Lipiec 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Dalile wrote:Ja biorę czapeczki.
Jeju, jak nigdy w życiu cieszy mnie pranie i prasowanie. Ogólnie nie cierpię prasować, a teraz nie czekam nawet aż do końca wszystko wyschnie, od razu bym chciała
Przejdzie Ci;)jusella, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
ania181111 wrote:Dalie też mam tą torbę z pepco i jest fajna zwłaszcza za takie pieniądze
Muszę Wam opowiedzieć ....
Leżę siebie na słońcu :brzuch zasloniety rzecz jasnabo chciałam się troszkę opalic
I jakaś kobitka podchodzi do mnie i mówi żebym cycki też zaslonila bo się mleko zwazy w cycach i będzie ser leciał hahaha
Pekalam ze śmiechu razem z dziewczyną która obok szła z wózkiem
Czujecie ? Ser z cycka hahaha :p
hehe a nie budyn?
smaruj sie kremem z filtrem bo latwo nam o plamy na skorzejusella, kot_bury, eve90, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Adaś skarbuś56 cm szczęścia 3580 g miłości
Urodziłem się 12 lipca 2016
-
Hej,
ja ja Wam zazdroszcze jak czytam o Tych lodach, ciastach itp. ja nie mogę ;( bo bardzo tyje więc staram trzymać diete i duużo się ruszać dzisiejszy poranek już o 07:45 w stajni, zrobiłam co miałam zrobić, zjadłam śniadanie, teraz do domku, chwila odpoczynku i zabieram się za pranie , prasowanie sprzątanie...
Wieczorem nie jem, nie umiem sobie odmówić tylko takich mącznych rzeczy typy makarony, itp. ale za to robie je sama bo bardzo lubię.. a i za mięsem nie przepadam wiec nie miałabym wogóle już co przekąsić..
Kiedyś utuczona przez rodziców - byłam gruba, teraz musze się pilnować na każdym kroku, bo tendencja do tycia jest...Kijanka
-
A wiesz Aniu, dla mnie ta torba dobra tylko dla Małej, bo dla mnie za malutka. Dla siebie jeszcze muszę kupić.
Dziś w ogóle postanowiłam zadbać o futrzaki i Beksa powędrowała na szczepienie. Teraz nie może zdecydować, czy ma focha, czy tak się wystraszyła lekarza, że musi się do mnie ciągle tulać.Jutro idzie Monte na zastrzyk, ciekawe jak on zareaguje
Generalnie znów motorek w dupie mammajeczka87, jusella, Maka, kot_bury, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
kijanka_88 wrote:Hej,
ja ja Wam zazdroszcze jak czytam o Tych lodach, ciastach itp. ja nie mogę ;( bo bardzo tyje więc staram trzymać diete i duużo się ruszać dzisiejszy poranek już o 07:45 w stajni, zrobiłam co miałam zrobić, zjadłam śniadanie, teraz do domku, chwila odpoczynku i zabieram się za pranie , prasowanie sprzątanie...
Wieczorem nie jem, nie umiem sobie odmówić tylko takich mącznych rzeczy typy makarony, itp. ale za to robie je sama bo bardzo lubię.. a i za mięsem nie przepadam wiec nie miałabym wogóle już co przekąsić..
Kiedyś utuczona przez rodziców - byłam gruba, teraz musze się pilnować na każdym kroku, bo tendencja do tycia jest...
Współczuję naprawdę. Ja zawsze powtarzałam sobie (byłam pewna, że to prawda!), że mam tendencję do tycia po mamie, ale okazało się, że po prostu mamy tendencję do przejadania się, rozpieszczania słodyczami i fastfoodami i z tym mi dużo łatwiej. Niestety zwyczaje kulinarne w mojej rodzinie pozostawiają wiele do życzenia - z czasem, jak metabolizm nam zwolnił, to wszyscy w domu mają nadwagę. WSZYSYCY! Ja chcę się wziąć za siebie i męża jak już urodzę - będą spacerki, dalej zdrowe żywienie bo mleko. Może nam się uda. Gorzej, że później kusi wrócić do złych zwyczajów.
Znam za to dziewczyny naprawdę tyjące od sałaty.. poważnie. Razem byłyśmy służbowo na wyjeździe, jadłyśmy to samo i one wróciły na plus na bez zmian. -
ja nie mam zbytnio tendencji do tycia ale na tym etapie ciazy to juz widze ze co cos zjem wiecej to juz to po sobie widze, buzia mi sie robi okragla
staram sie teraz jesc duzo warzyw, piers z kurczaka, ryby ale straszna mam chec ostatnio na czekolade i nie moge sie powstrzymac, codziennie przynajmniej pol tabliczkijusella, kot_bury, eve90, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Dalile wrote:Maaaaatki Polki atakują:
http://babyonline.pl/uwaga-sezon-na-pani-zalozy-dziecku-czapeczke-oficjalnie-otwarty,aktualnosci-artykul,19628,r1.html
Świetny link !!!
