X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Kaktus93 Autorytet
    Postów: 516 235

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak,ja mam mokrusieńkie wręcz wszystkie części ciała od pewnego czasu :)

    l22nsg188x4pwv1x.png
  • kkarolina89 Autorytet
    Postów: 387 240

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaktus93 wrote:
    Tak,ja mam mokrusieńkie wręcz wszystkie części ciała od pewnego czasu :)

    Mi strasznie twarz się poci! Jak nigdy :/

    qb3c20mm6mszqqpm.png
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Dziewczyny, czy Wam też się tak poci krocze, uda i pachwiny w upał? :D dzisiaj mi było gorąco na szkołę rodzenia, miałam założona nogę na nogę i czułam, że mam coś mokro. Mimo wkładki miałam mokra bieliznę, ale wydaje mi się, że ona mogła być mokra od drugiej strony (jakby się spocily uda), bo wkładka była raczej sucha... W domu zrobiłam sobie test pH i wyszedł 4-4.5, wiec w normie...
    Nalia, normalne. A jeszcze ja przytyłam 18 kg, a kiedyś szczuplak byłam, no i uda mi się zaczęły o siebie ocierac, jak chodzę, nie cierpię tego uczucia. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 22:08

    ckaidqk32wjzio9b.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunset wrote:
    Odnośnie ciąży donoszonej...

    https://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/
    Ja to jestem jak najbardziej za tym, by rodzić w terminie. Przy pierwszej ciąży znajoma położna chciała mi "pomóc" 2 tygodnie wcześniej. Oczywiście się nie zgodziłam, tym bardziej, że cykle miałam po 34 dni, to by wyszło 3 tygodnie - tak jak w tym artykule argumentują.
    No chyba, że jest cukrzyca czy nadciśnienie i jest mus coś działać. Mój lekarz też chce mnie wcześniej położyć ze względu na cukrzycę, ale to na parę dni przed. Nikt tu nie mówi o 38 tygodniu (3 tygodnie przed porodem), gdy ciąża jest donoszona.
    Moja starsza dla przykładu urosła 1 kg w ciągu ostatnich 4,5 tygodnia, a to była 1/4 wagi jej ciała.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 22:35

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Vanilka Autorytet
    Postów: 315 299

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo ja tez mam problem z udami i otarciami. Moze macie jakies sprawdzone sposoby na to? Do tego brzuch mi twardnieje ze chodze juz jak koczkodan :/ moj gin nic do tej pory nie mowil nic o ktg a wizyte kolejna mam dopiero za tydz.

    zem3cwa18ndfk4ne.png

    f2w33e3kg6mtqiad.png
  • karolcia87 Autorytet
    Postów: 826 647

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się pocę tam okrutnie. Majty mokre prawię codziennie. Też już myślałam, że wody ale to po prostu ciąża i ta pogoda ;)

    aniołek w niebie Mikołaj 12.2013
    Córka Aurelka 09.2015 <3
    klz9krhm9br6smg4.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    Ja to jestem jak najbardziej za tym, by rodzić w terminie. Przy pierwszej ciąży znajoma położna chciała mi "pomóc" 2 tygodnie wcześniej. Oczywiście się nie zgodziłam, tym bardziej, że cykle miałam po 34 dni, to by wyszło 3 tygodnie - tak jak w tym artykule argumentują.
    No chyba, że jest cukrzyca czy nadciśnienie i jest mus coś działać. Mój lekarz też chce mnie wcześniej położyć ze względu na cukrzycę, ale to na parę dni przed. Nikt tu nie mówi o 38 tygodniu (3 tygodnie przed porodem), gdy ciąża jest donoszona.
    Moja starsza dla przykładu urosła 1 kg w ciągu ostatnich 4,5 tygodnia, a to była 1/4 wagi jej ciała.
    Sądzę, że nikt nie uważa, że poród w 38tc jest super i rozszyfrowanie 3 tygodnie przed terminem. Jednakże ja patrzę na to z innej perspektywy, bo od 25 tc miałam zagrożenie przedwczesnym porodem i szczerze mówiąc, to granica 37+0 jest dla mnie jak wybawienie od stresu, że mogę być mamą wcześniaka. Możecie myśleć o tym co chcecie, ale dla mnie to jeden problem mniej :P I wolę być mamą wcześnie donoszonego, niż nawet późnego wcześniaka.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia87 wrote:
    Ja też się pocę tam okrutnie. Majty mokre prawię codziennie. Też już myślałam, że wody ale to po prostu ciąża i ta pogoda ;)
    To tak mam samo, jak spoce się przy robieniu obiadu, to majtki mokre xD

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vanilka wrote:
    Oo ja tez mam problem z udami i otarciami. Moze macie jakies sprawdzone sposoby na to? Do tego brzuch mi twardnieje ze chodze juz jak koczkodan :/ moj gin nic do tej pory nie mowil nic o ktg a wizyte kolejna mam dopiero za tydz.
    Jak chodzę to też mi twardnieje.
    Kilka lat temu miałam problem z obcierajacymi udami i pomagało mi smarowanie balsamem albo talkiem (taka jakby posypką na odparzenia, wtedy mniej się pociły).

