Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Rammel wrote:
Na śląsku pogoda brzydkapada, jest szaro buro i ponuro. Znów się nie chce z domu wychodzić. Czekam na słoneczko takie jak wczoraj
jutro ma być słonko i powyżej 11 stopniU nas w niedzielę mówią że ma być 18 i słonko... nie mogę się doczekać. Już czwarty dzień takiej pseudo pluchy
jusella, Agaax lubią tę wiadomość
Sergiusz
-
Dzień dobry
Gratuluję udanych wizyt - coraz większe te nasze dzidki,a dopiero były fasolki:P
Ja przez tą paskudną pogodę mam drugi dzień migrenę.
W ogóle po tej glukozie czuję się jak z krzyża zdjęta kolejny dzieńchyba w czwartek na mierzeniu szyjki zgłoszę jej, że drugi raz temu nie podołam. Już wolę w ten glukometr się bawić...Zazdroszczę, że tak dobrze to przechodzicie.
Ja nie jem w nocy, a na siku wstaję tylko czasem. Załatwiam to przed spaniem i w miarę do rana wytrzymujęMaka lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry
U mnie wiosna pełną parą! Słonko świeci, potem ma być 15 stopni, jutro tak samo więc zapowiada się sympatyczny weekend.
Ja w nocy też nie podjadam, śpię jak kamień. Czasem mam tylko bezsenne noce.
A dzisiaj się przebudziłam, bo przylapalam lubego na obmacywaniu mojego brzucha. Udawałam, że śpię. Dałam mu spędzić trochę czasu z młodym, bo akurat szalał w najlepsze.
Telashe, jusella, MirelS, kot_bury, aisa, Kasiulina, eve90, Maka, stokrotka2013 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Tak udało mi się dostać do mojej gin. Oddałam mocz do analizy przy okazji bo wczoraj o tym zapomniałam i na szczęście miałam jakiś pojemniczek w domu.
Powiedziała mi że wyniki glukozy rewelacyjnejedyne co to się zapytała czy jestem chora bo mam podwyższone krwinki białe. Powiedziałam że chorowałam jakiś czas temu to mi powiedziała że to jest możliwe jeszcze ślad po tym. Od 25 kwietnia możemy zrobić kolejne Usg a 29 kwietnia znowu wizyta u niej kontrolna
do tego dostałam znowu morfologie i mocz
zbadala mnie wszystko ok, serduszko ładnie bije ale się mała wiercila i nie mogła jej złapać
taka nasza wiercipietka straszna bo na USG też zawsze się kręci.
Karolajjn:), jusella, Telashe, kot_bury, aisa, Kasiulina, eve90, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
postanowiłam sobie zrobić dzień wolny od wszystkiego- od garów i sprzątania. Puściłam muzykę, oglądam śmieszne koty w internecie i maluję paznokcie
polecam!
Ejrene, jusella, kot_bury, julietta139, aisa, Kasiulina, TheForfie, eve90, Maka, renieczka, majeczka87, stokrotka2013 lubią tę wiadomość
Sergiusz
-
Kama dobrze, że udało Ci się doktorka załatwić i że wszystko w porządku
Ja na każdą wizytę mam morfologię i mocz robić i teraz trochę obawiam się o wyniki morfologii bo z wizyty na wizytę hemoglobina spada i teraz już poniżej normy może wyjść.
Tatusiek dopiero za tydzień przyjeżdża - musi jeszcze tydzień popracowaći przełożyłam też wizytę u gina dopiero na 14 kwietnia - niech Tatuś przed wylotem Synka zobaczy
- więc jeszcze 2 tygodnie czekania.
Najstarsza latorośl wysłała mi SMSa żebym nic nie przygotowywała bo idzie z kolegami na piwo, a że nie chce mnie potem stresować to będzie u ojca nocował i już tam na weekend zostaje - tak, że luźny i samotny weekend się zapowiada...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 11:31
kot_bury, eve90, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
W końcu Was nadrobiłam :)współczuję złych doświadczeń z glukozą. Ja robiłam w środę, z cytryna nawet nie była taka zła tylko później słabo się czułam, przespałam pół dnia.
