WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w niedzielę :)

    mnie całą noc śniły się kłótnie z sąsiadem, później że zatrzasnęłam się w windzie w której nawet kroku nie mogłam zrobić wciskałam każdy guzik żeby się tylko zatrzymała a ona stanęła między piętrami i poszedł złowieszczy komunikat (jak z filmu inferno o tym morderczym wieżowcu) "a teraz wydostań się i wyjdź"

    cieszę się że wstałam... u nas zimno, mokro i mży :/ ale wczoraj próba zapanowania nad syndromem wicia gniazda wybuchła jasnym promieniem i poskutkowała trzema godzinami huśtawki hormonalnej- nie chcę powtórki więc idę do ogródka żebym chociaż miała poczucie że coś się dzieje ;) później mam zacząć sprzątać pracownię z której się zrobiło magiczne pomieszczenie (jak chyba w każdym domu) czyt. pie.dolnik a potrzebuję odzyskać twórczy plac boju żeby zbudować inspekt :D
    miłego dnia dziewczyny!

    LilouK, jusella, niezapominajka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 325

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agness27 wrote:
    Nas straszyli ze dziecko będzie miało ZD albo ze serduszko przestanie bic bo zwalniala akcja no i zle wyszlo usg..
    Z gabinetu wyszłam to od razu w placz i dlugo nie mogłam sie uspokoić.
    Zrobiliśmy amniopunkcje i po 4 tyg wszystkie zle parametry zniknely i dziecko bez wad genetycznych aż sie poplakalam ze szczęścia:)
    Teraz badamy nadal tylko serduszko bo prawa komora jest mniejsza id lewej ale to juz nie zagraża Jego zyciu ale co przeżyliśmy to naprawde nie życzę nikomu..

    Agnes cieszę się, że wszystko okazaało się w porządku :)

    Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • ada89 Autorytet
    Postów: 363 325

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Em wrote:
    U nas jest 0,52 cm. Mam też zdjęcie z pomiarem. Kurcze jak mi dr to opisywała to od razu mówiła że nie ma się czym martwić. Z tym że to było na tym badaniu połówkowym z oceną anatomiczną i serca, więc skoro inne rzeczy były ok to od razu tak stwierdziła. O Edwardsie nic a nic. Tak samo mój gin prowadzący.

    U mnie 7mm... Teraz długie 4 tygodnie oczekiwania na usg..

    06.2015 - poronienie

    7v8r9n73vlu7ctsh.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie się śniło, że biłam się z jakimiś babami w błocie na podwórku mojej babci O.o

    Chodzi za mną biszkopt cytrynowy mojej mamy. Chyba zaraz uczynię takiego <3

    jusella, Telashe, Agness27, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 13 marca 2016, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Telashe przypomniałaś mi jak niedawno zastanawiałam się czy słowo "pierdolnik" jest brzydkim słowem i wyszło mi, że nie- że jest to zbiór pierdół (a może pierduł? ) :-)
    Czasem nachodzą mnie takie filozoficzne myśli ;-)
    Powodzenia w pracach rolniczych :-)

    Telashe, Agness27, majeczka87, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 13 marca 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj naszlo na rosół :) ależ mam ochotę. Mój był w sklepie i kupił sam z siebie wloszczyzne aż byłam pod wrażeniem. Tylko zapomniał o piersi z kurczaka więc i tak muszę iść :) no nic pójdę :) i tak do Rossmanna muszę się wybrać.

    Ja dzisiaj obiadek u rodziców a mój do pracy :)

    Agaax, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Karo Em Ekspertka
    Postów: 250 276

    Wysłany: 13 marca 2016, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ada89 wrote:
    U mnie 7mm... Teraz długie 4 tygodnie oczekiwania na usg..
    No to u mnie jest 5,2 mm, ale u mnie też ta dziewczynka jest mniejsza niż druga,, tydzień do tyłu niż suwaczek. Ja mam usg za 3 tygodnie, ale wiesz, jakoś wiem że mamy czas z tą torbielą do około 30 tygodnia, więc panikować będę dopiero wtedy jak się okaże że nie zniknie.

