Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się po wizycie.
Po dzisiejszym upadku malemu nic sie nie stalo wazy 650g, ulozony jest miednicowo dlatego nie czuje aż tak mocno ruchow i kopie mnie po pęcherzu. Niestety moja szyjka sie skraca dzis miała 2,4 i padla decyzja ze za tydzien będę miała zakładany pessar, dodatkowo szyjka od strony synka zaczyna się uwypuklać. Dzisiaj pobrał mi wymaz bo nie mogę miec infekcji przy zakładaniu. Czuje się zawiedziona że znowu cos się dzieje. Ale Pan doktor bardzo mi wszystko wytłumaczył. Jakub chyba czuje ze mama jest zmartwiona bo skacze sobie w brzuszku.
Agness27, kot_bury, Pauli11, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Pauli chyba bezpieczniej te większe kupować- na pewno się przydadzą. A z tymi malutkimi to lepiej poczekać i kupić pod koniec ciąży w zależności jak Maluszek urośnie - oczywiście to moje zdanie
. Ja kupuję od rozmiaru 62 bo przy pierwszym Synku mniejsze ciuszki się nie przydały.
Aisa ja akurat swoją pralkę baardzo lubię jest z suszarką i mam nadzieję, że jeszcze trochę posłuży.Ma tylko jeden minus- nie prasuje i nie składa 
eve90, Agness27, Pauli11, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nowatorka wrote:hej wlasnie odebralam wyniki i mam lekka anemie. czerwone krwinki 3.63 (norma 4.0-5.5), Hb 10.90 (12-16), HTC 32.4 (36-48). Kto ma podobnie?
poza tym mam neutrofile podniesione i linfocyty obnizone
Nowatorka ja mam te same parametry obniżone co ty, a hemoglobinę jeszcze na niższym poziomie. Od 2 tygodni biorę żelazo. Pod koniec miesiąca powtórzę morfologię i zobaczę czy się poprawiła.
nowatorka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, które macie problemy z żelazem- dużo żelaza jest w kaszy gryczanej i w soczewicy. Dodatkowo oba produkty mają sporo kwasu foliowego co jest dodatkowym plusem.
Lekarz ostatnio przestrzegał mnie przed suplementami z żelazem- trzeba uważać bo podobno niektóre reklamowane, że Fe jest z naturalnych złoży mogą zawierać azbest. Lepiej dołożyć kasy i kupować te, jak to określił "z górnej półki "
nowatorka, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nowa! wrote:Witam się po wizycie.
Po dzisiejszym upadku malemu nic sie nie stalo wazy 650g, ulozony jest miednicowo dlatego nie czuje aż tak mocno ruchow i kopie mnie po pęcherzu. Niestety moja szyjka sie skraca dzis miała 2,4 i padla decyzja ze za tydzien będę miała zakładany pessar, dodatkowo szyjka od strony synka zaczyna się uwypuklać. Dzisiaj pobrał mi wymaz bo nie mogę miec infekcji przy zakładaniu. Czuje się zawiedziona że znowu cos się dzieje. Ale Pan doktor bardzo mi wszystko wytłumaczył. Jakub chyba czuje ze mama jest zmartwiona bo skacze sobie w brzuszku.
No to super ze Wam nic się nie stało bo to najważniejsze:))
Musisz teraz odpoczywac jak skraca sie szyjka.
Zuzulka88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNowa, będzie dobrze
Też nie kupuję ubranek na 50 cm, sama po urodzeniu miałam 56 (mąż oczywiście nie ma pojęcia), a chłopcy chyba z reguły rodzą się więksi? Najwyżej będzie mieć ciut przyduże W C&A widziałam nawet ubranka na 44. Śliczne maleństwa, ale życzę nam wszystkim, żeby nie były potrzebne
jusella, Pauli11, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny.
Nowa bez nerwów. Z passerem Ty i synek będziecie bezpieczni nie denerwuj się bo maluch tez to czuje.
Widzę, że nie tylko ja mam problem z gorszymi wynikami krwi
Sama wczoraj dostałam receptę na żelazo.
