Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do metek, to w ciuchach, które dostałam od koleżanki były wycięte. Ja osobiście w tych co kupowałam sama nie wycinałam i nie zauważyłam, żeby podrażniały skórę.
U nas wczoraj piękna pogoda. Trochę się nawet opaliłam
Mała cały dzień na dworze i bardzo zadowolona
Za to mała w brzuchu chyba leży teraz poprzecznie
bo tak dziwnie czuję ruchy.
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Witam się po kolejnej nieprzespanej nocy - zasnęłam po 3ciej... najgorsze jest to, że nie mogę w dzień odespać i od 5 dni po 4-5 godzin na dobę sypiam
i czuję się otępiała i ciągle chce mi się ryczeć. Do tego strasznie tęsknię z Tatuśkiem - teraz przez ok. 2 tyg. na totalnym zadupiu pracuje (na wyspie tylko jeden domek jest) i nie ma neta i kontakt ograniczony mamy. Dobrze, że choć zasięg jest to przez tel. troszkę rozmawiamy
Wyżaliłam się i lepiej mi - może teraz uda mi się trochę przespać.
Miłego dnia życzę i dużo słoneczka
-
Dzień dobry!
Czy wam też forum szwankuje od wczoraj?
Śniło mi się, że moją piękną, cudowną córcię mi ukradli i zostawili jakiegoś podmieńca w łóżeczku... zamiast 60 cm miał jakieś 80 i gadał niemiłe rzeczy, że córci nie karmiłam i nie przewijałam jak trzeba... na mózg mi siada.
Gorąco i słonecznie u nas, więc idę poootwierać oka i ruszam z praniem. W weeekend nie prałam, bo miałam codziennie gości
Miłego dzionka!
kot_bury lubi tę wiadomość
-
Czesc Dziewczyny
Tez miałyście próbkę z wejście na stronke bo ja wczoraj wieczorem nie mogłam wejść.dopiero dziś rano sie udalo
Maka wspolczuje Ci takiej sytuacji w domu.
Ok ciąża to nie choroba ale bez przesady trzeba na siebie uważać bo ma sie dziecko i nie wszystko można.
A z twardnieniem brzucha nie ma żartów,bo to juz wysoka ciąża.
A siostra zapewne zrozumie dopiero jak sama będzie w ciąży a wtedy Ty możesz się troszkę się odegrac
No ja tez mam ciągle z mama problemy bo ciągle o wszystko się obraża..
Wczoraj przyjechaliśmy z córką po 3 mies nie widzenia i obrazona bo nie dzwonie a jak dzwonilam np w święta czy w imieniny to telefon wylaczala.A sama wogole sie nie odezwie..
Momentami to mi wogole się nie chce przyjeżdżać.dobrze ze z siostra moge pograć i z Tata no i Babcia i plus córki siostry bo tak bym się zanudzila..
kot_bury lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Piękne słońce i aż się okna proszą o mycie
Jusella współczuję zmęczenia i złego samopoczucia. Ale chyba pod koniec ciąży coraz częściej takie stany się zdarzają. Organizm się przestawia na tryb czuwania, a i coraz bliżej porodu to i niepokój większy. Sama zauważyłam, że budzę się często w nocy i mam problem z ponownym zaśnięciem.
Coraz częściej myślę o porodzie, jak to będzie, czy dam radę, milion myśli i strach czy z malutką będzie wszystko ok.
Chyba się zaczyna kolejny szał hormonów.
Dalile co za sny
A komodę juz masz złożoną? Wrzuć fotkę jak wygląda.
Jak dobrze pójdzie to może w tym lub w przyszłym tyg zamowimy meble. Chciałabym miej je już to bym zaczęła prac i prasować rzeczy małej.
Metek nie wycinalam z ubranek.
Naditta a do kiedy będziesz pracować? Oby powrót do pracy okazał się przyjemny
Pozdrawiam i miłego poniedziałku
Agaax, jusella, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja ;)mu po wizycie usg mała mam dupke pokazała
buzi nie chciała pokazać; (waży już .... uwagaaaaa 1860
Dalile, Agaax, jusella, nowatorka, Ejrene, stokrotka2013, TheForfie, kot_bury, kama005, eve90, aisa, _analiza lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Mirek podejrzewam ze od tego biegania Cie boli..
