WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • Zuzulka88 Autorytet
    Postów: 279 700

    Wysłany: 12 marca 2016, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jusella ja ze swoim wiecznie wojny skarpetkowe toczę :P Wyrzucam dziurawe jak nie widzi, bo straszne awantury mi robi :P Szczegół że w szafce ma 30 par nowiutkich, nieużywanych, zapakowanych jeszcze skarpetek :P

    jusella, eve90, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość

    860ij44jnlwgi45u.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 12 marca 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzulka88 ja ostatnio "jechałam" tamte tereny na ślepo :-) do tego jakieś cholernie tępe maszynki kupiłam. Obieraczka do ziemniaków byłaby lepsza...
    I tu nasuwa mi się pytanie- czy w ciąży można używać kremy do depilacji? Jeśli tak to możecie coś polecić?

    eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella wrote:
    Wasi Mężczyźni też tacy sentymentalni?

    Jeśli chodzi o skarpety i "przestrzelone" majty to akurat nie. Wywala równo jak leci :-) Aczkolwiek w kwestii majtasów, to jest bardzo wybredny i zajęło mu ponad pół roku znalezienie modelu tych, które mu mama od czasu szkoły podstawowej kupuje na Święta O.o

    Ale jeśli chodzi o ubrania, które przypominają mu, że był szczupły i wysportowany xx lat temu, to broń Boże, nie tykać- mogą się jeszcze przydać!O.o
    Od przeszło 5 lat słyszę, że się chce odchudzać. Powtarzam: chce! ;-) Teraz doszła nowa śpiewka: "muszę zrzucić kilka kg dla syna!". Tymczasem wygląda na to, że dopadł go syndrom Kuwady i rośnie mi w oczach ostatnio ;-)

    jusella, niezapominajka, Smile, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja stosuje maszynke takie rozowe z potrojnym ostrzem i nigdy nie ma problemow z tepym goleniem itd choc jak pewnie widoki sie zasłonią jak u Zuzulki to będzie poroblem;)

    jusella, eve90, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilouk u mnie Pierworodny jest przeczulony na punkcie majtów- też ma jeden ukochany model i ciotka musi mu z UK przywozić :-)

    Majeczka u mnie Bunio już wszystko przysłania, ruchy też zaczynam mieć ograniczone, ciężko mi stopy umyć a przy "koszeniu" szanownej Zmęczyłam się jak diabli- dobrze, że efektu końcowego nie mogę zobaczyć (Bunio przesłania) bo pewnie bym się załamała a tak wychodzę z założenia "czego oczy nie widzą..."

    LilouK, niezapominajka, Telashe, eve90, stokrotka2013, majeczka87, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie mam problemu z depilacja. Ale chyba niedługo mnie to czeka, bo jestem przerażona jak szybko rośnie mi brzuch ostatnimi dniami.

    jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 12 marca 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie właśnie taki typ.. Skarpety z dziurami - do koszenia trawy to jest dobre, nie wyrzucaj! A co do bokserek... Przyszedł z pracy, rozbiera się do kąpieli... ja patrze i oczom nie wierzę. Kule wiszą po kolana, dziura w kroku na wylot. A na brzuchu guma trzyma się jednej niteczki.. Dookoła wyprute. Oczywiście zarówno skarpety jak i bokserki nowe w szafce czekają...

    U mnie dzisiaj ewidentnie syndrom wicia gniazda.. Lista zakupów zrobiona, trochę pozamawiane z neta. Trzeba jeszcze jakiegoś stolarza dorwać co nam mebli dorobi.

    Pytanie do kocich mam:
    Z racji tego że trzeba będzie kota wyprowadzić z pokoiku który przeznaczony dla Bartusia- a raczej wynieść kuwete. Wymyśliłam że zamówimy specjalną szafkę żeby móc kuwete wsadzić, taka z otworem. Myślicie że to dobry pomysł?

    jusella, eve90, Ejrene, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam ostatnio dziwne nastroje. Jakiś strach i czuje się nieswojo. Nie wiem, może zaczyna się u mnie lek czy dam radę i jak to będzie. Coraz częściej też myślę o porodzie i powiem Wam, że ta myśl najbardziej mnie przeraża... Czy ja dam radę.

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maka wrote:
    U mnie właśnie taki typ.. Skarpety z dziurami - do koszenia trawy to jest dobre, nie wyrzucaj! A co do bokserek... Przyszedł z pracy, rozbiera się do kąpieli... ja patrze i oczom nie wierzę. Kule wiszą po kolana, dziura w kroku na wylot. A na brzuchu guma trzyma się jednej niteczki.. Dookoła wyprute. Oczywiście zarówno skarpety jak i bokserki nowe w szafce czekają...

    U mnie dzisiaj ewidentnie syndrom wicia gniazda.. Lista zakupów zrobiona, trochę pozamawiane z neta. Trzeba jeszcze jakiegoś stolarza dorwać co nam mebli dorobi.

