X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 8 maja 2016, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo możliwe. Spokojnie. Odpoczywaj dzisiaj :)

    MirelS lubi tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 8 maja 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odzielnie kup wit d i oddzielnie k. Wg nowych zalecen ma byc 150,mikro gram wit D. I tylko lek Neonatus 150 ma taka dawke.

    Agness27 lubi tę wiadomość

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • ona2012 Autorytet
    Postów: 302 423

    Wysłany: 8 maja 2016, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny:) Niestety przez ostatni czas rzadko zaglądałam na forum, bo mało przebywałam w domu. Trochę u rodziców i pozostałej rodzinki. Musiałam wykorzystać ten czas, bo już za jakieś 2 miesiące przez jakiś czas na pewno nigdzie nie pojadę:) Przyznam się, że nawet nie udało mi się Was nadrobić do końca. Teraz będę częściej zaglądała na forum. Ostatnią wizytę miałam 5 tygodniu temu. Kolejna za tydzień i nie mogę się doczekać żeby zobaczyć co u naszego synka słychać:)
    MirelS wrote:
    Mam problem. Boli mnie od rana krocze jakby mnie ktoś mocno zerżnął (sorki za brzydkie porównanie) tj. czuję taki ból w kościach, że ciężko chodzić. Myślicie, że to może być przez to, że wczoraj dużo się nabiegałam za bratanicą?

    Mirel ja w piątek 3 godziny chodziłam z 2,5 letnim synkiem bardzo szybkim tempem no i nie obyło się bez biegania za nim. W sobotę rano nie mogłam wstać z łóżka. W nocy nie mogłam się przekręcać z boku na noc. Cały dzień jęczałam z bólu. Dzisiaj jest już troszkę lepiej, ale nadal boli przy chodzeniu lub wstawaniu.

    majeczka87, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    atdc3e5erjm386my.png
  • *Słoneczko Ekspertka
    Postów: 140 555

    Wysłany: 8 maja 2016, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, bardzo rozumiem temat z siostrą... U mnie sytuacja taka, że tylko ja zostałam w moim rodzinnym mieście, obie siostry wybyły do stolicy, więc mama chora i ciotka po niedawno przebytym udarze też tylko na mojej głowie, ciąża czy nie ciąża. Najstarszej siostrze, która juz była w ciąży też trochę brakuje empatii, ostatnio jak zadzwoniła (też tylko po to, żeby załatwić jakąś swoją sprawę, przecież nie po to, żeby zapytać jak się czuję) i powiedziałam, ze martwię sie, żeby mały sie nie urodził za wcześnie to usłyszałam tylko "oj tam, ja już w 34. tygodniu urodziłam". No fajnie. Jak sobie przypomnę, że praktycznie u niej mieszkałyśmy( ja, mama i siostra)jak była w ciąży, bo tak się źle czuła... No ale chyba taki nasz los z mężem, że wszystko na naszej głowie, ale jak my mamy problem to zawsze sami...
    U nas leeeje. Ja trochę zaczęłam prać, będę prasować po mały te góry pieluch i ciuchów.

    https://www.maluchy.pl/li-72733.png
    Wojtuś jest z nami od 02.07.2016r. Nasze największe szczęście!
  • MirelS Autorytet
    Postów: 929 2136

    Wysłany: 8 maja 2016, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś tu cisza dzisiaj... te wszystkie skurcze, bóle ciągle dają jeden sygnał- musimy się oszczędzać bez względu na fochy zarozumiałych sióstr czy szwagierek ;) teraz ważne żeby dotrwać jeszcze chociaż do czerwca.
    Ja sobie zafundowałam dluuuugą kąpiel w oleju lnianym i czuję się zrelaksowana i nawilżona :)

    jusella, Agness27, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość

  • martynka870 Ekspertka
    Postów: 183 295

    Wysłany: 8 maja 2016, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzisiaj 27 stopni! Szał!!!
    4e50f52e15111251med.jpg
    Ubrałam sukienkę ,niestety w rzadne krótkie spodenki się nie mieszczę. Chyba wartomkupic, co? Macie jakieś zakupione ? Polecacie jakieś?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 18:08

    jusella, Kasiulina, Maka, Agness27, renieczka, LilouK, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość

    e96b0e4df0.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 8 maja 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie mam :-)