Ja przy majówce przez 3 dni miałam dłuższe spacery a 4 tego to tak mnie pachwiny i nogi bolały ze odpoczywałam..
Rebieczka tak juz bywa ze Ty pomagasz innym a jak potrzebujesz pomocy to nie masz nikogo blisko
Ja miałam podobnie jak dowiedziałam sie synek może byc bardzo chory lub nie przeżyć i tyle jedna moja przyjaciółka mnie nie zawiodła i wspierala telefonicznie bo mieszkamy 300km od siebie a druga mnie olala u tylko caly czas o swoich problemach mowila
Człowiek w trudnych chwilach dostrzega na kogo może liczyć.
Ja mam jedna przyjaciółka ta daleko na ktora wiem ze moge zawsze liczyć no i męża.
jusella, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
renieczka wrote:Dalile co za sny
A komodę juz masz złożoną? Wrzuć fotkę jak wygląda.
Komodę szanowny tatuś skręci dziś po pracy Też będę koty uczyć, że to nie dla nich
Jestem trochę zawiedziona, że one nie próbują do łóżeczka wskakiwać więcej... spodziewałam się fajnych scen, a te po razie i straciły zainteresowanie.
jusella, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Dziś już lepiej z chodzeniem,ale ja się chyba wykończę do tego lipca.
Od rana okropny ucisk na żołądek i trudności w oddychaniu. Dopiero jak całe śniadanie zwróciłam to mogę jakoś oddychać ;/ czy tylko ja to wszystko tak źle znoszę, czy po prostu inne kobiety nie narzekają i cierpią w milczeniu?
Znajomych to ja już dawno zweryfikowałam. Lepiej mieć mniej przyjaciół, ale prawdziwych niż całą gromadę fałszywych
Ja chyba dziś zamówię komodę, bo pasuje wreszcie ogarnąć jakoś te poupychane wszędzie ubranka.
Brawo dla kotów za kulturę
jusella, Agness27, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
Witam się w końcu mamusie po długim i wyczerpującym weekendzie.
Dzisiaj w końcu odespałam. Urodzinki męża wyprawione, namęczyłam się ale było warto trochę przegięłam z gotowaniem i sprzątaniem ale dałam radę i jestem z siebie dumna. cały wieczór byłam zestresowana swoimi teściami bo lubią % ale ładnie się w miarę zachowywali no i była mojego męża bratowa z nią prawie w ogóle nie rozmawiałam a na następny dzień podziękowała mi że było fajnie i że musimy to powtórzyć.....pozostawię to bez komentarza.
Mężuś wczoraj do południa miał samoloty i nie mógł wylądować ale bez dogadywania zajęłam się nim bo raz nie zawsze
co do wsparcia w trakcie ciąży to się nie wypowiem bo często sprawdza się powiedzenie umiesz liczyć to licz na siebie :)mąż i moi rodzice są dla mnie największym wsparciem bo przez innych to czasami czułam się jak wariatka bo przecież ciąża to nie choroba....
Z ostatnich dolegliwości to strasznie mam wrażliwą skórę wokół pępka może to być spowodowane szwami z laparoskopii.
Jutro zamierzam zrobić zakupy na gemini i może coś jeszcze zamówię.
W środe wizyta z usg III trymestru zobaczymy co tam u synka.
słonecznego dnia nam życzę
jusella, Gagaga, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
MirelS mnie dziś zadyszka złapała przy przewracaniu z boku na bok Przebij to
Teraz chyba muszę obkleić taśmą pół mieszkania, to przestaną po meblach skakać
W nagrodę dziś po południu, albo jutro, wyciągnę męża, żeby im kupić nowe legowiska.
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja po wizycie .
Pierwszy raz od początku ciąży lekarz mierzył mi dziś szynkę , wszystko jest dobrze jest zamknięta.
Synek już leży główka do dołu , nie dał się dziś podglądać za dużo bo był zajęty wsadzaniem palców do buziaka , glodomorek .
Termin według usg przesunął mi się na 8.07 ale lekarz nie kazał się tym sugerować .
Mały waży już 1560g . I uciska mega na pęcherz. Od tego tygodnia będzie już nabieral masy coraz bardziej .. aż się boję hehhe .
