Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam w zamrażarce lody w opakowaniu i też co jakiś czas sobie nakladam
Maka dasz to czego najbardziej potrzebuje czyli siebie, miłość.
To że ktoś nie karmi piersią, czy nie chce karmić piersią ani czy ma cc nie robi tej osoby gorsza matka. To jest jakiś absurd. Pamiętaj to o niczym nie świadczy a takie pierdolenie za przeproszeniem najmadrzjeszych bo się naczytaly książek czy cholera wie czego tylko dobijaja niektórych. Mnie to nie rusza bo twierdzę że to wybór każdej z nas. A cc jak masz to trudno przecież to Cie nie zrzuca na niższą półkę..... Błagam głowa do góry.!!!!
Tylko wkurza takie madrzenie się innych i zmuszanie do swoich racji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 23:47
jusella, Maka, kot_bury, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Witam się z Rana. Obudziłam się i już nie mogę zasnąć...
O 11 mamy USGdam znać po badaniu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 06:17
nowatorka, Karolajjn:), jusella, Dalile, Kasiulina, eve90, Gagaga, Maka, majeczka87, kot_bury, stokrotka2013 lubią tę wiadomość
-
Jussela.dziekuje ja.juz od wczoraj w domu!
Po namowie pielęgniarek zadzwoniłam do ordynatora w sumie mój lekarz prowadzącymówię że od soboty rana zero boli dzisiaj usg zrobiła mi pani ginekolog i brak zastoju więc czu mogę iść do domu i się wypisać
powiedział że tak... Jak coś to jutro mam zadzwonić tylko czy ten posiew ok. Wiec wczoraj korzystałam że słoneczka w domu hehe
Najlepiej jak ta doktorka robiła mi usg i mówię aby mi płci tylko nie mówiła to ona na to A tak pięknie było widać.... Hehe to pewnie jajca widziała bo zawsze szybciej się rozpoznaje chłopaka. Wiec teraz znowu szukam bardziej imienia dla chłopaka.... Co myślicie o Dominik?jusella, Maka, majeczka87, kot_bury, nowatorka, Agness27, Agaax, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72635.png -
Dzien dobry z rana !
Ja od godziny 3 w nocy trzymalam siuski, bo musze zaniesc probke na posiew.. mam nadzieje,ze nic nie wynajda.. eh.
Piekny dzien sie zapowiada, na pewno bede korzystala z pogody ! I na dzisiaj zaplanowalam tez prasowanie poscieli do lozeczka.
Ja lody (te paczkowane) to pochlaniam wszystkie.. mam mega ochote na wloskie,ale tych troche sie boje.
jusella lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry!
im mniej czasu do lipca tym więcej się komplikuje. Kiedyś was nadrobię- obiecuję. Póki co mam kontrolę z Pip. Już wiem czemu nie gram na loteriiZa dwadzieścia minut ma być inspektorka sprawdzić dokumenty i mam cichą nadzieję że się od nas oddzyndzoli.
jusella lubi tę wiadomość
Sergiusz
-
Telashe wrote:Dzień dobry!
im mniej czasu do lipca tym więcej się komplikuje. Kiedyś was nadrobię- obiecuję. Póki co mam kontrolę z Pip. Już wiem czemu nie gram na loteriiZa dwadzieścia minut ma być inspektorka sprawdzić dokumenty i mam cichą nadzieję że się od nas oddzyndzoli.
Strasz ją brzuchem i pokaż jak bardo ci ciężko w wysokiej ciąży ją przyjmowaćAgness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
aga9009 wrote:Mi pomogło dziś nagrzewanie herbatą jak poleciła Agaax, ale oczywiście na złagodzenie bólu, po tym swobodnie mogłam pójść na kibelek. Jak sie dowiem dam znać
Nooo też to słyszałam, ale uwierz mi że przy skurczach porodowych to będzie pikuś, nawet nie poczujemy hehe
Aga ja wiem ze hemoroid przy porodzie to nic
Ja nawet nie poczułam jak mi krocze nacinali bo miałam to robione w skurczu
Ja wczoraj tez oklad z czarnej herbaty zrobiłam i zaraz zamierzam kolejny
-
Dzien dobry
Wróciłam dopiero z labo- miałam badania na przeciwciała.
Dominik - ładniedziewczynka czasem pod koniec okazuje się chłopczykiem
znam takie przypadki.
Telashe- powodzenia!
Czy Was też męczą te skurcze przygotowujące? Mnie łapią w nocy i to coraz silniejsze, coraz bardziej bolesne. Boję się myśleć jakie są te porodowe..