    Łóżeczko stoi :-)
    0c34c521911653b3med.jpg

    Jedyne co mi nie pasuje to śruby na wierzchu. Wystają więc maskowanie nie zadziała.

    nowatorka, jusella, martynka870, Agaax, Kasiulina, Maka, *Słoneczko, Naditta, renieczka, kama005, LilouK, majeczka87, stokrotka2013, Agness27, TheForfie, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 8 maja 2016, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalile wrote:
    Ja jeszcze nie mam :-)

    Łóżeczko stoi :-)
    0c34c521911653b3med.jpg

    Jedyne co mi nie pasuje to śruby na wierzchu. Wystają więc maskowanie nie zadziała.

    Bardzo ładne. A jaki materac kupiłaś?

    atdc15nmjt4tk663.png
  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 8 maja 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalili może pomalować te śruby białym lakierem do paznokci? - mniej będą wkurzać

    Dalile, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość

  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 8 maja 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justella dzieki, swietny pomysl :-)

    Materac mamy taki: http://allegro.pl/materac-piankowy-do-lozeczka-120x60x10-z-kokosem-i5625329442.html

    Na razie w folii i oklejony taśma dwustronną przed kotami. Oba po razie próbowały póki co wskakiwac :-)

    Ejrene, jusella, renieczka, kot_bury lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • *Słoneczko Ekspertka
    Postów: 140 555

    Wysłany: 8 maja 2016, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha, też wszystko na razie chowam przed kotami, chociaż wózek i fotelik już zdążyły obsadzić, ale to będę jeszcze prać. A z czasem i tak podejrzewam, że będą z dzidziem spać.

    jusella, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72733.png
    Wojtuś jest z nami od 02.07.2016r. Nasze największe szczęście!
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 8 maja 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się boję ze zwłaszcza ten sredniointeligentny wskoczy mi na dziecko. Lepiej niech się trzymają z dala. Mam czas. Nauczę je.

    jusella, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 8 maja 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki.
    No My wczoraj zaliczyliśmy odwiedzinki u Mojej rodzinki w Ostrołęce i bylo super :)
    Przynajmniej bliskich odwiedzilam bo juz rok sie nie widzieliśmy .
    Zaliczyliśmy tam wypad na konie w stadninie bo kuzynka ma tam swojego konika i moja Roksi to byla wniebowzięta atrakcjami bo bardzo lubi konie :)
    Mala pojeździła no koniach i kucyku no i troche je nawet poczesala :)
    A dzis po południu na działkach grila robiliśmy.Fajna działeczka w lesie aż milo a i do tego śliczne słoneczko świeciło i bylo bardzo ciepło.
    A o 16 jak wyjeżdżaliśmy do moich rodzicow to deszcz się rozpadal i troche sie schlodzio.
    Mam nadzieje że jutro będzie znowu ladnie :)
    Zaraz będę zabierać sie za podczytywanie waszych wiadomości ;-)

    jusella, Agaax, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Agness27 Autorytet
    Postów: 1781 2595

    Wysłany: 8 maja 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dalile wrote:
    Dzien dobry!

    Agnes ja tez chce poduszke sowe! Gdzie co i jak?

    Dalie mi sxyla taka kobitka z mojej miejscowości.wysokosc tak 20-30 cm nusze zmierzyć ale jest slodka i 20zl placilam.
    Jutro jak się uda to wstawie zdjęcie jej:)

    Koralain no ja mam w Wieliszewie rodzicow -10km od Legionowa i 30od warszawy.
    I z Mamy strony mam w Ostrolece :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 20:21

    1usaanliuyw98z71.png
    km5sio4p65jd6igh.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 8 maja 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja w niedzielę :)

    My dzisiaj z samego rana wyruszyliśmy nad morze, pogoda przepiękna, 27 stopni i słońce. Tylko podróż trochę mnie wykończyła, jak wracaliśmy to już przysypiałam ze zmęczenia...

    Co do tych witamin to już się dowiedziałam: tutaj w UK podaje się dzieciom po urodzeniu zastrzyk z witaminą K, więc tylko witamina D jest potrzebna.

