Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeżeli podajesz tylko łyżeczkę to może być to po prostu temp. pokojowa. Starszemu synowi nigdy nie podgrzewałam picia. Nawet jak był niemowlakiem. Ma 8 lat i nigdy nie bolało go gardło. Teraz też nie podgrzewam napoju a tą dynię pierwszego dnia po pierwszym otwarciu słoiczka nie podgrzewałam. Dopiero po wyjęciu z lodówki dnia następnego, łyżeczką przekładałam tyle ile chciałam i podgrzewałam w mikrofali.
-
Moja tez nie chce hehe ja daje jej gripe water wodę koperkowa, ona jest B słodka wiec daje 3 ml tego na 30 ml wody i mała wypija wszystko, robie to raz lub dwa dziennie i wtedy nie mamy problemów z brzuszkiem z czasem będę dawać wiecej zwykłej wody
-
Zwykle. Kupilam raz specjalny fix rumiankowo-koprowy z Herbapolu to Niki takich kolek dostawala ze szok. Jak sie pozniej okazalo to tylko 20% albo 30% bylo wyciagu z kopru. Tak wiec ten stary, babciny sposob jest najlepszy
delilah11 lubi tę wiadomość
-
Jak świątecznie
Mój Jasiek też nie pije wody niestety. Albo daje mu soczki/herbatki, a jak są wyjątkowo słodkie to mieszam z wodą, ale też nie mogę dodać jej za dużo bo takto nie chce pić
Na dodatek wychodzi ząb i popołudniami mamy małą marude w domu.
-
Dziewczyny czy nie potrzebuje któraś bepanthenow w dobrej cenie bo mi zostały :
- 2X Bepanthen baby Extra 100g - 35 zł za opakowanie
- Bepanthen sensiderm 50g - 30 zł
- Bepanthen maść ochronna 30g - 15 zł
Całość za 100 złWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 19:18
-
Ja co prawda nie bardzo mam się co z wami porównywać ale my mamy już 2 zęby! U nas już jest śniadanie mm, obiad + moje mleko, później podwieczorek-owocki/jogurt i kolacja mm. Mleko mi się kończy i musiałam wziąść się w garść żeby w końcu jakoś zacząć regulować mu codzienność. W międzyczasie popija sobie bardzo rozwodniony sok jabłkowy i dąże do tego żeby była to tylko woda. No cóż. Na razie idzie nam nieźle)
-
Zimowa stokrotka to u Was tylko 4 posilki dziennie plus picie?
My dopiero zaczynamy rozszerzanie diety, za nami 3 dni z ziemniaczkiem, Mała szybko załapała o co chodzi w jedzeniu, wczoraj już ładnie otwierała buźkę i ciągnęła do niej łyżeczkę ale po dzisiejszej kupce nie jestem pewna na ile tego ziemniaczka strawila...
Zębów teoretycznie jeszcze nie widać ale maruda straszna się zrobiła