LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Te drgawki tez mam. W internetach piszą za to efekt niedojrzałe ściany układu nerwowego i ze w ten sposób maluch ćwiczy ale zapytam lekarza w środę na wizycie.
W ogóle na udach pojawiło mi się jakieś uczulenie
najpierw krostki a la potowki, a teraz czerwone placki. Musze przejść się do dermatologa bo nie wiem co to za cholerstwo 
-
Ja mimo, ze już ostatnia prosta to nie wierze i mam takie same przemyślenia jak Ty to jest niesamowite właśnie wczoraj o tym z mężem rozmawialiśmyMmargotka wrote:Wiecie co podjarałam się tym biciem serduszka słuchając ktg przez 20 minut. Tak szybko się przyzwyczajamy do tego wszystkiego jakby to było najnormalniejsze na świecie ale jak pomyślę sobie że 8 miesięcy tam nic nie było, potem z połączenia plemnika z komórką jajową powstało życie które na pierwszym usg było małą kilkumilimetrową plamką (w kształcie przypominającą pieska;-)) a teraz to już prawie ukształtowana nasza córeczka nie mogę się nadziwić temu cudowi!
A to bicie małego serduszka jak najpiękniejsza muzyka.
Jesteśmy szczęściarami że nam się to przydarzyło i możemy tego doświadczać.
Ja uwielbiam być w ciąży i szczerze jeszcze się tym brzuszkiem nie nacieszyłam i będzie mi brakowało tego uczucia, ze młody jest ze mna i się tam porusza 
Heh dobrze, ze to nie bliźniaki będę miała okazje może jeszcze kiedyś być w ciąży czego bardzo bym chciała jak pozwoli nam na to sytuacja finansowa i mieszkaniowa Mimo, ze mam 9 kg do przodu pojawiają się bóle kręgosłupa i czsami ciężkie dni, ale bym tego nie zamieniła na nic innego
Mmargotka lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Dzień dobry
My o wczorajszej wizycie szyjka, łożysko, wody płodowe wszystko oki. Cud bo cała ciąże miałam problem z moczem bakterie leukocyty cuda wianki były, i u nefrologa i na usg nerek byłam wszystko oki a bakterie ciagle liczne nic na to nie brałam bo lekarz stwierdził, ze więcej może namieszać a teraz wyniki idealnie nawet bakterii nie ma.
Franek w 34+3 wazy 2,460kg jest ułożony już od dłuższego czasu głowa w dół niech już tak zostanie Wszystko ładnie następna wizyta za 3 tyg a raz w tyg na ktg Dzisiaj idę na masaż do szkoły rodzenia przyda się Miłego dnia
katka84, karolcia87, kkarolina89, blama, magdis, MałaCzarna1988, Urszulka89, Mmargotka, PixiDixi, Decadence, Duzaa, marta258, krooolik, kejt0192 lubią tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Też mam te drgawki, chociaż powiem Wam że ostatnio jakby mniej.Ove wrote:Te drgawki tez mam. W internetach piszą za to efekt niedojrzałe ściany układu nerwowego i ze w ten sposób maluch ćwiczy ale zapytam lekarza w środę na wizycie.
W ogóle na udach pojawiło mi się jakieś uczulenie najpierw krostki a la potowki, a teraz czerwone placki. Musze przejść się do dermatologa bo nie wiem co to za cholerstwo
Mi ostatnio alergia juz bardzo dokucza i jestem na Claritine, bez tego nie ma mowy o wyjściu z domu I ciągle się biję z myślami czy łyknąć czy siedzieć jak pokutnica..
Wasi lekarze wysyłają Was na ktg dopiero jak coś ich zaniepokoi czy po prostu każą robić co jakiś czas profilaktycznie? Mi w pierwszej ciąży właśnie pod koniec lekarz kazał przyjeżdżać co tydzień na samo ktg. Teraz prowadzę ciążę u innego i jeszcze ani słowem o ktg nie wspomniał. Zresztą podobnie jak o długości szyjki czy dojrzałości łożyska
-
Ineczka - super wieści z rana
Za mną ciężka, nieprzespana noc - nie mogłam znaleźć odpowiedniej pozycji, Mała wojowała, potem miała czkawkę a ja byłam jakaś niespokojna, przeczytałam pół internetu a oczy dalej jak 5 zł.. chyba czeka mnie dziś popołudniowa drzemka Póki co czekam na koleżankę i plotki przy kawce
-
magdis wrote:Też mam te drgawki, chociaż powiem Wam że ostatnio jakby mniej.
Mi ostatnio alergia juz bardzo dokucza i jestem na Claritine, bez tego nie ma mowy o wyjściu z domu I ciągle się biję z myślami czy łyknąć czy siedzieć jak pokutnica..
