LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
I ciągniesz temat w nieskończoność. Serio my chcemy żeby było miło i na luzie, bez naskakiwanie wywyzszania się i obrażenia. A Ty mieszkając w Danii nie znasz polskiej rzeczywistości. Mojej córce wczoraj chłopiec z grupy polamal 2 raz w przeciągu tygodnia okulary łączny koszt ok 400 zł. I wiesz co? Za jedne mama tego chłopca mi z łaska odda a za drugie już nie, bo nikt tego nie widział. I pewnie w Danii takie sytuacje nie mają miejsca albo super są rozwiązane w pl niestety nie.
-
kashanti wrote:A odnosnie mojej ciazy to od 2 tygodni plamie, w danii do 12 tygodnia nie podtrzymuje sie ciazy wiec od lekarza jedyne co uslyszalam to : ja pani nie pomoge, teraz to czekamy co natura zdecyduje. Jak bedzie wiecej krwii i bole to znaczy, ze pani poronila to damy skierowanie do szpitala.
- jest to dosc stesujace...
2 tygodnie temu wyskoczylo mi zimno na ustach (tyle dobrego, ze to nie pierwszy raz w zyciu) a w zeszlym tygodniu pochorowalam sie troche mocniej ( system odpornosci w ciazy mocno kuleje ) - mialam konferencje i gdy wrocilam do domu to zaczelo bolec mnie gardlo. Nastepnego dnia udalam sie do lekarza bo nie bylam w stanie mowic i wykrztuszalam ropna flegme z pluc... skonczylo sie na tygodniu na antybiotyku. Wiec tez nie za dobrze. Dzis ostatni dzien antybiotyku ale katar i kaszel dalej dokuczaja.
Czekam teraz na USG 19 grudnia, zeby sprawdzic, czy w ogole cos jeszcze sie tam w brzuchu dzieje...
tak wiec ostatnie 3 tygodnie raczej srednio mi mijaja... Cieszcie sie, ze w PL mozecie w kazdym momencie dostac pelen zakres badan oraz leki, ktore moga pomoc wam donosic ciaze.
-
Brak slow... czlowiek przychodzi tu zeby sie wspierac uslyszec pomocne informacje itp. A nie zeby czytac wywody sfrustrowanych grupowiczek... ktos ma czy nie ma dys czy jakies inne zaburzenia niech sobie ma! Kazdy pisze jak chce jak komus nie pasuje niech poprostu nie czyta albo oleje sprawe i tyle.a nie gowno burze robicie z niczego? Tylko po co? Malo macie stresow zwiazanych z ciaza? Kazdy placi chyba podatki wiec l4 mu sie nalezy! Jesli ktos uwaza ze potrzebuje od poczatku ciazy niech idzie jego sprawa.
magdaaq, PixiDixi, Marikita lubią tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:I ciągniesz temat w nieskończoność. Serio my chcemy żeby było miło i na luzie, bez naskakiwanie wywyzszania się i obrażenia. A Ty mieszkając w Danii nie znasz polskiej rzeczywistości. Mojej córce wczoraj chłopiec z grupy polamal 2 raz w przeciągu tygodnia okulary łączny koszt ok 400 zł. I wiesz co? Za jedne mama tego chłopca mi z łaska odda a za drugie już nie, bo nikt tego nie widział. I pewnie w Danii takie sytuacje nie mają miejsca albo super są rozwiązane w pl niestety nie.
Tu tez sie dzieja takie rzeczy... smiem powiedziec, ze tutaj dzieja sie troche gorsze... ostatnio jest mala afera bo mamy tutaj cala mase "uchodzcow" i w zwiazku z tym gmina zdecydowala, zeby zaczac lokowac dzieci w przedszkolach i szkolach rasowo a nie lokalizacyjnie. Tzn. przedtem bylo tak, ze dzici chodzilo do najblizesz szkoly teraz ma byc tak, ze ilosc "imigarntow" ma sie zgadzac z iloscia bialych dzieci, zeby nie powstawaly getta... troche przerazajace zwlaszcza, ze dzieci "imigrantow" czesto i gesto sa w wiekszosci w klasie i zaczynaja przesladowac biale dzieci...
