X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basia jak najbardziej turkus jest uniwersalny. Przynajmniej mi się tak wydaje.
    Utarło się z tymi kolorami ze róż to dla dziewczynki, a błękit dla chłopca.
    A ja wbrew tym zasadom dla córeczki kupię niebieski wózek.
    Dziadkowie sponsorują wiec będzie chyba ten x-lander b880678fb8287136med.png

    basia7777, Gagaga, Asia_30, Agness27, aisa, Telashe, MirelS, nowatorka, eve90, TheForfie, kot_bury lubią tę wiadomość

  • stokrotka2013 Autorytet
    Postów: 321 729

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jusella wrote:
    Stokrotka znalazłam takie coś ba temat cukru w moczu:

    "Cukromocz w ciąży jest normą
    W kobiet w ciąży cukromocz najczęściej określany jest mianem fizjologicznego. Jest to normalne zjawisko które wynika z mniejszej, niż u osoby dorosłej, wartości progowej stężenia glukozy we krwi, która wynosi w tym przypadku 150mg%."

    Właśnie przeglądam net i podobne opinie czytam no nic zobaczymy co gin powie we czwartek.

    Dobrej nocki :)

    jusella lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72585.png
    Piotruś ur. 28.06.2016 (3200g 53cm naszego szczęścia <3)
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnej nocki :-D

    aisa lubi tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 16 kwietnia 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłej nocki :) idę spać bo mnie głowa boli. Ehh

    jusella lubi tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    A ja już kawę piję
    Wasze zdrówko :)

    Kasiulina, aisa, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! My już po śniadanku :) Za godzinę mierzę cukier i jadę do rodziców nakarmić ich podwórkowe psy, bo rodziciele wybyli do Rzymu.
    Po południu siadam z mężem uzbrojona w zalezione listy wyprawkowe i tworzymy swoją. Facet nie zaczął jeszcze remontu,a ja już chcę się go pozbyć :D

    jusella, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja:)
    Właśnie pojadlam śniadanie a teraz pije kawusie a corka ogląda kota w butach na Polsacie wiec chwila spokoju:)
    Ja zabieram sie za układanie najmniejszych ubranek które pójdą za miesiąc do prania dla Malucha:)

    jusella, majeczka87 lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    A ja już siedzę i czekam na samolot powrotny do domu... Ciężko się wraca że świadomością, że to ostatnie takie wakacje i nie wiadomo kiedy i gdzie znów się wybierzemy w jakąś podróż. Próbuję uchwycić ostatnie promienie gorącego słońca, szkoda że nie da się go uzbierać na zapas...

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)

    słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają :D sielanka. Wieczorem idziemy na wernisaż znajomej a puki co błogie lenistwo.
    siedzę na schodach, popijam kawkę i obserwuję pierwsze maszyny udające się na zlot motocyklowy :)

    nowatorka: można. Po czterech latach udało mi się zaciągnąć przed sąd człowieka który ukradł majątek zostawiony mi w spadku po rodzicach. Zniszczył mi psychikę a teraz udaje ofiarę "wyrodnej podopiecznej". Sprawa ciężka bo ma chody w prokuraturze. Niby o pieniądze sprawa nie zawsze jest warta świeczki ale wiem że to suma która należy się Sergiuszowi- za którą będzie mógł żyć, wybudować dom i jeśli zechce to żyć skromnie nie pracując do końca swoich dni.
    Od kiedy wiem że młody ma się pojawić mam nową porcję motywacji, bo wiem że walczę o jego przyszłość.
    Co zatem jest problemem? Ja się nadal tego synaladacznicy boję. Damy radę! :) jeszcze ze trzy lata :) będzie ciężko ale warto. Mnie to zamknie pewien etap życia a dla młodego to zabezpieczenie przyszłości. Jestem dobrej myśli :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 10:04

    Agness27, jusella, Maka, kot_bury, Ana32 lubią tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba tak zrobię i będę obstawiać kolory jak turkus, mięta z połączeniem szarości :-)

    Agness27, renieczka, jusella, Maka lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Telashe Autorytet
    Postów: 448 1096

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie kojarzę czy któraś z was jest z okolic łodzi, ale jeśli tak to w przyszłą sobotę jest pokaz mody młodego projektanta. Jeśli któraś mamusia lubi takie rozrywki to polecam pod rozwagę pokaz ZWYRD o 13 w hali expo. Chłopak jest zdolny i proponuje stonowane rozwiązania, zaczęli już go doceniać na świecie.

    apropo's ciuchów, mam pytanie do dziewczyn z warszawy i okolic. Mianowicie dowiedziałam się od koleżanki kolegi siostry brata (i tak dalej) że pod warszawą są jakieś hale z używaną odzieżą. Wie coś ktoś?

