X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2016
Odpowiedz

Lipiec 2016

Oceń ten wątek:
  • majeczka87 Autorytet
    Postów: 1812 2961

    Wysłany: 15 maja 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kijanka_88 wrote:
    Ja maiłam takie 3 dni, do tego stopnia że gadałam do brzucha aby dała mi chwile spokoju, cieżko chodzić było jak porządnie kopneła. Od wczoraj kopie ale subtelnie i mam chwile aby odpocząć...


    Dziewczyny pokój skończony wygląda pięknie ;)
    pokaz ;)

    f2wlanlihx9vcryh.png
    Adaś skarbuś ;) 56 cm szczęścia 3580 g miłości <3
    Urodziłem się 12 lipca 2016
  • basia7777 Autorytet
    Postów: 1028 873

    Wysłany: 15 maja 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to się mówi wszędzie dobrze ale w domu najlepiej ;-)

    Jak mi wszystko urosło w ogródku!!! Masakra!

    Dziewczyny czy macie jakąś sprawdzona stronkę gdzie na prawdę fajnie opisane co potrzebne dla dzidziusia? Co trzeba kupić....Bo wolę mieć jakąś sciage.... Teraz czas na zakupy:-)

    jusella lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-72635.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 15 maja 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    a ja z pytaniem :) czy Wasze pociechy też NON STOP wierzgają w brzuchu? Marcelinamam wrażenie że z małymi przerwani wierci się cały dzień, kiedy wiec ona spi? Ja wiem, ze spiac dziecko tez sie moze ruszac ale chyba nie tak intensywnie ze rusza sie caly brzuch, mam nadzieje, ze tez tak macie?


    Non stop. Coraz cześciej proszę, żeby dała chwilę spokoju :)

    _cherryLady lubi tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • _cherryLady Autorytet
    Postów: 789 1273

    Wysłany: 15 maja 2016, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja glupia wpisalam sobie w yt wczesniak 30 tc bo chcialam zobaczyc jak mniej wiecej wyglada juz moj baczek... i rycze jak bobr. Glupia ja :)

    majeczka87 lubi tę wiadomość

    Nasza Marcysia jest już z nami <3
    bobas.gif
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 15 maja 2016, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _cherryLady wrote:
    a ja z pytaniem :) czy Wasze pociechy też NON STOP wierzgają w brzuchu? Marcelinamam wrażenie że z małymi przerwani wierci się cały dzień, kiedy wiec ona spi? Ja wiem, ze spiac dziecko tez sie moze ruszac ale chyba nie tak intensywnie ze rusza sie caly brzuch, mam nadzieje, ze tez tak macie?
    Moja tez non stop az czasami w towarzystwie to sie dziwnie czuje z takim skaczacym brzuchem :D i juz ma ciagle te same ruchy. Rozciaga sie kregoslup do tylu nogi do przodu i wbija stopki w zebra, czasem tez ma takie ruchy jakby sie wkurzala na cos i tupala nogami i rekoma :D

    Cherry ja tez tak szukam wczesniakow w necie juz od 24 tyg. I tez sie nie raz poplakalam bo nie zawsze to sie dobrze konczylo. W 30 tc to juz raczej dzieciaczki sobie radza

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 13:41

    jusella, _cherryLady lubią tę wiadomość

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 15 maja 2016, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wg belly zaczęłam dziś 8 msc :D :D

    Kasiulina, nowatorka, kot_bury, jusella, majeczka87, LilouK, _cherryLady, eve90, Zojka, Agaax lubią tę wiadomość

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • Kasiulina Autorytet
    Postów: 467 1250

    Wysłany: 15 maja 2016, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka87 wrote:
    Ala - piękne imię <3
    Zgadzam się w 100% :)

    majeczka87, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

    l22nuay3rw9afu96.png
    2nn3s65g9yfjqtl3.png
  • kama005 Autorytet
    Postów: 5560 9584

    Wysłany: 15 maja 2016, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postaram się was nadrobić ale nie obiecuję. Dzisiaj dzień odpoczynku ;) mała w piątek miała lenia że aż policzyłem ruchy. Ale nadrobila wczoraj i dzisiaj też aktywna :)

    jusella, Kasiulina, kot_bury lubią tę wiadomość

    Wiktoria 11.07 12:12 3225g 55cm SN

    1usapiqvhk164civ.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 15 maja 2016, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały też non stop nadaje z izolatki. Czasem ma takie fazy jakby był wściekły, albo coś boksował- jeden za drugim. Gdzieś przeczytałam, że już w brzuchu kształtuje się temperament. W takim razie po tym jak wali w powłoki, stwierdzam, że mój będzie małym wściekłym tyfusem ;-)