    Pytanie do kocich mam:
    Z racji tego że trzeba będzie kota wyprowadzić z pokoiku który przeznaczony dla Bartusia- a raczej wynieść kuwete. Wymyśliłam że zamówimy specjalną szafkę żeby móc kuwete wsadzić, taka z otworem. Myślicie że to dobry pomysł?

    Maka, mój mówi że on ma sentyment do takich ciuchów i jemu w nich wygodnie. Jego koszulki do spania np. to się nawet na szmaty nie nadają. Dziury wszędzie i długość do pępka... Oczywiście wyrzucić nie mogę, a jak chciałam mu kupić pizame to mi powiedział, żebym się nie wyglupiala bo tylko wyrzuce pieniądze w błoto, a on w tym spał nie będzie. I co z takim zrobić?

    jusella, Maka, Agness27, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane jest weekend wiec i czasowo mam nie bardzo zeby z wami posiedziec bede jutro was nadrabiac :P ale weszlam na chwilke bo musze sie wam pochwalic ze mamy juz wybrane imie dla naszego synka :D
    5f142c2b30d7679emed.jpg

    no i samoczki przed chwilka zostaly zamowione :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2016, 22:07

    LilouK, jusella, Maka, kama005, Ejrene, goodwill, Pauli11, Telashe, Agaax, majeczka87, stokrotka2013, aisa, _analiza, kot_bury, Zuzulka88, September lubią tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 12 marca 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    witajcie, u mnie duuuzo stresu w ostatnich dniach... Po podejrzeniu przez mojego gin torbieli splotu naczyniowkowego w mozgu dzidziusia, został on potwierdzony w poradni patologii ciązy. Lekarz z poradni nastraszył mnie, że takie torbiele często występują w zespole edwardsa :( Ale mogą też same i tego nie oznaczać, bo reszta wydaje mu się w porządku. Skierował mnie do szpitala na oddział patologii. Tam zrobiono mi dokładne usg i gdybym nie zapytala o ryzyko tego zespołu to lekarz nawet by nic nie wspomniał. Powiedział, że tak się może zdarzyć, ale w 99% przypadków tak nie jest. Poza tym wszystko u dzidziusia prawidłowe. Zostałam na noc, po czym rano lekarze swierdzili, że mnie wypuszczają, bo nic wiecej nie widzą. A,że torbiel ani nie zniknie ani nie urośnie przez kilka dni pobytu w szpitalu to mnie wypisali i kazali się zgłosic na usg za 4 tyg...
    To będą długie 4 tyg, ale uspokoiłam się trochę, bo gdyby to była tak poważna choroba to wydaje mi się, że któryś z 3 lekarzy, którzy robili mi w tym tyg usg, zauważyłby jakieś inne nieprawidłowości u Kubusia.
    ada89 razem raźniej, u mojej jednej dziewczynki też jest ta torbiel. Przedwczoraj wykryta na usg połówkowym. Zarówno dr robiąca usg jak i wczoraj gin prowadzący powiedzieli że nie ma się czym przejmować, powinno się wchłonąć do 30 tygodnia.

    Maka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 13 marca 2016, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się pochwalilam a o 18 gorączka wróciła... Kurde nooo oby jutro juz się to skończyło.

    Ja też myślę o porodzie tym bardziej że już to przeżyłam i Po 6 latach nie zapomniałam..

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 325

    Wysłany: 13 marca 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Em jakiej wielkosci jest ta torbiel u Twojej córeczki? Masz szczescie, że Cie od razu uspokojono. Bo moj gin nic mi nie wytlumaczyl, tylko skierowal do poradni patologii, a jak uslyszalam, ze cos w mozgu dziecka to aż nogi sie pode mną ugieły. A lekarz w poradni nastraszyl, że takie torbiele moga wystepowac przy edwordsie. Dopiero lekarz na oddziele zrobil dokładne usg i powiedział, że tak wystepuja, ale w 1% przypadkow przy edwordsie. W 99% jest ok. Mam nadzieje, że do nastepnego usg się wchłonie, albo chociaż zmniejszy... Bardzo się martwie :(

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Karo Em jakiej wielkosci jest ta torbiel u Twojej córeczki? Masz szczescie, że Cie od razu uspokojono. Bo moj gin nic mi nie wytlumaczyl, tylko skierowal do poradni patologii, a jak uslyszalam, ze cos w mozgu dziecka to aż nogi sie pode mną ugieły. A lekarz w poradni nastraszyl, że takie torbiele moga wystepowac przy edwordsie. Dopiero lekarz na oddziele zrobil dokładne usg i powiedział, że tak wystepuja, ale w 1% przypadkow przy edwordsie. W 99% jest ok. Mam nadzieje, że do nastepnego usg się wchłonie, albo chociaż zmniejszy... Bardzo się martwie :(

