Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Alimak ja odciagam do przykrywki z butelki avent bo ona jest super jako miseczka do kaszki dla Marysi mysle ze wychodzi jakieś30- 40 ml, jutro rano przeleje do butelki i zobaczę najpierw jest bardzo gęsta a jak mieszam minutkę to robi sie taka konsystencja budyniu
Dziś był bunt rano i nie zjadła nic heheWiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2018, 10:11
-
Mój Miki kaszki wsuwa około 200 ml. Daję łyżeczką bo jak tylko kiedyś poczuł w butelce coś innego niż samo mleko od razu przestawał pić. Łyżeczką wszystko jest zjedzone. Zupkę jak zjada to też ten słoiczek z Hippa 190 g. Posiłki ma tak co 4 godziny. Wydaje mi się, że sporo zjada a szczuplutki jest i tak.
-
zimowa stokrotka wrote:Mój "mały" ma już coś koło 80 cm i pewnie z 10 kg wagi. Na ostatnim szczepieniu miesiąc temu miał 9,5kg więc myślę że do 10 już dobił. Liczę na to że trochę przystępuje zwłaszcza że coraz więcej się rusza.
-
Chyba sie dzieciaki zmowiły hehe to powiem Ci, ze Niki tez woli sie bawic jak siedzi i na chwile daje jej posiedziec samej bo juz ladnie sama siedzi, czasem sie kipnie na bok ale to normalne ale tez nie daje jej za dlugo siedziec. Wtedy sie wkurza i podciaga sie na rogalu do pozycji siedzacej. Taka cwana sie zrobila, ze znalazla sposob
-
Alimak tak wiec ja daje około 30 ml mojego mleka na dwie miarki kaszki (miarka od mleka bebilon - dla mleka jest to 30g) mieszam koło minuty i robi sie z gęstego do konsystencji budyniu
Dziś upiekłam małej jabłuszko i wcinala ładnie ale na wieczor puszczała sporo baków - nie mogę nigdzie dostać eko jabłka wiec dałam zwykle
My idziemy w środę na szczepienie i mała pewnie już z 8 kg wazy -
Hej mamusie, jak żyjecie? U nas niestety zapalenie oskrzeli i gorączka 38,5 katar od wigilii pózniej kaszel a teraz antybiotyk na oskrzela załamka w dodatku wczoraj mała obudziła sie z płaczem nie do uspokojenia koło 22:30 taki kółkowy typowo bólowy serce mi pękło na pol po prostu ;( trwało to pol h a dla mnie wieki.. w poniedziałek do kontroli i to bedzie 5 dzień antybiotyku i mam nadzieje ze bedzie lepiej , dziś całe szczęście już bez gorączki..
-
Nalunia wrote:Hej mamusie, jak żyjecie? U nas niestety zapalenie oskrzeli i gorączka 38,5 katar od wigilii pózniej kaszel a teraz antybiotyk na oskrzela załamka w dodatku wczoraj mała obudziła sie z płaczem nie do uspokojenia koło 22:30 taki kółkowy typowo bólowy serce mi pękło na pol po prostu ;( trwało to pol h a dla mnie wieki.. w poniedziałek do kontroli i to bedzie 5 dzień antybiotyku i mam nadzieje ze bedzie lepiej , dziś całe szczęście już bez gorączki..
-
Dzięki. Dziewczyny całe szczęście gorączka spadła po 3 dniach dziś kontrola i mam nadzieje ze 5 dni antybiotyku wystarczy
-
Nalunia trzymam kciuki że już wszystko w porządku. U nas (odpukać) infekcji zero. Byliśmy dzisiaj u okulisty z młodym bo miał podejrzenie zeza, ale okazuje się że taka jego natura. Po prostu jak każdy człowiek jest lekko asymetryczny i daje to złudzenie optyczne zeza. Natomiast prawdopodobnie odziedziczył po mnie wadę wzroku także będziemy dalej pod kontrolą okulisty.