WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP wrote:
    Ja też za tydzień mam wizytę. Mi kręgosłup dokucza. Leżeć się nie bardzo da A jak chodzę to mam wrażenie że za chwilę mi coś wypadnie. Pocieszam się że to już prawie meta.


    Ba kregoslup juz nie zwracam uwagi bo ile mozna...



  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, współczuję opuchniec ja jeszcze (odpukać nie mam choć przy tych upalach kto wie...)
    ja mam pytanie trochę z innej beczki do słodkich mam. Nie wiem jak sobie poradzić z cukrami przy śniadaniu, mimo insuliny do posiłku po surowce z kiszonej kapusty wynik po godzinie 153... Ma któraś pomysł jak sobie z tym poradzić?

    Już biorę insulinę w każdej możliwej postaci i coraz więcej i mimo że pilnuje diety nic z tego... Czuję się okropnie jak zła matka szkodząca dziecku... Ale już nie wiem co robić :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 10:25

    oar89jcggibdab41.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzaa wrote:
    Hej dziewczyny, współczuję opuchniec ja jeszcze (odpukać nie mam choć przy tych upalach kto wie...)
    ja mam pytanie trochę z innej beczki do słodkich mam. Nie wiem jak sobie poradzić z cukrami przy śniadaniu, mimo insuliny do posiłku po surowce z kiszonej kapusty wynik po godzinie 153... Ma któraś pomysł jak sobie z tym poradzić?
    Duzaa powiem Ci tak, u mnie znacznie wzrosły cukry po śniadaniu własnie od początku 32 tygodnia głównie w granicach 130-139 i do teraz trzymają się na poziomie najczęściej 120-125, ale trochę spadły jak widać. Pocieszę Cię, że tak już u kilku znajomych ciężarnych sytuacja się powtarza, że to najgorsze tygodnie i cukry tak będą skakać. Ja obserwuję u siebie lekki spadek od 2-3 dni na czczo i po pozostałych posiłkach (aż bałam się o tym publicznie pisać), także chyba wszystko wraca do normy - normalna dieta wystarcza. JA piję ciepłą wodę z wyciśniętą cytryną, to podobno obniża cukier.

    PixiDixi lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzaa nie jestem ekspertem i nie znam się mocno ale wiem na 100% że jak wypijesz szklankę wody z łyżką octu jabłkowego tak pół godziny przed śniadaniem to naturalne obniżysz cukier, czytałam w książce mój szwagier próbował i działa ponoć.

    Co do opuchniec to mi też pomaga moczenie stóp w chłodniejszej wodzie w solą.

    anecz_kaa mam tak samo jak ty, idzie się przyzwyczaić do bólu pleców.

    U mnie zgaga od wczoraj, cały dzień, noc i dziś od rana. jak leżę na lewym boku jest trochę lepiej.coreczka nie dogaduje się z żołądkiem ;D

    PixiDixi lubi tę wiadomość

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja siostra też ma skoki jak Ty Duzaa po śniadaniu i Pani diabetolog mówi jej, że to normalne w tych tygodniach ciąży i trzeba to przeczekać.
    Szukałam naukowego wytłumaczenia tego, że te cukry mogą się obniżać w tym ostatnim czasie i wyczytałam, że dziecko zaczyna produkcję swojej insuliny, co trochę nas odciąża. A, że moje dziecko przeszło jakiś skok wagowy, bo centymetry w brzuchu o tym świadczą, jest większe, to i insuliny więcej produkuje.
    Ale to tylko moje wnioski z kilku artykułów i myślę, że nie u każdego ten schemat się sprawdzi.

    PixiDixi lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Britty wrote:
    Duzaa nie jestem ekspertem i nie znam się mocno ale wiem na 100% że jak wypijesz szklankę wody z łyżką octu jabłkowego tak pół godziny przed śniadaniem to naturalne obniżysz cukier, czytałam w książce mój szwagier próbował i działa ponoć.

    Co do opuchniec to mi też pomaga moczenie stóp w chłodniejszej wodzie w solą.

    anecz_kaa mam tak samo jak ty, idzie się przyzwyczaić do bólu pleców.

    U mnie zgaga od wczoraj, cały dzień, noc i dziś od rana. jak leżę na lewym boku jest trochę lepiej.coreczka nie dogaduje się z żołądkiem ;D
    Britty ten ocet jabłkowy - przepis jak podałaś, to podobno też na opuchnięcia dobry.

    Britty lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?
    to normalne, u mnie też takie skoki czasem występowały i każdy lekarz mówił, że to normalne - Pani też nie ma cały czas takiego samego tętna.

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP wrote:
    Na izbie przyjęć też Pani robiła wielkie oczy na widok moich bosych stop ale nie zadowala pytań bo widziała że aż się błyszczą takie opuchnięte, wręczyła tylko folijki żeby szpitalnego syfu na stopach nie roznosic. Ja byłam cała opuchnięte, kilka tygodni przed porodem byłam na obserwacji na oddziale. Więc doskonale Was rozumie jak bardzo jest to uciążliwe. Pomagały jeszcze okłady, i mąż w szkole rodzenia nauczył się świetnego masażu stóp i to też pomagało i przyjemne bylo. Ale teraz nagle zapomniał jak to się robi :-(
    Oj oni szybko zapominają, albo " nie potrafią"... Mój codziennie smaruje mi stopy kremem, bo ja od zawsze po kąpieli muszę mieć wysmarowane, a teraz już nie sięgam. I coś się ostatnio zbuntowal, wczoraj z wielką łaską i gderaniem zaczął smarować, chociaż to trwa 2 minuty! Tak się wkurzyłam, że mu wygarnelam, że te stopy tak wyglądają bo codziennie ma na stole ciepły obiad, wyprane ciuchy i wyprasowane i jeszcze wiele innych rzeczy, a przede wszystkim wyglądają tak, bo dzwigają też jego dziecko. A on nie ma czasu poświęcić dwóch minut dziennie żeby chociaż ulżyć tej naciagnietej do granic możliwości skórze :-/ a że złośliwa potrafię być, to od rana leżę i obiecałam sobie ze palcem nie tknę, obiadu nie zrobię, za to jak wróci to pokażę mu jakie mam ładne niespuchnięte stópki ;-)

    katka84, PolaP, anecz_kaa, magdis, PixiDixi, dżelka, terka lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia Ty to jesteś ;)

