X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula55 wrote:
    Kurcze ja tych skurczow nue mam (nigdy nie miewalam) ale przed zaśnięciem zauważyłam początki RLS!!! Przeraża mnie to :(

    Ja zawsze myślałam że RLS to wymysł firm produkujących suplementy diety, ale chyba nie... Ostatnio budzę się praktycznie co noc i szlag mnie trafia, chodzę po domu i nie wiem co zrobić żeby przeszło... Trwa to tak do godziny i jakoś udaje mi się zasnąć. Ale mam tego naprawdę dość...
    Wczoraj miałam to samo uczucie w ręce, już całkiem zwatpilam...

    Jem codziennie 2x2 Asmag, zwieksze dawkę do 3x2 i zobaczymy... Nie wiem co mogę z tym zrobić.

    W środę byłam u lekarza i oczywiście zapomniałam zapytać :/

  • Paula55 Autorytet
    Postów: 9590 8032

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    delilah11 wrote:
    Ja zawsze myślałam że RLS to wymysł firm produkujących suplementy diety, ale chyba nie... Ostatnio budzę się praktycznie co noc i szlag mnie trafia, chodzę po domu i nie wiem co zrobić żeby przeszło... Trwa to tak do godziny i jakoś udaje mi się zasnąć. Ale mam tego naprawdę dość...
    Wczoraj miałam to samo uczucie w ręce, już całkiem zwatpilam...

    Jem codziennie 2x2 Asmag, zwieksze dawkę do 3x2 i zobaczymy... Nie wiem co mogę z tym zrobić.

    W środę byłam u lekarza i oczywiście zapomniałam zapytać :/
    U mnie tylko przed zaśnięciem póki co. Ale okropnie rzucam po.lozku tymi nogami i nie mogę za nic ich ułożyć :/ Muszę poczytać czy można coś z tym zrobić....

    Muszka myśl pozytywnie. Ja wierzę że dzieje się tak jak o tym myślimy ;)

    U nas zapowiada się pracowity w ogrodzie weekend :)
    Mam męża w domu to musimy wykorzystać czas na spacery :)

    A w czwartej przylatuje mója mama i BABCIA na święta!! Meeega się cieszę <3

    oar8skjo85nuiyxh.png
    relgwn15b2xdchwm.png

  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula,wlasnie tak zbyt pozytywnie myslalam w pierwszej ciazy i to zderzenie z rzeczywistoscia dalo chyba taki efekt,serio mi nie przyszlo do glowy ze moze nie byc cukierkowo lukierkowo...a jakie mam zdjecia po porodaie,masakra...jakbym w zalobie byla a nie dziecko urodzila i sie cieszyla...teraz probuje odwrotnej strategii...nastawiam sie na smutek zal a mam nadzieje milo sie rozczarowac...sama soba bo dziecko u mnie nie mialo nic do tego..mnie to nawet wkurzalo jak wszyscy w kolko mowili jaka jest slodka,jaka sliczna...no niby tak ale cos mi nie gralo,dobrze ze to mija ;)
    Pisze o tym tylko dlatego ze sa tu mamy ktore beda rodzic swoje pierwsze dziecko,nie chce absolutnie ich zle nastawiac ale gdyby mi ktos powiedzial ze to wszystko moze wygladac inaczej niz na filmie to nie bylabym taka w szoku ii rozczarowana sama soba...kazda chce byc taka mama idealna,a taka prawdziwa mama to z reguly jest z czegos niezadowolona,czasem smutna czy wsciekla..czasem sie ladnie ubierze a czasem lazi w dresie i nieuczesana bo jej sie nie chce zwyczajnie...zycze sobie i Wam zebysmy byly jak skowronki w to lato,cale happy ale warto miec opcje z tylu glowy ze jak nie bedziecie pekac z radosci to nic sie nie stanie,to tez jest ok i nie musi swiadczyc o depresji poporodowej..czasem lekki baby blues a czasem poprostu zderzenie z rzeczywistoscia

    Piszecie o tych nogach i ja chyba nigdy takiego czegos nie mialam,nie bardzo wiem o co w tym chodzi,mrowia Was jakos,dretwieja czy co powoduje taki dyskomfort?

    ajami19, DTEM lubią tę wiadomość

    0MPT.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    U nas tez piękna pogoda, czekam na męża aż wróci z pracy i robimy ognisko w ogródku. Jutro ma być 20 stopni i może pojedziemy nad wodę :)

    Ostatnio wieczorami jest mi wiecznie za gorąco, szczególnie w stopy i szuram nimi po całym łóżku szukając zimnych partii prześcieradła, hehe.