Wasi lekarze wysyłają Was na ktg dopiero jak coś ich zaniepokoi czy po prostu każą robić co jakiś czas profilaktycznie? Mi w pierwszej ciąży właśnie pod koniec lekarz kazał przyjeżdżać co tydzień na samo ktg. Teraz prowadzę ciążę u innego i jeszcze ani słowem o ktg nie wspomniał. Zresztą podobnie jak o długości szyjki czy dojrzałości łożyska
u mnie też póki co ani słowa o KTG.. za niedługo mamy spotkanie z położną, która będzie przy porodzie, może ona coś wspomni a jak nie to sama wypytam
-
Ove ale Ty mało śpisz, chyba bym nie wyrobiła tez zasypiam poźno bo kolo 1 w nocy ale wstac to mi ciezko, czesto nawet budzik nie pomaga
Co do KTG tez jeszcze nie mialam, zapytam sie o nie na nastepnej wizycie. Jak na razie wizyty tez co 4 tyg. Lekarz szyjke sprawdza na kazdej wyzyjcie na fotelu ginekologicznym i mowi za kazdym razem ze wysoko i zamknieta i ze jest taka jaka powinna byc. Jesli chodzi o łożysko to sama sie dopytuje o jego stan bo mialam z nim przeboje - I stopien dojrzalości, wysoko na ścianie przedniej, potwierdzone u dwoch lekarzy.
Wczoraj bylam na szkole rodzenia i mielismy wizyte z anestezjologien ze szpitala w ktorym bede rodzic. No i czekam na termin wstepnej kwalifikacji do ZZO i umawiam sie z nim na konkretny dzien. Jeszcze nie wiem jak to bedzie wygladac ale musze rodzic kiedy bedzie mial dodatkowy dyzur anestezjolog na porodowce. Chyba wtedy poród bedzie wywolywany? Sama nie wiem, wszystkiego mam sie dowiedziec podczas konsultacji.
-
magdis wrote:Też mam te drgawki, chociaż powiem Wam że ostatnio jakby mniej.
Mi ostatnio alergia juz bardzo dokucza i jestem na Claritine, bez tego nie ma mowy o wyjściu z domu I ciągle się biję z myślami czy łyknąć czy siedzieć jak pokutnica..
Wasi lekarze wysyłają Was na ktg dopiero jak coś ich zaniepokoi czy po prostu każą robić co jakiś czas profilaktycznie? Mi w pierwszej ciąży właśnie pod koniec lekarz kazał przyjeżdżać co tydzień na samo ktg. Teraz prowadzę ciążę u innego i jeszcze ani słowem o ktg nie wspomniał. Zresztą podobnie jak o długości szyjki czy dojrzałości łożyska
Byłam we wtorek u alergologa i właśnie pozwoliła łykać Claritine i mam jeszcze jakiś spray do nosa jakby było gorzej. Mówiła, że w III trymestrze są te leki już bezpieczne.
magdis lubi tę wiadomość
-
U nas ktg robi się co tydzień od 36 tc. Od 39tc co trzy dni. Po terminie już codziennie.blama wrote:u mnie też póki co ani słowa o KTG.. za niedługo mamy spotkanie z położną, która będzie przy porodzie, może ona coś wspomni a jak nie to sama wypytam
-
Ja się zastanawiam tylko jak ja miałabym zrobić ktg tak jak pisze Uleczka, skoro w naszym rejonowym szpitalu nie ma czegoś takiego jak ktg kontrolne. Tylko jeśli coś się dzieje, ale wtedy przymusowo leżenie na oddziale min. 3 dni. A nie będę przecież jeździć do Szczecina co tydzień, potem co 3 dni
-
Ineczka gratuluję wizyty, wspaniale że te wyniki tak się same poprawiły! Bliskie mi jest to co napisałaś o stanie ciąży. Mnie też pewnie będzie brakować chociażby tych ruchów, ale z drugiej strony tak jak Melbusia kiedyś napisała cieszę się na odzyskanie swojego ciała.
Blama nieprzespane noce, wiem coś o tym... Powiem Wam dziewczyny że dla mnie od 3 tygodni już jest to największa dolegliwość ciążowa. Czasami potem za dnia chodzę jak zombie. Mimo że po urodzeniu to dopiero będzie jazda z karmieniami etc to wydaje mi się że przynajmniej pomiędzy karmieniami te 2 godziny się wyśpię w ulubionej pozycji na brzuchu!
W temacie KTG: chodzę prywatnie do lekarza na comiesięczne wizyty i ona zleca KTG kontrolnie-profilaktycznie od tego etapu ciąży. Wczoraj miałam pierwsze KTG, za miesiąc kolejne, no a pewnie bliżej porodu to już częściej.
Ale na szkole rodzenia mówiono, że trzeba zrobić KTG gdzieś około 37 tygodnia, więc może nie macie się co niepokoić jeśli wasz lekarz nie zleca.
