X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka15 wrote:
    Anga, widze ze bedzie prawdziwa ksiezniczka :) odkladaj w zakladki i potem kupisz ..
    Ja nie mam nic do rozu jako tako,sama lubie kolorowe ciuchy i meble ...ale tak mnie zloscilo przy corce ze. mimo iz szukala kolorkow innych niz roz w tamtych czasach jednak wybor byl maly...jaki nerw jak pralam a beben caly namrozowo wirowal....


    Ja Ci powiem ze tez szukam innych kolorow oprocz rozowego no ale to chyba taki podstawowy dla dziewczynki ;) jeszcze szukam jasnozielonych bo tez mi sie ten kolor strasznie podoba ale na pewno szafa nie bedzie tylko w rozowych kolorach ;)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga1989 wrote:
    A właśnie dziewczyny, powiedzcie mi jedna rzecz. Wg OM mam 12+6 ale wg USG 12+1.
    Witaminy mam do 12tc a od 13tc mam brac juz drugie, brac je wg OM czy wg USG?

    Mi sie wydaje, ze wg OM bo te kilka dni różnicy za dużej nie zrobi chyba...
    Według OM :)

  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny :)
    Można dołączyć do Waszego, całkiem pokaźnego, grona? Od jakiegoś czasu Was podczytuję, ale dziś postanowiłam się ujawnić. Jestem już po prenatalnych i wiem, że z Dzidzią jest wszystko ok, dlatego odważyłam się w końcu napisać.
    Termin według OM (4.10) mam na 12 lipca :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 19:01

    megi78, cookiemonster, Selja, Marciiik, mamakejti, bulkaasia, 1kaktus lubią tę wiadomość

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikcia wrote:
    Cześć Dziewczyny :)
    Można dołączyć do Waszego, całkiem pokaźnego grona? Od jakiegoś czasu Was podczytuję, ale dziś postanowiłam się ujawnić. Jestem już po prenatalnych i wiem, że z Dzidzią jest wszystko ok, dlatego odważyłam się w końcu napisać.
    Termin według OM (4.10) mam na 12 lipca :)

    Czesc Pikcia :) witamy, witamy :) czuj sie jak u siebie ;) mozesz sie dopisac do tabelki ;)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie znowu przytulanko z kibelkiem :-(
    Kiedy to się skończy...


  • Pikcia Autorytet
    Postów: 405 649

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga, jeśli możesz, to dopisz mnie proszę, bo nie chcę zrobić bałaganu ;) A ja uzupełnię resztę danych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2017, 19:10

    km5scwa1iu8rlkuf.png

    F. <3 III.2019
    M. <3 VII.2017
    K. <3 IV.2006

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde myślę, ze lada dzien i bedziesz to tylko wspominac. Zycze Ci tego z calego serca :)

    Zreszta kazdej z Nas aby te nasze objawy bardzo szybko minely :)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • BloodMary Ekspertka
    Postów: 203 183

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju ja tez bym juz chciala czwartek i wizyte u gina. Mam jakies zle przeczucia chociaz nic sie nie dzieje. Co chwile latam do kibla patrzec czy krew nie leci - jak na poczatku... ehhh...

    Co do chrztu, pewnie wystarczy banknotami poszelescic chociaz moj narzeczony juz zapowiedzial,ze 'nic im nie da' wiec nie wiem :D

    16udk0s3u51hfmay.png
    36 dc bhcg : 41
    38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
    44 dc bhcg : 3330
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikcia wrote:
    Anga, jeśli możesz, to dopisz mnie proszę, bo nie chcę zrobić bałaganu ;) A ja uzupełnię resztę danych.

    Pewnie, juz sie robi ;)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • BloodMary Ekspertka
    Postów: 203 183

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leoparde wrote:
    U mnie znowu przytulanko z kibelkiem :-(
    Kiedy to się skończy...