-
Dziewczyny dajcie już spokój. Prawda jest taka że jesteśmy sobie obce..łatwo coś napisać gorzej powiedzieć. Uważam że słowo pisane a mówione zupełnie inaczej jest odbierane. Każde ma za sobą jakaś historie. Nie oceniajmy się już. Zakończymy temat tu i teraz. Emocje nerwy nikomu nie służą. Fasolki maja rosnąć w spokoju.
Z doświadczenia wiem.że niestety traci się sporo pisząc coś a niekoniecznie tak miałby być odbiór2 osoby. Sądzę że wszystkie tu jesteśmy w.jednym celu. By urodzić w oczekiwanym terminie by porozmawiać o sprawach które nas nurtuja ale.tez o.zwykłych przyziemnych rzeczach typu dziś mam.zatwardzenie bo komu mamy się z tego spowiadac. Mija.dopiero 1.miesiąc jak grupa funkcjonuje. Wiem.ze.różnice zdań będą to.normalne ale jeśli będziemy się szanować będzie łatwiej. Wychodze z zalozenia że jeśli mnie coś nie interesuje nie odpowiadam ignoruje bo lepiej tak.niz sie wmieszac w historie która w zasadzie jest wirtualna. Być może nigdy nie spotkamy się osobiście ale wirtualne znajomości też sa miłe. Podajemy miasta z jakich jesteśmy także małe grono ma.szanse kiedyś się spotkać. Nie obrzucajmy.się błotem.
Może nie.napisałam.tego istnie wybitnie ale mała wisi na mnie zasypia syn coś co chwile chce a mąż poszedł biegać także mam trochę rozlane myśli ale chyba dla wszystkich jasne będzie to co.napisałam.
Loczek2018, muminka83, Lena21, PixiDixi, Carolline, Marikita lubią tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:Przykro mi że plamisz mówiłaś że masz w rodzinie farmaceutów to może niech ktoś Ci wyślę luteine i duphaston? Albo idź do polskiego lekarza
za 2 tygodnie lece do polski to zrobie wszystkie badania jakie tylko przyjda mi do glowy i odwiedze ginekologa. No nic. Byle do przodu. -
Kashanti jeśli chodzi o Pl to.faktycznie ja w ciąży nie chciałabym być za granica. Bo tam.nie robia nic do 12 tyg. Jeśli sie cos dzieje to tak ma byc i koniec. U nas jednak ratuja na tyle.ile.sie da bo tez cudow.nie ma. Takze współczuję. Życzę Ci jednak aby maleństwo mieszkalo w Twoim.brzuchu nadal i do.końca jak jego termin zobowiązuje.
-
Młodej kasę oddałam, bo to nie była jej wina i mówiła prawdę. I tak uważam, że na długo to zapamięta, bo cały dzień przeżywała, że musiała zapłacić no i dziś i wczoraj pytała mnie czy Alan też będzie musiał ze swojej skarbonki zapłacić. Dziś podobno był miły i było ok, jutro zobaczymy ale kolejne połamane okularów skończy się u dyrekcji
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 20:05
PixiDixi, Glass lubią tę wiadomość
-
anecz_kaa wrote:Młodej kasę oddał bo to nie była jej wina i mówiła prawdę. I tak uważam, że na długo to zapamięta, bo cały dzień przeżywała, że musiała zapłacić no i dziś i wczoraj pytała mnie czy Alan też będzie musiał ze swojej skarbonki zapłacić. Dziś podobno był miły i było ok, jutro zobaczymy ale kolejne połamane okularów skończy się u dyrekcji
-
Kobieta jest zestresowana sytuacja jaka ma w życiu osobistym. Wiec wylewa żale tutaj bo gdzieś musi a u siebie widać nie ma jak. Na kogoś a najlepiej wszystkich najłatwiej. Bo kobietka ma jedna jedyna racje wszystkie do niej po rade lećmy ona wie najlepiej wszystko... To ja na tyle co nawet mi sie wszystkiego czytać nie chciało
ciągle wracanie do tematu sprzed nie wiem jakiego czasu i skarżenie "bo ona powiedziała to i tamto"... Jak w przedszkolu... miłego wieczorka dziewczyny i nocki spokojnej. Uspokójcie wszystkie nerwy (polecam meliske
) dla dobra maluszkow bo to one są teraz najważniejsze, najdelikatniejsze i najbardziej bezbronne.
