X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • shadee Autorytet
    Postów: 995 1029

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, trzymaj się cieplutko :) i bądź dzielna! ściskam

    9ewndqk37cm5zgbo.png

    k0kdjw4z4bjlhzwp.png

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koleżanka z salia cewnik założony na wywołanie... nie będę opisywać ale dramat :(

    Ja jutro po obchodzie i wizycie się dowiem co i jak z nami. Z jednej strony chce wyjść a z drugiej się boje :(



  • karolcia87 Autorytet
    Postów: 826 647

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 05:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malbusia kciuki za dzisiaj i szybkiego spotkania z córeczką.
    Aneczka a Tobie żeby wszystko było ok, żeby cię wypuścili i samo się rozkręciło.

    aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
    Córka Aurelka 09.2015 <3
    klz9krhm9br6smg4.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    U mnie tydzień temu wykres ma ktg prosciutki. Nic, totalnie nic nie zapowiada porodu. Skurczy tez nie mam, brzuch nie twardnieje.
    Ktoś też tak ma? Myślałam że na tym etapie to już coś się dzieje- choćby jakieś drobne skurczybyki :)

    Następne ktg równo za tydzień :)
    Ja :) Nic a nic na ktg ostatnio jak się tak zle czułam zrobili mi ktg na IP myśle sobie jak mnie tak łapało ciekawe czy to skurcze, ale to nie skurcze linia prosta jak linijka ;) Dzisiaj mam ktg zobaczymy :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decadence wrote:
    Nalia, normalne. A jeszcze ja przytyłam 18 kg, a kiedyś szczuplak byłam, no i uda mi się zaczęły o siebie ocierac, jak chodzę, nie cierpię tego uczucia. :)
    Ja mino tego, ze nie miałam nigdy nadwagi co roku latem mam problem z udami taka budowa polecam antyperspirant w kulce albo sztyfcie na uda od srodka tak gdzie się pocą wtedy jest o niebo lepiej przerabiałam sporo w tym temacie bo lato to czas sukienek a ja nie mogłam ich nosić bo wieczorem miałam skore zdarta do krwi :(

    Decadence lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, Aneczka - mocno trzymam kciuki :)

    My się witamy w 38 tygodniu... do porodu zostało 14 dni, natomiast do terminu z USG 9 dni :) Miłego dnia... u nas zapowiada się upalnie więc pot się będzie lał litrami z cycków, po nogach itd. :D

    Loczek2018, terka, katka84, karolcia87, anecz_kaa lubią tę wiadomość


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia kciuki trzymam za was.
    Ja wam powiem tak dla mnie każdy dzień który dziecko spędza we mnie jest jak blogosławińtwo mimo że jestem już tym potwornie zmęczona mam wielki brzuch jestem nieporadna i do tego okropne bóle kręgosłupa przez które nie czasem nie mogę nawet wstać z łóżka.
    Nie jestem w stanie zrozumieć dziewczyn które idą na wywołanie albo cc bez medycznych wskazań bo mają takie widzi mi się.

  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie tez wszystko się poci a najgorzej właśnie pod piersiami tragedia. jeszcze zawsze się balsamuje dwa razy dziennie wiec tez to robi swoje .
    Melbusia powodzenia i kciuki :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, powodzenia!

    U nas tez dziś zapowiadają ukrop. Ponad 30 stopni.

    Pochwalę się ze jedziemy w końcu zamówić dziś wózek! Mam nadzieje ze wybór okaże się dobry!

    Jestem ciekawa co u Pixi i u Muminki...

