X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o ilosc to tak przy podcieraniu sporo na papierze,wyglad nieciekawy ale sama krew ze sluzem,skrzepow brak...na wkladkach juz zostawala postac brazowa ...raczej trafialam na swieza na papierze lub w toalecie krople...wybacz szczegolowy opis ale mniej wiecej o to chodzilo tak?

    0MPT.png
  • Zoja Ekspertka
    Postów: 186 184

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alimak wrote:
    Dziewczyny nie chce Wam smęcić w Wigilię dlatego chciałam tylko spytać te które krwawiły żywą krwią, jak to i Was wyglądało. Było dosyć obfite i jak długo się utrzymywała?
    Alimak ja miałam takie duże krwawienie czerwona zywa krwia i pojechałam na IP. Okazalo sie ze mam ektopie coś podobnego do nadzerki ale robi się głównie w ciazy. Dostałam luteine leżałam w szpitalu 4 dni. Z dzieckiem w tym czasie wszystko ok.
    Jeśli chodzi o brązowe olamie n i miałam w terminach kiedy przypadała by miesiaczka i innych co jaka czas tez. Np przedwczoraj brazowy sluz. Wiec czerwona lampka trzeba poleżeć zero dźwigania i dziś jest lepiej. Nie jest to niestety przyjemne i wyprowadza mnie mega z rownowagi ale cóż trzeba walczyć o lepsze jutro.
    Mam nadzieje ze wszystkie nasze plamienia nie będą niebezpieczne dla Dzieciaczków.

    gannskjo7b9tly2x.png

    18.11.2015 Aniołek - W
  • Madlene.:) Autorytet
    Postów: 782 1329

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alimak wrote:
    Dziewczyny nie chce Wam smęcić w Wigilię dlatego chciałam tylko spytać te które krwawiły żywą krwią, jak to i Was wyglądało. Było dosyć obfite i jak długo się utrzymywała?
    Moje wyglądało tak że najpierw pojawił się różowy śluz, a za jakąś godzinę normalnie ze mnie chlusło z pół szklanki samej krwi i oczywiście ip. Jeszcze na drugi dzień się utrzymywał różowy śluz, i spokój jak na razie i oby tak zostało.

    28whyx8d41olhvnv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alimak wrote:
    Dziewczyny nie chce Wam smęcić w Wigilię dlatego chciałam tylko spytać te które krwawiły żywą krwią, jak to i Was wyglądało. Było dosyć obfite i jak długo się utrzymywała?
    Ja raz miałam żywą krew zaczęło się późnym popołudniem skończyło po dobie zamieniając się w brąz i tak 10 dni trwało. Łącznie plamien z krawieniem miałam non stop miesiąc.
    Wierzę że wszystko będzie dobrze :). Odpoczywaj.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 grudnia 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych świąt

    DTEM lubi tę wiadomość

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie w 12tc ;)

    Mania25, megi78, sisi, Zoja, bulkaasia, Leoparde lubią tę wiadomość

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Dziewczyny w 11. Tygodniu ciąży :) wczoraj poinformowalismy najbliższych :) podczas rozdawania prezentów dla mojego Taty była filiżanka z napisem Kochany Dziadek a u rodziców Męża Kochana Babcia. kochany Dziadek :) wszyscy bardzo szczęśliwi :) było tak jak sobie wymarzylan :)

    Życzę Wam pięknego biesiadowania z Rodzinami :)mój Tata trochę się spodziewał bo Mąż ostatnio bardzo mnie oszczędza :) a rodzice Męża w mega szoku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2016, 08:55

    Anga1989, Zoja, AniaKami, Marzenie27, Leoparde lubią tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja,skonczony 12 tydzien i ruszamy w 13....oby do srody...czekanie na to usg mnie wykonczy...

    Dziewczyny ktore sa na podobnym etapie,jak ze spaniem na brzuchu czy dyskomfortem w podbrzuszu,czujecie cos wogole czy jakby nigdy nic narazie?

    Zoja, megi78 lubią tę wiadomość

    0MPT.png
  • Zoja Ekspertka
    Postów: 186 184

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka15 wrote:
    Witam sie i ja,skonczony 12 tydzien i ruszamy w 13....oby do srody...czekanie na to usg mnie wykonczy...

    Dziewczyny ktore sa na podobnym etapie,jak ze spaniem na brzuchu czy dyskomfortem w podbrzuszu,czujecie cos wogole czy jakby nigdy nic narazie?
    Hej Muszka, ja często czuje ugniatanie, dyskomfort, rozciąganie w brzuchu. Staram się spać na lewym boku żeby wyrabiać zdrowe nawyki; -)

    gannskjo7b9tly2x.png

    18.11.2015 Aniołek - W
  • Junioer Autorytet
    Postów: 458 639

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka15 wrote:
    Witam sie i ja,skonczony 12 tydzien i ruszamy w 13....oby do srody...czekanie na to usg mnie wykonczy...

    Dziewczyny ktore sa na podobnym etapie,jak ze spaniem na brzuchu czy dyskomfortem w podbrzuszu,czujecie cos wogole czy jakby nigdy nic narazie?

