WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam przed sobą kawę karmelowa i rurkę z bitą śmietana i karmelem na lepszy humor. U nas się wszystko wali niestety. Mój nie wiadomo czy mu przedłuża umowę w lipcu i wtedy szlag wszystko trafia. Jemu na razie ma niczym Nie zależy.. Ehh. Mam ochotę się rozryczec ale siedzę w kawiarni i nie wypada. Do tego kupię dzisiaj coś dla małej to może humor mi się polepszy
Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
nick nieaktualnyJa też już mam kilka sukieneczek i jak tylko poczuję się pewnie w ubieraniu to będę stroić na spacerki
A co!
Coś w tym jest odnośnie tych słoiczków. Takie warzywa czy owoce są na pewno szczególnie starannie badane jak mają trafić do brzuszka dziecka.
Mój mężu pracuje z rolnikami i juz z niektórymi się ugaduje na warzywa, owoce czy jaja chociażby. Ludzie mają uprawy ekologiczne i takie "dla siebie" i naprawdę jest różnica.
jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Z tymi jabłkami i słoiczkami to się nie zgodzę, zawsze swoje robione będzie lepsze od słoiczków. Same przygotujemy świeże jedzenie, które ma dużo witamin. Te w słoiku już większość z nich straciły. Owoce/warzywa należy tylko starannie dobierać, a jeśli nam bardzo zależy, nie trudno znaleźć ekologiczne. A już w ogóle najlepsze będą od cioci/babci albo swoje.
Mówię to ja, która posiada wykształcenie w tym kierunku
jusella, stokrotka2013, Agness27, Ejrene, kot_bury, Agaax, Zuzulka88, Dalile, Ana32 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Hejka wrocilam od gina jakos TSH mi spadlo dziwnie... ciagle mialam powyzej normy a dzis odbieram wyniki i jakies 0.80 :o nigdy nie mialam takiego TSH moze sie w laboratorium pomylili? Mala nie chciala sie za bardzo pokazac ale mam zdjecie nosa )) Wazy 1640g a to 29+2 dni macie moze wage swoich z tego tygodnia? Albo wiecie w jakim jest centylu?
jusella, Agness27, kot_bury, Zuzulka88, Kasiulina lubią tę wiadomość
-
Asia dobrze, że choć nosek zobaczyłaś, mój ostatnio dupala i siusiaka wystawił do zdjęcia
A jeśli chodzi o rozwój dziecia to ja co tydzień czytam z tej stronki: https://parenting.pl/portal/29-tydzien-ciazy
Asia_30, eve90, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Niom tylko mam problem bo... 29 tydzien ciazy to dla wszystkich poratli lacznie z belly 28+1+2+3 dni itd a u gina mojego 29 tydzien ciazy to jak juz on (ten 29 sie skonczy) wiec nie wiem nigdy jak mam liczyc Generalnir mysle ze jestem w 30 tygodniu ciazy a skonczylam 29 tygodni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 20:40
jusella, Kasiulina lubią tę wiadomość
-
Dzięki za gratulacje :*
Mała będzie nosiła w większości ubrania po Jasiu, taka ze mnie wyrodna *wygodna matka Kilka rzeczy typowo dziewczęcych na pewno dokupię, ale nie będzie to raczej w kolorze różowym bo go nie lubię 
Na początku na pewno tylko body, pajace i wygodne rzeczy będzie nosiła.
Kama, może nie będzie tak źle i M przedłużą umowę.
Asia_30, dziś ja mogę zabłysnąć z wagą bo pierwszy raz wiem Moja waży lekko ponad 1400 gram w 29+1.
Co do słoiczków to też trzeba je starannie wybierać bo niektóre dla dzieci cukier w składzie albo sól. Jak się wie skąd takie jabłko czy marchewka pochodzi to pewnie, że lepiej ugotować na parze marchewkę a jabłko zetrzeć. Poza tym wszystkie papki ze słoika smakują tak samo...
Asia_30, jusella, eve90, Ejrene, kot_bury, Zuzulka88, _analiza lubią tę wiadomość
-
no wlasnie tak niby logika podpowiada ale on mowil ze tak nie jest. jak ktos ma swoj ogrodek i tam ma swoje owoce i warzywa to tak ale jak ma kupowac to nie bardzo. i te z etykietka "biologiczne" zwlaszcza warzywa rosnace w ziemi podlewane "biologicznym" nawozem czyli zalane kupa zwierzeca z roznymi bakteriami nie sa dobre i ze taka salate biologiczna to on by myl lisc po lisciu 20 razy zanim by dal ja dziecku. kazdy oczywiscie ma swoje zdanie ale ja uwazam ze ten lekarz nie gadal glupot.Naditta wrote:Z tymi jabłkami i słoiczkami to się nie zgodzę, zawsze swoje robione będzie lepsze od słoiczków. Same przygotujemy świeże jedzenie, które ma dużo witamin. Te w słoiku już większość z nich straciły. Owoce/warzywa należy tylko starannie dobierać, a jeśli nam bardzo zależy, nie trudno znaleźć ekologiczne. A już w ogóle najlepsze będą od cioci/babci albo swoje.
