LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
melbusia88 wrote:Decadence jak pytałam, czy trzeba mieć skierowanie na wywołanie, to mnie na oddziale w piątek pytali, czy będę jeszcze mieć wizytę u swojego lekarza do tego 38tc powiedziałam, że nie. Wtedy usłyszałam, że w takim razie nie. Samo to że nadciśnienie i cukrzyca wystarczy.
-
Hej ja dziś po wizycie i ktg maluch jest całkiem spory bo aż 2950 g... To chyba dużo. W dodatku główka bardzo duża bo na 39 tydzień a nóżki na 32... Nie wiem czy się martwić
A co do szpitali to dziś usłyszałam że z tak wysokimi dawkami insuliny dostanę skierowanie do szpitala już od 38 tygodnia więc zobaczymy co to z tego będzie -
Vanillaice wrote:Decadence bo przyjmowała tylko ona ale ja miałam zły zapis na ktg dlatego dr chciał spojrzeć i zszedł do mnie
.
-
Duzaa wrote:Hej ja dziś po wizycie i ktg maluch jest całkiem spory bo aż 2950 g... To chyba dużo. W dodatku główka bardzo duża bo na 39 tydzień a nóżki na 32... Nie wiem czy się martwić
A co do szpitali to dziś usłyszałam że z tak wysokimi dawkami insuliny dostanę skierowanie do szpitala już od 38 tygodnia więc zobaczymy co to z tego będzie. A wymiarami się nie przejmuj, zobacz ile nas już dziś pisało że tak bardzo sie wahają i lekarze twierdzą, że ok
. U mnie też duża różnica między główka a kością udowa.
-
nick nieaktualnyJa własnie przyszłam z KTG akurat mi macica się postawiła i wyszło 70. Trochę się przeraziłam tym ale połozna mnie uspokoiła ze jak nieregularne to na tym etapie ciąży to jest już dość normalne we czwartek było wszytko super zamknięte ale wiadomo że teraz może się sytuacja z dnia na dzień zminić
-
Biedronka89 wrote:Ja własnie przyszłam z KTG akurat mi macica się postawiła i wyszło 70. Trochę się przeraziłam tym ale połozna mnie uspokoiła ze jak nieregularne to na tym etapie ciąży to jest już dość normalne we czwartek było wszytko super zamknięte ale wiadomo że teraz może się sytuacja z dnia na dzień zminić❤Ada&Pola❤
-
chociaż taka motywacja "w każdej chwili" dała mi kopa by ogarnąć rzeczy nieogarnięte
- torba do szpitala prawie spakowana
- łóżeczko złożone
- zakupione nosidełko do samochodu
- zakupiony monitor oddechu
- dokupione brakujące elementy szpitalne i domowe dla malucha
jutro jadę odebrać dokumentację medyczną jeszcze np. oryginał badań krwi
jeszcze tylko jakieś tam porządki i ... można czekać
-
U mnie tydzień temu wykres ma ktg prosciutki. Nic, totalnie nic nie zapowiada porodu. Skurczy tez nie mam, brzuch nie twardnieje.
Ktoś też tak ma? Myślałam że na tym etapie to już coś się dzieje- choćby jakieś drobne skurczybyki
Następne ktg równo za tydzień -
Hej
Co do Natalis - tez moment sie nad nim zastanawiałam, zrobiłam maly research - podobno działanie na poziomie placebo, a i położne maja podobno swoje "metody" na poślizg. Stówę na gemini kosztuje, ale dalam sobie na spokoj.
Tez byłam przekonana ze donoszona jest w 37+0, a wczoraj gin mi temat sprostowała ze dopiero 37+6 to donoszona.. Wiec jeszcze ponad 2tyg u nas.
Zabrałam sie za pranie i jestem w szoku ze tyle tego jest:), chyba z tydzien mi to zajmie razem z prasowaniem.