Ja tam też wolę naturalne produkty z żelazem zamiast suplementów. Jako krwiodawca polecam też sok z buraków i herbatkę z pokrzywy (1 dziennie) Kaszę gryczana i soczewicę tez dodam do codziennego menu
I ja mam ochotę na krwiste mięso! Nawet dziś koleżance z pracy mówiłam, że jak już będę mogła (pewnie za 2 lata) to pożrę tatara, zapiję kieliszkiem wódki i wchlonę cały ser pleśniowy
eve90, jusella, Agness27, nowatorka, aisa, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Witam was,
Nowatorka jeśli chodzi o wyższe neutrofile itd. to ja za każdym razem mam, z początku jak się naczytalam w necie co to może oznaczać to chodziłam i płakałam (nienormalna) ale lekarka mowi ze to ciaza, wyniki skacza i nie ma powodów do zmartwien akurat w związku z tym
Ja mam mniejsze ubranka ale może z jedne spodenki i jedne śpiochy, a tak to nic, szczerze mówiąc mysle czy to jest sens kupowac, może lepiej poczekać, sama chętnie bym chciała wiedziec co robic
jusella, nowatorka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
renieczka wrote:I ja mam ochotę na krwiste mięso! Nawet dziś koleżance z pracy mówiłam, że jak już będę mogła (pewnie za 2 lata) to pożrę tatara, zapiję kieliszkiem wódki i wchlonę cały ser pleśniowy
Renieczka mam nadzieję, że mnie zaprosisz na "biesiadę". Teraz oddałabym całą czekoladę świata za tatara! Albo krwistego steka
renieczka, Maka, Telashe, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Co do ubranek to ja nie mam jeszcze nic!
A tymi wynikami krwi to nie ma się co przejmować, ja myślę, że co druga ciężarna ma podobny problem Ja zresztą też. Można regulować wszystko dietą.
Jeżeli komuś nie podchodzi mięso, proszę bardzo:
http://ervegan.com/2015/08/zelazo/#
(Dalile, spodobało mi się wklejanie linków!
a tak serio jestem bezmózgiem w ciąży, tzn 'baby brain' wolę się nie ośmieszać i potwierdzić wszystko linkiem
nowatorka, jusella, Pauli11, Maka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Nowa, nie martw się na zapas pessar tak naprawdę pozwoli ci dotrwać do końca bez problemu i normalnie funkcjonować. Ile jest dziewczyn, które po ściągnięciu przechodziły jeszcze w ciąży, także na pewno to pomoże, no chyba, że w tydzień się wszystko unormuje i niczego ci nie założą, czego z całego serca Ci życzę
Co do ciuszków to ja kupuję na razie większość na 62, kupuję tylko parę ciuszków w rozm. 56cm;)
Nowatorka ja też mam podobne wyniki, lekarz powiedział, że patrzy się na objętość krwinek czerwonych i jeśli jest ich zadowalająca ilość to wystarczy dietą żelazo podnieść. Ja rzeczywiście ciut dietę zmieniłam i wyniki lepsze, ale to wszystko może się jeszcze zmienić, taki nasz urok ciążowy..
A nasze chłopy nic, ani nie tyją, nie będą mieć rozstępów, żadnych krzywych cukrowych robić nie muszą, nie wymiotują od rana do wieczora, w porodzie, jak dobrze pójdzie, to niektórzy głowę potrzymają, a jak znam życie i tak nasze bobasy w większości będą podobne do ojców i pierwsze padnie "tata" taka sprawiedliwość życiowa;)
Śpijcie dobrze i spokojnie dziewuszki, ale niech tam wasze pociechy trochę pofiglują jeszcze i dopiero dadzą spokojnie zasnąć.
Pauli11, Milcia, jusella, jusella, nowatorka, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Koleżanka ma pesser i wszystko fajnie
Ja też po badaniu polowkowym... Wszystko ok jak to lekarz mój wylewny powiedział hehe. Zapytałam czy duże to mówi że normalne, ale czy będzie duże to określi się w 27-28 tyg. Bo wtedy jest przyrost spory
Ja płci nie chciałam wiedzieć bo do końca nadzieja na Elene miała być, ale lekarz zapomniał....i widzę co on tam tak kręci nosem i mruzy oczy... Ogląda te nogi od tyłu i ogląda... I nagle widzę, że między tymi nogami jakaś piłeczka i między nią jakby cypelek... Mówię ja płci nie chce znać... To przestał, ale już raczej myślę że chłop będzie... Dziwię się tylko że zaglądał tam i kręcił jak widać z daleka że chłop!
Oczywiście szansę na elenka się zmniejszyły a przeważa Aleks. Zwariuje ha sama i trójka chłopów!
jusella, Maka, kot_bury, Dalile, stokrotka2013, eve90, Zuzulka88, _analiza lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
basia7777 wrote:Oczywiście szansę na elenka się zmniejszyły a przeważa Aleks. Zwariuje ha sama i trójka chłopów!
Basia to się będziemy wspierać wzajemnie.
Ja się zastanawiam kiedy zacznę sikać na stojąco
julietta139, Telashe, kot_bury, eve90, niezapominajka, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
