X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 25 maja 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam dziewczyny.
    My nadal się jakoś trzymany.
    Już niedługo i będziemy tulić nasze maleństwa. Dochodzę do wniosku że mimo kolejnego dziecka też przesadziłam z zakupami. Hihi

    melbusia88, PixiDixi, Carolline, Britty, Kaktus93, Loczek2018, karolcia87, anecz_kaa, dżelka lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Britty, na mur beton nie będę chodzić do 40 tc bo mam się stawić już w 36 tc na cesarkę .
    Na szczęscie bo już powoli mam dosyć,autentycznie mnie boli już chyba wszystko a krocze tak jakbym urodziła tak boli.
    A to nie wiedziałam, jejku to już tuż tuż! Masz wskazanie do CC czy ze względu na ciążę mnoga będzie CC? Trochę ci zazdroszczę, ja już bym chciała żeby mała była na świecie ale niech jeszcze siedzi bo za malutka jest ;-)
    A co wy dziewczyny tyle kupujecie? Ciuszki czy ogólnie? Ja w sumie wydałam może 500 zł na całą wyprawkę, ale miałam to szczęście że połowę dostałam od sióstr ;-)

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi poważnie pomyślę o takim piśmie, bo naprawdę pacjentki takie jak ja są w czarnej... Mój lekarz nie ma ktg. Była u mnie położna i podpowiedziala, że najblizszy szpital gdzie można jechać i zrobić kontrolne ktg nawet bez skierowania jest 50 km ode mnie, czyli w połowie drogi do Szczecina no i chyba tam będę jeździć. No ale skoro mam zaczac robić wszystko żeby po 36tc urodzić, to może nie będzie takiej potrzeby ;-)

    l22n6iyek016fbg8.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    A ile razy dziennie tak na oko? :) Ja mam takie bezbolesne stawianie się, ale baaardzo często, czasem 2x na godzinę, a czasem 4. :/ I się tym martwię, choć byłam w środę u lekarza a tam wszystko pozamykane i szyja długa, twarda.
    Był taki okres czasu niedawno, że też tak miałam. Regularne skurcze, co 20 min. Przez trzy dni. Jednego dnia nawet bolesne były. Ale wszystko było ok. Minęło mi to samo z siebie, bo nospę i magnez kazali mi odstawić w szpitalu dwa tyg temu. Taki paradoks. Natura kobiety jest nieprzewidywalna ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 13:32

    l22n6iyek016fbg8.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny propo twardnienia brzucha-to u mnie w sumie też się pojawia co jakiś czas, najczęściej jak więcej pochodzę (a chodzić lubię ;) ). Z początku myślałam ze to młody mi sie tak układa i dlatego podbrzusze jest takie twarde, bo on tam jest ale jak czytam wasze opisy to w sumie to chyba te przepowiadające :P nawet bym nie wiedziała że je mam gdyby nie to co piszecie :P nie boli mnie to tylko czuje dyskomfort lekki no i właśnie twarde podbrzusze czasem napięty brzuch...
    Co do ruchów to też coraz mniej takich kopniaków, choć zdarza sie śmignąć ostro ;) tylko takie przeciąganie, rozciąganie i napinanie się. Pewnie miejsca brak juz na żywe skoki :)

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ruchy zmieniły się około 3 tyg temu, właśnie na bardziej pełzające, wijące się, kopniaki zdarzają się rzadziej. :) Także sądzę, że to normalne. :) Co do "trzepotania", to też miewam. :)

    A mi weszło coś w plecy po prawej stronie... Tak na wysokości lędźwi, jak chodzę albo się schylam to boli. Możliwe, że coś sobie naciągnęłam?

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty wrote:
    A to nie wiedziałam, jejku to już tuż tuż! Masz wskazanie do CC czy ze względu na ciążę mnoga będzie CC? Trochę ci zazdroszczę, ja już bym chciała żeby mała była na świecie ale niech jeszcze siedzi bo za malutka jest ;-)
    A co wy dziewczyny tyle kupujecie? Ciuszki czy ogólnie? Ja w sumie wydałam może 500 zł na całą wyprawkę, ale miałam to szczęście że połowę dostałam od sióstr ;-)

    Britty wskaxania bo blizniaki i wczesniej tez bylo cc a poza tym cukrzyca oraz fakt,ze juz ciezko ich monitorowac. Lekarze maja problem w ocenie ich i ja czesto nie wiem,ktory sie rusza to i monitoringu ruchow nie mam jak robic.
    No i ja to juz koniec moich mozliwosci ,ciezko mi jest nawet chodzic.

