LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Staram się Was nadrobić, ale ciężko, całe dnie albo w pracy, albo z synkiem, zmęczona jestem bardzo i zasypiam na stojąco. W piątek powiedziałam w pracy, myślałam, że szef będzie zły, bo w sumie ta ciąża po niecałym roku odkąd wróciłam z macierzyńskiego, ale nie było tak źle. Mimo, że to już trzeci miesiąc się zaczyna, nadal nie mogę uwierzyć, że udało nam się tak szybko i że ta ciąża jest faktem
udanych wizyt w tym tygodniu życzę ja dopiero 19 grudnia, a wcześniej muszę zrobić tyle badań, że aż mi słaboMarikita lubi tę wiadomość
-
Alicjaaaa widzę że masz maluszka w podobnym wieku, do mojego Moje dziecko też hiperaktywne, żeby odpocząć poszłam do pracy na pół etatu
Wczoraj po pracy bardzo źle się czułam, bolało mnie wszystko(co dziwne oprócz brzucha), na szczęście mam już od kilku dni spokój z plamieniami. Dziś w pracy więcej siedziałam i czuję się dużo lepiej fizycznie, za to pod koniec najadłam się strachu, na szczęście niepotrzebnie. Jutro Barbórka, mąż ma wolne i będzie cały dzień z nami w domu, więc będę miała okazję trochę poleżeć -
krooolik wrote:Staram się Was nadrobić, ale ciężko, całe dnie albo w pracy, albo z synkiem, zmęczona jestem bardzo i zasypiam na stojąco. W piątek powiedziałam w pracy, myślałam, że szef będzie zły, bo w sumie ta ciąża po niecałym roku odkąd wróciłam z macierzyńskiego, ale nie było tak źle. Mimo, że to już trzeci miesiąc się zaczyna, nadal nie mogę uwierzyć, że udało nam się tak szybko i że ta ciąża jest faktem
udanych wizyt w tym tygodniu życzę ja dopiero 19 grudnia, a wcześniej muszę zrobić tyle badań, że aż mi słabo -
melbusia88 wrote:Ja jadę jutro z całą listą, chyba mi z pół litra zabiiorą a koszzt 250zł wszystko razem...
W pierwszej ciąży jak robiłam to poszły cztery albo pięć fiolek i ponad 300, masakra po prostu powodzenia życzę, ja chwilę dochodziłam do siebie jak dobrze pamiętam -
muminka83 wrote:Czy Pani naprawdę nie potrafi się powstrzymać. Zdałam maturę. Pracowałam w dużej firmie medycznej a wcześniej w Telekomunikacji. Nikt nie czepiał się mojej dysleksji, dysgrafii tylko Pani...
Interesujące jest to, ze chwali sie pani dysleksja i dysgrafia przy robieniu podstawowych błędów ortograficznych. Co ma piernik do wiatraka?
„
Dysleksja – zaburzenia czynności czytania.
Dysgrafia – zaburzenia w umiejętności pisania. UWAGA – nie, kretynie. Tu nie chodzi o to, że nie umiesz pisać ładnym językiem. Tu chodzi o brzydkie pismo, wiec zapomnij o tej wymówce przy piśmie na klawiaturze.
Dysortografia – zaburzenie w pisaniu polegające na nagminnym popełnianiu błędów ortograficznych. (Pewnie to o to Ci chodziło).
Znam ludzi, którzy studiują prawo, historię czy inne nauki humanistyczne i mają udokumentowaną dysortografię. Ba, znam nawet jedną polonistkę, która to ma. Wszyscy piszą bezbłędnie. Dlaczego? Bo wiedzą, że sadzenie byków jest śmieszne i nie chcą być idiotami. Bo spędzili dużo czasu na uczeniu się poprawnej pisowni i udało im się. Bo przeczytali mnóstwo książek, bo nauczyli się regułek.
Jak dla mnie informowanie o dysortografii nie różni się niczym od informowania o grzybicy pochwy. Z tym się walczy!”
Sama mam papiery na dysleksje i na dysortografie a jednak moi rodzice mieli tyle rozumu w głowie, ze w związku z tym zapisali mnie na dodatkowe zajecia, gdzie uczyłam sie zasad pisowni na pamięć. Ale kazdy len znajdzie sobie wymówkę -
nick nieaktualnyCześć zmieniają u Nas cała sieć wi fi i jutro dopiero bede mogła być bardziej dostępna ale chciałam prosić o kciuki o 17:15 mamy wizytę
P.s jutro wszystk nadrobię o cała lista bedzie aktylalna! Calyskikarolcia87, Tinnera, po_prostu_ja, Lena21, terka, Tincia, Marikita, Niecierpliwa123 lubią tę wiadomość
-
Agniechaa i reszta wizytujących trzymamy kciuki ja też dzisiaj kiepska nocka o 3.30 pobudka bo dziecko z łóżka spadło i oczywiście trzeba było utulić i tak potem zasnąć nie umiałam przez ponad godzinę. Córa zostaje dzisiaj ze mną w domu bo zaczyna smarkać i tak będziemy siedziały dwie schorowane baby.
-
nick nieaktualnyDzien Dobry. Witam sie z rana w 9 tygodniu I jednoczesnie przepraszam ze sie nie udzielam ale brak czasu I zmeczenie robia swoje. Mam nadzieje ze w drugim trymestrze bede miec wiecej energii.
Mam wizyte na srode
Agniecha dopisz mi serduchoPixiDixi, po_prostu_ja, Marikita lubią tę wiadomość
-
melbusia88 wrote:Dziewczyny tak z innej beczki. Ja już od ponad miesiąca jestem na zwolnieuniu i wypłatę mojej pensji chyba właśnie przejął ZUS. Wypłatę mam płatną z góry, czyli 1 każdego miesiąca, ale teraz dostałam tylko 1/10 mojej wypłaty od pracowdawcy... Nie wiecie kiedy Zus wypłaca wynagrodzenie na zwolnieniu?