    Naditta, ja podobnie myślę. Chyba póki co zrezygnuję z wszelkich wynalazków myjących, zainwestuję w dobry olejek migdałowy, kupię również szare mydełko na wszelki wypadek. Myślę też nad pudrem organicznym- Burt's Bees ma fajny składzik. Maja nawet taką maść i puder 2w1 na pieluchowe sprawy. Zastanawiam się nad kupnem i stosowaniem takiego czegoś, gdyby coś się odparzało, zanim wytoczyłabym ciężkie działa typu sudocrem czy inny wynalazek. Warto zawsze spróbować lżejszych rzeczy.
    Ah,ponoć maść Metanium jest bardzo dobra na pieluszkowe sprawy, siostra B zachwala. A na pokiereszowane krocze poleca Arnica Tablets, rozpuszczasz w wannie, moczysz zad na noc, 2 dni i na dupsku można znowu siedzieć. Ponoć zbawienie :-D

    Dziś zaliczyłam kolejne warsztaty. Super sprawa, kolejna bardzo pozytywna położna, jestem pod wrażeniem organizacji szpitala póki co i w ogóle położnych pracujących tam. Miałam okazję poznać 3 i wszystkie takie jajcary, że boki zrywać :-)
    Kobitka bardzo sumiennie (i szczerze) poradziła nam, co mamy zabrać do porodu, nie omijająć takich szczegółów jak marki podpasek, które absolutnie się nie sprawdzają (always ultra do niczego, babcine długie "zapiekanki" najlepsiejsze), czy też miejsca, gdzie kupić tanie majtasy, bo jednorazówki są do niczego, bo nie trzymają podpachy w miejscu, czy żeby zabrać stare ręczniki i ubrania, które najpewniej wylądują w koszu zafajdane po porodzie. Szczerość jest w cenie ;-)

    Fajne było też to, że kobita przedstawiła nie tylko przebieg porodu idealnego, ale też możliwe komplikacje, opcje znieczulenia i fakt, że nie zawsze wszystko idzie tak jak byśmy tego chciały w planie porodu. Jak zobaczyłam igłę do epiduralu, to mi się źle zrobiło ;-) Maja coś takiego jak mobilny epidural, pozwala ruszać się w obrębie łóżka, ruszać nogami, kobita sama sobie dozuje dawkę, no i ponoć nie otępia tak bardzo podczas parcia, które czuć lepiej. Do tego dobrze wytłumaczyła nam, dlaczego słowa "emergency C-section" są tak często nadużywane przez wiele kobiet- w większości nieplanowane cesarki nie są wcale "emergency", co mnie trochę uspokoiło, podobnie jak cięcie krocza. Powiedziała, że w swojej 16-letniej karierze cięła psitkę tylko ok 10 razy.

    Generalnie miło spędzone 3,5h. Wrażenia pozytywne :-) Pewnie zaś nie będę spała w nocy z wrażenia, że TO już jest tak blisko...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 17:09

    jusella, aisa, eve90 lubią tę wiadomość

  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 15 maja 2016, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LilouK sorki za wścibstwo, ale aż mnie skręca z ciekawości - jak Tatuś przeżył te warsztaty? czy w ogóle przeżył ;-)

    LilouK, Dalile, kot_bury lubią tę wiadomość

  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 15 maja 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LilouK, bardzo ciekawe rzeczy piszesz! Podziel się czymś jeszcze jak sobie przypomnisz, dla mnie - bezcenne. Jutro będę próbowała się wkręcić na podobne ;)

    A co do pilęgnacji pupy - mąka ziemniaczana.

