LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kashanti wrote:I uwazam, ze to nieuczciwe. Jesli praca spelniala warunki ustawy a ty nie mialas powodow medycznych do przejscia na L4 to nie powinnas tego robic. To moje zdanie. Ty mozesz robic co chcesz. Z tym, ze potem nie ma sie co dziwic, ze skaldki ZUS takie wysokie bo trzeba wszystkich tych ludzi na L4 bez wskazan medycznych utrzymywac.
Jest to po prostu nieuczciwe wobec innych podatnikow... i mozesz mowic, ze nie ale jest to tez nielegalne....
Jestem przedsiebiorcą, wpłacam do Zusu tylko za siebie ponad 1200 zł miesięcznie. Bardzo się cieszę, że w Polsce rodzi się coraz więcej dzieci. Im więcej ciąż uda się uratować leżeniem czy L4, tym lepiej. Na tym polega system opieki społecznej. Może znajdziesz sobie jakieś inne, duńskie forum, i ponarzekasz tam na "polskie cebulactwo 500+", bo tutaj raczej nie masz czego szukać.Loczek2018, muminka83, PixiDixi, Andziula_1988 lubią tę wiadomość
-
O kurcze. Przespałam cały dzień, odpalam forum a tu taka jatka... Nie możecie dziewczyny ich po prostu olewać i nie wdawać się w dyskusje jak wiecie co to za postacie? Dla dobra fasolek. I tak nie przetłumaczycie, że macie racje, a one tylko mają satysfakcję że udało im sie was wkurzyć i że rozwaliły nam atmosferę na grupie. Szkoda nerwów, chcecie bardziej "kameralną" i zamkniętą grupę to zróbmy ją sobie na fb, ja jestem za!
i to bardzo:)
Zaczęłam czytać to wszystko to mam wrażenie że specjalnie zaczepiają żeby zobaczyć reakcje na drażliwe tematy. I jakies teksty że "tu sie jakaś komuna robi". Pierwsza wiadomość po dłuższej przerwie i od razu taki start do wszystkich. Jestem krótko na tym forum bo moze kilka tyg ale jest to wkurzające, koleżanka wchodzi na forum to ja wychodzę żeby tego nie czytać i tyle. Polecam to wszystkim.muminka83, Lena21, PixiDixi, Marikita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnycuddlemuffin wrote:Siedzę właśnie na izbie przyjęć z krwawieniem.. Tak się boję.. Trzymajcie kciuki bo ja tracę nadzieję..
-
kashanti wrote:I uwazam, ze to nieuczciwe. Jesli praca spelniala warunki ustawy a ty nie mialas powodow medycznych do przejsci ana L4 to nie powinnas tego robic. To moje zdanie. Ty mozesz robic co chcesz. Z tym, ze potem nie ma sie co dziwic, ze skaldki ZUS takie wysokie bo trzeba wszystkich tych ludzi na L4 bez wskazan medycznych utrzymywac.
I masz rację ale co z tego skoro rzeczywistość jest inna?? Ja zarabiam naprawdę dużo i też place te składki. A Ty zaczęłaś mówić że jesteśmy głupie etc już nawet nie pamiętam. I to było już niefajne. Z resztą nie wiem czy mdłości i wymioty nie są wskazaniem do l4 jako powód medyczny. Ja np mam do pracy 50 km a nie jestem w stanie tyle przejechać... Każdy ma swoje zdanie i poglądy ale wyrażać je trzeba z taktem i wyczuciemPixiDixi lubi tę wiadomość
-
muminka83 wrote:Staram się szanować ludzi jednak nie toleruje gdy obce osoby obrażają na podstawie dwóch informacji. Nigdy nie poroniłaś. Nie wiesz co to strata dziecka. Nie życzę ci tego. Dlatego każda kobieta ma prawo do zwolnienia. Naprawdę nie boisz się że los da ci pstryczka i wszystko co negujesz będziesz robić
Nie przypominam sobie, zebym w ktorymkolwiek poscie odnosnila sie do pani personlanie, procz postu z dysleksja. O zmarlym ojcu pierwsze slysze - to co pani dopowiedziala sobie juz w glowie to nie moja sprawa. Ja wyrazilam zdanie o L4, o osobach robiacych dzieci dla 500+ ( pani kilka razy probowala mnie cytowac i to za kazdym razem dokladajac tam jakies wyrazy, ktorych nie bylo np. ja pisalam "mnozyc" pani mi probowala wmowic, ze "pieprzyc"). Pani do mnie odnosila sie za to bezposrednio obrazajac mnie. I moze pani temu zaprzeczac albo udawac, ze tego nie bylo ale bylo:
-Pusta i zmanierowana Pani jest i jaki podły charakter Pani reprezentuje.
-głupota aż wypływa.