-
Mam nadzieję, że weekend był udany. Nasz bardzo. Rodzinny. Życzę wam miłego dnia. Chciałabym się też pożegnać. Oczywiście z ciążą wszystko w porządku jednak mój czas jest bardzo ograniczony. Dzieci zapełniają go na maksa. Drugi powód? Troll. Nie mam ochoty czytać wywodów tej sfrustrowanej życiem kobiety. Zwyczajnie nauczyłam się skreślać z swojego życia te osoby które poziomem sięgają krawężnika. Oczywiście poznałam tu fantastyczne osoby jednak ta jedna powoduje iż człowiek zaczyna myśleć o sobie negatywnie a zbyt długo pracowałam na to by lubić siebie. Dużo dobrego. Szczęśliwych ciąż. Dużo zdrowia. MM
-
kashanti wrote:No doprawdy wzruszające... zdała pani maturę... osiągniecie zycia... nie znam nikogo, kto by matury nie zdał...
Interesujące jest to, ze chwali sie pani dysleksja i dysgrafia przy robieniu podstawowych błędów ortograficznych. Co ma piernik do wiatraka?
„
Dysleksja – zaburzenia czynności czytania.
Dysgrafia – zaburzenia w umiejętności pisania. UWAGA – nie, kretynie. Tu nie chodzi o to, że nie umiesz pisać ładnym językiem. Tu chodzi o brzydkie pismo, wiec zapomnij o tej wymówce przy piśmie na klawiaturze.
Dysortografia – zaburzenie w pisaniu polegające na nagminnym popełnianiu błędów ortograficznych. (Pewnie to o to Ci chodziło).
Znam ludzi, którzy studiują prawo, historię czy inne nauki humanistyczne i mają udokumentowaną dysortografię. Ba, znam nawet jedną polonistkę, która to ma. Wszyscy piszą bezbłędnie. Dlaczego? Bo wiedzą, że sadzenie byków jest śmieszne i nie chcą być idiotami. Bo spędzili dużo czasu na uczeniu się poprawnej pisowni i udało im się. Bo przeczytali mnóstwo książek, bo nauczyli się regułek.
Jak dla mnie informowanie o dysortografii nie różni się niczym od informowania o grzybicy pochwy. Z tym się walczy!”
Sama mam papiery na dysleksje i na dysortografie a jednak moi rodzice mieli tyle rozumu w głowie, ze w związku z tym zapisali mnie na dodatkowe zajecia, gdzie uczyłam sie zasad pisowni na pamięć. Ale kazdy len znajdzie sobie wymówkęPixiDixi, po_prostu_ja, M@ziii lubią tę wiadomość
-
kashanti wrote:No doprawdy wzruszające... zdała pani maturę... osiągniecie zycia... nie znam nikogo, kto by matury nie zdał...
Interesujące jest to, ze chwali sie pani dysleksja i dysgrafia przy robieniu podstawowych błędów ortograficznych. Co ma piernik do wiatraka?
„
Dysleksja – zaburzenia czynności czytania.
Dysgrafia – zaburzenia w umiejętności pisania. UWAGA – nie, kretynie. Tu nie chodzi o to, że nie umiesz pisać ładnym językiem. Tu chodzi o brzydkie pismo, wiec zapomnij o tej wymówce przy piśmie na klawiaturze.
Dysortografia – zaburzenie w pisaniu polegające na nagminnym popełnianiu błędów ortograficznych. (Pewnie to o to Ci chodziło).
Znam ludzi, którzy studiują prawo, historię czy inne nauki humanistyczne i mają udokumentowaną dysortografię. Ba, znam nawet jedną polonistkę, która to ma. Wszyscy piszą bezbłędnie. Dlaczego? Bo wiedzą, że sadzenie byków jest śmieszne i nie chcą być idiotami. Bo spędzili dużo czasu na uczeniu się poprawnej pisowni i udało im się. Bo przeczytali mnóstwo książek, bo nauczyli się regułek.
Jak dla mnie informowanie o dysortografii nie różni się niczym od informowania o grzybicy pochwy. Z tym się walczy!”
Sama mam papiery na dysleksje i na dysortografie a jednak moi rodzice mieli tyle rozumu w głowie, ze w związku z tym zapisali mnie na dodatkowe zajecia, gdzie uczyłam sie zasad pisowni na pamięć. Ale kazdy len znajdzie sobie wymówkępo_prostu_ja, M@ziii lubią tę wiadomość
-
Muminko bardzo szkoda,ze oodchodzisz...z Twoich postow przebilo sie Twoje cieplo i madrosc...jak znajdziesz czas odezwij sie,bede myslala cieplo o Tobie i zycze Tobie i calej Twojej rodzinie wszystkiego co najlepsze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 07:43
-
muminka83 wrote:Nie zna Pani mojej rodziny. Nie zna Pani mnie. Obraża ich Pani. To tylko świadczy o Pani. Nie jestem leniem. Ciężko pracuje. Godnie. Nie pyskiem jak Pani. Życie mało Panią nauczyło. Żal mi Pani. Mnie rodzice nauczyli szacunku. Wykształcona jestem. Staram się. Proszę zająć się swoim dzieckiem jeszcze nienarodzonym i modlić się by dziecko urodziło się zdrowe a nie obrażać innych. Zło wraca i wróci do Pani. Choć na Panią trzeba sobie zasłużyć. Bydło lepiej się traktuje niż Pani innych. Zwyczajny troll który pewnie zazdrości szczęścia innych.