    Ostatnio któraś z Was pisała o butelkach Dr Brown's.
    Zrobiłam resarch i rzeczywiście, okazuje sie, że mają bardzo dobre opinie.
    Są nawet szpitale które nie chcą używać innych, a jak mauśka mówi, że ma Avente to nie chcą jej brać, wolą swoje.
    W związku z tym zakupiłam dzisiaj tzw zestaw startowy z tejże firmy. Mam nadzieję, że się sprawdzi ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 16:44

    LilouK, jusella, kot_bury lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 15 maja 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah Jusella, oczywiście wstał dziś zmęczony.
    Wczorajsze nauki tak go wymęczyły, że borok padł na pysk po powrocie i chrapał na kanapie od 7 ;-) Bałam sie wejść do jego sypialni o 8 rano obawiając się czy nie zastanę go zimnego, sztywnego i zaśmierdzianego. Najpierw psa wpuściłam na zwiady. Kurna, o dziwo jednak żył, no ;-)

    Te warsztaty lepiej przeżył, bez kimania i chrapania tym razem. Pomarszczył się i rzucił samczym fochem tylko wtedy, gdy mieliśmy pseudo dyskusje w grupie. Położna przypadła mu do gustu. Wczorajsza bardzo go irytowała ciągłym gadaniem i jak stwierdziŁ, gdyby miał coś takiego w domu to by jej łeb ukręcił przy samej d. Nie wiem, może dziś liczył na jakies gołe psitki na ekranie czy coś w ten deseń ;-) Ale oczywiście po 3h już chciał iść do domu, bo stwierdził, że wystarczy.

    Aha, jeszcze cały czas narzekał na ogromny turban kolesia siedzącego przed nim O.o Nazwał go Turbanatorem i stwierdził, że ze wszystkich wolnych krzeseł musiał wybrac akurat to przed nim. Tradycyjnie buczał pod nosem "kulwaaa, kulwaaa". Tak że tego, jak na niego, to nudny dzień.

    A teraz zaś przybrał pozycję poziomą. Podejrzewam, ze jaja z kanapy oderwie dopiero jutro ;-)


    Naditta, jak nie masz daleko do szpitala, może warto się tam przejść tuż przed warsztatami, bo u mnie zarówno wczoraj jak i dzisiaj było sporo miejsc wolnych. Raczej nie sądzę, że chętnych nie było. Myślę, że kilka par zrezygnowało. Było też kilka kobit które przyszły same, więc może akuratnie wpuściliby Was :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 17:11

    jusella, Naditta, kot_bury, aisa lubią tę wiadomość

  • kijanka_88 Autorytet
    Postów: 587 1298

    Wysłany: 15 maja 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majeczka87 wrote:
    pokaz ;)


    proszę
    http://pokazywarka.pl/o2s3c5/ Zdjęcia ;)

    LilouK, Maka, eve90, kot_bury, aisa, Kasiulina lubią tę wiadomość

    Kijanka
  • kijanka_88 Autorytet
    Postów: 587 1298

    Wysłany: 15 maja 2016, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dostaliśmy coś takiego:

    http://babycity.co.za/products-page/shop-by-department/for-mom/snuggle-nest/

    głupio mi było odmówić ale w głowę zachodzę po co to ?? gdzie tego używać?? Macie pomysł... bo ja zgłupiałam

    kot_bury lubi tę wiadomość

    Kijanka
  • Naditta Autorytet
    Postów: 1920 3742

    Wysłany: 15 maja 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LilouK, właśnie kawałek mam, nie wiem czy dam radę się doczłapać, a w związku z tym, że dalej ze mnie kobieta pracująca bardzo ciężko, nie znajdę sił na to :D
    Ale znalazłam co mają i numery kontaktowe, jutro dzwonię! Zmotywowałaś mnie :)
    Już widzę jak mój mężulek bedzie zadowolony, jak się dowie, że zabieram go na coś takiego hehe

    LilouK, jusella, aisa, kot_bury lubią tę wiadomość

    17.07.2016

    mhsve6yd8ca1xiv9.png
  • Dalile Autorytet
    Postów: 2731 4494

    Wysłany: 15 maja 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kijanka_88 wrote:
    Dziewczyny dostaliśmy coś takiego:

    http://babycity.co.za/products-page/shop-by-department/for-mom/snuggle-nest/

    głupio mi było odmówić ale w głowę zachodzę po co to ?? gdzie tego używać?? Macie pomysł... bo ja zgłupiałam


    Na wyjeżdzie jako przenośne łóżeczko? W stylu kładziesz na kanapie i mniejsza szansa, że dziecko spadnie?
    Ale zgaduję :)

    hchytqywgtgkzdry.png3i49uay3p9zkz893.png
  • LilouK Autorytet
    Postów: 401 2067

    Wysłany: 15 maja 2016, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przypomniało mi się coś bardzo osobliwego :-)

    Otóż, wczoraj na warsztatach pewien pan o narodowości bliżej nieokreślonej (rejony południowej Azji), zadał pytanie: czy jak się pępuszek dziecka nie zagoi prawidłowo, to czy podczas kapieli woda nie wleje mu się do brzuszka? :-D