-jest Pani prostakiem
-odnieść się do Pani " dupy" ale nie będę się zniżała do poziomu Pustaka
-Panienki z Dani z pyskiem jak Krowa.
Nie oddalam pani w zaden sposob podobna wiazanka a jedynie odcielam sie wpisem o pani dysleksji ( gdzie pomylila pani dysgrafie z dysortografia ) a i tam nie wyrazilam swojej opinii tylko w CUDZYSLOWIE przekopiowalam wpis kawalka bloga z internetu, ktory byl uszczypliwy ale nie spersonalizowany.
mozemy ciagnac te klotnie w nieskonczonosc. ja czuje sie pokrzywdzona i pani widze, ze rowniez. Moim zdaniem trzeba naprawde nisko upasc, zeby w dyskusji zaczac uzywac argumentow, ze interlokutor ma "pysk jak krowa" ale to tez tylko moje zdanie. Jednoczesnie pisze pani w kolejnych postach, ze nie ocenia pani ludzi... to jak ocenila pani mnie nie widzac mojej twarzy? ( zdjecie w awatarze to zdjecie jakiejs kobiety z internetu a i nie uwazam bynajmniej, ze wyglada jak krowa...)
po_prostu_ja lubi tę wiadomość
-
Widać inna nasza koleżanka ma rację. Przestaje reagować. Widać Pani nie pamięta. Po Pani poście dziewczyny stanęły w mojej obronie właśnie. No nic.
Szkoda czasu. Teraz ignoruje cokolwiek Pani napisze. I może faktycznie warto założyć prywatny czat na FB byleby tej Pani nie było. -
anecz_kaa wrote:I masz rację ale co z tego skoro rzeczywistość jest inna?? Ja zarabiam naprawdę dużo i też place te składki. A Ty zaczęłaś mówić że jesteśmy głupie etc już nawet nie pamiętam. I to było już niefajne. Z resztą nie wiem czy mdłości i wymioty nie są wskazaniem do l4 jako powód medyczny. Ja np mam do pracy 50 km a nie jestem w stanie tyle przejechać... Każdy ma swoje zdanie i poglądy ale wyrażać je trzeba z taktem i wyczuciem
-
Glass wrote:Nie sądzę, żeby to była Twoja sprawa czy ktoś chce pracować w ciąży czy nie. Ja nie zamierzam narażać mojego dziecka na barterie i wirusy pracując w szpitalu jako pielęgniarka. Rozumiem, że może pracujesz jako sekretarka i nie musisz iść na l4, ale nie oceniaj innych, bo nie masz do tego prawa.
-
Alfa_Centauri wrote:Posłuchaj, wyraziłas swoje zdanie i już. My mamy inne, pewnie przez więcej empatii i zrozumienia, że życie nie jest czarno-białe.
Jestem przedsiebiorcą, wpłacam do Zusu tylko za siebie ponad 1200 zł miesięcznie. Bardzo się cieszę, że w Polsce rodzi się coraz więcej dzieci. Im więcej ciąż uda się uratować leżeniem czy L4, tym lepiej. Na tym polega system opieki społecznej. Może znajdziesz sobie jakieś inne, duńskie forum, i ponarzekasz tam na "polskie cebulactwo 500+", bo tutaj raczej nie masz czego szukać. -
kashanti wrote:Nie przypominam sobie, zebym w ktorymkolwiek poscie odnosnila sie do pani personlanie, procz postu z dysleksja. O zmarlym ojcu pierwsze slysze - to co pani dopowiedziala sobie juz w glowie to nie moja sprawa. Ja wyrazilam zdanie o L4, o osobach robiacych dzieci dla 500+ ( pani kilka razy probowala mnie cytowac i to za kazdym razem dokladajac tam jakies wyrazy, ktorych nie bylo np. ja pisalam "mnozyc" pani mi probowala wmowic, ze "pieprzyc"). Pani do mnie odnosila sie za to bezposrednio obrazajac mnie. I moze pani temu zaprzeczac albo udawac, ze tego nie bylo ale bylo:
-Pusta i zmanierowana Pani jest i jaki podły charakter Pani reprezentuje.
-głupota aż wypływa.
-jest Pani prostakiem
-odnieść się do Pani " dupy" ale nie będę się zniżała do poziomu Pustaka
-Panienki z Dani z pyskiem jak Krowa.
Nie oddalam pani w zaden sposob podobna wiazanka a jedynie odcielam sie wpisem o pani dysleksji ( gdzie pomylila pani dysgrafie z dysortografia ) a i tam nie wyrazilam swojej opinii tylko w CUDZYSLOWIE przekopiowalam wpis kawalka bloga z internetu, ktory byl uszczypliwy ale nie spersonalizowany.
mozemy ciagnac te klotnie w nieskonczonosc. ja czuje sie pokrzywdzona i pani widze, ze rowniez. Moim zdaniem trzeba naprawde nisko upasc, zeby w dyskusji zaczac uzywac argumentow, ze interlokutor ma "pysk jak krowa" ale to tez tylko moje zdanie. Jednoczesnie pisze pani w kolejnych postach, ze nie ocenia pani ludzi... to jak ocenila pani mnie nie widzac mojej twarzy? ( zdjecie w awatarze to zdjecie jakiejs kobiety z internetu a i nie uwazam bynajmniej, ze wyglada jak krowa...)