    Maka lubi tę wiadomość

    oLWKp1.png Sergiusz <3
  • MirelS Autorytet
    Postów: 929 2136

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejho! za mną znowu ciężka noc - boli bez ustanku podbrzusze jakbym miała okres, aż zwijałam się z bólu , no-spa nie daje już rady ;( w dodatku rwie i kłuje mnie w szyjce i mam ciągle wrażenie,że mały chce ze mnie wyjść już ;/
    Siedzę i myślę co robić...Wizyta u gin. w czwartek.

    Renieczka - bardzo fajny wózeczek.
    Telashe - kibicuję Ci w walce o swoje!
    U nas piękna niedziela i jeśli w końcu poczuję się lepiej to wyciągnę swojego m na jakiś spacer, czy lody.
    Miłej niedzieli wszystkim!

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Telashe wrote:
    dzień dobry :)

    słoneczko świeci, ptaszki ćwierkają :D sielanka. Wieczorem idziemy na wernisaż znajomej a puki co błogie lenistwo.
    siedzę na schodach, popijam kawkę i obserwuję pierwsze maszyny udające się na zlot motocyklowy :)

    nowatorka: można. Po czterech latach udało mi się zaciągnąć przed sąd człowieka który ukradł majątek zostawiony mi w spadku po rodzicach. Zniszczył mi psychikę a teraz udaje ofiarę "wyrodnej podopiecznej". Sprawa ciężka bo ma chody w prokuraturze. Niby o pieniądze sprawa nie zawsze jest warta świeczki ale wiem że to suma która należy się Sergiuszowi- za którą będzie mógł żyć, wybudować dom i jeśli zechce to żyć skromnie nie pracując do końca swoich dni.
    Od kiedy wiem że młody ma się pojawić mam nową porcję motywacji, bo wiem że walczę o jego przyszłość.
    Co zatem jest problemem? Ja się nadal tego synaladacznicy boję. Damy radę! :) jeszcze ze trzy lata :) będzie ciężko ale warto. Mnie to zamknie pewien etap życia a dla młodego to zabezpieczenie przyszłości. Jestem dobrej myśli :)
    no to zycze ci zebys wygrala sprawe i wspolczuje naprawde ze ci sie taki naptoszyl na drodze :/ pamietaj tylko sie nie denerwuj tym za bardzo bo malenstwo bedzie sie denerwowac razem z toba ;)

    Naditta z maluchem tez mozna sobie wakacje sprawic, wiadomo nie jakies tropikalne od razu ale mozna znalezc kompromis ;) ja mam zamiar sie gdzies wybrac we wrzesniu blisko

    Mirel kurcze no sprawdzili cie i niby nic sie nie dzieje, to moze doczekasz do tego czwartku. mnie tez ostatnio kluje tam na dole, moze to szyjka nie wiem, mam takie nerwobole, klucia. a nie da sie u twojego gina przelozyc wizyty na wczesniej?

    u nas mala dzisiaj w nocy jakas spokojniejsza, moze sie wybujala wczoraj bo duzo spacerowalam i spala, dzisiaj rano tez jeszcze nie dala o sobie znaku ale dopiero sie obudzilam i jem kolacje ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 11:41

    jusella, Pauli11 lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirels może lepiej IP albo chociaż gina na jutro przełóż - trzymam mocno kciuki, żeby się polepszyło.

    U mnie też piękna pogoda o 9tej już 19 st.C w cieniu było i ja już po spacerku porannym. Mam zamiar jeszcze na drugi po obiedzie się wybrać, ale nie wiem czy siły pozwolą, bo dziś lazanię robię a trochę zachodu z tym jest (wszystko, łącznie z makaronem robię sama).

    Kurcze znów jakiś porypany sen miałam - tym razem śniło mi się, że w cycu miałam taką małą dziurkę, przez którą można było zajrzeć do środka a tam pod skórą był magazyn mleka - na całym brzuchu i pod mostkiem :/ - taki jakby worek pod skórą :/

    LilouK, renieczka, Maka, eve90, Agness27, TheForfie, Agaax, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość

  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek :-)

    Mam nadzieję, że dziołszki pospały ładnie...

