Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusella, jeszcze na czarnoskórych nie można patrzeć, bo dziecko się takie urodzi
Jak czytam te niektóre zabobony, to śmiać się chce.
Patutka, ja bym proponowała leczyć się naturalnymi sposobami, bo jak pójdziesz do lekarza, tym bardziej bez gorączki, to i tak Ci powie, że przykro mu, ale nie może Ci nic zapisać. Przerabiałam to ;/
Jeśli chodzi o pranie, to ja piorę normalnie ciuchy z lumpeksów z naszymi i w zalezności od koloru albo na 40 albo na 60 stopni. Super małe ciuszki niemowlęce prałam w balsamie do pranie Dzidziuś. Pierwsze tylko chyba białe były prane w 90 stopniach, a tak to 40 i 60 stopni. No i tylko raz prasowałam wszystkie ciuchy przed urodzeniem, a potem to nawet czasu i siły nie było na prasowanie.
Witam się w 19 tygodniu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/30fb9b74b54b.jpgkot_bury, mamuśka1, Maka, jusella, eve90, aisa, ona2012, Zuzulka88, nowatorka, MirelS, Ejrene, Wiola90, _analiza, Agaax lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyona2012 wrote:Ja mam nadal problem z twardnieniem macicy, trochę już zaczynam się martwić. Trwa to już około tygodnia i zdarza się coraz częściej. Wizytę u swojego lekarza mam dopiero za 2,5 tygodnia. Wzięłam dzisiaj nospę, zobaczymy czy pomoże. Czy któraś z Was ma coś takiego?
Ja mam od okolo dwóch tygodni, dzis miałam wizytę i do luteiny dorzuciła mi magnez i nospe . A ile razy dziennie ci twardnieje i czy tylko na kilka sekund ?
-
Milcia wrote:Jusella, jeszcze na czarnoskórych nie można patrzeć, bo dziecko się takie urodzi
Jak czytam te niektóre zabobony, to śmiać się chce.
Patutka, ja bym proponowała leczyć się naturalnymi sposobami, bo jak pójdziesz do lekarza, tym bardziej bez gorączki, to i tak Ci powie, że przykro mu, ale nie może Ci nic zapisać. Przerabiałam to ;/
Jeśli chodzi o pranie, to ja piorę normalnie ciuchy z lumpeksów z naszymi i w zalezności od koloru albo na 40 albo na 60 stopni. Super małe ciuszki niemowlęce prałam w balsamie do pranie Dzidziuś. Pierwsze tylko chyba białe były prane w 90 stopniach, a tak to 40 i 60 stopni. No i tylko raz prasowałam wszystkie ciuchy przed urodzeniem, a potem to nawet czasu i siły nie było na prasowanie.
Witam się w 19 tygodniu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/30fb9b74b54b.jpg
Ale masz piękny brzusio_analiza lubi tę wiadomość
-
Witam witam
Ja słyszałam o koralach coś właśnie no i dużo osób mowi ze jesli sie wystraszysz czegoś i np. zlapiesz za rękę to tam bedzie dziecko miało znamie, ostatnio jak poparzylam się gorącą herbata w udo i mowie do lekarki czy to możliwe ze synek się urodzi ze znamiem to ona się zasmiala i mówi ze ona na taki temat się nie wypowiada a wiele kobiet ją pyta hehe :pWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 12:48
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej
ja już po wizycie, szyjka się unormowała 36mm, ale mam się nie forsować. Wszystko w normie.
Co do prania, ja piorę w płatkach mydlanych albo orzechach. Z ciucholandu najpierw w koncentracie persil dla dzieci a później normalnieMaka, kot_bury, eve90, majeczka87, Zuzulka88, Agaax lubią tę wiadomość
Sergiusz
-
mamuśka1 wrote:A zna sie może któraś z was na tym magnezie bo kupiłam w aptece ci tri mag forte . Sprzedajaca powiedziała ze nie ma przeciwwskazan do ciężarnych ale nie bardzo wiem czy o to chodziło
kropka.
mamuśka1 lubi tę wiadomość
Sergiusz
-
Przed chwilą dzwoniłam do kliniki czy są już wyniki amnio i niestety muszę czekać do 19stej bo lekarka ma je u siebie i dopiero dziś przywozi do nich (mam nadzieję, że moje też są). Bardzo miła babeczka pocieszyła mnie, że jeśli nie miałam do tej pory telefonu od genetyczki to wszystko jest dobrze bo jak coś nie tak to lekarka dzwoni i umawia wizytę. Tak więc proszę trzymajcie kciuki żeby było ok i żebym nie osiwiała do wieczora
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 13:02
kot_bury, eve90, Maka, aisa, majeczka87, Zuzulka88, kijanka_88, Kasiulina lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a mam takie pytanie, czy jeśli ja - laik, zielona w sprawach szydelkowania, spróbowałabym pokombinować w tym temacie to wogole jest szansa że do lipca cokolwiek zrobie dla maluszka? Bo chętnie bym się zajęła czyms, i mimo ze lubię czytać książki to odkąd jestem w ciąży to ciężko mi się na nich skupić, wole przeglądać internet i czytać o niemowlakach, dzieciach, pielegnacji, sprawach związanych z porodem.
Tak więc reasumując, czy to jest wogole możliwe i jak zacząć stawiać pierwsze kroki? Kupić jakąś książkę, gazete, przeglądać blogi czy też youtube?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 13:03