Marikita lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
Heeeej... Agus zniknęłam dzisiaj, bo jak tylko zobaczyłam posta od Panan to wiedziałam, że będzie jatka i się noe pomyślałam - dziewczyny nie miejcie nam za złe, że nie przepadamy za jej towarzystwem, ale niejednokrotnie udowodniono jej że kłamie na każdym wątku, w kółko zadaje te same pytania, nie interesuje jej nikt oprócz niej samej i bywa niemiła dla innych użytkowniczek a później jest zdziwiona, że wszyscy ja ignorują i nie chcą mieć nic wspólnego. Staram się zawsze być z boki i nikogo nie atakować, ale to naprawdę męczące i niepotrzebnie wprowadza nerwowa atmosferę. Domyslilam się też że dama z Danii szybko i chętnie podchwyci temat... jak widać nie pomyślałam się. Moim zdanie trzeba w ogóle nie reagować w żaden sposób, nie dajmy się sprowokować, przecież udało nam się tu stworzyć fajna i przyjazna grupę, dwie osoby nie mogą nam tego zniszczyć
Agusia szkoda Twoich nerwów, my byłyśmy z Tobą na stsraniowym od wielu miesięcy i wiemy ile przeszłaś, ale olej je, tylko zajączki są ważne
Tak dużo było tych postów, że przepraszam ale nie pamietam jeszcze nazw, gratuluję tym, które zobaczyły swoje serduszkapoprostuja- trzymam mocno kciuki za betę, moje tsh przed ciążą: 2,1, teraz chyba 1,3 ale nic nie brałam.
Co do jedzenia dziś po tygodniu wróciły mdłości, zakupy spożywcze były męczarnia, ale w lodowce miałam tylko światło wiec poprosiłam mame żeby mi towarzyszyła - niewiele brakowało a bym puściła pawia na dziele z rybami fuuuuuuj...
Miłego wieczoruinnamorata88, Agniechaaaa, muminka83 lubią tę wiadomość
-
Jestem po wizycie i maluchy urosly maja po 3 cm ,serducha bija 168 a drugie 169. Gin zmienila mi termin porodu z 9 na 4 lipca i zastanawiam sie czy zmienic sygnaturke na 10 tc?,
Pozniej Was nadrobie bo Mikolaj przyszedl i wszystkie moje trzy corki chwala sie prezentami a ja podziwiam
Buziaki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 20:13
magdaaq, anecz_kaa, Agniechaaaa, muminka83, Lena21, Existenz, panan12, Glass, karolcia87, gapa25, Paulina.G, Tinnera, Loczek2018, pi84, Andziula_1988, Marikita, bbeczka91 lubią tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Jestem po wizycie i maluchy urosly maja po 3 cm ,serducha bija 168 a drugie 169. Gin zmienila mi termin porodu z 9 na 4 lipca i zastanawiam sie czy zmienic sygnaturke na 10 tc?,
Pozniej Was nadrobie bo Mikolaj przyszedl i wszystkie moje trzy corki chwala sie prezentami a ja podziwiam
Buziaki!PixiDixi lubi tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Jestem po wizycie i maluchy urosly maja po 3 cm ,serducha bija 168 a drugie 169. Gin zmienila mi termin porodu z 9 na 4 lipca i zastanawiam sie czy zmienic sygnaturke na 10 tc?,
Pozniej Was nadrobie bo Mikolaj przyszedl i wszystkie moje trzy corki chwala sie prezentami a ja podziwiam
Buziaki!
