Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Truskawka - podpisuje się pod tym rękami i nogami.
Każdy zdaje relację, że słodki napój i co w tym złego. No nic w tym złego, nie w tym problem - jesteśmy dorośli i trzeba wypić to pijemy, nie chodzi o smak.
Nie każdy organizm jednak daje radę z taką ilością cukru na raz.
Porozmawiam o tym z moją gin i mam nadzieję, że okaże się człowiekiem, a nie stwierdzi, że mam jakieś "widzimisię" ;/
Kot bury - to uważaj na siebie, ja też jeżdżę na badanie szyjki co 2 tygodnie, ale ze względu na to, że jest krótka. Być może taka moja uroda, ale lepiej na to uważać. Grunt, że będziesz mieć to kontrolowane.
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ejrene ja mam kiepski żołądek, Truskawka z resztą pewnie też. Obie dopiero niedawno przestałyśmy wymiotować. Myślisz, że to dobre dla organizmu i dziecka kilkakrotnie przyjmować glukozę i siedzieć tyle na czczo? a później dwa dni się męczyć z bólami żołądka, potworną zgagą i brakiem apetytu. Wydaje mi się, że nie...
Jeśli będzie mi kazała powtórzyć to spróbuję, ale jeśli jest jakikolwiek inny sposób to się na to piszę.
Niektóre dziewczyny pisały, że lekarze mówią o odchodzeniu od tej metody, więc pewnie da się.
kot_bury, Maka, jusella lubią tę wiadomość
-
Kot bury jesli bylas dzis u curyly to wydaje mi sie ze nasz gin jest bardzo skrupulatny I dokladny wiec mam nadzieje ze bedzie dobrze u ciebie. Po prostu zwolnij tempo i odpoczywam.kot_bury wrote:Jusella, sto lat dla solenizanta!
Byłam dziś na wizycie, u Fifiego w porządku, USG zrobiliśmy tylko "z grubsza", bo tydzień temu byłam u kardiologa i lekarz nie chciał go za mocno stresować. Małpeczka mówi ciociom dzień dobry! fotogeniczny jak mamusia, znaczy wcale.
U mnie za to ciut gorzej, bo od strony macicy mam jakby ciut minimalnie rozwartą szyjkę... lekarz kazał absolutnie nie panikować (łatwo mu mówić!), jeśli go dobrze zrozumiałam to mówił, że to może być na przykład większa ilość śluzu, która tam sobie wpłynęła i dlatego widać przerwę, badanie ręczne wyszło ok. Mam zgłosić się na kontrolę za dwa tygodnie, a teraz się oszczędzać, nic nie dźwigać i "nie rumakować". Czyli w sumie bez zmian, tylko basen muszę odpuścić (buu-huu) i z czystym sumieniem przekazać sprzątanie w ręce męża
kot_bury, nowatorka lubią tę wiadomość
-
Ja nie pisałam tego do Was konkretnie, wiadomo każdy organizm inny i nie ma co porównywać. Ale też nie jest powiedziane że jak ktoś zwymiotuje raz to nie przejdzie tego badania bo za każdym razem tak będzie. Myślę że czynników jest kilka, też zależy od podejścia w labolatorium w jednym rozrobią w ciepłej wodzie w drugim w zimnej, w jednym pozwalają z cytryną w drugim nie, w jednym można później popijać wodą w drugim nie. Ja też długo wymiotowałam, i zawsze na czczo i bałam się że nie dam rady ale jakoś się udało. Zgagę też miałam i to dużą.MirelS wrote:Ejrene ja mam kiepski żołądek, Truskawka z resztą pewnie też. Obie dopiero niedawno przestałyśmy wymiotować. Myślisz, że to dobre dla organizmu i dziecka kilkakrotnie przyjmować glukozę i siedzieć tyle na czczo? a później dwa dni się męczyć z bólami żołądka, potworną zgagą i brakiem apetytu. Wydaje mi się, że nie...
Jeśli będzie mi kazała powtórzyć to spróbuję, ale jeśli jest jakikolwiek inny sposób to się na to piszę.
Niektóre dziewczyny pisały, że lekarze mówią o odchodzeniu od tej metody, więc pewnie da się.
Zapytaj lekarza o inny sposób ale chyba gdyby był lepszy i mniej obciążający to by nam go zlecali? Bo po co by się trzymali nadal tej niewdzięcznej glukozy. Zresztą jeden ginekolog bardziej jest restrykcyjny drugi bardziej wyrozumiały, oby Twój był z tych bardziej wyrozumiałych
aisa, jusella lubią tę wiadomość
-
Ejrene - rozumiem, może zbyt emocjonalnie odebrałam wypowiedź, bo jeszcze się męcze efektami "po", (no i ogólnie JESTEM W CIĄŻY hehe
. Dam znać co mi powie za kilka dni. Może pozwoli mi to obejść jak Pannie Truskawce żeby już nie katować tego mojego kiepskiego żołądka.
Agaax wreszcie witaj w gronie leniuchujących! proponuję na początek wyleżeć się aż się znudzi, do tego filmiki o pielęgnacji dzidziusia i serialiki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 13:38
Agaax, kot_bury, Ejrene, Agness27, aisa, jusella lubią tę wiadomość
-
Strasznie się cieszę, nie dałabym rady już dłużej chyba, wiecznie twardy i ciężki brzuch, opuchlizna, nieregularne posiłki, stanie tyle godzin itp.
A do tego jakoś bardziej mnie pacjenci denerwowali/irytowali, wczoraj facet przegiął: "ale się pani spasła, Wy tu chyba nic nie robicie" - to miał być żart, ale troche nie na miejscu...
MirelS - tak jak piszesz, zacznę od spania, a potem pościągam jakieś seriale Zostały mi studia w weekendy, więc może się nie będę aż tak nudziła. W sumie jeszcze mam męża...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 13:49
kot_bury, Maka, eve90, aisa, jusella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agaax, ja bym nawet nie powiedziała, że to żart nie na miejscu. Nazwałbym to chamstwem po prostu.
Jeśli stałaś całymi dniami plus studia w weekendy to wcale Ci się nie dziwię, że już miałaś dość.
Ja jeszcze troszkę muszę się przemęczyć. Conajmniej do maja. Końca maja.
Maka, kot_bury, jusella, Agaax lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Ja dziś byłam na zakupach :)kupiłam kilka bluzeczek ciazowych
No i w zusie byłam dowiedzieć się co i jak później bo umowa mi się kończy Ale wiem że mi przedłuża to mam spokojną głowę :)I cały czas zakład pracy mi płaci super bo o tym zusie różne rzeczy słyszałam 
U mnie pogoda średnia Ale muszę gdzieś chodzić coś robić bo masakra się zasiedze w domu
Agaxx odpoczywaj i korzystaj z wolnego ja jak na L4 poszłam to spałam do 11 .00
jusella, Agaax lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Ja dzisiaj chce zrobić ciasteczka maślane
ale najpierw pojadę przedłużyć mój bilet wolnej jazdy! Bo zapomniałam a raz jak chciałam to była meeeeeega kolejka i mi się nie chciało staćWiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 14:31
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