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP - moze te bóle po 6dniach leżenia plackiem? Wszystko się zastało, szpital wyciąga, ja po 5dniach na patologii ciąży kurcze męczyłam sie wszystkim.. A w domu jednak człowiek nie poleży jak na łóżku szpitalnym tylko rusza sie troche więcej.
    Mi tez poci sie biust,na stanikach sportowych mam mokre plamy. Za pierwszym razem to myślałam ze to siara :D:D...
    Ja miałam urodzić w 28t, gin nie dawała szans że donoszę do 30t. Straszna ulga ze jest juz 36t. A jak wybije ten 37+6 to bd z siebie dumna :)...strasznie sie boje że urodzi sie taki kruszynek, niech tam jeszcze posiedzi chwilę, a jak mu sie zachce w 38-39 to już nie bd paniki. Chociaż mam dziwne przeczucie że teraz to on nie bd chcial tak szybko sie ewakuować :)...
    Znów mi galaretki odchodzą. 2dni mi wylatywały, pozniej byla cisza, teraz odstawiłam luteinę i drugi ranek z rzędu kawałki galaretki..

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • terka Autorytet
    Postów: 9694 1966

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie i ja w ten upalny dzień... Zapowiadają 30 stopni w cieniu także będzie ciekawie. Już teraz jest skwar odczuwalny a dopiero 20 stopni wybija... Także wiatraczek zamiast spacerku, nie ma opcji żeby ktoś mnie gdzieś na zewnątrz dzisiaj wyciągnął... No chyba ze na wieczór jak zejdzie temperatura. Jeśli zejdzie... Nie ma co ryzykować juz parę razy o mało sie to zle nie skończyło jak musiałam w taka pogodę wyjść.

    https://www.maluchy.pl/li-73421.png
    Andrzejek <3 21.07.2018 3360g, 55cm :)
    21.01 69cm :)
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Koleżanka z salia cewnik założony na wywołanie... nie będę opisywać ale dramat :(

    Ja jutro po obchodzie i wizycie się dowiem co i jak z nami. Z jednej strony chce wyjść a z drugiej się boje :(
    Ania kciuki i będzie dobrze.
    Dzień dobry z rana.

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia i Aneczka trzymajcie się i koniecznie dawajcie znać :)

    Pixi,Muminka - też czekamy na info jak u Was :)

    Mogłaby również odezwać się ANUTKA,bo tak zniknęła niby na chwilę..:)

    Ja nie wiem co gorsze u mnie,czy wychodzenie na dwór czy siedzenie w mojej ciasnej,gorącej kawalerce,oczywiście zupełnie sama.Wczoraj przepłakalam cały wieczór,bo mąż ciągle przeciaga datę powrotu z delegacji. Ostatecznie miał być dzisiaj i znów dzwonił,że się nie uda,że jednak chyba piątek..wiem,ze to nie jego widzimisię,że po prostu musi skończyć swoją pracę,ale ja bardzo potrzebuję teraz jego wsparcia i obecności :(

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus93 wrote:
    Melbusia i Aneczka trzymajcie się i koniecznie dawajcie znać :)

    Pixi,Muminka - też czekamy na info jak u Was :)

    Mogłaby również odezwać się ANUTKA,bo tak zniknęła niby na chwilę..:)

    Ja nie wiem co gorsze u mnie,czy wychodzenie na dwór czy siedzenie w mojej ciasnej,gorącej kawalerce,oczywiście zupełnie sama.Wczoraj przepłakalam cały wieczór,bo mąż ciągle przeciaga datę powrotu z delegacji. Ostatecznie miał być dzisiaj i znów dzwonił,że się nie uda,że jednak chyba piątek..wiem,ze to nie jego widzimisię,że po prostu musi skończyć swoją pracę,ale ja bardzo potrzebuję teraz jego wsparcia i obecności :(
    Kaktus to już jutro, wytrzymasz. Ja na nudę kupiłam 3 kilo truskawek i zrobiłam dżem ;) Trzeba po prostu znaleźć zajęcie, by nie myśleć i się nie zastanawiać za dużo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2018, 10:10

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus93 wrote:
    Melbusia i Aneczka trzymajcie się i koniecznie dawajcie znać :)

    Pixi,Muminka - też czekamy na info jak u Was :)

    Mogłaby również odezwać się ANUTKA,bo tak zniknęła niby na chwilę..:)