Ejrene dużego masz już synkaja nie planuję kąpać w emolientach chyba, że będzie jakiś problem ze skórą, to już są kosmetyki specjalistyczne i bez potrzeby nie warto. Ja na początek chyba kupię płyn z Hippa.
Jusella najlepsze życzenia dla synajusella, kot_bury, aisa, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Wiola90 wrote:W końcu Was nadrobiłam :)współczuję złych doświadczeń z glukozą. Ja robiłam w środę, z cytryna nawet nie była taka zła tylko później słabo się czułam, przespałam pół dnia.
Ejrene dużego masz już synkaja nie planuję kąpać w emolientach chyba, że będzie jakiś problem ze skórą, to już są kosmetyki specjalistyczne i bez potrzeby nie warto. Ja na początek chyba kupię płyn z Hippa.
Jusella najlepsze życzenia dla syna
Ja też spałam w dzień po glukoziei też chcę kąpać w płynie z Hippa
nie wiem jeszcze jaki balsam po kąpieli kupić.
A Ty kiedy teraz masz wizytę? -
Karolajjn - no mam nadzieję, że mi to daruje. Widać mój organizm sobie z tym nie radzi, bo mnie nawet i przeczyściło
Kama - dobrze, że wizyta udana
Jusella- sto lat dla syna. Założę się, że Szymonek będzie jego oczkiem w głowie
Słyszałam właśnie dużo dobrych opinii na temat kosmetyków HiiP - może też się zaopatrzę.
Czy warto iść na warsztaty Świadoma Mama ? wie któraś? bo są u mnie w najbliższą środę i się zastanawiam..
jusella lubi tę wiadomość
-
Ejrene wrote:Ja też spałam w dzień po glukozie
i też chcę kąpać w płynie z Hippa
nie wiem jeszcze jaki balsam po kąpieli kupić.
A Ty kiedy teraz masz wizytę?
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Jestem po glukozie,przezylam bez wielkiego problemu, a teraz jem paczka
Wieksza meka dla mnie to jedzenie niektorych obiadow tesciowej niz ta glukozajusella, kot_bury, eve90, Malwinaa, Telashe, aisa, kama005, Naditta, Karolajjn:), TheForfie, stokrotka2013, _analiza lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJusella, sto lat dla solenizanta!
Byłam dziś na wizycie, u Fifiego w porządku, USG zrobiliśmy tylko "z grubsza", bo tydzień temu byłam u kardiologa i lekarz nie chciał go za mocno stresować. Małpeczka mówi ciociom dzień dobry!fotogeniczny jak mamusia, znaczy wcale.
U mnie za to ciut gorzej, bo od strony macicy mam jakby ciut minimalnie rozwartą szyjkę... lekarz kazał absolutnie nie panikować (łatwo mu mówić!), jeśli go dobrze zrozumiałam to mówił, że to może być na przykład większa ilość śluzu, która tam sobie wpłynęła i dlatego widać przerwę, badanie ręczne wyszło ok. Mam zgłosić się na kontrolę za dwa tygodnie, a teraz się oszczędzać, nic nie dźwigać i "nie rumakować". Czyli w sumie bez zmian, tylko basen muszę odpuścić (buu-huu) i z czystym sumieniem przekazać sprzątanie w ręce mężaWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 12:35
jusella, eve90, aisa, Agaax, Maka, Agness27, majeczka87, TheForfie, _analiza lubią tę wiadomość
-
Bo problem z tą glukozą nie polega na jej wypiciu- słodki napój i tyle.
Problem jest z tym, co może dziać się z organizmem po wypiciu.
Jak widać na moim przypadku i Mirels- choćby nie wiadomo jak człowiek się starał, to nie da rady przejść tego badania. Organizm zwraca to i koniec.
Mirels, opowiedz wszystko swojej gin na wizycie. Może też dostaniesz glukometr albo może jeszcze jest jakaś inna metoda sprawdzenia tego.
Ja już wolę codziennie kłuć się w palec i sprawdzać cukier niż czuć się tak jak po tym badaniu. Byłam jak z krzyża zdjęta i dostawałam szału bo cały dzień dzidzia się nie ruszała.kot_bury, jusella, MirelS lubią tę wiadomość