    Nas straszyli ze dziecko będzie miało ZD albo ze serduszko przestanie bic bo zwalniala akcja no i zle wyszlo usg..
    Z gabinetu wyszłam to od razu w placz i dlugo nie mogłam sie uspokoić.
    Zrobiliśmy amniopunkcje i po 4 tyg wszystkie zle parametry zniknely i dziecko bez wad genetycznych aż sie poplakalam ze szczęścia:)
    Teraz badamy nadal tylko serduszko bo prawa komora jest mniejsza id lewej ale to juz nie zagraża Jego zyciu ale co przeżyliśmy to naprawde nie życzę nikomu..

    kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do ciuchów skarpatek Męża to u mnie to samo:)
    Nic nie da wyrzucić a jak juz to poprostu sam wyrzuca:)
    Faceci widzę bardziej przywiazuja sie do ubrań niż My:))

    jusella, niezapominajka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    Karo Em jakiej wielkosci jest ta torbiel u Twojej córeczki? Masz szczescie, że Cie od razu uspokojono. Bo moj gin nic mi nie wytlumaczyl, tylko skierowal do poradni patologii, a jak uslyszalam, ze cos w mozgu dziecka to aż nogi sie pode mną ugieły. A lekarz w poradni nastraszyl, że takie torbiele moga wystepowac przy edwordsie. Dopiero lekarz na oddziele zrobil dokładne usg i powiedział, że tak wystepuja, ale w 1% przypadkow przy edwordsie. W 99% jest ok. Mam nadzieje, że do nastepnego usg się wchłonie, albo chociaż zmniejszy... Bardzo się martwie :(
    U nas jest 0,52 cm. Mam też zdjęcie z pomiarem. Kurcze jak mi dr to opisywała to od razu mówiła że nie ma się czym martwić. Z tym że to było na tym badaniu połówkowym z oceną anatomiczną i serca, więc skoro inne rzeczy były ok to od razu tak stwierdziła. O Edwardsie nic a nic. Tak samo mój gin prowadzący.

    preg.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh ci lekarze. Nie pomyślą zanim coś powiedzą... Niestety...

    Witam się z Rana :) noc przespana idealnie :) no wreszcie. Odnalazłam sposób. Herbata z sokiem malinowym i prenalen na gardło i mam spokój :) super sprawa ;)

    jusella, stokrotka2013, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 13 marca 2016, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie mój mąż to też taki chomik jeśli chodzi o ubrania i rzeczy - "a bo może się jeszcze przyda". Więc jeżeli chodzi o dziurawe skarpetki czy majty, to jak go nie ma to czasem przeglądnę i po prostu wyrzucam, a on nawet nigdy się nie zorientował :)

    kama005, jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 13 marca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim :-)

    Mam nadzieję, że macie dziś lepszy humorek niż wczoraj ;-)

    Maka, uśmiałam sie z Twojego posta. Zwizualizowałam sobie te wiszące kule i dodtarło do mnie, że nie ma śmiechu,bo przecież mam w domu to samo z moim chłopem!

    Naditta, jasne, że dasz radę :-) Może nie zawsze jest idealnie, ale przynajmniej wiem, że obie będziemy pod dobrą opieką w szpitalu.

    Asit, piękne imię. U nas dalej "homo niewiadomo". Mój mnie wkurza i nazywa małego Rrrrupertem z akcentem na Rrrrr, a mnie aż trzepie z nerwów jak to słyszę :-P

    Agness, Aga, bardzo współczuję Wam sytuacji. Przez co musiałyście/musicie przechodzić, to tylko Wy wiecie. Trzymam kciuki, że wszystko będzie ok.

    Tak jak Kama wyżej napisała, czasem lekarze po prostu nie myślą,"palną" coś i tylko niepotrzebnie ludzi stresują i nakręcają.

    Wiecie, jak tam czytam co tutaj piszecie, to czasem cieszę się, że tutaj w UK, może nie jest najcudowniej, ale przynajmniej nikt nikogo nie straszy i nie dyskutuje z pacjentem dopóki nie ma 110% pewności potwierdzonej wieloma badaniami, że coś jest nie tak. Myślę, że w ten sposób zaoszczędzają nam wiele stresu.

    Pięknej niedzieli wszystkim. Mam nadzieję, że u Was dziś pogoda trochę lepsiejsza niż wczoraj :-)

    jusella, Agness27, Naditta, Asit, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :-)
    Wyspałam się jak nigdy, całe łóżko dla mnie, nikt mi nie chrapał, nie wierzgał nogami, nie zgrzytał zębami- jakiś plus wyjazdu Tatuśka się znalazł.
    Nad ranem śniło mi się, że urodziłam i byłam już w domu, piękna pogoda była i nie mogłam wyjść na spacer bo wózka nie miałam. Po wózek do sklepu też iść nie mogłam bo nie miałam z kim Szymcia zostawić- błędne koło

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 11:27

    LilouK, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

‹‹ 640 641 642 643 644 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