Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
monkle wrote:ja jak byłam u lekarza i powiedziałam babce, że robiłam betę i mam 25 tyś., to mnie wyśmiała, że po cholerę robię ;] także kochana na USG, uspokoić się, wdech wydech, cycki do przodu (jak nie bolą za bardzo) i lecimy razem do lipca.
ja mam też chwile zwątpienia, że jeszcze serduszka nie było i coś tam, sroś tam, ale póki nie mam plamień ani innych niepokojących objawów to staram się nie przejmować i nie myśleć za dużo.
u mnie z nowości to podejrzewają cukrzycę ciążową i mam skierowanie na krzywą cukrową i x innych badań. Żyć nie umierać
miłego wieczoru i weekendu!
Też mam wysoki cukier(101) i też robię krzywą. -
Mania25 wrote:A ja się nakręciłam, bo TSH robione w lipcu pokazało mi wartość 2,53 - mój ginekolog nie zwrócił na to w ogóle uwagi, a na tym forum czytam, że dla kobietyh panującej ciążę najlepiej by TSh wynosiło poniżej 1. Teraz się boję, jaki mam obecnie poziom i w poniedziałek z rana lecę na badania. Wystraszyłam się mega..
Miałam problemy z tsh na początku ciąży, zrobiłam pierwsze badanie lekarz skierował mnie do endykronologa z wynikami. Lekarka się przeraziła wynikiem, i chciała włączyć od razu leczenie, jednak coś jej cykło i kazała jeszcze powtórzyć badanie. Zrobiłam drugi raz wyszło ok, zrobiłam 3 raz wyszło źle, potem 4 i 5 i znowu bardzo dobrze. Udało się bez leków, ale do końca ciąży raz w m-cu musiałam sprawdzać tsh,ft3,ft4.
Tarczyca lubi szaleć zaraz po zajściu, więc się bardzo nie martw jak wyjdzie źle. Lekarz będzie wiedział co robićMania25 lubi tę wiadomość
-
Mój mąż jak zaczęłam płakać mu w rękaw to mówi że już mam huśtawki nastrojów i że przesadzam, skoro nic mnie nie boli to musi być dobrze.... Aj mężowie...30.11.2016 Nienarodzone dzieci nie odchodzą...one tylko zmieniają datę swojego przyjścia
na świat -
birdy-n wrote:U mnie podobnie- staram się odpychać od siebie doła, który przychodzi często nocami i chce mi się wyć... Duże nadzieje wiąże z kolejną wizytą, ale strasznie się jej boję bo jeśli nadal nic nie będzie widać to może to oznaczać koniec marzeń.
Też mam wysoki cukier(101) i też robię krzywą.
Ja się nie boję ja czekam przytupując nóżkami, bo będzie biło serducho, że hoho!
Ja mam 93 i już się mojej ginekolog nie spodobało. Lepiej dmuchać na zimne. Może nie zwrócę tej glukozy i przejdę dzielnie jak poprzednią
W pracy mam śmiesznie - mój przełożony, z którym siedzę w pokoju, raz dziennie pyta, jak się czuję, czy OK, wyręcza mnie, żebym nie chodziła za dużo. Ogólnie zabawnieTomuś 06.12.2017r, 37t6d, 2400g szczęścia, SN.
Bartuś 08.09.2019r, 38t2d, 3430g szczęścia, SN.
12.2016 [*] pamiętam Aniołku. -
nick nieaktualny
-
Agafia a jakie ty mialas te bety ostatnio ze malo urosla? Ponad 5 tysiecy to norma jest jeszcze na ten tydzien! Ja tez mam niska bete ale najwazniejsze ze rosnie
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
BloodMarry nie wiem czy dobrze robisz, przepraszam że się wtrącam ale sama miałabym pewne obawy, za chwilę może Ci się nie udać ukryć ciąży, a jak się połapią to tej umowy mogą ci jednak nie zaproponować, masz jeszcze trzy tygodnie ubezpieczenia zdrowotnego i chorobowego i do końca tego czasu możesz dostać zwolnienie od lekarza na dane pracodawcy i sama zanieść je do ZUS, przysługiwać ci będzie pełna pensja aż do porodu, a po porodzie możesz się zarejestrować w PUP i otrzymywać przez pierwszy rok 1000 złotych macierzyńskiego z urzędu - tzw Kosiniakowe, wiem, że może być ci szkoda stracenia szansy na umowę na stałe, ale jeśli w przeciągu tych trzech tygodni nie dostaniesz umowy do podpisania to ja bym nie liczyła na uczciwość tego pracodawcy, jeśli przekroczysz ten miesiąc od zakończenia umowy, a oni nie dadzą ci umowy to nie masz szans na zwolnienie, pozostanie tylko zasiłek dla bezrobotnych - ja tak miałam w poprzedniej ciąży, wtedy jeszcze Kosiniakowego nie było, zostałam z małym dzieckiem, 1000 becikowego i niczym więcej
kurczę zastanów się jeszcze -
gabi544 wrote:Luz Maria - ja też mam torbiel na jajniku. Na wizycie 9 listopada miała 1,9 x 2,5 cm a jak robił mi lekarz USG w szpitalu w sobotę, to była 3,2 x 2,7 cm. Mówił, że to torbiel lutealna (czy jakoś tak) i że powinna się wchłonąć do 14 tc, jak wytwory się łożysko i przejmie funkcję podtrzymywania ciąży i że często podobno to się zdarza na początku.