    Renieczka, fajny kolorek wózka. Podoba mi się to połączenie. Miałam podobny niebieski do wyboru, ale kupując mój khaki nie znałam jeszcze płci dziecia, więc wybrałam uniwersalny. Ostatnio w sklepie mój stary namącił mi we łbie znowu, że ten niebieski jednak ładniejszy... O.o I żyj tu z takim dziadem!

    Naditta, szczęśliwego lotu. W Londku pogoda całkiem całkiem. Cieszę się, że wakacje się udały :-)

    Telashe, walcz o swoje do końca!

    Basia... mięta i szarość. Super połączenie wg. mnie. Dużo innych pastelowych kolorów idzie do tego dołączyć później :-)

    MirelS, współczuję tych jazd. Może lepiej na IP znowu cisnąć niż czekać?

    Jusella, co bierzesz? Sen pierwsza klasa :-D

    Jeju, ja też ciężko spałam coś. Obudziłam się zaryczana, wszystko mnie boli, mam wrażenie, że zaraz wybuchnę, tak jestem nadęta. Zacementowało mnie trochu, a to już samo w sobie ostro daje popalić. Do tego nie wiem czy to wątroba, czy nerka mnie boli... ehhh, robi się coraz ciężej!

    Przynajmniej pogodę mam ładną, trochę chłodno, ale przynajmniej słoneczko jest. Będzie spacerro z pudlem niebawem :-)

    Pięknej niedzieli kobitki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 11:56

    jusella, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a aj super spalam, az chyba sie slyszalam sama ze chrapalam. ale tez ostatnio sa chwile kiedy mi juz ciezko jest, szczegolnie wieczorami ciagnie brzuch i ledwo chodze i siedze.

    renieczka wozek bardzo fajny, kolorek b ladny, uniwersalny i dla dziewczynki i dla chlopca :) wogole jakos nie wyobrazam sobie paradowac z rozowym wozkiem na przyklad :P

    u nas tylko pogoda dzisiaj do d.... :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 12:00

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warzywa na zupkę dochodzą w piekarniku a ja jestem już głodna jak je czuje :-)

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MirelS wrote:
    hejho! za mną znowu ciężka noc - boli bez ustanku podbrzusze jakbym miała okres, aż zwijałam się z bólu , no-spa nie daje już rady ;( w dodatku rwie i kłuje mnie w szyjce i mam ciągle wrażenie,że mały chce ze mnie wyjść już ;/
    Siedzę i myślę co robić...Wizyta u gin. w czwartek.

    Renieczka - bardzo fajny wózeczek.
    Telashe - kibicuję Ci w walce o swoje!
    U nas piękna niedziela i jeśli w końcu poczuję się lepiej to wyciągnę swojego m na jakiś spacer, czy lody.
    Miłej niedzieli wszystkim!


    Współczuję. A może to właśnie dziecko które kopie w okolicach szyjki powoduje ten dyskomfort.
    Jak mnie mała tam kopie to nie czuje się komfortowo i tez mam wrażenie że zaraz mi wypadnie ;(

    A za oknem szaro buro. I pomyśleć, że gdzieś tam w Polsce dziś będzie ok 20 stopni :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 12:10

  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i ja się witam :-) Byłam w kościele, pomodlilam się za wszystkie, teraz gotuje obiad. U nas pogoda przepiękna! 26 st w słońcu :-)
    Mnie też coś w podwoziu kluje i znowu wróciły zaparcia a wraz z nimi chyba lekkie pobolewanie podbrzusza/ jelit.
    MirelS spróbuj kochana asparginu, mnie lekarz na IP kazał brać 3x2 tabletki wtedy jak mnie podbrzusze jak na @ bolało. Brałam 3x1 bo nie chciałam przesadzić i przestał mnie boleć. Teraz biorę tylko wieczorem jedną tabletkę. Skurczy też nie mam żadnych i chyba właśnie dzięki tej tabletce. Brzuch się nie stawia tak często jak parę tygodni wcześniej. Może 2-3 razy dziennie.
    Telashe współczuję przeżyć, walcz o swoje kochana, my będziemy trzymać kciuki z całych sił.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2016, 13:50

    jusella, majeczka87, majeczka87, majeczka87, kot_bury, Agaax, Pauli11 lubią tę wiadomość

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Karolajjn:) Autorytet
    Postów: 340 782

    Wysłany: 17 kwietnia 2016, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MirelS leć lepiej na IP , zaoszczędzisz sobie stresu ...
    Chyba , że przestaje , to po prostu odpocznij sobie .
    I przede wszystkim , nie przemęczaj się , może to jest Tym spowodowane !
    daj znać jak się czujesz !

    vbrjclq.png[/url]
‹‹ 815 816 817 818 819 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