    Ja mam dzisiaj jakieś bezpodstawne niepokoje, znacie ten stan jak już coś wejdzie do głupiego łba i nie chcę wyjść? Ehh... Myślę, że to wszystko przez to, że jutro wracam do pracy po 2 tygodniowym urlopie. A już nie chce mi się pracować, wstawać rano... :(

    Maka, LilouK, jusella, Agness27, aisa lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 8 maja 2016, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziołszki :-)

    Wypoczęte po łikendzie? Cieszę się, że miło spędzacie czas :-)

    U mnie praca wre od wczoraj. Powoli ogarniam się z tematem, graty posegregowane i poupychane. Wywaliłam reklamówę suwenirów mojego B i z 8 par butów z czasów jak jeszcze miał więcej włosów na głowie niż na plecach i -20kg na liczniku.
    Wszyscy póki co żyjo, nikt nie ucierpiał z powodu pierwszego dnia wolnego mojego chłopa. Zero kłotni póki co ;-)
    W międzyczasie opaliłam cycory, bo dziś u nas 25st. i czyste niebo przez cały dzien. Sielanka nie potrwa długo, bo jutro już ma lać. Nie od parady Angole mówią, że lato to ich ulubiony dzień w roku :-D

    Mój B dziś wstał i mówi: nieczęsto mam to uczucie, ale dziś czuję, że muszę coś zrobić! Wzięła się umęczona chłopina za ogarnianie, przesunał mi łóżko, pochowaliśmy wszystkie walizki i graty pod stelażem, tak że tego, wszystko elegancko schowane. Ba, nawet złożył wózek i spanko dla małego. A jak przyszło do sprzątania to biedaczka ogarnęło potworne zmeczenie, przylepił jądra do kanapy i tak se leży od kilku godzin...
    Myślę, że niebawem rozpocznę manewry związane z praniem i prasowaniem ;-)

    Tymczasowe łózio dostawiane do mojego wyrka:

    78b68de72205247cmed.jpg

    Henryczkowy pojazd:

    bb0bcdc1ad8f1aeemed.jpg

    Mój aparat coś przekłamuje, może światła za mało, bo na zdjęciu kolor jest bardzo nijaki, na żywo to połączenie mocnego khaki z delikatną oliwką :-)

    Ah, póki pamiętam. Bardzo ważne pytanie: czy wycinacie metki wewnętrzne w ciuszkach maluchów, żeby nie podrażniały skóry?

    Czy któraś z Was używała płatki mydlane Dzidziuś do prania?

    Miłego wieczoru kobitki <3

    nowatorka, jusella, renieczka, stokrotka2013, Agness27, Ejrene, Dunda, kot_bury, aisa, _analiza lubią tę wiadomość

  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 8 maja 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mad tymi matkami też się zastanawiałam ale zostawiłam. Boję się że wycięte może trochę drażnić skórę

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 8 maja 2016, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja wieczornie, pokomunijnie się witam :-) jestem przezarta i wymeczona siedzeniem.. Wręcz padnięta.
    Tak, takie niepokoje z dupy to u mnie trwają już 7 msc :-/ chcę początek lipca i koniec strachow.
    U nas też dzisiaj słonecznie. I bardzo proszę niebiosa żeby tak już zostało - popadać może tylko w nocy żeby podlać tą piękną zieleń.

    jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 8 maja 2016, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze, że nie jestem sama. Ale chyba dopiero jak wyjadę z porodówki z dzieckiem na piersi to się uspokoję...

    LilouK, ja będę kupować płatki mydlane do prania. Podobno najlepsze dla niemowląt. Jestem teraz na etapie zamawiania.

    A to łożeczko masz jako główne? Bo ono dość małe jest co nie?

    A metki można wypruć po prostu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2016, 21:34

    jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 9 maja 2016, 06:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej witam sie. Przeziebienie na calego. Nie moge spac bo nos zatkany, co 5 min dmucham i dmucham i az sie boje ze to dmuchanie zaszkodzi brzusiowi. Czuje sie fatalnie chociaz goraczki wysokiej nie mam.narazie nie biore lekow, tylko cytryne i miod i czekam az przejdzie. Przesrane. A tak uwazalam zeby czegos nie zlapac ale jak widac sie nie da chocbys sie zamknela w domu na 4 spusty :/
    I tez dolaczam do tych co to dopiero na porodowce (moze) przestana miec obawy o dzidzie ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
‹‹ 899 900 901 902 903 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