LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Hej, hej,
Byla dzis na wizycie. Mala wazy 2300 (nie jest to jakos malo? Mam wrazenie ze inne dzidzuchy waza wiecej w 35 tygodniu)... dzidzia sie odwrocila glowa w dol, choc ja I tak mam cc, ale zawsze to dobra informacja, ze ma miejsce na fikolki.
Pozdrowka dla wszystkich wizytujacych w tym tygodniu.dżelka, Urszulka89, Duzaa, PixiDixi, blama, katka84, melbusia88, karolcia87, magdis, Vanilka, Britty, Loczek2018, marta258, vanilia120 lubią tę wiadomość
Magia -
Magia wrote:Hej, hej,
Byla dzis na wizycie. Mala wazy 2300 (nie jest to jakos malo? Mam wrazenie ze inne dzidzuchy waza wiecej w 35 tygodniu)... dzidzia sie odwrocila glowa w dol, choc ja I tak mam cc, ale zawsze to dobra informacja, ze ma miejsce na fikolki.
Pozdrowka dla wszystkich wizytujacych w tym tygodniu.
Moja 34+0 miała 2250, więc Twoja waga jest ok.❤Ada&Pola❤
-
Czy Wy tez macie takie hormonalne wahania nastroju? Dzis postanowilam sie zaczac oswajac z mysla o cc wiec wrzucilam sobie filmik z youtube i co? Ryczalam z 20 minut. Bo ta dzidzia taka sila wyrwana z cieplego bezpiecznego brzuszka miala taki wyraz konsternacji na twarzy jak by mowila "co sie dzieje, gdzie ja jestem, ja nie chceeee!", wszedzie pelno plynu owodniowego, w buzi, w nosie, dopiero po odessaniu zlapala oddech. Boze, ja nie chce zeby pierwszym uczuciem mojej córeczki na tym swiecie bylo przerazenie.. Ale z drugiej strony wiem, ze w polozeniu poprzecznym jesli rozpocznie sie spontaniczny porod to obie mozemy umrzec.. Czuje sie jak w pulapce i znow chce mi sie plakac..
-
cuddlemuffin wrote:Czy Wy tez macie takie hormonalne wahania nastroju? Dzis postanowilam sie zaczac oswajac z mysla o cc wiec wrzucilam sobie filmik z youtube i co? Ryczalam z 20 minut. Bo ta dzidzia taka sila wyrwana z cieplego bezpiecznego brzuszka miala taki wyraz konsternacji na twarzy jak by mowila "co sie dzieje, gdzie ja jestem, ja nie chceeee!", wszedzie pelno plynu owodniowego, w buzi, w nosie, dopiero po odessaniu zlapala oddech. Boze, ja nie chce zeby pierwszym uczuciem mojej córeczki na tym swiecie bylo przerazenie.. Ale z drugiej strony wiem, ze w polozeniu poprzecznym jesli rozpocznie sie spontaniczny porod to obie mozemy umrzec.. Czuje sie jak w pulapce i znow chce mi sie plakac..
No niestety zazwyczaj cc na zimno są takie drastyczne trochę dla dziecka. Ale jak mus to mus, pomyśl sobie że to dla jej dobraA pocieszeniem jest to że ona tego nie będzie za chwilę pamiętać
Głowa do góry.
-
Kochane my po wizycie Milenka waży 2500g (36+0) malutko, parametry wszystkie w miarę ok, brzuszek natomiast na USG wyglądał na 33 tydzień
Gin w sumie nie kazała się martwić, skomentowała to tylko tak, że Mała będzie po prostu malutka (szacunkowa waga przy porodzie nie powinna przekroczyć 3500g.)
Jeśli zaś chodzi o mnie - znów przyplątała mi się jakaś infekcja, GBS pobrany no i te opuchnięte nogi, które od razu zauważyła Gin.. - w sumie kazała tylko dużo pić, dużo sikać, odpoczywać z nogami do góry i kąpiele.
Szyjka pozamykana, porodu ani nie widać, ani nie słychać.
Jak to Gin skomentowała plus jest taki, że w sumie jak Milenka będzie ważyć około tych 3 kilo będzie mi łatwiej urodzić, chyba że szyjka nie będzie współpracować.
niby wszystko Ok ale .. no właśnie zawsze jest to ale.katka84, melbusia88, krooolik, karolcia87, PixiDixi, Kaktus93, Urszulka89, Duzaa, dżelka, Carolline lubią tę wiadomość
-
Tak czytam i widzę, że moje dziecko jakieś małe przy Waszych
U nas tydzień temu (32+0) 1850 g, ale na wynikach USG na wykresie szacunkowa waga w dniu porodu wychodzi dokładnie 3500 g.
Ja mam za sobą jeden poród, ale też nie było żadnego czopa ani odejścia wód. Na porodówce położna powiedziała, że musiały mi od dłuższego czasu się sączyć, a potem jak już się zaczęło okazało się, że wcale nie. Moje dziecko jest w czepku urodzone17.07.2016
-
blama wrote:Kochane my po wizycie Milenka waży 2500g (36+0) malutko, parametry wszystkie w miarę ok, brzuszek natomiast na USG wyglądał na 33 tydzień
Gin w sumie nie kazała się martwić, skomentowała to tylko tak, że Mała będzie po prostu malutka (szacunkowa waga przy porodzie nie powinna przekroczyć 3500g.)
Jeśli zaś chodzi o mnie - znów przyplątała mi się jakaś infekcja, GBS pobrany no i te opuchnięte nogi, które od razu zauważyła Gin.. - w sumie kazała tylko dużo pić, dużo sikać, odpoczywać z nogami do góry i kąpiele.
Szyjka pozamykana, porodu ani nie widać, ani nie słychać.
Jak to Gin skomentowała plus jest taki, że w sumie jak Milenka będzie ważyć około tych 3 kilo będzie mi łatwiej urodzić, chyba że szyjka nie będzie współpracować.
niby wszystko Ok ale .. no właśnie zawsze jest to ale.❤Ada&Pola❤
-
Dziewczyny, z tą wagą chyba nie ma co świrować, ja też od 30 tygodnia się zamartwiałam, ale chyba sama siebie przekonałam w końcu, że skoro cała reszta jest ok (łożysko, przepływy) to widocznie taka uroda dziecka
Poza tym musimy też mieć świadomość, że aparat do USG to narzędzie niedoskonałe
Ja jutro mam wizytę, ciekawa jestem co słychać u mojej małej i czy czasem nic nie zwiastuje rychłego porodu (w co bardzo wątpię - mam teorię, że przenoszę ciąże ) ^^
Reszcie również życzę powodzenia na następnych wizytach!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 20:56