Mówię to ja, która posiada wykształcenie w tym kierunku
ps no i mowil ze dziecko to nie jest maly dorosly i to co dla doroslego super dobre i z czym umie sobie poradzic to nie jest tak samo dla dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 20:54
-
Ja ogólnie też zamierzam stroić w sukieneczki ale mysle ze nie bede kupowac zadej na 56 na 62 tez se zastanowie. Ale jak mała zacznie sie wiecej ruszac to bedzie i strojenie
narazie skupiłam sie na bodach pajacach leginsach koszulkach i takich tam
chociaz kto wie do lipca jeszcze daleko jeszcze moze sie skusze i cos kupie sukienkowego
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Aurelia 9.07.2016 15.27 -
Pauli11 wrote:Aisa gratuluje dziewczynki
A tak z innej beczki mamusie czekajace na dziewczynki, naprawde kupujecie juz kiecki dla takich maluszków ?
Bo ja juz nie raz przechodziłam koło tych slicznych kiecek ale zazwyczaj maja guziki na plecach co mnie zniecheca. A druga rzecz to zboczenie zawodowe ze to moze nie koniecznie najlpeszy strój dla takiego malucha :p Mam duzo ubranek w typowo dziewczęcych kolorach i wzorach ale jeszcze na sukieneczki sie nie odwazyłam
Ja córce dopiero ok 3mies zaczelam zakladac i miałam takie z guziczkiem na boku i ramiączka na guziczki:)
eve90, Pauli11, kot_bury, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nowatorka wrote:No bo papki sa specjalnie przetworzone dla dzieci a dorosle jedzenie nie jest dla nich dobre, zawiera duzo toksyn.dorosly nie ma z tym problemow ale dziecko musi jesc produkty dla dzieci a nie dla doroslych.trzeba tez uwazac na produkty biologiczne bo moga zawierac wiecej tych toksyn niz normalne. Do tego mowil ze np mleko zwierzece nigdy nie zastapi mleka matki i ze ma duzo za duzo pewnych substancji np bialek i mimo ze dziecko rosnie to jakosciowo nie jest dobrze.
Ogolnie ten doktor wydawal sie b dobrze poinformowany w nowinkach, mowil ze duzo sie zmienilo, zeby nie sluchac babci i mam bo wtedy sie inaczej myslalo. Ja mu ufam.
Poza tym tez mowil ze teraz sie dziecko u nich przyklada od razu do mamy, ze sie go nawet od razu nie myje i ma miec kontakt z bakteriami bo potrzebuje tych dobrych bakterii zeby wyrobic sobie odpornosc. I to tez sie b zmienilo w porownaniu do kilku lat temu
Co do mycia po porodzie to się zgodzę.bo u mnie córki tak dokladnie nie myli tylko z grubsza.dopiero dzień później dokladnie umyli i nasmarowali oliwka noi ubrali w moje ciuszki a wcześniejsze zostawii w łóżeczku.
eve90, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
My nie kupiliśmy noc różowego bo Noe chcieliśmy.
A kupiłam w końcu wanienke i przewijak jutro machne fotki i wam pokaże.
Aisa gratuluję Córeczki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2016, 21:10
aisa, eve90, jusella, Zuzulka88, renieczka lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
kama005 wrote:Ja mam przed sobą kawę karmelowa i rurkę z bitą śmietana i karmelem na lepszy humor. U nas się wszystko wali niestety. Mój nie wiadomo czy mu przedłuża umowę w lipcu i wtedy szlag wszystko trafia. Jemu na razie ma niczym Nie zależy.. Ehh. Mam ochotę się rozryczec ale siedzę w kawiarni i nie wypada. Do tego kupię dzisiaj coś dla małej to może humor mi się polepszy
Mój mąż tez miał problemy w pracy i jedna z wyższych na stanowisku starala sie usilnie wyrzucić.Tez mu się w lipcu konczyla umowa i nie dal satysfakcji glupiej nic się nie znającej na ich pracy damusi i rozsylal cv i po tyg dostal 3 propozycje pracy.Przyjal nowa oferte i potem kolejna propyzycje dostal:)
Takze trzymam kciuki by u Was tez pozytywnie sie rozwiązali:)
A kciuk byl za kawusie:)
Pauli11, aisa, jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Naditta wrote:Z tymi jabłkami i słoiczkami to się nie zgodzę, zawsze swoje robione będzie lepsze od słoiczków. Same przygotujemy świeże jedzenie, które ma dużo witamin. Te w słoiku już większość z nich straciły. Owoce/warzywa należy tylko starannie dobierać, a jeśli nam bardzo zależy, nie trudno znaleźć ekologiczne. A już w ogóle najlepsze będą od cioci/babci albo swoje.
Mówię to ja, która posiada wykształcenie w tym kierunku
Popieram Cie bo ja malej prawie wcale sloiczkow nie kuywalam.
Od 6mies sama jej gotowalam warzywka,mięsko chudziutkie bez soli a owoce oddzielnie jej dawalam.
Dużo słyszałam negatywnych opini..
Synkowi tez zamierzam sama gotowac.
Czasem pewnie kupie mu sloiczek ale nie za czesto:)
jusella lubi tę wiadomość
-
Ja też będę sama gotować i już się nie mogę tego doczekać!
Widziałam nawet takie skomplikowane blendery, które mają funkcję papu dla dzieci. Wiem też, że można kupić urządzenia do przygotowywania posiłków dla dzieci.
Co do mycia dziecka, to tutaj wiem, że nie myją po porodzie, przecierają tylko chusteczkami i potem dopiero jak odpadnie ten kikut z pępka można dziecko kąpać.
Rozmawiałam o tym z jedną ginekolog w Polsce, mówiła że to nie jest nic złego, a wręcz przeciwnie.
jusella, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
