote:A tym szydełkowaniem... hmmm może i ja coś zaczne kombinować zawsze chciałam sie nauczyć robić na drutach i szydełkować...
oficjalnie mam szlaban na ciuchy dziecięce. Wyszły mi samych dzisiejszych zakupów dwa pełne wsady pralki (wsad 8kg)... ale byłam w ciucholandzie i była przecena "wszystko po złotówce" więc wróciłam jak objuczony osiołpoza niedrapkami i skarpetkami oficjalnie mamy wszystko z ubranek. Koszt? 43zł...
jusella, mamuśka1, eve90, Ejrene, stokrotka2013, Agaax, Ana32, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
Sergiusz
-
nick nieaktualny
-
majeczka87 wrote:Kijanka ja tez slyszlaam jaka to zla jestem ze jestem w ciazy i ze sobie na zwolnienie poszlam i zostawilam dzieci... rodzice uczniow tak psioczyli.
No i po tym jak potraktowała mnie dyrekcja wiem, że to miejsce po prostu niszczyło mnie psychicznie
-
Ja mam dzisiaj bóle w podbrzuszu jak na okres. Musze zapisać się do Gin by mi wypisała lek bo zgubiłam receptę ;/ to od razu zapytam a w dole brzucha czuje jakby mi się coś wiercilo...
Zaraz cykne fote swojego brzucha
Maka jak wizyta?
Kijanka oby było wszystko ok. Nie zwracaj uwagi na komentarze innych bo ty i maleństwo jesteście najważniejsiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 16:54
-
hej dziewczyny,ale macie duże brzuchy! Nie mogę się nadziwić,bo u mnie nadal niewielka krągłość, jak wzdęcie czy przejedzenie...
Też bym chciała umieć na drutach, kiedyś próbowałam, ale nic mi nie wychodziło, może się teraz jeszcze raz skuszę...
Nie mam pojęcia o co chodzi z tym Waszym twardnieniem i stawianiem się macicy - ja chyba nigdy nic takiego nie czułam,tylko różne bóle w podbrzuszu, hm...
Ja zażywałam magnez+b6, a na ostatniej wizycie ginka kazała mi kupić Asmag i dopiero dziś odwiedziłam aptekę.
Telashe to udane łowy miałaś! Ja też byłam dziś na sh i kupiłam kilka fajnych ubranek oraz poduszkę w kształcie C do karmienia za 3 złna złotówki się nie pcham, bo u nas jest taki szał, że bałabym się, że oberwę w brzuszek...
jusella, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ja to nawet nie chce słuchać, na początku jak zaszlam w ciążę tak się bałam tego co będą gadac w pracy, szczególnie ze tam jestem jedną z 'młodszych' tak się denerwowalam że ciągle płakałam ale teraz.. po czasie zrozumialam że szkoda moich nerwów na plotkarzy których boli szczęście innych! A czy plotkowali? Napewno! Ale nawet nie pytam kolezanek, Ci co trzeba się ucieszyli a reszte olalam...
jusella, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość
-
MirelS wrote:truskawka, a jak się czujesz? przeszły mdłości? mi jeszcze trochę towarzyszą, ale o wiele mniej i już nie wymiotuję
Mi mdłości też jeszcze towarzyszą (zwłaszcza jak mam za dużą przerwę między posiłkami) ale jest o wiele lepiej niż było. Czasami tylko (zwłaszcza po wstaniu i tak do południa) jak coś zjem na szybko to może mi się zdarzyć, że zwymiotuję ale jeden rzyg to jestem w stanie przetrwać
Są dni, że czuję się bardzo słabo, bez energii i zanim wstanę z łóżka to czuje się baaardzo dziwnie, ale np. dziś jest całkiem ok i nawet mnie nie mdli mimo, że już sporo minęło od ostatniego posiłku.
Ciąża nauczyła mnie jednego: choć by się waliło, paliło to ja muszę zjeść śniadanie, konkretny sycący obiad i porządną kolację. No i między posiłkami co chwilę coś, żeby przerwa nie była dłuższa niż dwie godzinyDzidzia zmusza do dbania o siebie
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
-
Jestem po wizycie, nie powiem że nie kręcił nosem... Ale później stwierdził, że rozumie mnie bo ciąża wystarana.. Posłuchał serduszka, zbadał szyjkę - tylko powiedział że wszystko dobrze- i wypisal skierowanie na polowkowe.
jusella, stokrotka2013, aisa, nowatorka, mamuśka1, Zuzulka88, kot_bury lubią tę wiadomość