    Ja bylam dzis z narzeczonym w sklepie i juz przy kasie tak mi sie slabo zrobilo ze sie musialam podtrzymywac a zaraz zaczelo mi sie zbierac na wymioty. Ludzie sie patrza a ja co chwila odruch wymiotny ale opanowalam :D

    16udk0s3u51hfmay.png
    36 dc bhcg : 41
    38 dc bhcg : 141, progesteron : 21
    44 dc bhcg : 3330
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzisiejszy dzień spędziliśmy tak:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2431d221ac85.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/7e31c12a7299.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3b3d21b8d034.jpg
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/82cf8c73e8fe.jpg

    Było mega zimno- ale fantastycznie :)

    Anga1989, megi78, Leoparde, cookiemonster, Selja, Marciiik, mamakejti, bulkaasia, Madlene.:), Amore, Nicka678, Zoja lubią tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikcia gotowe ;)
    DTEM az mi sie kulig u dziadkow przypomnial :)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do tego chrztu to postanowiłam się odezwać - my co prawda mamy ślub kościelny...no ale wlasnie nie do końca :P Tzn ja mam kościelny a mąż ma cywilny heh... Według księży nazywało się to ślubem jednostronnym, ponieważ mój mąż jest buddystą, ale był wychowywany jako katolik (wszystkie sakramenty) i w papierach nadal nim jest ale nie dokonał apostazji (nie wystąpił formalnie z kościoła). Nie chcieliśmy nikogo okłamywać, ani siebie więc taki ślub wzieliśmy ;) Potrzebowaliśmy tylko zgody od biskupa i musieliśmy podpisać przy świadkach naszych wcześniej że dziecko ochrzcimy i wychowamy w katolicyźmie i mąż nie będzie mi w tym przeszkadzał.... także teoretycznie nie powinnam mieć problemów z chrztem no ale kto to wie jak to bedzie :P

    Wiecie co ja jakoś dostaje nerwa jak pomyślę o tym rozróżnianiu chłopca i dziewczynki kolorami - niebieski lub różowy... Mam nadzieję, że mi się to nie zmieni i będę sie trzymała postanowienia że dla dzewczynki i tak nic rózowego nie kupie... wkurza mnie ten kolor szczególnie w takim odcieniu baby pink :P Co innego jakaś mocna fuksja :P

    Pikcia witaj ;) Długo czekałaś żeby dołączyc ;)

    ckaidqk34aroni5a.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pinkcia, witaj :)
    co do chrztu, my nie jesteśmy po ślubie, aczkolwiek planujemy cywilny razem z chrzcinami;) kościelny w naszym wypadku odpada, bo ja jestem po rozwodzie. Czy będzie problem z chrztem? Hm, wydaje mi się, że w naszym przypadku nie, bo są przeszkody do zawarcia ślubu kościelnego. Kolęda to mega stres zawsze, tym bardziej, że póki co zawsze jestem sama (w takich godzinach ksiądz przychodzi), ale poza pierwszą, kiedy ksiądz pytał mnie np jak się podzieliśmy majątkiem, to po prostu temat jest omijany. Tym bardziej, że mimo iż mieszkam w małej miejscowości, to na mojej ulicy mieszka tylu rozwodników, że jakby ksiądz chciał się czepiać, to chyba słabo by na tym wyszedł.
    Myślę,że jak komuś ksiądz odmówi udzielania chrztu, to wystarczy pójść do innej parafii:)
    Kamika, to bardzo rzadka spotykane - buddyzm:) jak byliśmy w Japonii to spaliśmy jedną noc u mnichów buddyjskich i fantastycznie wspominamy to doświadczenie: spokój, życzliwość i ogromne poszanowanie natury.

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DTEM aż wam zazdroszczę :-)


  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do chrztu, to tak jak napisała cookiemonster, wszystko zależy od księdza. U męża w rodzinie jest dziecko nieślubne i ksiądz nie robił żadnego problemu z chrztem, poprosił tylko aby zrobić to w sobotę a nie w niedzielę, natomiast u mnie w parafii ksiądz nie udzielił chrztu i moja znajoma musiała szukać księdza w innej parafii.