Tzn co? Wyszła Ci cukrzyca już?
Niestety tak wyszłam mi, w poprzedniej ciąży tez miałam. Jak robiłam badania po ciąży to wyszły wyniki w normie wiec to stan związany ewidentnie z ciążą. No nic jutro idę na wizytę znów do swojej gin i zobaczymy co powie... na pewno dieta, jedzie zdrowo i na godzinę i pomiary cukru. Ma to swoje + z synem przytyłam tylko 8 kg a ogólnie po ciąży schudłam ponad 12 kg od wagi wyjściowej z dniu testu Przez te 2 lata już sporo nadrobiłam wiec dieta nie będzie taka zła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2016, 22:06
-
ŚwinkaMinka wrote:Nicka każdą ma prawo boleć, kłuć i ciągnąć macica się rozszerza bólu sugerującego że dzieje się coś niedobrego nie pomylisz z niczym
Mam pytanko na priv. Wyslalam zaproszenie -
Hej hej!
Nadrobić was to nie lada wyczyn !
Gratuluje wszystkim wizytujacym !
Ja pierwsza wizytę mam w środę. CIEKAWE co mi powie pani doktor. Ostanio mój kochany synek daje mi w nocy popalić. A wiec nie dość ze chce mi się spać przez nadmiar hormonów to dochodzi jeszcze przemęczenie i chodzę jak zombi
Rosax ja Cię chyba pamiętam z sierpniowek 2016 prawda ?
Ja teraz jestem pod innym loginem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2016, 07:48
-
nick nieaktualny
-
Haha polecam, ja poszłam sobie rzygnac i na jakieś 2h czułam sie wspaniale! Niestety pózniej od nowa jak zwykle ale już przestałam narzekać, bo maz mówi ze jestem wariatka - wiecznie marudzę ze mam mdłości a jak na 1 dzień mi przeszły to pół dnia spędziłam płacząc ze coś jest nie tak
-
nick nieaktualnyBloodMarry z takim pracodawcą w ogóle bym się nie cackała. Powiedziała co jest na rzeczy, postraszyła inspekcją pracy, że żądasz umowy bo tak czy siak nie mogą Cię zwolnić w obecnym stanie. Nie pamiętam od ilu już nie masz tej umowy, ale śmiało możesz przedstawić, że na ten czas trwania JUŻ byłaś w ciąży akurat nasze państwo, niestety opiekuńcze, bardzo dobrze zadbało o mamuśki więc nie masz się czym martwić, tylko wywal kawe na ławe i przestań się cackać bo i tak nikt się z Tobą nie liczy.
Mi szefowa kazała przynieść l4 bo po prostu do pracy nie chodzę, nie mam wyników, blokuje miejsce, a tak to na te prawie 2 lata kogoś sobie załatwi.
Dziewczyny.. mnie też muli non stop, czasem mnie wydrze ale to bardziej z rana. Też się zamartwiałam jak mi przeszło na parę godzin, to wybłagałam nieprzespaną noc, aż mnie telepało z tych mdłości
Wczoraj miałam takie potworne kłucie od pochwy do jajników, że ledwo szłam siusiu. Nie wiem co to było... czy coś się rozciągało... rano spokój. Oczywiście, nie licząc mdłości. Właśnie ratuje się bananem
Dzień dobry!
Teściowa mnie wywali z domu za ten leżing o tej porze. Kto to widział na wsi.. przecież wstaje się z kurami...