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 8 kwietnia 2017, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka to jest takie nieprzyjemne mrowienie, gdzieś w necie wyczytałam idealne porównanie: jakby w żyłach płynęła gorąca coca cola;-) nie da się wtedy utrzymać tych nóg w jednej pozycji tylko trzeba nimi ruszać, mi najbardziej pomaga chodzenie, zwłaszcza po zimnej powierzchni.

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w niedziele rano,

    A z tym dniem w nowym tc czyli wchodze w 27tc (26+0) <3
    BBF pokazuje mi już 64% ciąży za mną i 7 miesiąc! <3

    I za 3 dni studniówka ;)

    sisi, megi78, gabi544, Marciiik lubią tę wiadomość

    l22nhdgen92nqanl.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anga gratuluję :) 27 tydzień tak poważnie brzmi :)

    Anga1989 lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również witam się z wami tylko w 26tc
    BBF pokazuje mi za 4 dni studniówkę wiec byle do przodu :). Miłego dnia dziewczyny :)

    Anga1989, sisi, gabi544, Marciiik lubią tę wiadomość

  • Muszka15 Autorytet
    Postów: 704 347

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja...ja 27+1... tylko jakos mi to nie pasuje mowic ze 28 tydzien wiec zostaje przy 27..

    Wstalam dzis o 7 i wybralam sie z corka na car boot...z nadzieja ze dorwe jakies okazyjne laszki czy sprzety dla dziecka...ale pierwsze co to juz na miejscu skapnelam sie ze zapomnialam gotowki! Wiec mialysmy £5 do podzialu...dobrze ze nic nie bylo fajnego bo bylabym na siebie zla...nic nie kupilam

    U nas dzis piekna pogoda i planujemy lenistwo ogrodkowe,moze grilek na obiad....cos na spokojnie bo wczoraj sie troche urobilismy....milego dnia kobitki!

    0MPT.png
  • Nalunia Autorytet
    Postów: 761 529

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hello :) u nas też dziś ładna pogoda a jutro jeszcze cieplej ma być - niesttety mąż cały dzień w pracy :( ja może coś małej wypiorę już :D ja też zauważyłam że jest mi o wiele wiele cieplej niż zwykle - jestem typem zmarzlucha a wszystkie moje popołudniowe drzemki mam przy otwartym oknie :D miłego dnia :*

    [img][/img]
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zmarźluch, a ostatnio śmigam ciągle w krótkim rękawku, dla mnie to nowość ;)

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Nalunia Autorytet
    Postów: 761 529

    Wysłany: 9 kwietnia 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam nogi pod kołdrą tylko dlatego hahahah:
    ee4e67b2127e16bemed.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2017, 23:11

    lipa, Pikcia, sisi, DarkPrincess lubią tę wiadomość

    [img][/img]
  • DTEM Autorytet
    Postów: 719 852

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja po weekendzie- bardzo pracowitym. Domek ogarnięty na święta :) Wczoraj mąż już zrobił białą kiełbasę i uwędził Łososia na swięta i napeklował szyneczki do wędzenia :)
    Dzisiaj piękna pogoda węc skosiłabym trawę, czuję się na siłach nawet ale strach mi nie pozwala :(

    Muszka- zgadzam się z Twoimi słowami w 200%!!! Dziewczyny nie bójcie się porodu i dzieciaczka, ale dopuśćie też myśl- że to nie będzie jak w "M jak miłość" błogo różowo i kolorowo. Początek może być niestety bardzo trudny i oby nas wszystkie ten baby blues szybko opuścił!!