    #aplauz

    #kurtyna, tadaaaam!

    kot_bury, renieczka, eve90, Dalile, majeczka87, jusella, aisa, Kasiulina, Naditta, Agaax, stokrotka2013 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 maja 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LilouK wrote:
    Mój mały też non stop nadaje z izolatki. Czasem ma takie fazy jakby był wściekły, albo coś boksował- jeden za drugim. Gdzieś przeczytałam, że już w brzuchu kształtuje się temperament. W takim razie po tym jak wali w powłoki, stwierdzam, że mój będzie małym wściekłym tyfusem ;-)

    To z mojego będzie mały leń, ewentualnie bardzo grzeczny egzemplarz :) bardziej kopał na samym początku, teraz ruchów czuję więcej i bardziej różnorodne, ale kopniaków już prawie wcale. Najczęściej tylko się delikatnie buja i wypina różne części ciała, zwykle chyba pupę, o ile się nie przesunął od ostatniego usg.
    Trochę się boję o jego gust muzyczny, bo zrobiliśmy ostatnio eksperyment - muzykę klasyczną ma w głębokim poważaniu, pop raczej też, z rocka tylko bardziej energiczne kawałki, ale najbardziej reaguje na... disco polo. Zaczyna tańczyć do rytmu :D
    Naditta wrote:
    Ostatnio któraś z Was pisała o butelkach Dr Brown's.
    Zrobiłam resarch i rzeczywiście, okazuje sie, że mają bardzo dobre opinie.
    Są nawet szpitale które nie chcą używać innych, a jak mauśka mówi, że ma Avente to nie chcą jej brać, wolą swoje.
    W związku z tym zakupiłam dzisiaj tzw zestaw startowy z tejże firmy. Mam nadzieję, że się sprawdzi ;)
    Też mam butelkę z Brownsa, dostałam na targach :) zobaczymy. Jeszcze w zapasie mam Medelę od laktatora, ale dziady do ręcznych zestawów nie dodawali smoczka, a trochę drogi mi się wydaje i na razie nie kupiłam.

    kijanka_88 wrote:
    Dziewczyny dostaliśmy coś takiego:

    http://babycity.co.za/products-page/shop-by-department/for-mom/snuggle-nest/

    głupio mi było odmówić ale w głowę zachodzę po co to ?? gdzie tego używać?? Macie pomysł... bo ja zgłupiałam

    Kojec do spania w łóżku rodziców :)
    A pokoik świetny!

    Co do głupich pytań przyszłych ojców, dorzucę mojego osobistego ;) przed Wielką Wyprawą Po Wózek stwierdziłam, że przy okazji będziemy też oglądać foteliki do auta.
    - Ale po co właściwie nam fotelik?
    - Dziecko w aucie trzeba wieźć w foteliku przecież...
    - A to będziemy jeździć z małym autem?
    - No przecież, choćby ze szpitala trzeba go jakoś przywieźć
    - Nie możemy normalnie, w beciku?

    W sumie to wiozłam kiedyś dziecko ze szpitala w beciku. Moją siostrę, 24 lata temu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2016, 19:09

    eve90, jusella, LilouK, renieczka, aisa, Maka lubią tę wiadomość

  • jusella Autorytet
    Postów: 1738 6345

    Wysłany: 15 maja 2016, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I co wleje się? ;-)

    Dziś niedziela więc pizzę robiłam - Pierworodny nie odpuścił. Zastanawiałam się, czy Wam się pochwalić ale stwierdziłam, że aż tak wredna nie jestem bo wygląda bajecznie a smakuje jeszcze lepiej :-D.

    eve90, kot_bury, Maka lubią tę wiadomość

  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 15 maja 2016, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kijanka_88 wrote:
    Dziewczyny dostaliśmy coś takiego:

    http://babycity.co.za/products-page/shop-by-department/for-mom/snuggle-nest/

    głupio mi było odmówić ale w głowę zachodzę po co to ?? gdzie tego używać?? Macie pomysł... bo ja zgłupiałam
    Z tego co jest napisane i z tego co ja zrozumialam to sie to kladzie np w lozku pomiedzy rodzicami i dziecko spi razem z nimi ale jest zabezpieczone w nocy i nie grozi mu np uduszenie sie czy tym podobne ;)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
‹‹ 928 929 930 931 932 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