Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Znając ją, to tak właśnie będzie. Tylko żeby każdy koło niej skakał... Bo to ona ma ciężko w życiu, bo to ona miała trudniejsze studia, ona ma cięższa pracę - mimo że ja pracowałam na 2 etaty - to ona była zawsze i jest mega zmęczona. Nic tylko walnąć w ten głupi łeb.
-
Ja przepraszam, że tak pisze o osobie, której nie znam, ale w mojej rodzinie mam taką sytuację. Żona kuzyna zaszła w ciążę, wygląda pięknie! Piłeczka tylko z przodu a rodzi w czerwcu, ale nie... siostra przyszłego taty ciągle na nią gada, że ona tylko "źre" i tyje. Co jest bzdurą.
Jak żona kuzyna trafiła do szpitala, bo chodzić nie mogła tak jej nogi puchły, z ciśnieniem problemy i za mało wód płodowych, to kuzynka gadała, że się nad sobą pieści...
A teraz kuzynka zaszła i już w 2 msc na zwolnieniu i taaaaak źle się czuje i taaaaak jej ciężko. I mdłości taaaakie ma (co nie przeszkadza jeść za troje).
Wkurza mnie to.
kot_bury, Agaax, Naditta, _cherryLady, TheForfie lubią tę wiadomość
-
ja dzisiaj nie wytrzymalam i kupilam pajacyki i body do szpitala. 2 pary rozmiar 0, 3 pary rozmiar 1-3 miesiac. kupilam sobie tez 3 reczniki ciemne do wywalenia ewentualnie po porodzie, pieluchy, chusteczki do szpitala i kapcie no i mam prawie juz wszystko do szpitala
potem walnelam sie spac, a teraz mnie troche gardlo boli
Maka, jusella, kot_bury, majeczka87, Agness27 lubią tę wiadomość
-
No to coś jej pokroju... Ostatnio też była akcja bo zamknęła mojego kota na strychu- zapomniała że poszedł za nią.. Pytałam z 10 razy czy go nie widziała "nie"... No i wieczorem dopiero jej się kapnelo że przecież poszedł za nią.. Kot oczywiście całego dnia nie wytrzymał i narobił.. I ona przyszła po mnie żeby mi pokazać palcem co mam posprzątać.. Ok. Mój kot. Ale tyle razy pytałam.. No i sam fakt że z brzuchem na kolanach cisnelam się między meblościankami żeby to wysprzatac a ona stała i patrzyła...
-
nick nieaktualnyNo i kupiliśmy dziś i wózek, i fotelik
znaczy w sumie to zamówiliśmy, będą za 4-5 tygodni (chociaż zdaniem sprzedawcy, raczej 2-3, zobaczymy). Stanęło na Bebetto Murano, na żywo wpadł mi w oko chyba jeszcze bardziej, bo inne obejrzałam tylko z grubsza, a ten wymacałam na wszystkie strony i upewniłam się, że pasuje
Z fotelikiem w sumie poszliśmy na żywioł i zdaliśmy się na sprzedawcę (sam zresztą zaproponował, żeby wziąć od razu komplet, to będzie taniej
). Tym razem mężowi się spodobał Kiddy evolution pro 2 - w testach wypada przyzwoicie, a po wpięciu do wózka można go rozłożyć do pozycji leżącej, bo ta typowo fotelikowa jest na dłuższą metę niezbyt zdrowa. W sumie nie będziemy pewnie często z tego korzystać, ale mąż twierdzi, że jeśli na przykład pojedziemy do dziadków, to będzie można wziąć mniej wózka i może jednak zmieścimy się w bagażniku
Kolor trochę niepasujący, ale w sumie co za różnica. Grunt, że bezpieczniejszy
Karolajjn:), jusella, Maka, nowatorka, Naditta, kama005, stokrotka2013, Kasiulina, renieczka, julietta139, Gagaga, Agness27, aisa lubią tę wiadomość
-
Wózek bardzo mi się podoba
Maka, Kama wyjęła mi słowa z ust. Jak siostra będzie w ciąży, to jej też powiesz, że ciąża to nie choroba, a jak zacznie mówić, że ona to gorzej znosi, to jej powiesz, żeby nie przesadzała, bo chyba pamięta, że Tobie też twardniał brzuch, jak sprzątałaś po kolanach, a ona stała i patrzyła.
jusella, kama005, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
-
Kocie według mnie wszystko pasuje kolorystycznie a na pewno fotelik do stelaża. A jak pierdzielniesz jeszcze np. żółtą maskotkę, żeby Dzieciowi dyndała na trzymadle to będziesz komplet miała
Kama ile dziś poprasowałaś?