Zostaly do dokupienia pierdolki, butelkę, kocyk jeszcze by sie przydał, tez kremik spf50 kupie, widziałam w aptece taki od pierwszego dnia, nazwy nie pamiętam. Jak kupie to się pochwale -
Cześć dziewczyny. Ja wróciłam właśnie ze szpitala po sześciu dniach mnie wypuścili. Byłam na obserwacji z powodu wysokiego ciśnienia. KTG trzy razy dziennie robione wychodziły pojedyncze skurcze nawet do 80-100 ale nie były regularne wiec tak ponoć sobie macica ćwiczy.
Pojawił się inny problem otóż jak wróciłam do domu to strasznie zaczęły mnie boleć pachwiny i krocze. Kroku postawić nie mogę. W pozycji leżącej jest ok ale jak chce wstać to dramat. Miała któraś z Was tak? -
Ove wrote:U mnie tydzień temu wykres ma ktg prosciutki. Nic, totalnie nic nie zapowiada porodu. Skurczy tez nie mam, brzuch nie twardnieje.
Ktoś też tak ma? Myślałam że na tym etapie to już coś się dzieje- choćby jakieś drobne skurczybyki
Następne ktg równo za tydzień -
Ove wrote:U mnie tydzień temu wykres ma ktg prosciutki. Nic, totalnie nic nie zapowiada porodu. Skurczy tez nie mam, brzuch nie twardnieje.
Ktoś też tak ma? Myślałam że na tym etapie to już coś się dzieje- choćby jakieś drobne skurczybyki
Następne ktg równo za tydzień
Przy starszej robiłam popołudniu ktg i lekarz powiedział że nie urodzę przed weekendem (to była środa) a rano w czwartek mi wody odeszły.
-
Ove właśnie ostatnio jak szukałam tefo kremu, bo chciałam też dla siebie w ciąży kupić, to już widziałam, że jest zmiana na 1 miesiąc życia, czyli odpada od początku.
Ja mam ten: http://allegro.pl/pharmaceris-s-spf-50-krem-mineralny-dla-dzieci-0-i7264064329.html?utm_source=google&utm_medium=cpc&ev_campaign=_UZSD_pla_uroda&ev_adgr=Uroda&ev_ln=PRODUCT+GROUP&gclid=EAIaIQobChMI2o2l0N7i2wIVkEMYCh03DgfzEAQYASABEgKD2vD_BwE&gclsrc=aw.ds&dclid=CKm8tdLe4tsCFcst4AodkK0GUA -
PolaP wrote:Cześć dziewczyny. Ja wróciłam właśnie ze szpitala po sześciu dniach mnie wypuścili. Byłam na obserwacji z powodu wysokiego ciśnienia. KTG trzy razy dziennie robione wychodziły pojedyncze skurcze nawet do 80-100 ale nie były regularne wiec tak ponoć sobie macica ćwiczy.
Pojawił się inny problem otóż jak wróciłam do domu to strasznie zaczęły mnie boleć pachwiny i krocze. Kroku postawić nie mogę. W pozycji leżącej jest ok ale jak chce wstać to dramat. Miała któraś z Was tak?
Sunset bardzo ciekawy artykuł dzięki. Szkoda że jeszcze tak wiele osób nie zdaje sobie sprawy że ciąża i poród to nie koncert życzeń... I nie ingeruje się w nie bez wyraźnych wskazańWiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2018, 20:36
PolaP, sunset, katka84 lubią tę wiadomość
-
Dużaa,faktycznie duża ta Twoja dzidzia
może to kwestia cukrzycy ciazowej a może to być również błąd usg, bo 800g w dwa tygodnie to chyba naprawdę sporawo.
Z tym terminem porodu to też myślę,że nasze dzieciaczki same dają nam znać jak będą gotowe żeby opuścić swój dotychczasowy domek -
Dziewczyny, czy Wam też się tak poci krocze, uda i pachwiny w upał?
dzisiaj mi było gorąco na szkołę rodzenia, miałam założona nogę na nogę i czułam, że mam coś mokro. Mimo wkładki miałam mokra bieliznę, ale wydaje mi się, że ona mogła być mokra od drugiej strony (jakby się spocily uda), bo wkładka była raczej sucha... W domu zrobiłam sobie test pH i wyszedł 4-4.5, wiec w normie...
❤Ada&Pola❤