Wielka Akcja - Wspieramy się w niepłodności!
Dziś dodająca otuchy historia Danuty i Adama

Zainspiruj się!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Lipiec 2017
Odpowiedz

Lipiec 2017

Oceń ten wątek:
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właściwie to tak. Ale młody sam nie chce więcej. Gdyby chciał, chodził głodny czy cokolwiek to na pewno bym mu dała :p a takto między tymi posiłkami łyknie sobie parę razy picie i wraca do zabawy. Wczoraj skubany wypił łącznie może 100-150ml tego miksa soku z wodą, pogardził kolacją, odwrócił się dupą i poszedł spać. Wstał przed 4 ale to już dostał mleko bo jedna porcja jakby go ominęła i znowu spać. Powiem wam nawet że jest bardziej skóry do samodzielnej zabawy niż jak wciskałam mu więcej mleka zamiast picia. No i kupki ładne robi, codziennie a nawet kilka razy dziennie. Więcej się śmieje, mam wrażenie że trochę go za mocno przekarmiałam do tej pory, bo więcej mleka mniej picia i wisiał ciągle na mnie, kupa była rzadziej. Teraz myślę że może coś go męczyło.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci same jak sa glodne to się dopominaja jedzenia. Ja widze to po Niki. Teraz tez pije tylko 4 porcje mleka, tu sie soku napije albo herbaty, tu skubnie obiadek, tu jakiegoś owoca na deserek i jej to wystarcza.

    zimowa stokrotka lubi tę wiadomość

    l22nhdgen92nqanl.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moja się dopominala jak była młodsza, teraz to tak średnio właśnie. Najlepiej je w nocy, w ciągu dnia wszystko jest ciekawsze. Z tego powodu boję się pozwolić jej decydować kiedy dać jej jeść. Może niepotrzebnie, nie wiem.

    Poza tym wychodzi na to że jest wymagającym dzieckiem. Zadowolona jest tylko kiedy coś się dzieje obok, kiedy ma interakcje z ludzmi. Zabawki mogłyby nie istnieć. Ewentualnie przez kilkanaście minut kiedy są nowe, potem już nuda...

    Co do picia to piję wyłącznie z normalnego kubka, jakąkolwiek inną formą, butla, nirkapek, doidy, gardzi.

    Charakterek od małego pokazuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 11:23

  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak jak mówi Anga. No i u nas według zaleceń na opakowaniu mm jest informacja że mleko 3 razy po 210. Jasne że zwariować nie można ale jednak dość ważne jest żeby to w miarę przestrzegać. No i serio mu to wystarcza. Czasem na śniadanie dostanie kaszkę np. To wtedy też mleko jako mleko mu odpada bo on nawet nie chce wtedy. No i w międzyczasie zaczął pluć mlekiem a pije sok więc to kwestia tego czego on ode mnie chce. Sam sobie wyregulował że kiedy jest czas jeść to jest a kiedy chce pić to nic innego w grę nie wchodzi.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delilah 11. Na spokojnie. Nasze dzieci to mądre bestie. Jak zgłodnieje to Ci na pewno to zakomunikuje :)

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • Nicka90 Przyjaciółka
    Postów: 67 23

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 17:12

    km5smg7ypbbal4gr.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech... Nie bo Ty owszem moze i chcialas dobrze ale Ci nie wyszło bo nie zaczelas od samego poczatku wiec nie miej do nikogo pretensji. Jak juz coś pokazujesz to od poczatku. Dowiedzialam sie od czego to sie zaczelo i co bylo do mnie a co nie. A zablokowalam Cie ze wzgledu zeby miec juz swiety spokoj bo nie potrzebuje dodatkowych nerwow. Wiec prosze Cie nie rob z siebie teraz kozla ofiarnego. I wiecej juz nie mam nic do powiedzenia bo to bez sensu

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Nicka90 Przyjaciółka
    Postów: 67 23

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzeba było się mnie zapytać. Sama na nie narzekalas. A wsypywaniem mnie potwiedzilas,ze jestes taka sama.

    km5smg7ypbbal4gr.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na razie cały czas lecę na słoiczkach. Jak ugotowałam mu brokuły czy marchewkę to mnie opluł. Teraz owoce mu sama z jogurtem robię, a jak skończy mi się zapas obiadów to i sama zacznę coś kombinować. Może tym razem się uda :)

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam trochę warzyw z ogródka Mamy i Teściowej :-) ziemniaki, w zamrażarce dynię, marchewkę, seler, brokuły, z owoców truskawki i maliny.
    Ziemniaka ugotowałam po prostu bez soli, dodałam odrobinę masła i rozgniotlam widelcem. Następna w kolejce czeka dynia, potem marchew i brokuł. Jesli wszystko będzie ok zacznę mieszać warzywa że sobą.