Maka Milcia dobrze mówi - zacytuj później jej słowa siostrze.
Nowatorka - Tobie zdrówka życzę - oby gardło przestało boleć.
Mam nadzieję, że dziś żadna z nas nie będzie miała "dyżuru" nocnego i będziemy spały jak susły
Dalile, nowatorka, Agness27 lubią tę wiadomość
-
Kocie_Bury fajny wóz Też się poważnie zastanawiam nad nim. Ale pierw muszę pomacac..
I wiecie chyba wychodzi to sprzątanie... juz czuje podbrzusze..
Co do siostry to nawet nie wiecie jak bardzo jestem zawiedziona jej postawą.. Myślałam że chociaż trochę spróbuje mnie zrozumieć...
kot_bury lubi tę wiadomość
-
Mi koleżanka poleciła witaminę D z Biodrowy i witaminę K (Vita K - dostępna w Gemini)
Nie pracowałam za bardzo. Ogarnęłam kocyki dla małej jedynie. Dzisiaj raczej pozmywalam sporo rzeczy
jusella, Agness27, kot_bury lubią tę wiadomość
Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN
-
My dziś na grilla lecimy do teściów na działkę.
Moja mała wierci się cały czas. Chyba się inaczej obróciła, bo ruchy czuję z innej strony.
A chyba Wam nie pisałam. Zdecydowaliśmy się w końcu na imię. Będzie Ewa.
stokrotka2013, Kasiulina, Gagaga, renieczka, kama005, nowatorka, Agness27, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień dobry
Super wózek Kocie świetne kolory. Juz coraz więcej "bryk" czeka w gotowości na swoich malutkich właścicieli
Maka przykra sprawa z ta Twoja siostra. Niestety znam takie sytuacje z autopsji i wiem jak się człowiek czuje rozczarowany. Moja mlodsza siostra samotnie wychowuje syna który jej się trafił za młodu. I ja jako starsza siostra non stop jej pomagałam. Nawet młodego zabierałam na wakacje, wyjazdy, wycieczki do kina bo ona nigdy czasu nie miała, bo praca, albo spotkać się chciała z znajomymi. Ja to rozumiałam i pomagała ile mogłam.
A jak sama potrzebowałam kogoś bliskiego, bo w zeszłym roku poronilam. To ona nawet do mnie nie przyszła bo czasu nie miała
Tak mi przykro było, bo koleżanki przychodziły, plakalysmy razem a ją było stać tylko na sms
Tak więc teraz i po porodzie mogę liczyć tylko na męża. Nikt mi nie pomoże.
Milcia śliczne wybraliście imię Ewa
My wczoraj odwiedziliśmy teściów. Zjedliśmy obiad, nawet teść mnie nie wkurzył za bardzo a w domu wypiłam dwa zimne piwka bezalkoholowe i poszłam spać
Dużo słoneczka na niedzielę dla wszystkich mamusiek i zdrówka potrzebującym
jusella, kot_bury lubią tę wiadomość
-
hej milej niedzieli wszystkim mamusiom. u nas we wloszech jest dzisiaj Dzien Matki wiec pozwole sobie zlozyc wam tez Zyczonka
a u mnie dalej katar i bol gardla narazie wzielam tylko 1 oscillococcinum w nocy i bombarduje sie cytryna i miodem. mam nadzieje ze przejdzie i obejdzie sie bez lekow
jusella, renieczka, Agness27, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
Kocie piękna bryka!
Maka- moja siostra też wredota, ale tłumaczy ją jeszcze fakt,że ma 16 lat
Milcia- Ewy to silne kobietki- znam kilka
Mam problem. Boli mnie od rana krocze jakby mnie ktoś mocno zerżnął (sorki za brzydkie porównanie) tj. czuję taki ból w kościach, że ciężko chodzić. Myślicie, że to może być przez to, że wczoraj dużo się nabiegałam za bratanicą?
Miłej niedzieli wszystkim!
kot_bury lubi tę wiadomość
[/url]