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh wy mówicie o mokrych majtkach i udach a mi się poci... Biust! Czasem aż czuje jak pot spływa na brzuch... To dziwne :p

    Loczek2018 lubi tę wiadomość

    oar89jcggibdab41.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to, że część z nas rozmawia intensywnie o wywołaniu nie znaczy, że robimy to dla własnych fanaberii, tylko mamy ku temu wskazania. Przecież zdajemy sobie sprawę (bynajmniej ja), że lepiej urodzić w terminie i naturalnie. Też bym tak chciała. Ale jak komuś tak jak mi skacze ciśnienie (wczoraj miałam 161/98!), skaczą cukry mimo insuliny, łożysko już od dwóch tygodni jest trzeciego stopnia aż dziury widać, to sory, ale owszem- śpieszy mi się! Nie chce doprowadzić do sytuacji w której np. odklei mi się łożysko albo stanie się coś złego. Nie chcę dłużej narażać mojego dziecka.

    Decadence, shadee lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Sądzę, że nikt nie uważa, że poród w 38tc jest super i rozszyfrowanie 3 tygodnie przed terminem. Jednakże ja patrzę na to z innej perspektywy, bo od 25 tc miałam zagrożenie przedwczesnym porodem i szczerze mówiąc, to granica 37+0 jest dla mnie jak wybawienie od stresu, że mogę być mamą wcześniaka. Możecie myśleć o tym co chcecie, ale dla mnie to jeden problem mniej :P I wolę być mamą wcześnie donoszonego, niż nawet późnego wcześniaka.
    Nalia ja mam tak samo, przez tą skracającą się szyjkę. Na ostatniej wizycie lekarz mi powiedział, niech Pani się jeszcze oszczędza chociaż do końca tego 37 tygodnia ciąży, kiedy już jest donoszona. I też się cieszę, że to już jutro. Więc przybijam piątkę, że wcześniaków nie urodzimy ;)

    Nalia lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Duzaa Autorytet
    Postów: 464 378

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Dziewczyny to, że część z nas rozmawia intensywnie o wywołaniu nie znaczy, że robimy to dla własnych fanaberii, tylko mamy ku temu wskazania. Przecież zdajemy sobie sprawę (bynajmniej ja), że lepiej urodzić w terminie i naturalnie. Też bym tak chciała. Ale jak komuś tak jak mi skacze ciśnienie (wczoraj miałam 161/98!), skaczą cukry mimo insuliny, łożysko już od dwóch tygodni jest trzeciego stopnia aż dziury widać, to sory, ale owszem- śpieszy mi się! Nie chce doprowadzić do sytuacji w której np. odklei mi się łożysko albo stanie się coś złego. Nie chcę dłużej narażać mojego dziecka.
    Kochana oczywiście jeśli są wskazania to uważam że to bezdyskusyjne, sama przez cukry będę mieć wywoływany bo to tzw mniejsze zło. Poznałam w szpitalu jednak kilka ciężarówek które wręcz próbowały wymusić wywołanie porodu na własnych lekarzach i to mnie wręcz zasmucilo bo nie miały żadnych ku temu wskazań, wręcz przeciwnie i one i dzieci były zdrowe ale twierdziły że nie dadzą rady że dolegliwości ciążowe że zmęczenie etc. Dobro dziecka i oczywiście mamy jest najważniejsze i czasem nie ma wyjścia ale to nie zabawa i to co do niektórych nie trafia :(