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?
    Nalia jak leżałam w szpitalu to raz podczas ktg tętno przez 20 min było 170! Z przerażeniem patrzyłam na ten monitor, ale czułam że mała cały czas buszowała po brzuchu. Jak przyszła położna to powiedziała mi " jak się pani gimnastykuje 20 minut to też ma pani wyższe tętno :-) jeśli w trakcie spoczynku płodu tętno spada, znaczy że jest wszystko jak najbardziej w porządku".

    l22n6iyek016fbg8.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 29 maja 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    Melbusia Ty to jesteś ;)
    Wiem, franca ;-) facet jak nie odczuje, to nie zrozumie...

    anecz_kaa, Mmargotka, katka84, magdis, dżelka lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • PolaP Ekspertka
    Postów: 124 69

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Oj oni szybko zapominają, albo " nie potrafią"... Mój codziennie smaruje mi stopy kremem, bo ja od zawsze po kąpieli muszę mieć wysmarowane, a teraz już nie sięgam. I coś się ostatnio zbuntowal, wczoraj z wielką łaską i gderaniem zaczął smarować, chociaż to trwa 2 minuty! Tak się wkurzyłam, że mu wygarnelam, że te stopy tak wyglądają bo codziennie ma na stole ciepły obiad, wyprane ciuchy i wyprasowane i jeszcze wiele innych rzeczy, a przede wszystkim wyglądają tak, bo dzwigają też jego dziecko. A on nie ma czasu poświęcić dwóch minut dziennie żeby chociaż ulżyć tej naciagnietej do granic możliwości skórze :-/ a że złośliwa potrafię być, to od rana leżę i obiecałam sobie ze palcem nie tknę, obiadu nie zrobię, za to jak wróci to pokażę mu jakie mam ładne niespuchnięte stópki ;-

    To uważaj mój mąż 8 lat temu się zbuntowal i nie chciał masowac stóp akurat w tym momencie co ja sobie wymyśliłam to zrobiłam mu na złość i mi wody odeszły. I ani stóp już nie musiał masowac ani meczu nie obejrzał :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2018, 11:12

    katka84, melbusia88, Duzaa, terka, Carolline, krooolik lubią tę wiadomość

    f2w3s65gj4wncr0v.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Hej, wczoraj byłam na ktg i zapis był prawidłowy, wahal się w granicach 130-160, ale była jedną taka sytuacja, że na około 2, minuty tetno dziecka podskoczyło na 170-180. Po tym się uspokoiło i wyrównało. Dodam, że była to sytuacja, gdzie dziecko akurat się dosyć gwałtownie poruszyło i wypielo. Jutro idę jeszcze raz na ktg, ale generalnie lekarz tego wzrostu tętna nie skomentował. Czy takie wahanie jest groźne?

    U mnie też tak było więc się wystraszylam podczas ktg a potem pani doktor się mogła się nazachwycac jakie to ktg było prawidłowe i dobre. Zapytałam o to powiedziała ze normalne.

  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia hihi to dzisiaj leżysz pachniesz i nie puchniesz - tak ma być!
    A i tak przypomnę wykonujesz najpiękniejszą pracę:-)

  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP wrote:
    To uważaj mój mąż 8 lat temu się zbuntowal i nie chciał masowac stóp akurat w tym momencie co ja sobie wymyśliłam to zrobiłam mu na złość i mi wody odeszły. I ani stóp już nie musiał masowac ani meczu nie obejrzał :-P
    Haha padłam :-D ja mojemu też bym tak chciała na złość zrobić, bo kazali za tydzień naturalnie poród przyspieszać, to akurat jak znalazł :-D

    l22n6iyek016fbg8.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oni się zmowili...ta cholerna solidarnosc facetow...mojemu tez cos odbija i to zdrowo. Cisza miedzy nami juz 2 dni i sie zaparlam ,ze nie wyciagne reki, bo...dobrze mi z ta cisza.

  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi bo oni pewnie są "już zmęczeni tą ciążą" jak rzekł kiedyś mój znajomy...

    Margotko uwielbiam ten tekst o najpiękniejszej pracy <3

    l22n6iyek016fbg8.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP wrote:
    To uważaj mój mąż 8 lat temu się zbuntowal i nie chciał masowac stóp akurat w tym momencie co ja sobie wymyśliłam to zrobiłam mu na złość i mi wody odeszły. I ani stóp już nie musiał masowac ani meczu nie obejrzał :-P
    Hehe Pola ja z porodem jestem najbliżej półfinałów i finału mistrzostw świata :P

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 29 maja 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Oni się zmowili...ta cholerna solidarnosc facetow...mojemu tez cos odbija i to zdrowo. Cisza miedzy nami juz 2 dni i sie zaparlam ,ze nie wyciagne reki, bo...dobrze mi z ta cisza.
    Przejdzie mu jak zawsze ;) tylko się nie denerwuj tam.

    ojxevcqg1xm9p63u.png
‹‹ 1044 1045 1046 1047 1048 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