W szpitalu na dniach otwartych mówiono nam że pod koniec ciąży zawsze możemy tam podejść na ktg.
Miłego dnia dziewczyny!
-
Ja mam na każdej wizycie ktg robione. Ale mała tego nie lubi z jakiegos powodu, ucieka na drugą stronę brzucha i kopie w te elektrody. Aż sie pielegniarka dziwila ostatnio że tak sie broni bo nie można bylo pulsu złapać.
I nadal nie mam wcale skurczow przepowiadajacych, zero. Troche sie tym martwie.. To już 35 tydzien.. To chyba juz powinny sie powoli zaczynać? Kolejna wizyta za tydzien (teraz juz sa co 2 tygodnie) wiec moze spytam o to.
Od jakiegos czasu zmienil sie charakter ruchów malej, zamiast serii kopniakow jest takie powolne, płynne poruszanie. Rozumiem, ze ma tam juz mniej miejsca ale czy to normalne? W nocy tez coraz czesciej spi, a kiedys budzila sie przy kazdej zmianie pozycji i kopala.. Ech wtedy mnie to draznilo a teraz za tym tesknie. W ogole to jak sie urodzi to pewnie nagle poczuje sie taka "pusta w srodku" bez tych wygibasów w brzuchu -
U mnie też powolne poruszanie, za to skurczy mam aż za nadto.cuddlemuffin wrote:Ja mam na każdej wizycie ktg robione. Ale mała tego nie lubi z jakiegos powodu, ucieka na drugą stronę brzucha i kopie w te elektrody. Aż sie pielegniarka dziwila ostatnio że tak sie broni bo nie można bylo pulsu złapać.
I nadal nie mam wcale skurczow przepowiadajacych, zero. Troche sie tym martwie.. To już 35 tydzien.. To chyba juz powinny sie powoli zaczynać? Kolejna wizyta za tydzien (teraz juz sa co 2 tygodnie) wiec moze spytam o to.
Od jakiegos czasu zmienil sie charakter ruchów malej, zamiast serii kopniakow jest takie powolne, płynne poruszanie. Rozumiem, ze ma tam juz mniej miejsca ale czy to normalne? W nocy tez coraz czesciej spi, a kiedys budzila sie przy kazdej zmianie pozycji i kopala.. Ech wtedy mnie to draznilo a teraz za tym tesknie. W ogole to jak sie urodzi to pewnie nagle poczuje sie taka "pusta w srodku" bez tych wygibasów w brzuchu
❤Ada&Pola❤
-
Ja również odczuwam coś bardzo podobnego aż łapie się za brzuch bo to bardzo dziwne uczucie, nie mam pojęcia co to.Decadence wrote:Ove, ja coś takiego czasem mam. Dziwne, kilkusekundowe uczucie. I czasem jeszcze młody jakby miał drgawki, albo się trzasl, też to kilka sekund trwa. Nie wiem, o co chodzi.
Ove czytałam że takie prądy moga być od nacisku dziecka na szyjkę. Chociaż ja zawsze miałam wrażenie że młoda uciska mi pęcherz i stąd te prądy.
Ineczka ja mam tak samo jak ty, bardzo będzie brakowało mi brzuszka, tym bardziej że dla nas ta ciąża jest cudem bo kompletnie nie spodziewaliśmy się i wciąż trudno mi w to uwierzyć. Ciężko jest niestety od początku, organizm jest słaby, do tego napady padaczkowe ale wierzę że wszystko będzie dobrze już do końca.
Jestem zdziwiona jak piszecie o ktg, u nas czegoś takiego się nie robi ani u lekarza na NFZ ani prywatnie, chyba że dziewczyny jeżdżą na szkołę rodzenia. U mnie to niestety nierealne bo mieszkam za daleko od dużego miasta żeby tak często tam jeździć, mąż pracuje a ja przez te omdlenia mam zakaz jazdy autem.02.09.2020 Gabryś
22.07.2018 Zuzanka
-
Dzień dobry
cuddlemuffin, u mnie też takie ruchy spowolnione i chłopaki spią ze mną, dopiero jak wyczują,że się przebudziłam to i oni dają znać.
Skurcze przepowiadające mam coraz mocniejsze i pojawiają się już bolesne, dzisiaj brzuch mnie np.pobolewa okresowo.
Dzisiaj ma przyjść walizka ( mam chopla bo nie chcę pakować się w walizki,które już używaliśmy) wreszcie się spakuję bo mam już takie lęki ,że pomimo,że wszystko gotowe to się nie wyrobię
Na ktg dzisiaj pojadę , jest to drugie ktg podczas tej ciąży i następne ktg w szpitalu za niespełna 2 tygodnie gdzie już się położę przed rozwiązaniem .
Miłego dnia kobitki
Britty lubi tę wiadomość