    Ale wierzę że do tego czasu ani u Ciebie ani u mnie już jej nie będzie :)

    jusella, ada89, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 13 marca 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kama ja też dziś "chcicę" na rosół mam z kluseczkami lanymi... ale nie chce mi się gotować :/
    Zobaczymy co zwycięży- łakomstwo czy lenistwo

    eve90, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 13 marca 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej. ale smak robicie. ja robie lazanie rybne. mialam isc na grila ale niestety pogoda nie dopisala i dupa.

    dziewczyny jak ja nigdy nie myalalam jeszcze o porodzie tak wczoraj mnie kolezanka niezle nastraszyla. moja mala jest jak narazie b duza. w 20*2 wazyla 450g :O . no i tA Moja kolezanka mi opowiadala ze jej dzieci tez byly duze i ze ja przy porodzie pocieli do granic mozliwosci, wykrwawiala sie i ma problemy ze wspolzyciem i zebym zamawiala cesarke. nigdy narazie nie myslalam o cesarce ale teraz sie powaznie nad tym zastanawiam. moj jak sie urodzil wazyl 5kg, ja 3200g. nie wiem jak tu we wloszech wogole to wyglada czy mozna sobie tak zazyczyc cesarke bo dziecko duze. musze pogadac z ginem ale nie powiem, troche mnie zdolowala ta wczorajsza rozmowa....

    jusella, eve90, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 13 marca 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny troszke was nadrobilam :) mam nadzieje ze z waszymi dzieciaczkami wszystko bedzie w pozadku ja czekam na wizyte 21 marca wkoncu sie dowiem jaki moj szkrabek jest juz duzy :D
    Ja dzis obiadku nie robie wychodzimy cala rodzinka do restauracji ..... ja mam chec na jakiegos fastfooda hehhehe
    Sypiac sypiam dobrze ale chodze cos zmeczona w ciagu dnia, obawiam sie ze moze mnie jaka anemia dopada ale to sie dowiem na wizycie jak badania porobia, pamietam w poprzedniej ciazy tez mnie wziela jakos w 3 trymestrze i musialam brac zelazo dodatkowo :/

    Nowatorka ja mialam pierwsza cesarke w Pl robiona wlasnie bo synek byl zaduzy wazyl rowno 3500 i jak to oni nazwali dysproporcja miednicowa u mnie czy cos takiego ale np w u mnie w Norwegii nie wzieli tego pod uwage i rodzilam naturalnie i z tego co wiem to u mnie robia cc jezeli dziecko wazy wiecej niz 4500 , wtedy uwazaja ze dziecko jest duze hehhehe no ale ja ogolnie sie ciesze ze mialam molziwosc rodzic naturalnie nigdy bym sie nie zdecydowaala na cc na zyczenie ze wzgledu ze okres pologu byl dla mnie jakims koszmarem .....

    jusella, nowatorka, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 13 marca 2016, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka moja przyjaciółka od kilkunastu lat mieszka we Włoszech i tam 2 dzieci rodziła przy drugim cesarkę miała bo chciała (pierwszy poród był dla niej traumatycznym przeżyciem) i nikt nie robił jej problemów 16 lat temu- nie wiem jak teraz.
    Nie masz co na zapas się przejmować bo pomiary z USG są tylko przypuszczeniami, dzieciaczki rosną raz szybciej, raz wolniej.
    Jak już wcześniej pisałam- urodziłam 4 kg kloca a należę do szczupłych ludzi (przed ciążą 48 kg/ 166 cm) i nic mi nie było :-)

    nowatorka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 13 marca 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka, wiem, że takie pogadanki działają na głowę.

    Staram się o tym nie myśleć i unikam takich "dobrych rad" jak mogę. Zawsze mówię, że moja mama (ledwo 150cm w kapeluszu) poradziła sobie z dwójką, to i ja dam radę :-) No i zamykam jadaczki!

    Faktem jest, że kobiety lubią dzielić się traumatycznymi przeżyciami z innymi. Samej mi się to przydarzyło i nawet mi przed łeb nie przeszło, że w ten sposób straszę koleżankę pierdołami, która dopiero co zaszła w ciążę.
    Biorę pod uwagę, że każda z nas jest inna. Jedne umordują się rodząc 2,5kg maleństwo, inne bez problemu radzą sobie z 4,5kg bobasem.