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 25 maja 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Pixi poważnie pomyślę o takim piśmie, bo naprawdę pacjentki takie jak ja są w czarnej... Mój lekarz nie ma ktg. Była u mnie położna i podpowiedziala, że najblizszy szpital gdzie można jechać i zrobić kontrolne ktg nawet bez skierowania jest 50 km ode mnie, czyli w połowie drogi do Szczecina no i chyba tam będę jeździć. No ale skoro mam zaczac robić wszystko żeby po 36tc urodzić, to może nie będzie takiej potrzeby ;-)

    Jak możesz to napisz ...moze utorujesz jakies zmiany jak nie dla siebie juz to dla innych ciezarnych pozniej...

  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 25 maja 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    U mnie ruchy zmieniły się około 3 tyg temu, właśnie na bardziej pełzające, wijące się, kopniaki zdarzają się rzadziej. :) Także sądzę, że to normalne. :) Co do "trzepotania", to też miewam. :)

    A mi weszło coś w plecy po prawej stronie... Tak na wysokości lędźwi, jak chodzę albo się schylam to boli. Możliwe, że coś sobie naciągnęłam?

    Możliwe. A możliwe ze maluch się tak ułożył ze uciska jakies miejsce

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 25 maja 2018, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia88 50 km to nie dużo, a wiesz podskoczyczie zrobicie ktg i będziesz zawsze spokojniejsza, niestety nie znam się zupełnie na przepisach szpitalnych, nie wiem czy zakaz ktg to ich widzi mi się czy mają jakiś wew regulamin.

    PixiDixi ogl jak znioslas ostatnie CC? Tak myślałam że teraz jak ciąża mnoga to lekarze tak nie ryzykują że zmuszają do sn.

    Nalia ja myślę że to po prostu od ciąży, mięśnie też bardziej się rozluźniają od brzuszka i mogą boleć. Ja mam silny ból kręgosłupa poniżej łopatki aż do żeber chyba od 2 trymestru, da się przyzwyczaić ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 14:22

    melbusia88 lubi tę wiadomość

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 25 maja 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie o KTG w ogóle nie było wcześniej mowy, gdyby z dzidzią było wszystko idealnie to pewnie miałabym je dopiero na porodówce. Ale że ciągle coś się dzieje na tej końcówce to lekarz wypisał mi skierowanie na KTG do szpitala (za które oczywiście musiałam zapłacić..). Byłam na nim we wtorek i jutro mam przyjść znowu. Proszę Was przy okazji o trzymanie kciuków za moją malutką, żeby tym razem wszystko było w porządku :)

    Co do pieluch bambusowych, mam kilka i wydają się super :)

    Belly pokazuje, że wkroczyłam już w 9 miesiąc - OMG!!!

    melbusia88, Loczek2018, anecz_kaa lubią tę wiadomość

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 25 maja 2018, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty wrote:
    Melbusia88 50 km to nie dużo, a wiesz podskoczyczie zrobicie ktg i będziesz zawsze spokojniejsza, niestety nie znam się zupełnie na przepisach szpitalnych, nie wiem czy zakaz ktg to ich widzi mi się czy mają jakiś wew regulamin.

    PixiDixi ogl jak znioslas ostatnie CC? Tak myślałam że teraz jak ciąża mnoga to lekarze tak nie ryzykują że zmuszają do sn.

    Nalia ja myślę że to po prostu od ciąży, mięśnie też bardziej się rozluźniają od brzuszka i mogą boleć. Ja mam silny ból kręgosłupa poniżej łopatki aż do żeber chyba od 2 trymestru, da się przyzwyczaić ;-)

    Co do cc to slabo moge wspierac bo mam same zle wspomnienia a nie chce tutaj wywalac moich minusow co by nie potrzebnie straszyc;) Mialam dosyc ciezki tez porod sn ,ale i tak wole sn niz cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 14:50

  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 25 maja 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi nie wiem jak pozostałe dziewczyny, ale ja lubię posłuchac waszych doświadczeń, chocby nie było to cukierkowe opowiadanie. Ale warto wiedziec co moze nas czekac. Ja jeszczze do niedawna rozważałam cc "na życzenie", ale posłuchałam kilku mądrych osób i zmieniłam zdanie. Warto mówic prawdę, nawet jeśli jest ona trudna.

