Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
jusella wrote:Smile - takie zasłabnięcia to u mnie kolejny objaw ciąży. Słabo robi mi się właśnie w sklepach - pomaga wyjście na świeże powietrze. Często też jest mi duszno - nawet jak siedzę i wtedy też świeże powietrze pomaga - muszę często wietrzyć a w nocy najchętniej spałabym przy otwartym oknie - i tu prowadzimy "wojnę" z Tatuśkiem - ja otwieram, on zamyka
hihi prowadzę codziennie dokładnie taką samą wojnę! też od początku ciąży robi mi się słabo i mam napady gorąca. Świeże powietrze to najlepsze lekarstwojusella lubi tę wiadomość
-
Maka i mamuśka dziękuję ze pytacie. Odpiszę tu, bo niestety nie mam jak do was napisać
Miałyśmy połówkowe. Malutka jest okazem zdrowia, serduszko 145 puka, wszystko jest na swoim miejscu!Waży 415gram
No i tak, pokazałam dupkę, jestem 100% dziewczynką- Nikolawszystko zostało przebadane, prócz buzi, bo niestety jak zaczęli ją naciskać to się schowała. I dupa. Ale 'jakieś' zdjęcie mojego szczęścia mam.
Skurcze jeszcze są ale nie puszczają od razu tylko po paru minutach i nie są regularne ani częste. Dzisiaj muszę je policzyć i zgłosić na obchodzie jutro tak jak prosili.
Kurde sama już nie wiem.
Wiem, że chcę aby z moją córką która właśnie mnie kopie było okej.
Mam nadzieję, że wyjdziemy z tego... rokowania są pół na pół.Maka, jusella, Wiola90, majeczka87, kot_bury, Pazur_, kama005, nowatorka, mamuśka1, _analiza, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
kot_bury wrote:O serach znalazłam tak:
"Parmezan to ser twardy, o ziarnistej konsystencji, słomkowożółtego koloru, ma charakterystyczny, bardzo pikantny, lecz dojrzały i przyjemny smak i zapach. Przede wszystkim powszechnie znany jako najpopularniejszy na świecie ser do ucierania. Jest to ser typu grana, twardy, robiony z pasteryzowanego twarogu."
http://www.seromaniacy.pl/seropedia/ser,Parmezan
Bursztyn, Rubin, Szafir firmy Spomlek:
"Ser jest zrobiony z pasteryzowanego mleka krowiego."
http://serypolskie.pl/skarby-serowara/
Niepasteryzowane chyba właściwie trudno znaleźć. Z polskich kojarzę chyba tylko oscypki i koryciński, może jeszcze jakieś sery z małych, lokalnych mleczarni. -
Smile wrote:Dziewczyny a zdarza Wam się, że robi Wam się słabo?Ja miałam dzisiaj taką sytuacje w sklepie i aż się wystraszyłam.Teraz wszystko ok.
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Nowatorka i KotBury- dzięki za info o parmezanie, jeszcze to sprawdze zaraz żeby nie było
Tak swoją drogą Nowatorka, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę tego, że mieszkasz we Włoszech! Uwielbiam ten krajaisa, eve90, nowatorka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
jusella wrote:Patutka wszystko dobrze będzie - Nikola zdrowa to dacie sobie radę. Teraz leż i odpoczywaj i zbieraj siły bo w lipcu Nikolka da Ci popalić
Ale spoko jeżeli to mi da gwarancję, że będzie dobrze, to mi się nie spieszy.
Mogłyby te skurcze ustać już zupełnie....2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
*Słoneczko wrote:Martwi mnie to szczerze mówiąc, że będzie gorzej, bo nie chciałam się ze sobą pieścić w ciąży i ogólnie jestem "zosią samosią", nie za bardzo lubię prosić kogoś o pomoc. A tu chyba będzie trzeba. U mnie oddech wyćwiczony, prawidłowy (czyli przeponowy), bo śpiewam tak powiedzmy że pół-zawodowo i aktywna też jestem (turystyka wszelaka), a i tak dopadło...
jusella, *Słoneczko, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Telashe, wszystkiego najlepszego dla męża!
Smile, uroki ciążyWarto ubrać się na cebulę żeby w razie czego od razu się rozpiąć. W lato to niestety nie będzie działało
Mieć przy sobie wodę, usiąść i pooddychać głęboko (najlepiej na powietrzu)
Alexxx, lubię za powrót i potwierdzenie płci a nie atak kolki nerkowejDobrze, że już jest lepiej
Witaj MałZuzulka88, alexxx lubią tę wiadomość
-
alexxx wrote:Witam Was Dziewczyny
dawno mnie tu nie było
miałam paskudny atak kolki nerkowej, następnie IP i dowiedziałam się ze mam ucisk. Tydzień leżenia bo ból okropny.