    W sloiku kupiłam pasternak (sama nigdy nie jadłam hehehe), mam też jakiś mix warzywny, jakieś jablko, wiśnie z bananem.

    Zimowa stokrotka a jak dużo Mały zjada Ci tych warzywek na obiad?

    zimowa stokrotka lubi tę wiadomość

  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 30 grudnia 2017, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raczej niewiele. Na razie ok. 80 ml, potem już się woli bawić niż jeść. No ale nie zmuszam go. Po godzinie dostaje mleko i idzie na drzemke. Mam tylko cichą nadzieję że uda się w końcu żeby zjadł przyzwoicie czyt. 180 ml, bo tyle powinna wynosić już jego porcja.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Mała je maksymalnie 150 właśnie, a i to nie zawsze wchodzi; to co pisze na opakowaniu czyli 4x180 jest póki co abstrakcją ;-)

  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 31 grudnia 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o to co jest na mm to kiedyś położna tłumaczyła mi że łącznie nie powinno za dużo przekroczyć i nie powinno być też dużo mniej dobowego wyznacznika czyli u was 720 ml a u nas 630 ml. Bo inaczej można dziecko przekarmić. A takto to nie ważne czy na raz zje 80, 30 czy 200. Po prostu po zsumowaniu nie powinno wyjść za dużo ani w jedną ani w drugą stronę. U nas wychodzi jakieś niecałe 600 mleka. Mimo wszystko staram się żeby wprowadzić mu już nie na żądanie jak swoje ale jednak jakoś ogarnięcie, tylko on zjada prawie całą porcje mleka na raz więc tutaj nie muszę z nim jakoś walczyć. Ale zależy mi tez żeby zaczął jeść więcej obiadku, bo z owoców jak zje 50 na dzień to jestem zadowolona, ale obiad to jednak obiad :p

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u nas juz dolne jedynki sie przebiły, teraz czekamy az gorne sie przebija i wtedy może Niki troszke sie uspokoi i wroci jej apetyt bo od dwoch dni to jakas kleska jedzeniowa jest. Na domiar zlego jutro mamy szczepienie... Ja chyba jutro oszaleje

    l22nhdgen92nqanl.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 478

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Och. U nas znowu chyba górne idą... Ale z łyżeczki je bardzo chętnie. I to co ma w łapkach. Jak przy dolnych dziecka nie było praktycznie tak teraz to masakra totalna. Slini się tak że ledwo wyrabiam z wycieraniem podłogi. Budzi się z takim płaczem że niewiadomo co się dzieje. Od wczoraj niby trochę lepiej więc albo się zatrzymały, albo za chwilę wyjdą...

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej jak dolne sie przebijaly to w nocy tragedia byla. Biedna co chwile sie wiercila z boku na bok. Jeszcze tylko gorne i mam nadzieje ze bedzie spokoj chociaz na troszke

    l22nhdgen92nqanl.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z przesypianiem nocy od początku było super. Mała idzie spać ok 20.30, jedna pobudka na jedzonko między 1 a 2.30 i w miarę dobrze śpi do 8 rano. Jeśli śpi niespokojnie biorę ja do łóżka i śpi jak aniołek.

    W dzień 4 drzemki po 20 minut do pół godziny więc tu akurat mogłaby pospać więcej ;-)

    Idzie już też drugi ząbek :-)

  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 15 stycznia 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez noc praktycznie od poczatku super. Teraz Niki zasypia miedzy 19 a 20 i przesypia do 6/7. Czasem zdarzają się wyjątki, że się przebudzi w nocy ale to niestety przez zęby. W dzien juz od jakis 2 miesięcy spi malo. Tak 2-4 godz max. Więcej czasu to spedza na zabawach :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 20:01

    l22nhdgen92nqanl.png
  • Anga1989 Autorytet
    Postów: 1423 1112

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny podajecie juz kaszke? Kurcze Niki to za nic nie chce kaszek. Juz próbowałam jej dac mleczne i bezmleczne i nic nie chce. Muszę się oswoic z mysla ze to dziecko nie bedzie jesc kaszek hehe

    l22nhdgen92nqanl.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 16 stycznia 2018, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zagęszczam zupke kaszka ryżowa, ostatnio zrobilam kaszkę, dodalam starte jabłko i zjadła. Dziś spróbuję z bananem. Ale nie jest to jakaś duża porcja nigdy. Mała je chętnie, ale po paru minutach zaczyna się nudzić, wierci się i jest koniec jedzenia :-\ ale nowe smaki jej odpowiadają.

‹‹ 809 810 811 812 813 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