-
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny, ale mam nadrabiania! W każdym razie mam nadzieję, że weekend Wam minął pryjemnie. Ja zaczynam przedostatni tydzień pracy, jest milion stopni i okropnie gorąco, a na dodatek mam zapalenie krtani, więc nie mogę mówić - wiecie jakie jest lekarstwo na zapalenia krtani teraz? Według p. Doktor: leżenie i czekanie na koniec ciąży, bo bez antybiotyku się nie da, a już nie można
Trzymajcie się! -
Doooobry! Pogoda piękna, obiad się powoli gotuje - dzisiaj fasolka po bretonsku, a ja na 12;45 mam wizytę więc trzeba skosic co nie co..
Skurczy jeszcze nie mam. Aczkolwiek zauważam czasem taki bardzo lekki dyskomfort jak przed @. No i brzuszek już też częściej zaczyna twardniec.
A! Zauważyłam coś jeszcze, jak nie raz leżę to w momencie zaczyna mi serce tak szybko walić i za chwilę jest ok. Tak jak przy jakimś wysiłku. Ma tak któraś?jusella, Kasiulina, stokrotka2013, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
No i kolejny poniedziałek i kolejny tydzień na licznikuAjajaj lipiec coraz bliżej.
Dołączam do lodożerców. Sama wczoraj szanownego pana męża wysłałam po lody. Jem takie ze sklepu, ale te z cukierni tez zdarzyło mi się chyba dwa razy wciągnąć
Chyba nie wiedziałam, że są na czarnej liście jak sushi, tatar i ser pleśniowy
A ja tam coraz bardziej myślę o cc. Niby jeszcze czas, ale mój uparciuch siedzi jak mały turek w brzuchuTak raczej jej nie urodzę.
Maka duże piersi i duże brodawki tez wcale nie są gwarancją udanej laktacji.
A propo małych brodawek to czytałam ostatnio, że można im trochę pomóc w formowaniu. Są do tego specjalne pompki, ale można też to zrobić zwykłą strzykawką. Trzeba tylko odciąć ta część na którą nakłada się igłę i przełożyć tłok na drugą stronę. Przed karmieniem można też chwilę używać laktatora, to pomaga "wyciagnac" brodawke. Uszy do góry. Na prawie wszystko jest jakaś rada.
Któraś mi tu narobila smaka na młode ziemniaczki i chłodnik. Do tego jajko sadzonek. To mój pomysł na dzisiej obiad.
Kciukasy za wizyty i badania:*
aisa, jusella, stokrotka2013, eve90, Agness27, Agaax, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
cześć dziewczyny,
też mam twardy brzuch, tzn. czuć że jakaś mega twarda dzidzia tam siedzi
Ja od piątku mam problem mały: siuśki mnie szczypią, tzn. sikam i mnie piecze i potem też odczuwam, że mi tam coś źle.
Wczoraj też doznałam dziwnego bólu w pachwinie. Ale to było takie mega dziwne: szłam sobie rynkiem na lody (no przecież) i nagle musiałam usiąść bo ból był nieznośny, ciągnący, dziwny.
Skurczy na razie żadnych nie odczuwam, czasami mnie boli brzuch jak na okres ale szybko przechodzi.
No i zwiększyłam dawkę magnezu bo mi skurcze łydek normalnie chciały nogę urwaćCzasami też robi mi się nagle bardzo źle i słabo i koniecznie wtedy muszę poleżeć bo inaczej fiknę koziołka na ziemię. Bardzo dziwne uczucie.
Niekiedy wydaje mi się, że już nie pamiętam jak to jest czuć się normalniejusella lubi tę wiadomość
-
dziewuchy zgloscie kolatania lekarzowi moze to nadczynnosc tarczycy..albo obciazone serducho sie buntuje..
a ja lodow nie jadlam bo dopiero doleczylam gardlo, co nie znacza ze dzis nie zajade do maga;)
jusella, kot_bury, eve90 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Agness27 wrote:Aga ja wiem ze hemoroid przy porodzie to nic
Ja nawet nie poczułam jak mi krocze nacinali bo miałam to robione w skurczu
Ja wczoraj tez oklad z czarnej herbaty zrobiłam i zaraz zamierzam kolejny
Może akurat to pomoże - mam taką nadziejeJa przy każdej wizycie w wc smaruje sie oliwka albo linomagiem, bo on tez dość tłusty jest
Agness27 lubi tę wiadomość