Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Amore wrote:a jest ktoś kto się obawia macierzyństwa? kto się obawia czy da radę? bo mnie tak jakoś męczy od jakiegoś czasu..
Wspominalam o tym chyba wczoraj albo przedwczoraj. Staralismy sie 3 lata i jak juz sie udalo tak zaczelam sie zadreczac czy damy rade, czy to byl akurat dobry moment - tym bardziej reakcja moich rodzicow nie polepszyla sytuacji ale teraz wiem, ze to byla najlepsza decyzja podjeta w zyciu i wiem ze damy sobie rade
-
Amore ja mam czasem takie myśli jak damy sobie radę, jakimi będziemy rodzicami, jak zmieni się nasze życie. Ogólnie to żyje z dnia na dzień , z tygodnia na tydzien i cieszę się że jest ok, więcej przemyśleń nie mam. Ale niekiedy zdaje sobie sprawę że jestem już w kolejnym tygodniu, że rośnie we mnie życie i ze naprawdę będziemy mieli dziecko (jak Bóg da). I jestem przerażona. Ale po chwili mega podekscytowana i szczęśliwa
dla nas to nie był idealny czas na ciążę. Byłam na końcu umowy na czas określony. Nie wiedziałam jak będę się czuć czy mi pfzrdluza czy nie. Nie wiedziałam czy mówić w pracy przed końcem umowy czy nie. Powiedziałam, mam umowę do końca macierzyńskiego a jeśli będzie etat to po powłltocie od razu dostaje na czas nieokreślony (moja kierownik bardzo by mnie chciała zatrzymać i mówi że ode mnie zależy czy zostanę z nimi czy odejdę po macierzyńskim Alle wiadomo przez rok sporo się może w pracy zmienić. Poza tym remontujemy się i powinniśmy w czerwcu się wprowadzić do mieszkanka (na innym piętrze niż mieszkamy teraz). Wszystko się ułożyło. Szczęście w rodzinie ogromne. To był jednak najlepszy czas.
-
Dzień dobry
U mnie przeziębienie jest i nie ma...czuję się trochę lepiej, mam jeszcze ciut podwyższoną temperaturę i ból głowy więc dzisiaj zostaję jeszcze w łóżku.
Po mleku z czosnkiem i prenalenie dostałam takiej zgagi że wczoraj aż wymiotowałam samym kwasem żołądkowym, w nocy prawie płakałam bo czułam się jakbym połknęła żar. Dzisiaj na śniadanie zjadłam tylko płatki i cały czas czuję jak mi wszystko stoi w gardle. Wczoraj mąż mi kupił syrop na zgage gastrotuss i jak w pierwszej ciąży był zbawieniem tak wczoraj nie mogłam go przełknąć od razu odruch wymiotnyporażka
-
Ja znajac moich tesciow to urazilabym ich nie biorac ich pod uwage w dniu dziadkow wiec raczej cos tam przyszykuje
Ja sie nie boje macierzynstwa. Ja sie boje, ze upuszcze dzieckoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 13:21
36 dc bhcg : 41
38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
44 dc bhcg : 3330 -
Mi lekarz na poczatku ciazy powiedzial zebym nie malowala paznokci, nie farbowala wlosow i odpuscila basen (ze wzgledu na ryzyko infekcji, pozniej jak najbardziej wskazant). To mialo sie tyczyc pierwszego trymestru. Wlosow farbowac nie musze bo przed ciaza wyprowadzilam je z jasnego blondu na zblizony do naturalnego a nad paznokciami nadal sie zastanawiam. A wy macie jakies info od lekarzy na ten temat?
-
Alimak ja tak mialam ostatnim razrm. Paznokcir a rano plamienia. Ale robiac niedawno sobie nie bylo plamien i wczoraj robilam znajomej i tez nie bylo plamienia. A balam sie jak nie wiem robiac je.
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
Dzień dobry!
Byłam dziś na wizycie u mojego ginekologa - wszystko ok:) dziedzic ma 7,11cm, aczkolwiek ze względu na pozycję przygarbioną (po tatusiu;p), lekarz obstawia, że jest więcej. Wiek ciąży też do przodu, bo 13t4, ale tym się nie sugeruję. I po tatusiu ma niechęć do zdjęć, bo lekarz naprawdę długo próbował, ale niestety nie dał rady uchwycić za fajnie małego/małej. Płeć dalej nieznana, bo dziecko nie chciało współpracować...ale do końca przyszłego tyg powinny być wyniki NIFTY, więc płeć też będzie znana
niestety, dostałam drugi antybiotyk na bakterie w moczu (e-coli), lekarz powiedział, że musimy leczyć do skutku, bo może przejść na dziecko.Anga1989, Selja, mamakejti, sisi, Marciiik, megi78, DTEM, Zoja, Marzenie27 lubią tę wiadomość
-
Ja w czwartek!
Rany dziewczyny, ja do sklepów to chyba pod tlenem powinnam chodzić...pojechałam, chwycilam pierwszą z brzegu poduchę i wybiegłam co by nie zemdleć...do tego w samochodzie mnie mdli jak cholera i myślałam ze nie dojadę. Wczesniej bylo tak ze jak prowadziłam to mnie nie mdliło cholera...
W każdym razie kupiłam poduchę w kształcie C, w ładne kropkiwrzucę zdjęcie jak dojdę do siebie.
Oprócz tego widziałam ze bylo dużo wózków i fotelików, ale musieliby mi grubo zapłacić żebym tam wróciła je oglądać w najbliższym czasieEverything you need will come to you at the perfect time
-
Tak czytalam na listy "torba do porodu" i ciesze sie ze mnie omija takie pakowanie
my tu do szpitala bierzemy dla siebie tylko dres lub pizame kto co woli no i oczywiscie szczotke do wlosow szczoteczke i jakie dodatki tam potrzeba do higieny a dla dziecka tylko ciuch na wyjscie bo jest zakaz swoich ciuszkow i pampersow i chusteczek i calej reszty. Wszystko szpitalne. Pieluszki i chusteczki pampers, pieluchy tetrowe, kremy mydelka, ciuszki i wszystko co potrzeba jest w pokoju w szafkach.
co dzien nowe donosza i stare zabieraja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 15:05
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp