Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mania25 wrote:Lilirose ja jeśli nie będę musiała to do świat nikomu nie mówię. W święta rodzicom i rodzenstwu a znajomym i przyjaciołom myślę by powiedzieć po tym badaniu między 11 a 13 tygodniem.
Ja robiłam kurację cytrynowa. Wczoraj wypilam sok z 6 cytryn. Tak mnie zmulilo że nawet nie dałam rady do końca się osuszyć po kąpieli. Myślałam że wyladuje w kiblu ale na szczęście się obyło. padlam na łóżko i pomogło ale jeszcze mnie trochę trzyma. Kuracja przerwana. Wcześniej nic mi nie było no cóż. Pozostaje pytanie czy to były pierwsze poważniejsze mdłości ciążowe czy normalnie mój organizm też by tego nie zniósł
-
bulkaasia wrote:Alis, Paula byłyście już się zapisać w GP?
Zadzwonię dziś tam i zapytam co i jak. Bo do gp na poniedziałek w razie czego mam zaklepana wizytę.
-
Kochane zarejestrowałam się jutro prywatnie do innego lekarza. Już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale wiem że na pewno tam mają dużo lepszy sprzęt.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Dooti - naprawdę nie ma się co zamartwiać, ja wg OM mam dziś 7t3d a wg USG 6t1d i ciąża jest żywa, kurczaczek rośnie, beta przyrasta. Jest młodsza o tydzień, bo późno doszło do zapłodnienia i tyle. Nie zamartwiajmy się bo zwariujemy. Też serduszka jeszcze nie słyszałam i nie wiem kiedy iść żeby usłyszeć - może w przyszłym tygodniu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2016, 12:17
Tomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
Orbitka wrote:hej mja pani dr mowiłą zeby nie przesadzac z cytrusami na poczatku bo cos tam zawieraja i moga cos uszkodzic.mozna jesc ale nie w takich ilosciach takze zaptaj swoejej pani dr. tak samo mowiła zeby nie pic herbaty czarnej , malinowej w duzych ilosciach. jak zapytałam to co pic powiedziałą ze wode!!
-
Dooti wrote:Kochane zarejestrowałam się jutro prywatnie do innego lekarza. Już sama nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale wiem że na pewno tam mają dużo lepszy sprzęt.
18.11.2015 Aniołek - W -
Ja też zaczynam się denerwować brakiem zarodka. Niby lekarz uspokaja, że owu późno i może jeszcze nie być widać bo ciąża młodsza a jeszcze moja tkanka tłuszczowa nie ułatwia zobaczenia malucha, ale dziewczyny już w 5 tc widziały zarodek a u mnie nadal nic. Pęcherzyk rośnie, ciałko żółte jest a maleństwa nie widać... Chyba już zaczynam panikować. Jeszcze się głupi człowiek naczyta w internecie i już machina ruszyła...
Następna wizyta 1.12 chyba zacznę się modlić... -
Alis* wrote:Bulkasia ja juz bylam u gp tydzień temu. I teraz czekam na list od położnej. Aty?
Muszka do GP między 8-12 tc trzeba się zgłosić. On zrobi wywiad i prześle dane do szpitala. Wtedy przychodzi list z datą pierwszego scanu i wizyty z położna. -
Dziewczyny nie martwcie sie!
Kazda ciaza ma swoje tempo! Nie nalezy patrzec ze u kogos bylo a u mnie jeszcze nie ma. Kazda z nas jest inna.
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Doti odradzam stanowczo kolejna wizytę i kolejny stres dla Ciebie i dla maluszka.USG dla niego to duźe obciaźenie a po co mu dokładać.. .on musi wszystkie siły skupić na tym źeby dobrze się rozwinąć...daj mu szansę zobaczysz wszystko będzie dobrze, musi być..
2.11.2016- B htcg - 156
5.11.2016- B htcg - 780
Hashimoto,PCO, Insulinoodporność -
Moje obawy wynikają stąd, że dokładnie wiem kiedy była owulacja bo miałam ten cykl monitorowany
Ale wiem że muszę się uspokoić, wyciszyć...Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Moje dziecie to egoista. Serio. Mam jesc i spac tylko. W ogole nie przejmuje sie tym, ze ma starszego brata, ktoremu musze tez czas poswiecic zaraz musze jechac go odebrac a malenstwo z brzuszka krzyczy mamusiu idz spac, wpierniczylas 3 talerze zupy to teraz mardz do lozka !
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
bulkaasia wrote:Jeszcze nie byłam, planuje za około 2 tygodnie się wybrać bo nie ma sensu wcześniej.
Muszka do GP między 8-12 tc trzeba się zgłosić. On zrobi wywiad i prześle dane do szpitala. Wtedy przychodzi list z datą pierwszego scanu i wizyty z położna.
-
DTEM wrote:Dotti, to chyba mądra decyzja, jeżeli masz się tydzień zadręczać to idź do innego lekarza, ale obiecaj że jeżeli też Cię uspokoi i każe czekać to tak zrobisz?!?!?
Na pocieszenia lekarz powiedział mi żeby się nie martwić bo zachodzę w ciążę, a to z tym jest zwykle najwiekszy problem.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
odnośnie badań ja narazie nie dostałam wskazań od lekarza żeby jakiekolwiek badania robić. Zrobiłam B htcg żeby sprawdzić czy jestem w ciszy i jak pierwszy raz zaczęłam plamić zrobilam drugi raz bo się naczytalam i nakreciłam wcale mi to nie pomogło.
2.11.2016- B htcg - 156
5.11.2016- B htcg - 780
Hashimoto,PCO, Insulinoodporność -
Dooti wrote:Obiecuję.Niestety nic zrobić już nie mogę. Najgorsze jest to że ten koszmar sprzed pół roku wraca, wtedy też tak w kółko chodziłam co tydzień...
Na pocieszenia lekarz powiedział mi żeby się nie martwić bo zachodzę w ciążę, a to z tym jest zwykle najwiekszy problem.
-
odnośnie monitorowanego cyklu to ja też taki miałam jestem po inseminacji a zagniezdzenie i tak ma swój rytm i nie wyliczymy go z aptekarska dokładnością.. spokoju mam trzeba...co ma być to będzie.. .
2.11.2016- B htcg - 156
5.11.2016- B htcg - 780
Hashimoto,PCO, Insulinoodporność