Wczoraj miałam badanie połówkowe. Marcel nadal jest Marcelem i już nim pozostanie, wątpliwości nie ma żadnych. Waży pół kilo i rozwija się prawidłowo. No i widziałam pierwszy raz jego buzie. Dostałam filmik, na którym jest jak ssie kciuka i wsadza sobie stopkę do buzi
Postaram się Was nadrobić, ale będzie ciężko
Ja mam podobne bóle tylko jeszcze nie miała takiego ataku ostrego jak Ty ale boli mnie praktycznie codziennie i jeden lekarz twierdzi że mi właśnie łożysko uciska na wątrobę, a drugi że to za wcześnie na taki ucisk i najprawdopodobniej mam kamienie na nerkach albo w woreczkualexxx lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny powiedzcie mi czy Wasi partnerzy/mężowie też są "w ciąży"? Tatuśkowi brzuszek rośnie (a ćwiczy systematycznie i kaloryferek na brzuszku posiada), wcześniej miał mdłości razem ze mną i śmiejemy się, że ciężarny jest.
Maka, aisa, niezapominajka, eve90, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
majeczka87 wrote:mojemu tez rosnie i ma zachciamki;) zaczal jesc sledzie ktorych nienawidzil od malego;)
Mój też zachcianki ma - kurcze zastanawiam się, czy drugiej wyprawki nie zacząć szykowaćmajeczka87, niezapominajka, kama005, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
jusella wrote:Dziewczyny powiedzcie mi czy Wasi partnerzy/mężowie też są "w ciąży"? Tatuśkowi brzuszek rośnie (a ćwiczy systematycznie i kaloryferek na brzuszku posiada), wcześniej miał mdłości razem ze mną i śmiejemy się, że ciężarny jest.
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Wróciłam - dzisiaj maraton, rano byłam u magika z NFZ, a potem na połówkowych i sama nie wiem, czy mam się cieszyć (bo szyjka ma jednak dł 5cm i ryzyko przedwczesnego porodu minimalne) czy już się martwić, bo młody ma 1,5mm ubytek w przegrodzie w serduszku
Dr mówił, że z tym się żyje i często przy usg w 30tc już tego nie widać, ale muszę przyznać, że mnie to zcięło z nóg. Poza tym wszystko ok - waży 368g i prawdopodobnie będzie 3,5kg facecikiem, przepływy w normie, w związku z tą szczeliną jest szmer w serduszku. Młody był strasznie znudzony tym badaniem i cały czas ziewał
Mój mąż też jest w ciąży współczującejI ja niestety też dołączyłam do grona zadyszkowców, a jak na nieszczęście mieszkam na 4 piętrze bez windy
jusella, aisa, kot_bury, majeczka87, nowa!, nowatorka, mamuśka1, Zuzulka88, alexxx lubią tę wiadomość
-
Z tego zmęczenia i wczorajszej złości na samą siebie zapomniałam się z Wami podzielić informacją, że w Smyku są przeceny na wózki - ok. 300 zł
W Smyku też Szymonek "upatrzył" sobie maskotkę - jest tam stoisko "Fabryka Misia, gdzie najpierw wybiera się maskotkę (jest pusta w środku) potem wybiera się serce i głos misia, ubranka następnie nadaje się miśkowi imię, drukuje certyfikat (fajna sprawa dla starszych maluchów - koszt ok. 30 -40 zł). I tak oglądałam sobie te misiaki przesłodkie i wśród nich była brzydka, zielona wypłowiała żaba (taka kupka nieszczęścia) - wydawała się tak paskudna, że aż piękna i musiałam ją dotknąć - jak dotknęłam to Szymcio mnie kopnął (wcześniej i później cisza), potem poszłam sobie pooglądać inne rzeczy i jak wracałam znów do tej żaby doszłam, znów dotknęłam i znów kopniak i dziś opowiadałam to Tatuśkowi i delikatnie mnie"zjechał", że Synkowi ewidentnie podobała się paskuda i, że wyrodna matka ze mnie bo dziecku nie kupiłamEjrene, Maka, aisa, eve90, kot_bury, majeczka87, Wiola90, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość