LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam podobnie czuje, ze jestem zmęczona, ale nie mogę spac potem jak zombi bo w dzień średnio lubie spac eh hehpo_prostu_ja wrote:Czy moewacie tez kłopoty ze snem? Ja w ciągu dnia Ok 15-17 zasnęłabym najchętniej na stojąco, a w nocy teraz nie daj Boże coś mi się przyśni, budzę się i nie ma szans na dalszy sen...
tak jak teraz, od 3:50 już nie śpię... 

30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyWspolczuje, moze spróbuj z nim porozmawiać?? chyba zacznę mojego M głaskać i po rękach masować za to jaki kochany jest. Specjalnie mnie nawet autkiem wozi żebym nie musiała tego ja robić w pracach domowych wyręczają mnie wszyscy, chyba, ze chce cos zrobić. Tacy wszyscy spanikowali zresztą ja sam tez spanikowana.anecz_kaa wrote:Ja też nie śpię

Sanka to wiek ciąży czyli jakieś 3 tyg od zapłodnienia wg mnie. Mnie wczoraj brzuch wieczorem bolał
a mój mąż mnie wkurza bo uważa że skoro jestem w domu to on nie ka już obowiązków
i też dre z nim koty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 07:08
-
Jej co za chłopy! Co tu nie rozumieć. Boli i koniec. Trzeba leżeć. Trudno. Mój na szczęście ma inne podejście. Ogólnie jest za tym, żebym w 1 trymestrze nie wdychała chemii to sprząta cała chałupę sam. Jak raz mu pomogłam i się pozginalam rozbolał mnie brzuch. I wole nie ryzykować. Ogólnie mocy brak, więc w domu kompletnie nic nie robię. I uwaga nie jest mi z tym dziwnie
w końcu robię to dla Naszago wspólnego Maleństwa. A nie z lenistwa.
Z tymi smutami też tak miewam, ale tłumacze sobie, że to hormony ;-p bo normalnie depresyjna to rzadko bywam.
Aga super wieści;-) leż i się relaksuj. Skończyłam serial
nowy sezon dopiero w połowie 2018 r. Teraz oglądam Riverdale. Ale przydałaby się jakaś komedia. Co polecacie?
A ze snem tez mam problemy. W ciągu dnia mnie trochę zmoże. I albo się zdrzemnę albo nie. Wieczorem przysypiam tak od 22 albo i wcześniej, a w nocy 3-4 się budzę. I nie mogę zasnąć. Dziś jeszcze zasnęłam, ale po dłuższej chwili u już z dobre pół godzinki oczy jak 5 zł. Po śniadaniu pewnie znów mi się zachce spac.
Dzis jadę na tsh i ft4, Wiec rytm się zmieni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 07:12
Agniechaaaa lubi tę wiadomość

-
Oho mój już nie próbuje tekstów w stylu jesteś w domu to ja tylko muszę chodzić do pracy bo wie jak takie podejście na mnie działa. Jestem w domu oki, ale nie zawsze dobrxe się czuje i on to widzi wczoraj chciałam ogarnąć to pow, ze mam zostawić zrobimy to razem w sb albo on zrobi bo teraz ważne jest dziecko a nie wypucowane mieszkanie. Zdarza się, ze czasami ja robię to i to a on siedzi to wtedy robię akcje i wydaje jasne komunikaty co jest do zrobienia albo kładę mu obok pranie obok i niech składaanecz_kaa wrote:Ja też nie śpię

Sanka to wiek ciąży czyli jakieś 3 tyg od zapłodnienia wg mnie. Mnie wczoraj brzuch wieczorem bolał
a mój mąż mnie wkurza bo uważa że skoro jestem w domu to on nie ka już obowiązków
i też dre z nim koty
Mój mąż od 16 roku życia musiał być samodzielny miał ciężko chorego ojca wiec pranie, gotowanie jak nie ma leniuszka ogarnia ja wole sprzątać jak już a on gotuje w końcu zawodowy kucharz

30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
nick nieaktualnyCzyli mamy zaangażowanych tatusiówAndziula_1988 wrote:Jej co za chłopy! Co tu nie rozumieć. Boli i koniec. Trzeba leżeć. Trudno. Mój na szczęście ma inne podejście. Ogólnie jest za tym, żebym w 1 trymestrze nie wdychała chemii to sprząta cała chałupę sam. Jak raz mu pomogłam i się pozginalam rozbolał mnie brzuch. I wole nie ryzykować. Ogólnie mocy brak, więc w domu kompletnie nic nie robię. I uwaga nie jest mi z tym dziwnie
w końcu robię to dla Naszago wspólnego Maleństwa. A nie z lenistwa.
Z tymi smutami też tak miewam, ale tłumacze sobie, że to hormony ;-p bo normalnie depresyjna to rzadko bywam.
Aga super wieści;-) leż i się relaksuj. Skończyłam serial
nowy sezon dopiero w połowie 2018 r. Teraz oglądam Riverdale. Ale przydałaby się jakaś komedia. Co polecacie?
A ze snem tez mam problemy. W ciągu dnia mnie trochę zmoże. I albo się zdrzemnę albo nie. Wieczorem przysypiam tak od 22 albo i wcześniej, a w nocy 3-4 się budzę. I nie mogę zasnąć. Dziś jeszcze zasnęłam, ale po dłuższej chwili u już z dobre pół godzinki oczy jak 5 zł. Po śniadaniu pewnie znów mi się zachce spac.
Dzis jadę na tsh i ft4, Wiec rytm się zmieni
ja mu cały czas mowie, ze jak bedzie takim tatusiem jak walczył i czekał na te dzieci to bedzie ojcem roku
chodzi wtedy taki dumny 
Co do komedi to ja lubie:
Ślubne wojny
27sukienek
Brzydka prawda
Jump street
Jak stracić chłopaka w 10dni
Poznaj mojego tatę
Poznaj moich rodziców
Poznaj naszą rodzinkę
Ted
Złe mamuski
Wpadka
To tylko sex
Słyszeliście o morganach??
Za jakie grzechy dobry Boże
Jak urodzić i nie zwarjowac
Bardzo głupie komedie:american pie, euro trip
Jak znasz te filmy to daj znac podesle Ci inne tytuły i jeśli nie muszą być komedie to moge Ci podesłać jeszcze inne filmy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2017, 07:34
CarPer lubi tę wiadomość
-
Ooo, to może i ja coś dzisiaj obejrzę, chociaż przyznam ze większość widziałam;) No ja tez drę koty z moim, potem się stresuje tym ze miałam się nie denerwować i koło się nakręca. Ale weekend chce już przeżyć spokojnie, założę słuchawki na uszy i będę udawać ze nic mnie nie dotyczy
-
Agniechaaa świetnie ze podałaś tytuły, cieszę się ze z maluszkami wszystko pod kontrola.
Ja dopiero na pierwszym skanie dowiem się czy dwa czy jeden, tez miałam podane dwie blastki ale bety nie robiłam.
Ja ze swojej strony polecam film różowa pantera obie części. To zdecydowany hit dla nas. Możemy to oglądać be umiaru i za każdym razem wzbudza te same emocje -
Jeśli chodzi o sprzątanie to niestety u nas w domu tylko ja to ogarniam. A że teraz pracuję, po pracy bawię się z małą a wieczorem padam na twarz to mieszkanie dość zapuszczone stoi. Mój niestety wychodzi z założenia że on dużo zarabia, a że nie lubi sprzątać to nie będzie tego robił, woli kogoś do tego zatrudnić. Mi jest trochę głupio bo ja zarabiam bardzo mało, ale chyba zaraz przestanę mieć skrupuły bo nie wyrabiam już.
-
anecz_kaa wrote:Ja też nie śpię

Sanka to wiek ciąży czyli jakieś 3 tyg od zapłodnienia wg mnie. Mnie wczoraj brzuch wieczorem bolał
a mój mąż mnie wkurza bo uważa że skoro jestem w domu to on nie ka już obowiązków
i też dre z nim koty
Wiesz co to powiedz mu ze on pracuje 8/10/12h (nie wiem jaki tryb ma wybierz odpowiedni
) a Ty 24h/ dobe pracujesz podtrzymując dziecko przy życiu i masz prawo byc zmęczona i bez prac domowych
i wcale nie będzie z tym przesady bo taka jest prawda 
PixiDixi, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Ja dzisiaj dopiero z pol godziny temu wstałam... Szaleństwo jak dla mnie zawsze wstawałam wczesniej

Mi mąż zawsze mówi tak-jak bedziesz mogła to fajnie jak zrobiłabyś to i to. No i jak jestem w stanie to zrobić mogę a jak nie to po powrocie na pytanie co robiłaś ciekawego odpowiadam "spalam"
i trudno
nie mam zamiaru sie przejmować domem bardziej niż naszym pierwszym maleństwem 
Co do obiadu to tez mąż częściej ode mnie robi a ze robi to lepiej ode mnie to podział jest oczywisty
choć czasem i ja cos tam zrobię ale w porównaniu z nim... 
Ostatnio w nocy nie mógł spać to wstał z łózka i poszedł...myc naczynia zeby sie zmęczyć
ja tam sie kłócić nie będę jak chce myc
i faktycznie potem usnął szybciutko a naczynia czyste
układ idealny
Andziula_1988 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
Ja mam to samo. W ciągu dnia koniecznie drzemka, ale noce są niespokojne niewiadomo dlaczego, bo nie stresuję się. Bardzo bolą mnie piersi, są ogromne i nie mogę spać na brzuchu, a tak zawsze zasypiałam i często w nocy tę pozycję obierałam i teraz się kręcę w nocy... A wystarczy, ze się przebudzę i potrafię nie spać ileś czasu, a znowu nad ranem nie mogę się dobudzić i tak w kółko.po_prostu_ja wrote:Czy moewacie tez kłopoty ze snem? Ja w ciągu dnia Ok 15-17 zasnęłabym najchętniej na stojąco, a w nocy teraz nie daj Boże coś mi się przyśni, budzę się i nie ma szans na dalszy sen...
tak jak teraz, od 3:50 już nie śpię... 

-
u nas myk jest taki, ze moj maz oprocz pracy ma gospodarstwo i owszem jak ma duzo pracy i nie ma go po 16h to sie nie odzywam a teraz... musze mu przypomniec ze musi mi pomagac
generalnie jego obowiazkiem jest kapiel dziewczyn i ich uspienie, czytanie bajek etc ja ogarniam dom ale podlogi myje on
no i twierdzi, ze gdybym sie zle czula to bym np buleczek o 6 rano nie robiła
a ja spac nie moge to chociaz te buleczki czy cos zrobie
Andziula_1988 lubi tę wiadomość