Ja już zdąrzyłam się z własną MAtką pokłócić o czapkę i ubranie na wyjście ze Szpitala... pyta mnie co mam ... ja ze bodziaki spodenki bawełniane cieńką czapeczkę i skarpetki i nic więcej oprócz kocyka nie biorę bo będzie LIPIEC... to usłyszałam litanie że dziecko na zapalenie płuc bedzie chore ble ble ble... to jej tłumacze że jak by co M zawsze może mi coś dowieść ale będzie mała jechać 70 km autem , w FOTELIKU, i jak bedzie ciepło, to przecież się zagotuje... no to się rozłączyła... no szlak myślałam że mnie trafiii...
jusella, Dalile, kot_bury, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
Kijanka
-
Moja wczoraj zaatakowała ochraniacz na łóżko
Który u mnie służy do oddgrodzenia od ściany - nie chcę żeby Zosi ciągnęło, a my w kamienicy mamy stare, grube mury i są zimne.
Ale po co to jej, tlen jej zabierasz, ugotuje się (nic że reszta ścian wolna).
Mam na mamy jedną metodę: posłuchać, pokiwać głową i zrobić po swojemu.jusella, kot_bury, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Kiedyś, dawno, dawno temu moja Prababcia dała mi zarąbistą radę... brzmiała ona tak "rady są po to, żeby ich nie słuchać" i odkąd wzięłam sobie to do serca jest mi łatwiej - wysłucham spokojnie co ktoś mi powie a zrobię po swojemu. Oczywiście zdarzają się wyjątki.
Maka, kot_bury, majeczka87, kijanka_88, MirelS, eve90, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA ja wam zazdroszczę tego zrzędzenia mamusiek. Ja juz swojej nie mam. A teściowa wie, że mam swoje zdanie i raczej swojego nie narzuca.
Czapeczke lekką biorę do szpitala. Jak będzie potrzebna to założę, jak nie to nie
Chłodnik się chłodzi w lodówce.
Ogórki nastawione na małosolne.
Popijam kawę inke i czekam na mezulkaMaka, jusella, majeczka87, aisa, eve90, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Witam sie po weekendzie,
Kolejny intensywny weekend masakra ja juz sie nie nadaje. W sobote bylismy na 18-stce a wczoraj u szwagierki ktora tak lubie. O dziwo byla bardzo mila. Nadrobilam was po weekendzie ale nie wiem juz co komu napisac.
Basia i naditta uwazajcie na siebie kobietki.
Gratuluje udanych wizyt.
U mnie dzis drugi dzien upalu a ja ledwo dycham. Ja juz tak nie tyje ale mialam czas ze 1 kg tygodniowo i teraz mam 14 kg na plusie.
Maly wkoncu wiecej sie rusza wiec jestem spokojna. Dzisiaj rozpoczelam pakowanie torby do szpitala dla siebie i juz brakuje mi miejsca. Zastanawiam sie kiedy spakowac rzeczy dla dziecka wydaje mi sie ze na to jeszcze czas.jusella, majeczka87, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Ja wolę spakować za wczasu (ok. 34 tc?) bo jakby coś nie daj Bóg się działo i bym musiała wcześniej pójść do szpitala, to nie chcę zostawiać tego na głowie mojego i tak wiecznie panikującego i martwiącego się męża.
jusella, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
A więc tak moje drogie, panicz mój postanowił że jednak lepiej się leży głową w dół. I tak oto w ciągu 3 tygodni dziecko przekrecilo mi się 2 razy. Serdusio mu bije 140/150 na min. U mnie szyjka twarda, zamknięta i ponoć ładna ale z tego co widzę coraz krótsza. Wymaz pobrany. Na następną wizytę mam mieć wyniki: mocz, krew, odczyn coombsa i crp.
U mnie będzie podobny zestaw wychodny jak u Kijanka. Moja mama akurat nie mówi nic, chyba że zapytam to coś doradzi.Dalile, renieczka, jusella, majeczka87, aisa, eve90, Kasiulina, nowatorka, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
nowatorka wrote:Ja juz mam torbe spakowana prawie. Co bierzecie do szpitala z kosmetykow? Dla siebie i dla malucha? Ja narazie mam tylko chusteczki nawilzajace.
Dla mnie podkłady, majtki wielorazowe, tamtum rosa i płyn biały jeleń. Poza tym normalna kosmetyczka.
Dla dziecka pieluszki, octenisept w razie W i puder do pupki. Może szczotkę, bo straszą, że z włoskami będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2016, 15:37
jusella, nowatorka, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
-
Wczoraj widziałam ludzi wychodzących z noworodkami ze szpitala, żaden nie miał czapki. A u nas wczoraj było nie więcej niż 16-18 stopni
Tu zupełnie inne podejście do ubierania dzieci niż w Polsce (najlepiej zawinąć w bety, nawet w lipcu)
Nawet u nas w UK dzisiaj piękna pogoda i tak ma być przez cały tydzień conajmniej : upału na szczęscie nie ma, ale ponad 20 stopni i słonko!
jusella, Agness27, Zuzulka88 lubią tę wiadomość
17.07.2016
-
nick nieaktualnyTo ja się też idę poopalać, mam ochotę na twaróg z warzywami, ale nie mam ochoty iść do sklepu, a nuż mi też zacznie lecieć ser!
A propos czapeczek, kolejna złota myśl położnej z SR:
- Jak myślicie, kiedy dziecko powinno mieć czapeczkę?
- ...?
- Zawsze, kiedy babcia widzi.
Jest to jakiś patentrenieczka, jusella, ania181111, aisa, Dalile, kijanka_88, eve90, Kasiulina, goodwill, Agness27, stokrotka2013, Zuzulka88 lubią tę wiadomość