    Mnie w spaniu na brzuchu przeszkadzają bolące piersi. Ale i tak właśnie na brzuchu spi mi się najwygodniej. Dyskomfortu w podbrzuszu na razie brak.

    6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
    21.10. FET sukces!
    e6l0p2.png

  • rosax3 Autorytet
    Postów: 5932 4348

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety na brzuchu noe moge spac. Za bardzo mnie rozepchalo ;D
    Wczoraj objadlam sie za x czasy a dzis od rana tule kibel. Cudowne swieta <3 haha
    Czuje sie jakbym z 4 litry wypila wczoraj..

    l22n8rib255dd6pr.png
    07.11.2012 Julian
    Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie najlepiej śpi na połowie brzucha

    l22nhdgen92nqanl.png
  • bulkaasia Autorytet
    Postów: 1019 1431

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja :)
    Wczoraj poinformowalismy rodzinę męża i wszyscy byli w szoku, że bliźniaki. Na początku myśleli, że to żart ale fotka pokazała, że nie ;)

    Co do spania to na brzuchu nie ma szans. Tylko na plecach i na boku.

    J5KMp1.png
    wlknlir.png

    neh5snh.png
  • Ewela35 Ekspertka
    Postów: 227 146

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej my też jesteśmy po ogłoszeniu nowiny na koniec prezentów powiedzieliśmy, ze mamy jeszcze dla kazdego zdrapki:)(kazdy dostal zdjecie usg)Po otwarciu części rodziny trochę zeszło o co chodzi z tą zdrapką; ) Ale jak już się zorientowali to były łzy oczywiście ja też ryczalam jak bóbr.

    Marzenie27 lubi tę wiadomość

    w4sqyx8d5t3hk7tg.png
  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za odpowiedzi,pytalam bo ja moge spokojnie spac ,ba zreszta uginac sie jak chce,nawet brzucha twardszego nie mam tzn podbrzusza i to mnie zastanawia i nieco martwi jak sumuje te moje dziwnosci...w pierwszej ciazy czulam dyskomfort i twardosc od samego poczatku,fakt ze jestem wieksza o 3 kg ale zeby az tak bez odcUcia ta ciaza przebiegala? Na samym poczatku mialam problem z ulozeniem sie w lozku,ale bardzo krotko i sie skonczylo,tak samo jak sny nocne..

    Swieta spokojne? U nas bardzo,dokladnie tak jak lubimy...wczoraj z pasterki wrocilismy pozno wiec dopiero o 2 szlam spac ale ja wogole nie jestem senna ani zmeczona wiec to nie stanowilo problemu..dzisiaj lenistwo totalne,dojadanie resztek wiec nawet stanie w kuchni mnie ominelo...jutro wprawdzie skocze na jakas wyprzedaz ale nadal plany na spokojnych kilka dni mamy...

    0MPT.png
  • BloodMary Ekspertka
    Postów: 203 183

    Wysłany: 25 grudnia 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja spie na brzuchu bez problemu, mieciutki jak poduszeczka, az sie dziwie, ze tam juz taki duzy lobuz mieszka :D doszedl mi nowy objaw - zgaga. Czuje sie jakby mi kwas mial dziure na wylot wyrzrec :/ okropnosc... powiedzialam dzis narzeczonemu, ze jak bede sie tak czula do lipca to drugie dziecko sam sobie rodzi :D

    16udk0s3u51hfmay.png
    36 dc bhcg : 41
    38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
    44 dc bhcg : 3330
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BloodMary to samo mojemu powiedziałam ostatnio :) bo jemu juz sie drugie marzy hehe

    A mnie juz trzeci dzien brzuch pobolewa. Nie wiem tylko czy to z przejedzenia, ze smiechu czy z czego innego... Buuu a gdzie tam wizyta 5 stycznia ;(

    l22nhdgen92nqanl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie w 11 tc (10t0d) :)

    Anga1989, lottinka, Selja, DTEM, Leoparde lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga - to wizytujemy jednego dnia :-)
    Tak wogole dzien dobry. U mnie noc ciężka, od polnocy tak strasznie bolała mnie prawa strona jajnika promeniowała aż do nerki, na plecy. Nie moglam nawet odwrócic sie w lozku.. Na szczescie teraz jest juz troche lepiej ale dalej czuje lekkie klucie w jajniku i na plecach. Nie wiem skąd to, musze zapytac gina na wizycie.
    U nas wczoraj rano spadlo meeeega duzo sniegu i zima pełną parą :-D
    Jakie plany macie na dzis? My w koncu siedzimy w domu, nie ruszam sie juz do zadnej rodziny. Najezdzilismy sie juz przez te dwa dni :-D

    Anga1989 lubi tę wiadomość

  • lottinka Autorytet
    Postów: 544 603

    Wysłany: 26 grudnia 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja witam się w 10 tygodniu! <3

    I chciałabym wam przedstawić mojego gumisia :) machal rączkami i nóżkami, serducho pięknie bilo <3

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/523e5de9b600.jpg

    Anga1989, Nicka678, gabi544, Amore, DTEM, bulkaasia, Ewela35, sisi, Solane, Marzenie27, Leoparde lubią tę wiadomość

    Everything you need will come to you at the perfect time :)
    ckai3e3kbl63wt3b.png
‹‹ 328 329 330 331 332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