Nie chciałam polubić, a zacytować.
Powiem tyle, powinnaś cieszyć się swoją ciąża, ze wszystko przebiega prawidlowo, a nie do cholery jasnej ciągle ciągnąć ten pieprzony temat!!!
Ktoś ma dysleksje to niech ja kurna ma, Tobie nic do tego!!!
Pilnuj siebie i swojego brzucha!
Te forum jest po to, żeby wspierać siebie a nie ciągnąć w dół... ogarnij się i zastanów się nad sobą.
A teraz wykrzycz mi jak bardzo jestem wulgarna i niegrzeczna w stosunku do Ciebie!
Bez pozdrowień i bez odbioru...
Loczek2018, PixiDixi, Marikita lubią tę wiadomość
-
po_prostu_ja wrote:Nie chciałam polubić, a zacytować.
Powiem tyle, powinnaś cieszyć się swoją ciąża, ze wszystko przebiega prawidlowo, a nie do cholery jasnej ciągle ciągnąć ten pieprzony temat!!!
Ktoś ma dysleksje to niech ja kurna ma, Tobie nic do tego!!!
Pilnuj siebie i swojego brzucha!
Te forum jest po to, żeby wspierać siebie a nie ciągnąć w dół... ogarnij się i zastanów się nad sobą.
A teraz wykrzycz mi jak bardzo jestem wulgarna i niegrzeczna w stosunku do Ciebie!
Bez pozdrowień i bez odbioru...
Najlepsze jest to, ze ja sie ani nie unosze, ani was nie wyzywam a jedynie argumentuje moje wypowiedzi. A wy to traktujecie jak atak? Nie jestem w stanie tego zrozumiec. Ja sie odnioslam do dysleksji to nastapila obraza majestatu, ale gdy ktos pisze, ze mam pysk jak krowa to to jest ok? dlaczego do muminki nie napiszesz, ze ma sie zajac swoja twarza? -
kashanti wrote:Ja juz 100000 raz powtarzam. Jesli masz wskazania medycze to L4 nalezy ci sie bez 2 slow, jesli nie jestes w stanie jezdzic samochodem bo fizycznie nie dajesz rady i lekarz stwierdzi, ze to moze ci szkodzic to rowniez idz na L4. Ale sa dziewczyny, ktore jak tylko dowiaduja sie o ciazy to od razu szukaja lekarza, ktory wystawi im L4 mimo tego, ze prace maja lekka ale nie chce im sie juz pracowac. KAZDY powod medyczny jest wskazaniem do L4 w ciazy, lenistwo nie jest wskazaniem medycznym... W Danii zwolnienia lekarskie w ciazy to wyjatki ( np. kobiet apracuje na nocki ) a mimo to dzieci rodza sie zdrowe i nie ma zadnych problemow. Nie znam ani jednej ciezarnej dunki, ktora bylaby na zwolnieniu bez przyczyny bo nikt jej absolutnie takiego zwolnienia nie da.
-
A odnosnie mojej ciazy to od 2 tygodni plamie, w danii do 12 tygodnia nie podtrzymuje sie ciazy wiec od lekarza jedyne co uslyszalam to : ja pani nie pomoge, teraz to czekamy co natura zdecyduje. Jak bedzie wiecej krwii i bole to znaczy, ze pani poronila to damy skierowanie do szpitala.
- jest to dosc stesujace...
2 tygodnie temu wyskoczylo mi zimno na ustach (tyle dobrego, ze to nie pierwszy raz w zyciu) a w zeszlym tygodniu pochorowalam sie troche mocniej ( system odpornosci w ciazy mocno kuleje ) - mialam konferencje i gdy wrocilam do domu to zaczelo bolec mnie gardlo. Nastepnego dnia udalam sie do lekarza bo nie bylam w stanie mowic i wykrztuszalam ropna flegme z pluc... skonczylo sie na tygodniu na antybiotyku. Wiec tez nie za dobrze. Dzis ostatni dzien antybiotyku ale katar i kaszel dalej dokuczaja.
Czekam teraz na USG 19 grudnia, zeby sprawdzic, czy w ogole cos jeszcze sie tam w brzuchu dzieje...
tak wiec ostatnie 3 tygodnie raczej srednio mi mijaja... Cieszcie sie, ze w PL mozecie w kazdym momencie dostac pelen zakres badan oraz leki, ktore moga pomoc wam donosic ciaze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 19:48