A co do forum dziś próbowałam wcześniej cokolwiek zrobić to wyświetlał mi się jakiś komunikat, zeby sporobowac później .
jusella, kot_bury, Agaax, aisa lubią tę wiadomość
[/url] -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny,
ja się witam w 8 miesiącu, jak mi mówi belly
dziś wreszcie się wyspałam, od wczoraj mieszkam u mamy, opiekuję się moim kochanym psem, bo mama na wakacjach.
No a teraz w robocie, ale założyłam sobie, że w maju codziennie będę wychodzić o 14, więc mam nadzieję, że się uda bez problemu ;P
Naditta - trzymaj się w pracy też!
A Wy Dziewczęta korzystajcie z pięknej pogody - fajnie, że nasze dzieciaki się pojawią w wakacje, będziemy mogły na spacerki wychodzić i korzystać ze słoneczka, powietrza. Tak jakoś fajniej niż w środku zimy, kiedy trzeba czekać, żeby z dzieciaczkiem wyjść i mniejsza logistyka ;P
jusella, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
Któraś z Was tutaj pisała o zadyszce. To moja zmora ostatnio. Nie ma dnia bez trudności w oddychaniu. Wczoraj już mówiłam, że zaczynam rozumieć dlaczego dużo kobiet mówi, że pod koniec ciąży najwygodniejsza pozycja to na siedzaco. Sama zaczynam podnosić się coraz wyżej z poduszkami. Inaczej ciężko mi zasnąć na plecach, a na boku młody nie pozwala bo się wierci jakby miał owsiki.
Mi zostało jeszcze 3 tygodnie pracy. Jakoś dam radę, najgorsze poranne wstawanie bo praca nie jest męcząca.
Dziewczyny, jeśli któraś z Was planuje zakup emolientów, a nie macie zalajkowanej stronki srokao,zagladnijcie. Okazuje się, że popularne Oillan to to samo, co Dada z Biedronki. Trochę można zaoszczędzić z tą wiedzą
nowatorka, Gagaga, jusella, Agness27, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Gagaga wrote:Cześć Dziewczyny,
ja się witam w 8 miesiącu, jak mi mówi belly
dziś wreszcie się wyspałam, od wczoraj mieszkam u mamy, opiekuję się moim kochanym psem, bo mama na wakacjach.
No a teraz w robocie, ale założyłam sobie, że w maju codziennie będę wychodzić o 14, więc mam nadzieję, że się uda bez problemu ;P
Naditta - trzymaj się w pracy też!
A Wy Dziewczęta korzystajcie z pięknej pogody - fajnie, że nasze dzieciaki się pojawią w wakacje, będziemy mogły na spacerki wychodzić i korzystać ze słoneczka, powietrza. Tak jakoś fajniej niż w środku zimy, kiedy trzeba czekać, żeby z dzieciaczkiem wyjść i mniejsza logistyka ;P
Pewnie, że fajniej latem! Ale wczoraj jak u nas było gorąco i nawet jak kładlam się spać termometr pokazywał 20 stopni, to się zastanawiałam jak ja dam radę jak już będę na wylocie z wielkim brzuchem w upały. Ale może ich wcale nie będzie.
Najlepszą porą na urodzenie dziecka byłaby chyba wiosna, teraz. Całe lato na spacery no ale cóż, u nas się nie udało .
Mąż mówi, że młody sam sobie wybrał że chcę się urodzić latem, żeby mieć zawsze fajne imprezki urodzinowe np grill.
jusella, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
Cześć dziewczyny,
mam wkurzającego teścia do oddania- chce któraś?
Pytanie drugie: jak pozbyć się zapachu drewna z nowej komody? No bo co z tego, że ja ciuszki wypiorę, jak pochowam je i będą walić tym drewnem.
Wzięłam dziś zastrzyk z immuno. Czekałam na moją panią doktor na izbie przyjęć do porodówki i wiecie co? Ja sobie tego wszystkiego kurde nie mogę wyobrazić
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Ejrene wrote:Jakie laktatory ręczne polecacie ?
Wczoraj rozmawiałam na temat laktatorów z koleżanką.
Miała ręczny Medela(Madela?). Ogólnie nic do Zarzucenia. Polecała. Jedyny minus to to, że... Ręczny. Mówi, że nie kupiłaby ręcznego raz jeszcze, trzeba się napompowac aż ręce bolą
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 11:25
Ejrene, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
17.07.2016