    Życz Wam pięknego miłego dnia!!

    gabi544 lubi tę wiadomość

    5djy9n73ddhyjn9b.png 9.110heart.gif.
    9f7je6ydpsf0hnxs.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalunia wrote:
    ja mam nogi pod kołdrą tylko dlatego hahahah:
    ee4e67b2127e16bemed.jpg
    Miałam tak samo przez wiele lat po obejrzeniu filmu "Critters" ;) :D

    cookiemonster lubi tę wiadomość

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Nalunia Autorytet
    Postów: 761 529

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tak robię zawsze przed spaniem - inaczej nie zasnę :D
    dzisiaj mi się śniło że mleko mi się lało z piersi haha :D mała na noc szalała - widziałam tylko jej przemieszczającą się główkę w postaci buli na brzuchu u mnie cudo moje małe :) u nas dziś ma byc 20 st. więc pranko już w pralce :)

    gabi544, sisi lubią tę wiadomość

    [img][/img]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) witam się po weekendzie - ogarnęliśmy trochę sprawy dziecięce (wózek już stoi prawie gotowy, jeszcze napompować kółka :D ).
    W weekend męczyła mnie straszna zgaga, brr - po manti było mi tylko niedobrze, ale nie pomogło nic. Mleko pomogło, popijałam cały dzień po kilka łyków.
    Pogoda u nas niby ładna, ale się chmurzy, w każdym momencie może lunąć deszczem. Mała skacze od 5 rano jak szalona - skąd ona ma tyle energii? :D
    Ja pranie zacznę robić jak wybije mi 30 tydzień - mam zamiar dokupić jeszcze kilka pajaców i body więc wtedy już wszystko wypiorę. A potem tydzień zajmie mi prasowanie ;)

    Miłego dnia brzuchatki :)

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i my się przywitamy :)
    U nas słoneczko świeci ale straszny wiatr się zerwał, pewnie wieczorkiem coś popada :/
    Ja czuję się nie wyspana, jakaś nie do życia. Mam nadzieję, że mi się to jakoś rozejdzie później.
    A Niki to jakiegoś ADHD dostała. Od kilku dni ciągle się wierci, kręci, puka. Praktycznie cały czas ją czuję :) chyba się jej robi nie wygodnie hehe no i cały czas w podbrzuszu ją czuję, sporadycznie powyżej pępka kopnie. Czyli standardowo główka w dół leży. Ciągle jej powtarzam, że może wyjść dopiero pod koniec czerwca, nie wcześniej. Ciekawe kiedy Ona stwierdzi, że wychodzi ;) no i zauważyłam, że dość przybiera bo w ciągu ostatniego 1,5 tygodnia brzuch mi się sporo powiększył o_O a w sumie nic takiego nie jem więc to nie brzuch spożywczy :D
    Miłego poniedziałku ;)

    l22nhdgen92nqanl.png
  • sisi Autorytet
    Postów: 4095 3857

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój brzuch też rośnie w zastraszającym tempie, jak na niego patrzę z góry to wydaje się taki w miarę ale zdjęcia nie kłamią ;)

    20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
    19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
    19/02/2021 Anielka 2860
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój brzuszek też już taki fajny wystający się zrobił :D :D Podoba mi się taki jaki jest teraz :) I nadpobudliwość Malucha również obserwuję :D :D Zastanawiam się ile uda mi się nie drgać pod wpływem jego kopnięć :D

    Ja jutro mam wizytę u ginekologa po 4 tygodniach i przez dietę cukrzycową jestem na 0kg względem tego, co podałam u ginekologa, a +0,5kg względem prawdziwej wagi, jaką okazało się, że miałam. :O A jem 6 posiłków dziennie i ostatni po 22. Teraz pewnie zacznie się już powolne tycie. Ale jestem zaskoczona tym jak lecę z wagi, mimo że wcześniej mogłam przybrać 1 kg w tydzień :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2017, 11:44

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 10 kwietnia 2017, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli widzę, że wszystko dzieje się u nas podobnie. Mój brzuch też nagle zaczął baaardzo rosnąć, a mała wierci się cały czas. To dobrze, uspokaja mnie to, że macie podobnie.
    Niestety u mnie dziś zaczęły się jakieś dziwne duszności, nie wiem, czy to przez ciągle zatkany nos, czy przez brzuch. Dyszę jak po biegu.

    age.png
‹‹ 712 713 714 715 716 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