Super wieści!PixiDixi lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
PixiDixi wrote:Jestem po wizycie i maluchy urosly maja po 3 cm ,serducha bija 168 a drugie 169. Gin zmienila mi termin porodu z 9 na 4 lipca i zastanawiam sie czy zmienic sygnaturke na 10 tc?,
Pozniej Was nadrobie bo Mikolaj przyszedl i wszystkie moje trzy corki chwala sie prezentami a ja podziwiam
Buziaki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2017, 20:18
muminka83, PixiDixi lubią tę wiadomość
-
Lena21 wrote:Heeeej... Agus zniknęłam dzisiaj, bo jak tylko zobaczyłam posta od Panan to wiedziałam, że będzie jatka i się noe pomyślałam - dziewczyny nie miejcie nam za złe, że nie przepadamy za jej towarzystwem, ale niejednokrotnie udowodniono jej że kłamie na każdym wątku, w kółko zadaje te same pytania, nie interesuje jej nikt oprócz niej samej i bywa niemiła dla innych użytkowniczek a później jest zdziwiona, że wszyscy ja ignorują i nie chcą mieć nic wspólnego. Staram się zawsze być z boki i nikogo nie atakować, ale to naprawdę męczące i niepotrzebnie wprowadza nerwowa atmosferę. Domyslilam się też że dama z Danii szybko i chętnie podchwyci temat... jak widać nie pomyślałam się. Moim zdanie trzeba w ogóle nie reagować w żaden sposób, nie dajmy się sprowokować, przecież udało nam się tu stworzyć fajna i przyjazna grupę, dwie osoby nie mogą nam tego zniszczyć
Agusia szkoda Twoich nerwów, my byłyśmy z Tobą na stsraniowym od wielu miesięcy i wiemy ile przeszłaś, ale olej je, tylko zajączki są ważne
Tak dużo było tych postów, że przepraszam ale nie pamietam jeszcze nazw, gratuluję tym, które zobaczyły swoje serduszkapoprostuja- trzymam mocno kciuki za betę, moje tsh przed ciążą: 2,1, teraz chyba 1,3 ale nic nie brałam.
Co do jedzenia dziś po tygodniu wróciły mdłości, zakupy spożywcze były męczarnia, ale w lodowce miałam tylko światło wiec poprosiłam mame żeby mi towarzyszyła - niewiele brakowało a bym puściła pawia na dziele z rybami fuuuuuuj...
Miłego wieczoru
O tak ryby to dość specyficzny zapach... Ja nie mam z nimi problemów ale wierze ze mogą byc uciążliweja dzisiaj na jarmarku unikałam zapachu grzańca...a ze do 2-3 stoisko grzaniec to nie pobyłam tam długo
dziewczyny jak wy Wigilie wytrwacie?
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek21.07.2018 3360g, 55cm
21.01 69cm -
nick nieaktualny
-
PixiDixi wrote:Jestem po wizycie i maluchy urosly maja po 3 cm ,serducha bija 168 a drugie 169. Gin zmienila mi termin porodu z 9 na 4 lipca i zastanawiam sie czy zmienic sygnaturke na 10 tc?,
Pozniej Was nadrobie bo Mikolaj przyszedl i wszystkie moje trzy corki chwala sie prezentami a ja podziwiam
Buziaki!Ah u mnie od kilku dni lepiej mdłości o wiele mniejsze, mogę jesc czyżby magiczny 10tydzien był już tym z górki jak chodzi o porcelanę :)Miłego i spokojnego wieczorku dziewczyny
anecz_kaa, PixiDixi lubią tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615