    PixiDixi, Britty lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 25 maja 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny z nadciśnieniem, jak u Was ma się ciśnienie mierzone w domu do tego u lekarza? Ostatnio mi wyszło u lekarza 140/80 i 135/80. A.w domu mam ok 110/60, czasem 120/60. I się zastanawiam, czy to mój ciśnieniomierz źle mierzy? :/ Lekarz myśli o dopegycie, ale kazał jeszcze skontrolować ciśnienie za tydzień.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 25 maja 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia, "najwazniejsze"jest dolne tzn.powyzej 90 utrzymujace sie przez 3 pomiary.
    Melbusia, w sumie to tez mam takie podejscie jak Ty masz...
    Ok.napiszę, ale z tymi skutkami jest roznie jak wiecie jest sa po sn jak i po cc. Relatywnie mówiąc moje skutki nie byly az tak straszne,patrzac z perspektywy np.lekarza bo nie mialam zrostow np.i swobodnie zaszlam w ciaze,ale po cc jest to czesty skutek. U mnie po pierwszej cc mialam przymusowe lezenie w szpitalu ponad 2 tyg.bo zarazili mnie w trakcie operacji bakteria (mega goraczka ponad 41 stopni i niesamowity bol rany), mialam zal9zone saczki i full ropy na koniec ponowne zszywanie rany.
    Drugie cc to bardzo krzwo zszyta rana i ciecie dlugie bo az do kosci biodrowej ,ze ma ksztalt litery l i bardzo zakladkowe zszycie. Rana goila mi sie przez ponad 2 miesiace i ciezko mi bylo funkcjonowac.
    Zawsze sa plusy i minusy a ja zycze nam tu wszystkim aby porody byly bez powiklan bo przeciez nasz wątek jest szczesliwy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 15:37

  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 25 maja 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne że w każdej przychodni czy szpitalu nie robią ktg.
    Ja chodzę do lekarza na nfz i ktg jest robione od 37 tyg.
    W szpitalu w którym będę rodzić (i rodziłam też Antosia) też robią ktg na nfz, jest 2x w tyg, pierwsze 2 tyg przed terminem porodu, wystarczy mieć tylko skierowanie. Więc z Antosiem miałam robione 4x w szpitalu i mój lekarz też chciał robić w przychodni ale jak już byłam umówiona w szpitalu to mi nie robił dodatkowo.

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Magia Autorytet
    Postów: 764 243

    Wysłany: 25 maja 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Dziewczyny z nadciśnieniem, jak u Was ma się ciśnienie mierzone w domu do tego u lekarza? Ostatnio mi wyszło u lekarza 140/80 i 135/80. A.w domu mam ok 110/60, czasem 120/60. I się zastanawiam, czy to mój ciśnieniomierz źle mierzy? :/ Lekarz myśli o dopegycie, ale kazał jeszcze skontrolować ciśnienie za tydzień.

    Hej, powiem szczerze, ze u mnie to norma...w domu mam 110/70 max 120/80, a u lekarza... zawsze 140 ...I jest to syndrom bialego farucha poprostu..

    Natomiast, czy lekarza kazal Ci mierzyc cisnienie w domu regularnie I zapisywac? Bo jesli da Ci leki, a Ty masz cisnienie ok to moze Ci za bardzo spasc.

    l22nio4p6u8idvbe.png

    Magia
  • krooolik Ekspertka
    Postów: 160 109

    Wysłany: 25 maja 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży ani razu nie byłam na KTG, pierwszy raz miałam robione w dniu przyjęcia do szpitala. Teraz też się nie szykuje. Nie miałam też za bardzo jakiś twardnien i moja macica w ogóle chyba nie ćwiczyła, a w sumie zaczęlo się samo z rozwarciem na palec i (jak to w polskich szpitalach bywa) podpieli mi oxy, to już jakoś poszło. Ale miałam praktycznie same bóle krzyżowe. Teraz zaczynam mieć bóle jak na okres, więc mam nadzieję, że już nie będa chcieli mi nic podawać i samo pójdzie. Naprawdę nie wyobrażam sobie CC, bardzo się go boję. I chciałabym już być po, ta ciąża jest dużo bardziej męcząca

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 25 maja 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magia wrote:
    Hej, powiem szczerze, ze u mnie to norma...w domu mam 110/70 max 120/80, a u lekarza... zawsze 140 ...I jest to syndrom bialego farucha poprostu..

    Natomiast, czy lekarza kazal Ci mierzyc cisnienie w domu regularnie I zapisywac? Bo jesli da Ci leki, a Ty masz cisnienie ok to moze Ci za bardzo spasc.
    Ja byłam taka zakręcona, że szok, nie zrozumiałam do końca, ale mój mąż był ze mną w gabinecie i mówił, że lekarzowi chodziło o to, żeby kontrolować ciśnienie i jeśli będzie wysokie, brać dopegyt.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 25 maja 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Dziewczyny z nadciśnieniem, jak u Was ma się ciśnienie mierzone w domu do tego u lekarza? Ostatnio mi wyszło u lekarza 140/80 i 135/80. A.w domu mam ok 110/60, czasem 120/60. I się zastanawiam, czy to mój ciśnieniomierz źle mierzy? :/ Lekarz myśli o dopegycie, ale kazał jeszcze skontrolować ciśnienie za tydzień.

    Mam identycznie :) mierzę sobie codziennie ciśnienie w domu, Ginekolog przepisała mi receptę na dopegyt, mam wykupić kiedy zaobserwuje, że dolna wartość będzie powyżej 90 ale póki co w domu idealne.. syndrom białego fartucha :)


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
‹‹ 1032 1033 1034 1035 1036 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