    Ja nie wiem co gorsze u mnie,czy wychodzenie na dwór czy siedzenie w mojej ciasnej,gorącej kawalerce,oczywiście zupełnie sama.Wczoraj przepłakalam cały wieczór,bo mąż ciągle przeciaga datę powrotu z delegacji. Ostatecznie miał być dzisiaj i znów dzwonił,że się nie uda,że jednak chyba piątek..wiem,ze to nie jego widzimisię,że po prostu musi skończyć swoją pracę,ale ja bardzo potrzebuję teraz jego wsparcia i obecności :(


    domyślam się, że nie jest to dla Ciebie łatwe... ale dasz radę, w końcu kto jak nie my jesteśmy tak silne :) zrób coś dla siebie, spotkaj się z kimś. Mój małżonek zrobił się od jakiegoś strasznie fit i ciągle idzie na basen czy na rower - oczywiście cieszy mnie to, ale kiedy siedziałam w domu nie ukrywam wkurzałam się, więc umówiłam się do kosmetyczki fryzjera i od razu mi lepiej :)


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus, wierzę, bo mój też miał mnóstwo delegacji przez ostatnie miesiące, takich długich. Z tym fryzjerem dobrze dziewczyny mówią, zwłaszcza, że potem nie będzie czasu. Mnie też relaksuje kupowanie książek, w ogóle wizyty w Empiku to balsam na duszę. Ja po wczorajszych przejściach w poradni odreagowalam sprzątając chatę. A dziś rzucę się na męża, niech mnie topi w tych prostaglandynach, żeby coś zaczęło się dziać. :)

    blama, terka, melbusia88, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    ckaidqk32wjzio9b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech ci faceci ja ostatnio przez mojego płaczę średnio trzy razy w tygodniu i to przeważnie przez pierdoły. Na szczęście on to rozumie że mi trochę odbija:)
    Wasi też panikują bo mój to masakra jakaś nawet mu zaproponowałam że jeżeli nie czuję się na siłach to może czekać na korytarzu czy coś ja się nie obrażę jak ma zemdlec albo jakby było z nim więcej problemów niż korzyści ale twardo trzyma się postanowienia że będzie ze mną.
    Wyjdzie w praniu

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Afi 6 i mam być juz do rozwiązania tutaj

    Melbusia jak tam?



  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka89 wrote:
    Ech ci faceci ja ostatnio przez mojego płaczę średnio trzy razy w tygodniu i to przeważnie przez pierdoły. Na szczęście on to rozumie że mi trochę odbija:)
    Wasi też panikują bo mój to masakra jakaś nawet mu zaproponowałam że jeżeli nie czuję się na siłach to może czekać na korytarzu czy coś ja się nie obrażę jak ma zemdlec albo jakby było z nim więcej problemów niż korzyści ale twardo trzyma się postanowienia że będzie ze mną.
    Wyjdzie w praniu

    Heh no mój ma to samo :) zobaczył gdzieś zdjęcie pepowiny i zbladl więc zaproponowałam mu to samo że jak nie chce to nie musi ale na razie obstawia że będzie przy nas :) zobaczymy jak to wyjdzie w praniu :p

    oar89jcggibdab41.png
  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 21 czerwca 2018, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja cierpliwie czekam, aż moja Kluseczka będzie gotowa się urodzić i też wymyślam sobie różne przyjemności, w poniedziałek byłam na pedicure a wczoraj przyszła koleżanka, która jest doulą i zrobiła mi masaż dla ciężarnych. Coś niesamowitego, przeżycie nie tylko zmysłowe ale i głębokie na poziomie duchowym. Czułam się taka "miękka w środku", totalnie odprężona, przepełniona spokojem i miłością do mojego dziecka i mojego ciała, które tak dzielnie je nosiło te 9 miesiecy. Polecam wszystkim taki masaż. Zapamietuje to uczucie, zeby do niego wrocic w trakcie porodu kiedy bede chciala sie rozluznic. Mmmm. Generalnie mam pozytywne mysli o porodzie i sie jakos nie boje. I wiem, że razem z mężem damy rade. Czego Wam wszystkim też życze

    Decadence, Loczek2018 lubią tę wiadomość

‹‹ 1130 1131 1132 1133 1134 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