    Będziemy się martwić w lipcu :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 15:07

    jusella, nowatorka, majeczka87, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 13 marca 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wczoraj weszlam na chwile do sklepu bo jechalismy do znajomych w odwiedziny bo tydzien temu urodzil im sie synke no i musialam kupic prezent jakis no i oczywiscie trafilam na promocje -40 % hehehe wiec na szybko i ja sie zaoparzylam w co nieco dla malucha :D

    b4396f669fb0f060med.jpg

    jusella, nowatorka, LilouK, Pauli11, aisa, kot_bury, Zuzulka88, Agness27 lubią tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 13 marca 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilouk masz rację z tym dzieleniem się złymi przeżyciami.
    W poprzedniej ciąży miałam poważny wypadek w 8 miesiącu i wylądowałam w szpitalu na patologii i kochane panie, które leżały ze mną na sali postanowiły mnie "pocieszać" opowieściami jakie to dzieci rodziły się po wypadkach z jakimi wadami, deformacjami itd. Doprowadziły do tego, że wypisałam się na własne żądanie (nie chcieli przenieść mnie do mojego szpitala- leżałam 70 km od domu) z początkami depresji. Wdłg tamtejszych lekarzy miałam do końca ciąży leżeć a po konsultacjach u mnir w szpitalu okazało się, że nic mi nie jest!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 13:48

    LilouK, majeczka87, eve90, aisa, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 13 marca 2016, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maka wrote:
    Pytanie do kocich mam:
    Z racji tego że trzeba będzie kota wyprowadzić z pokoiku który przeznaczony dla Bartusia- a raczej wynieść kuwete. Wymyśliłam że zamówimy specjalną szafkę żeby móc kuwete wsadzić, taka z otworem. Myślicie że to dobry pomysł?

    Czemu nie :) jeśli wam taka szafka pasuje :)
    Ja mam dwie kuwety w łazience i wyglądają tak:
    707.jpg


    Jednak uważaj, koty baaaardzo źle znoszą przenoszenie kuwety :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 14:11

    jusella, Asit, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • eve90 Autorytet
    Postów: 254 835

    Wysłany: 13 marca 2016, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny w ta piękna pogodę aż chce się żyć! :)

    Mam takie pytanie do was, czy będziecie kupować rozki, czy to jest niezbędny element, ja planowałam ominąć ten zakup ale na wykładach z fizjoterapeutka nasluchalam się ze twardy, sztywny rożek jest dobry nawet do karmienia i ulatwia utrzymywanie dziecka w dobrej pozycji i teraz mysle jednak ze to przydatna rzecz, jakie macie co do tego zdanie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 16:47

    jusella, Kasiulina, aisa, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    atdc9vvj1ddua2x5.png
  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 13 marca 2016, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalile wrote:
    Czemu nie :) jeśli wam taka szafka pasuje :)
    Ja mam dwie kuwety w łazience i wyglądają tak:
    707.jpg


    Jednak uważaj, koty baaaardzo źle znoszą przenoszenie kuwety :)
    mielismy taka sama kuwete sprawdzila sie super plus do tego zwirek silikonow poprostu rewelacyjne polaczenie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2016, 16:49

    Zuzulka88 lubi tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 13 marca 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ładna kuweta :)

    Czasami nie warto słuchać dobrych rad.

    jusella lubi tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • niezapominajka Autorytet
    Postów: 1239 1886

    Wysłany: 13 marca 2016, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eve90 wrote:
    Witam dziewczyny w ta piękna pogodę aż chce się żyć! :)

    Mam takie pytanie do was, czy będziecie kupować rozki, czy to jest niezbędny element, ja planowałam ominąć ten zakup ale na wykładach z fizjoterapeutka nasluchalam się ze twardy, sztywny rożek jest dobry nawet do karmienia i ulatwia utrzymywanie dziecka w dobrej pozycji i teraz mysle jednak ze to przydatna rzecz, jakie macie co do tego zdanie?
    Ja do syna nie miałam, zawijałam go w kocyk.

    eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    1usajw4zj5vrwf30.png
  • Asit Autorytet
    Postów: 628 1123

    Wysłany: 13 marca 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Eve ja mialam przy pierwszym dziecko i wogole sie nie sprawdzil i nie uzywalam dla drugiego juz nie kupowlaam za to kupilam otulaczka i kocyk i super teraz bede miec ten sam zestaw

    jusella, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

    Synek William <3 rg5043r8y3ikdze3.png[/url]
    rg502rindfsy9xvy.png[/url]
    rg50wn15p5voaroc.png[/urlrg50kqi19n1awyxr.png[/url]
‹‹ 641 642 643 644 645 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