Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie już zaczęły się mdłości. Od rana do wieczora z przerwami. Jestem głodna ale na co nie patrzę to nie chce mi się tego jeść.
Nie mogę sobie poradzić w pracy. Nic mi się nie chce, usypiam na stojąco. Jak dobrze ze nadszedł weekend... My mieszkamy z moim tatą i siostra z jej mężem i mam nadzieję że nic się nie domyslaja .. Bo po pracy padnieta wracałam zawsze a nawet teraz rzadziej zdarza mi się usnąć na kanapie.
Wczoraj kupiliśmy przyrząd do robienia soczkow z owoców i warzyw więc teraz będę mieć regularną podaż witamin
jeszcze 1.5 tygodnia do wizyty jestem mega ciekawa jak będzie wyglądać , czego się dowiem , co zobaczę. Zazdroszczę Wam ze macie już za sobą wizyty w bijacym serduszkiem i gratuluję każdej z Was!
Wczoraj z ciekawości zrobiłam test i nareszcie kreska testowa jest ciemniejsza od kontrolnej w ogóle to powiem Wam ze piersi mi się mega zaokrąglily zawsze miałam biust sredniej wielkości ale teraz mi się mega podobaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 16:48
Marciiik, gabi544 lubią tę wiadomość
-
Jezeli chodzi o jedzenie to apetyt mam. Chociaz zauwazylam ze z dnia na dzien smaki mi sie zmieniaja np wczoraj zjadlam żurek ale dzisiaj patrzec na niego nie moglam i jak go skosztowalam to stanął mi wrecz w gardle.
Jezeli chodzi o wage to mi sie przytylo przez lekarstwa ktore bralam podczas staran i jakos nie potrafie z tego zejsc a teraz tym bardziej nie zejde moze po porodzie mi sie uda
Co do oponki to u mnie widac, ze sie brzuchol zaokraglil, a dokladnie podbrzusze i u mnie widac bedzie moze wiecej bo dodatkowe kg mam...
Jak bede miec mozliwosc to bede robić zdjecia do pamietnika
Co do bananów to od wczoraj jem je jak glupia
Tak samo jak gruszki i mandarynki
-
Nicka789 wrote:U mnie te objawy sa dziwne. Dzisiaj piersi nie bola, wgl nic. Rozumiem,ze przez cala ciaze mozna przejsc bez jakis bardzo uciazliwych objawow, ale jesli beta i progesteron rosnie to powinny sie pojawiac mdłości itd
Moja mama i siostry nie miały ani wymiotow ani mdłości. Ja tam troszke mdłości mam ale delikatnie . -
nick nieaktualnyNicka789 wrote:Ooo ja tez mam wizyte 30.11 tylko ze na 8.30 według belly to bedzie 6t2d wiec tez mam nadzieje zobaczyc serduszko a zarodek juz powinien byc prawda? Moja beta w środę byla 9021,7 wiec do srody to chyba bedzie miala kolo 20 tys Na jakiej podstawie ginekolog mówi ktory to tydzień ciazy? Bo ja z in vitro i transfer mialam 1 listopada
Ja też! Tylko na 19... -
Ja tez z jedzeniem tak dziwnie,przedwczoraj zrobilam palki kurczaka z piekarnika z ziemńiakami i surowka gdzie juz jak przygotowywalam te palki to cos mi z nimi nie pasowalo...zjadlam ziemniaki i surowke bo po sprobowaniu palki byly okropne a moj maz sie najesc nie mogl bo podobno przepyszne wyszly hmm...ogolnie mieso jest bleee...kanapki tylko z serem zoltym albo bialym z papryka i cebula na slono...bylam dzisiaj z kolezanka na kawie,kawa bezkofeinowa jakas okropna i do tego wzielam suche ciastko bo tylko ono wiedzialam ze mi przejdzie,dodam ze bylo bleee....i tyle bylo z wyjscia na kawe ,i tak nic mi nie smakowalo...mimo to jestem glodna...
-
Nicka, jak juz pisałam kilka razy, ja w pierwszej ciąży nie miałam mdłości ani bólu piersi, moja siostra jest teraz w 20 tygodniu i tez przechodzi ciążę bezobjawowo, wczoraj się dowiedziała że będzie miała synka
Także, można być w ciąży i czuć się całkowicie nieciążowoZoja lubi tę wiadomość
-
Muszka15 wrote:Ja tez z jedzeniem tak dziwnie,przedwczoraj zrobilam palki kurczaka z piekarnika z ziemńiakami i surowka gdzie juz jak przygotowywalam te palki to cos mi z nimi nie pasowalo...zjadlam ziemniaki i surowke bo po sprobowaniu palki byly okropne a moj maz sie najesc nie mogl bo podobno przepyszne wyszly hmm...ogolnie mieso jest bleee...kanapki tylko z serem zoltym albo bialym z papryka i cebula na slono...bylam dzisiaj z kolezanka na kawie,kawa bezkofeinowa jakas okropna i do tego wzielam suche ciastko bo tylko ono wiedzialam ze mi przejdzie,dodam ze bylo bleee....i tyle bylo z wyjscia na kawe ,i tak nic mi nie smakowalo...mimo to jestem glodna...