    katka84 lubi tę wiadomość

    oar89jcggibdab41.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Dziewczyny to, że część z nas rozmawia intensywnie o wywołaniu nie znaczy, że robimy to dla własnych fanaberii, tylko mamy ku temu wskazania. Przecież zdajemy sobie sprawę (bynajmniej ja), że lepiej urodzić w terminie i naturalnie. Też bym tak chciała. Ale jak komuś tak jak mi skacze ciśnienie (wczoraj miałam 161/98!), skaczą cukry mimo insuliny, łożysko już od dwóch tygodni jest trzeciego stopnia aż dziury widać, to sory, ale owszem- śpieszy mi się! Nie chce doprowadzić do sytuacji w której np. odklei mi się łożysko albo stanie się coś złego. Nie chcę dłużej narażać mojego dziecka.
    Pewnie Melbusia i jestem za, że powinni Ci tą ciążę rozwiązać jak najszybciej. Takie przypadki jak Twój są jak najbardziej uzasadnione. Chodzi o laskę z tego artykułu, że jej się już nie chce chodzić w ciąży i co ma zrobić, by sobie poród wywołać.
    A my z Nalią się cieszymy, że nawet jak się urodzą maluchy, to już nie wcześniaki i donoszone.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 23:11

    Duzaa lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    Pewnie Melbusia i jestem za, że powinni Ci tą ciążę rozwiązać jak najszybciej. Takie przypadki jak Twój są jak najbardziej uzasadnione. Chodzi o laskę z tego artykułu, że jej się już nie chce chodzić w ciąży i co ma zrobić, by sobie poród wywołać.
    A my z Nalią się cieszymy, że nawet jak się urodzą maluchy, to już nie wcześniaki i donoszone.
    Jasne, ja też się cieszę, że i moje nie będzie wcześniakiem, tym bardziej, że w tej ciąży ciągle coś się działo, a to krwawienia, a to skurcze, a to szyjka...
    Postawa pani z artykułu nieodpowiedzialna, też tak sądzę. Ale na naszym forum chyba nie ma takiej osoby, która chce wywołać poród, bo jest zmęczona, tak myślę. Chyba tak się złożyło, że kilka z nas ma wskazania. Te cholerne cukrzycę, nadciśnienia i inne cuda

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie - co innego próbowac wywołać poród, bo są ku temu wskazania medyczne, a co innego, bo boli lekko kręgosłup i ma się duży brzuch ;P Czasem nawet lekarze decydują się rozwiązać ciążę np. w 35tc, bo przepływy są słabe i dziecko nie rośnie. Więc takie przypadki sa uzasadnione. My z Katką np. jeszcze rodzic nie chcemy, ale przynajmniej mamy świadomość, że jeśli zacznie się akcja, to nasze dzieci już nie będą wcześniakami i ominie ich sporo nieprzyjemnych aktrakcji, a jak byłam na patologii ciąży to się nasłuchałam o wcześniakach i ich powikłaniach. Teraz każdy dzień w brzuchu jest ważny, ale nie aż tak decydujący.

    katka84 lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Jasne, ja też się cieszę, że i moje nie będzie wcześniakiem, tym bardziej, że w tej ciąży ciągle coś się działo, a to krwawienia, a to skurcze, a to szyjka...
    Postawa pani z artykułu nieodpowiedzialna, też tak sądzę. Ale na naszym forum chyba nie ma takiej osoby, która chce wywołać poród, bo jest zmęczona, tak myślę. Chyba tak się złożyło, że kilka z nas ma wskazania. Te cholerne cukrzycę, nadciśnienia i inne cuda
    A zobaczysz jeszcze jutro urodzisz i znikniesz z forum jak Pixi, jak już wleziesz w pieluchy hehe.

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • MałaCzarna1988 Autorytet
    Postów: 667 240

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzaa wrote:
    Heh wy mówicie o mokrych majtkach i udach a mi się poci... Biust! Czasem aż czuje jak pot spływa na brzuch... To dziwne :p
    Ja mam to samo. Jak są takie upały to musze chodzić bez stanika bo inaczej cały przemoczony ;)

    mhsvp07wihx7lu0a.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katka dobrze mi życzysz, ale poród jutro chyba mało prawdopodobny ;-) pewnie potrwa to kilka dni. Tak czy inaczej powoli żegnam się z brzuszkiem. Idę już spać, bo jutro emocjonujący dzień. Dziś nad morzem ładowałam bateryjki na te trudne chwile przede mną i chyba jestem już gotowa psychicznie powitać moją córeczkę <3

    Trzymajcie kciuki, by wszystko się powiodło :-) dobrej nocy wszystkim :-)

    Decadence, Kaktus93, katka84, anecz_kaa, Mini89, Duzaa, Urszulka89, magdis, Loczek2018 lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 20 czerwca 2018, 23:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melbusia, daj znać jutro, co i jak. Trzymam kciukasy. :) A ja mam wizytę w piątek u Bilara i będę go pytać, co robić.

    ckaidqk32wjzio9b.png
‹‹ 1129 1130 1131 1132 1133 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