WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Britty wrote:Dziewczyny jak was podczytuje to dochodzę do wniosku że moja córeczka przy waszych dzidziach jest naprawdę malutka. U mnie w 29 tyg mała ważyła coś ponad 1400 a lekarz mówił że jest w normie
U mnie w 29+3 bylo 1180g i ok
a w 32+4 1900g, dziecieczki rosną w swoim tempie, raz szybciej, raz wolniej, dlatego te normy takie duże
Pixi super!!!!
Britty, PixiDixi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Już się zaczęłam denerwować, że jestem jakimś ewenementemMini89 wrote:Nalia mi płytki lecą Zaczynałam ponad 200tys teraz 116 ale dopóki właśnie nie będzie 70/80 tys to jest bez nerwów. Choć z córa przy cc miałam 122 i juz niby było nisko a teraz niby jeszcze niżej juz mam a gdzie do porodu jeszcze
dzisiaj muszę poruszyć to u lekarza, ciekawe co powie.
❤Ada&Pola❤
-
No to ja rozumiem, tak myślałam, że to tak się skończy. Cukrzyca jak jest pilnowana, nie robi takich szkód. Lekarz niech panikę zachowa dla siebie na drugi raz. Powiedz, że wystraszył co najmniej 2 tuziny ciężarnych takim diagnozami i myszy go zjedząPixiDixi wrote:Dziewczyny ja tak na szybko, wszystko jest ok!!!!!teraz nie mam jak pisac,ale pozniej Wam napisze co i jak. Sprzęt to tylko sprzęt, nie można mu ufać.
anecz_kaa, PixiDixi lubią tę wiadomość
-
Pojechalam na Karową a tam duuupa bo zamykaja sie bo remont. Juz pod gorke pomyslalam,ale lrkarze bardzo powaznie podeszli bo stwierdzili, ze najpierw zbadaja a pozniej najwyzej poszukaja innego szpitala. Mialam usg przez dwoch niezalezn6ch lekarzy i wagi im wyszly bardzo do siebie zblizone bo 2000 i 2200 . Przeplywy wszystkie probili i mialam 2 razy ktg robione.Zmierzyli mi glukoze i mialam tylko 72 wiec jedna z lekarek zadzwonila na kuchnie i wyobrazcie sobie zorganizowała mi obiad. Bardzo mna sie zaopiekowano i szkoda,ze tam rodzic nie mogę... W miedzy czasie delikatnie wyczulam sarkazm w stosunku do pomiarow tego gina ( gin od przepisywania clexanu,nie moj prowadzacy
Dzieki za wszystkie kciuki i dobre slowa !!, kochane jestescie
Edit: oczywiscie jestem juz w domku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 21:20
Urszulka89, Mini89, katka84, melbusia88, anecz_kaa, marta258, karolcia87 lubią tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Pojechalam na Karową a tam duuupa bo zamykaja sie bo remont. Juz pod gorke pomyslalam,ale lrkarze bardzo powaznie podeszli bo stwierdzili, ze najpierw zbadaja a pozniej najwyzej poszukaja innego szpitala. Mialam usg przez dwoch niezalezn6ch lekarzy i wagi im wyszly bardzo do siebie zblizone bo 2000 i 2200 . Przeplywy wszystkie probili i mialam 2 razy ktg robione.Zmierzyli mi glukoze i mialam tylko 72 wiec jedna z lekarek zadzwonila na kuchnie i wyobrazcie sobie zorganizowała mi obiad. Bardzo mna sie zaopiekowano i szkoda,ze tam rodzic nie mogę... W miedzy czasie delikatnie wyczulam sarkazm w stosunku do pomiarow tego gina ( gin od przepisywania clexanu,nie moj prowadzacy
Dzieki za wszystkie kciuki i dobre slowa !!, kochane jestescie
Edit: oczywiscie jestem juz w domku
jeeee... uwielbiam takie nowiny! Super
PixiDixi lubi tę wiadomość
-
katka84 wrote:Za mną to i murzynek chodzi, ale niestety mogę pomarzyć, cukry muszę trzymać w ryzach.
A mi najbardzoej na diecie to brakuje ziemniakow w roznej postaci pierwsze, na co bede miec ochote po porodzie, to placki ziemniaczane!!! dobrze, ze nie ma diety matki karmiacej, a jak ktos mi powie, ze nie powinnam, to chyba bedzie kłótnia 
katka84 lubi tę wiadomość
-
kkarolina89 wrote:A mi najbardzoej na diecie to brakuje ziemniakow w roznej postaci pierwsze, na co bede miec ochote po porodzie, to placki ziemniaczane!!! dobrze, ze nie ma diety matki karmiacej, a jak ktos mi powie, ze nie powinnam, to chyba bedzie kłótnia
Czasami grzesze bo tez uwielbiam
kkarolina89 lubi tę wiadomość