Mam to samo! Tylko ze ja to bym tylko jadła owoce owoce bo tylko na nie mam ochotę. -
Leoparde wrote:Nicka, jak juz pisałam kilka razy, ja w pierwszej ciąży nie miałam mdłości ani bólu piersi, moja siostra jest teraz w 20 tygodniu i tez przechodzi ciążę bezobjawowo, wczoraj się dowiedziała że będzie miała synka
Także, można być w ciąży i czuć się całkowicie nieciążowo
A czy pobolewanie brzucha jak na okres to normalne i jak dlugo moze trwac? Super wiadomosc, mi sie marzy coreczka teraz a pozniej synus,ale zobaczymy jak bedzie -
nick nieaktualnyAsik_kk wrote:Agugu witam i gratuluje! Czy tylko ja w tym zacnym gronie przytyłam 2kg w 2 tygodnie zaraz po owulacji? Teraz już stoję w miejscu ale mogłam wtedy zjeść konia z kopytami. Do lipca będę ważyła tonę
Ja też przytyłam dwa! No i prawda jest taka, że jadłabym wciąż i wciąż... Mam w brzuchu małego żarłoka! I lenia! Bo nic też mi się nie chce (poza jedzeniem). Pocieszam sie jedynie, że przed ciążą bardzo mało jadłam i waga sporo poszła mi w dół, więc odrabiam -
Marciiik wrote:Ja też przytyłam dwa! No i prawda jest taka, że jadłabym wciąż i wciąż... Mam w brzuchu małego żarłoka! I lenia! Bo nic też mi się nie chce (poza jedzeniem). Pocieszam sie jedynie, że przed ciążą bardzo mało jadłam i waga sporo poszła mi w dół, więc odrabiam
Jutro zaczynasz 3 miesiac -
nick nieaktualnyNicka789 wrote:Jutro zaczynasz 3 miesiac
A co do jedzenia - ja rano nie mam ochoty, bo mnie mdli. Ale wciskam po kilka kęsów. Jak mnie puści to potem wdzień bym jadła i jadła, ale głównie owoce (mandarynki i pomarańcze! a najlepiej takie meeega kwaśne! ) no i na słodkie mnie ciągnie, choć staram się opanować, bo z moją IO nie powinnam sobie folgować. A wieczorem znów mnie przymula i o czym bym nie pomyślała, na wszystko kręcę nosem i mi w gardle staje. chociaż nie - teraz bym zjadła ananasa, takiego świeżego. Właśnie- myślicie, że w ciąży można ananasy? Bo on jest jedzony na zagnieżdzenie, bo ma tą bromelainę czy jak tam, ale ok 8 dni po owu trzeba go odstawić, więc nie wiem jak w ciąży - dozwolony czy nie?
EDIT: znalazłam:
"Produkty zakazane w ciąży: tych unikasz, a wcale nie są szkodliwe
1. Maliny
Mit o tym, że maliny należą do produktów zakazanych w ciąży najprawdopodobniej narodził się metodą „głuchego telefonu”. W ciąży należy unikać naparu z liści malin (lub poziomek) do 32 tygodnia ciąży, ponieważ są im przypisywane właściwości przyspieszające poród. Owoce maliny można bezpiecznie spożywać.
2. Ananas
Ananas mógł znaleźć się na czarnej liście przez zawartość bromeliny – substancji stosowanej w medycynie do zwalczania stanów zapalnych. Środków z bromeliną nie zaleca się kobietom w ciąży. Jednak ananasa można zjeść bezpiecznie – zbyt dużą dawkę uzyskujemy przy spożyciu co najmniej 7 ananasów na raz.
3. Grzyby
Przez lata grzybom odbierane były wszelkie właściwości zdrowotne, sądzona że mają one jedynie właściwości smakowe. Okazuje się jednak że bardzo mało jeszcze o grzybach wiemy, a mogą one być jednym z najcenniejszych i najzdrowszych produktów na naszych talerzu, a to dzięki zawartości przeciwutleniaczy, niezbędnych w naszej diecie na każdym etapie życia. Tak więc nie rezygnujemy z grzybów jadalnych."Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 18:01
-
nick nieaktualnyAgafia - ale rośnie. Robiłaś w tym samym laboratorium? Może błąd..
Masz jakieś objawy? Plamienia, bóle brzucha, skurcze? Pamiętaj, że mamy na forum koleżankę, której beta spadła a z z dzidziusiem wszystko ok. Dlatego nie jestem fanką powtarzania bety po 15 razy.
Byłaś już na wizycie? Kiedy idziesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 18:05
-
Agafia83 wrote:Chyba będe musiała się z Wami pożegnać dzisiejsza beta: 5675... PRzyrost znikomy przez tydzień... Jest mi tak strasznie przykro....
Jeśli nie ma plamien to nie przekreslaj malenstwa :* -
nick nieaktualnyAgafia - wiesz, ja powiem Ci, co bym zrobiła na Twoim miejscu. Poszłabym na IP, skłamała, że mam dość mocne skurcze, wtedy zrobiliby mi USG i wszystko miałabym wiadome, bo nie wytrzymałabym tyle niepewności chociażby do rana. No chyba że masz niedługo wizytę.
-
Cześć!
Od narodzin może 3 raz weszłam na belly, patrze, a tu lipcówki 2017!
Jakoś w tych okolicach, równo rok temu usłyszałam serduszko Ani.
KIEDY TO ZLECIAŁO? Za rok Wy tak napiszecie lipcówkom 2018
Życzę Wam spokojnych ciąż, szybkiego rozwiązania i bezproblemowego wychowywania!
Pozdrawiam
Lipcówka 2016gabi544, Leoparde, Asik_kk, sisi, Marciiik, bulkaasia, basienka13.07.:), monika1991, She86 lubią tę wiadomość