LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalia wrote:Mnie dzisiaj też męczą obawy, obudziłam się w nocy i mnie kuło w prawym podbrzuszu, tam, gdzie jest dziecko. Zasnelam, ale sobie w razie co wzięłam nospe. Teraz mnie tak ciągnie w pachwinie. I oczywiście sie boję, że coś jest nie tak. Może powinnam jutro iść do jakiegoś lekarza? Bo mam źle przeczucia. ;( Piersi mnie nadal bolą, ale trochę mniej mnie mdli.
Cynamonkowaaa lubi tę wiadomość
-
Cześć!
Ja tylko na chwilę bo jak to weekend. Rodzinnie
U nas Ok, jest jeden maluch serduszko bije widziałam. Ale nie opuszczał mi. Ciąża młodsza o 4 dni ale to żadna nowość dla mnie kolejna wizyta 16.12 z badaniami.
Miłej niedzieli:*Lena21, bbeczka91, Marikita lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Nalia wrote:Mnie dzisiaj też męczą obawy, obudziłam się w nocy i mnie kuło w prawym podbrzuszu, tam, gdzie jest dziecko. Zasnelam, ale sobie w razie co wzięłam nospe. Teraz mnie tak ciągnie w pachwinie. I oczywiście sie boję, że coś jest nie tak. Może powinnam jutro iść do jakiegoś lekarza? Bo mam źle przeczucia. ;( Piersi mnie nadal bolą, ale trochę mniej mnie mdli.
Nalia miałam podobnie, zadzwoniłam do lekarza, powiedział ze jeśli nie ma plamienia to leżeć więcej i wziąć nospe, jeśli nie przejdzie to dzwonic do niego -
Dzięki za wszystkie odpowiedzi, wzięłam jeszcze jedną nospe i chyba przeszło. Leżeć za bardzo dzisiaj do ok 15 nie mogę, bo mam gości. Jak pojadą, to całe popołudnie będę leżała. Zarejestrowałam się do mojego lekarza na srode, ale jeśli będzie gorzej, to jutro do niego zadzwonię i zapytam o wolne miejsce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2017, 10:24
❤Ada&Pola❤
-
Cześć dziewczyny;) Mnie tez czasami coś pobolewa w podbrzuszu ale nigdy nie pomyślałam ze to może być coś złego. Mój lekarz, chociaż za każdym razem mu to mówię nie bierze tego jako coś dziwnego:) Moja mama tez mi mówiła ze miała podobnie i nic złego się nie działo Po tych wczorajszych rewolucjach nie czuje się najlepiej:( Mam nadzieje ze to zwykła niestrawność a nie zatrucie... Wymiotować już nie wymiotuje, potem miałam już tylko wzięty i obolały brzuch, rano lekka biegunka ale tak to czuje się jak po przejedzeniu, chociaż potem już praktycznie nic nie jadłam.
-
nick nieaktualnyDziewczyny, mój lekarz mówi, ze to normalne, że może boleć brzuch - wszystko rośnie, rozciąga się i tak musi być. Co do braku objawów i mdłości to powiedzislat, że wbrew pozorom to też jest normalne, nie wszystkie kobiety mają mdłości, a nawet dotyczy to mniejszości:) dopóki nie ma płomień ani krwawień to niczym się nie przejmujcie:)
-
Cynamonkowaaa wrote:Cześć dziewczyny;) Mnie tez czasami coś pobolewa w podbrzuszu ale nigdy nie pomyślałam ze to może być coś złego. Mój lekarz, chociaż za każdym razem mu to mówię nie bierze tego jako coś dziwnego:) Moja mama tez mi mówiła ze miała podobnie i nic złego się nie działo Po tych wczorajszych rewolucjach nie czuje się najlepiej:( Mam nadzieje ze to zwykła niestrawność a nie zatrucie... Wymiotować już nie wymiotuje, potem miałam już tylko wzięty i obolały brzuch, rano lekka biegunka ale tak to czuje się jak po przejedzeniu, chociaż potem już praktycznie nic nie jadłam.
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
KarolinaDe wrote:Dziewczyny, mój lekarz mówi, ze to normalne, że może boleć brzuch - wszystko rośnie, rozciąga się i tak musi być. Co do braku objawów i mdłości to powiedzislat, że wbrew pozorom to też jest normalne, nie wszystkie kobiety mają mdłości, a nawet dotyczy to mniejszości:) dopóki nie ma płomień ani krwawień to niczym się nie przejmujcie:)❤Ada&Pola❤
-
Ineczka wrote:To typowy obiaw ciążowych mdłości i nie mdłości minie prędzej czy później:)Mnie trzymało trzy tyg od dwóch dni jest spokój zobaczymy co dalej
-
Nalia wrote:Ja dzisiaj odczuwam słabiej dolegliwości: mam mniej bolesne piersi i nie mam takich mdłości, to oczywiście powoduje mój niepokój. ;P2 cykl starań
beta 26.10. 128,9
beta 28.10. 382,33 -
Jak Wam mija weekend? U nas byli moi rodzice i udało się nam ukryć przed nimi mój stan. chcemy poczekać z nowina do Wigilii. Jednakże język mnie świezbil i przyznałam się mojej kuzynce. Okazuje się, że ona miała identyczne objawy jak ja. A ma 3 córki. Smialysmy się, że pewnie to też córka, ale w sumie ja cały czas byłam pewna, że to syn. zobaczymy, dla mnie ważne, żeby było zdrowe.❤Ada&Pola❤