  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cookie no spotykane rzadko ;) Sama się kiedyś zastanawiałam czy nie zacząć z mężem chociaż medytować (nie mówię o zmianie religii czy coś). Wiele osób też nie postrzega buddyzmu jako religię tylko filozofię, no ale to mało ważne. Ważne, właśnie jest to zachowanie i podejście do życia o którym sama piszesz - życzliwość, spokój itd... Jakby nie ta moja ostoja spokoju w formie męża to już bym oszalała chociażby teraz w ciąży :P Nam się marzy podróż do Japonii i mamy nadzieję, że kiedyś tam trafimy ;)

    Leoparde widziałam że Ciebie też męczą mdłości i wymioty.... bardzo źle jest ? Bo ja chyba poprosze lekarza na wizycie 23.01 o jakieś leki przeciwwymiotne bo już mam dość :/

    ckaidqk34aroni5a.png
  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamika23 wrote:
    Cookie no spotykane rzadko ;) Sama się kiedyś zastanawiałam czy nie zacząć z mężem chociaż medytować (nie mówię o zmianie religii czy coś). Wiele osób też nie postrzega buddyzmu jako religię tylko filozofię, no ale to mało ważne. Ważne, właśnie jest to zachowanie i podejście do życia o którym sama piszesz - życzliwość, spokój itd... Jakby nie ta moja ostoja spokoju w formie męża to już bym oszalała chociażby teraz w ciąży :P Nam się marzy podróż do Japonii i mamy nadzieję, że kiedyś tam trafimy ;)

    Leoparde widziałam że Ciebie też męczą mdłości i wymioty.... bardzo źle jest ? Bo ja chyba poprosze lekarza na wizycie 23.01 o jakieś leki przeciwwymiotne bo już mam dość :/
    Japonia jest fantastyczna, a już do tego, żeby zabrać tam dziecko - rewelacja, bo super czysto, świetna organizacja i zawsze ktoś Ci pomoże. Na pewno chcemy tam w przyszłości pojechać jeszcze raz, w większym gronie:)

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • kamika23 Autorytet
    Postów: 1826 646

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cookie to jak się będziemy wybierać do Japonii to bede pisać do Ciebie o rady :P

    Ej wiecie że kiedyś było odwrotnie i to chłopców ubierano na różowo a dziewczynki na niebiesko ? A jeszcze wczesniej to wszystkich do 6-7 roku życia ubierano w biale sukienki i wszyscy mieli długie włosy :P

    cookiemonster lubi tę wiadomość

    ckaidqk34aroni5a.png
  • Leoparde Autorytet
    Postów: 669 652

    Wysłany: 7 stycznia 2017, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamika23 wrote:
    Cookie no spotykane rzadko ;) Sama się kiedyś zastanawiałam czy nie zacząć z mężem chociaż medytować (nie mówię o zmianie religii czy coś). Wiele osób też nie postrzega buddyzmu jako religię tylko filozofię, no ale to mało ważne. Ważne, właśnie jest to zachowanie i podejście do życia o którym sama piszesz - życzliwość, spokój itd... Jakby nie ta moja ostoja spokoju w formie męża to już bym oszalała chociażby teraz w ciąży :P Nam się marzy podróż do Japonii i mamy nadzieję, że kiedyś tam trafimy ;)

    Leoparde widziałam że Ciebie też męczą mdłości i wymioty.... bardzo źle jest ? Bo ja chyba poprosze lekarza na wizycie 23.01 o jakieś leki przeciwwymiotne bo już mam dość :/

    Ja miałam kilka tygodni spokoju z mdłościami, czasem tylko jakiś zryw był na widok tabletki. Juz się tak bardzo cieszyłam, że wszystko minęło, a tu znowu powtórka i to nawet nie mdłości jak rzyganko! Tak jakby mój żołądek wziął sobie urlop od trawienia i wszystko zwraca. Wzięłam juz nawet smecte profilaktycznie, z nadzieją że może coś pomoże, chociaż ona to chyba bardziej na biegunkę jest. Tak się zastanawiam czy to całe przeziębienie ma coś wspólnego z tymi wymiotami.


‹‹ 397 398 399 400 401 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