LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O.porownaniu porodow pisac nie bede bo oba mialam SN z Oskim porazka myslalam.ze.umre z Lena jak pisałam cudnie. I rodzilam Lene bez znieczulenia. Nie jestem masochistka ale bylo już za późno kiedy sie akcja rozkrecila i nie żałuję. Mimo.bolu tym razem tez bede probowala bez. Po porodzie wstalam od razu sama poszlam.sie wykapac i czulam sie zajebiscie. Dziewczyny z sali zazdrościly ze moge wstac chodzic i robic wszystko. A ja wiem co one czuły bo z Oskim nie moglam ruszyć palcem.
-
Co do cc a sn to zdań jest tyle ile kobietAgniechaaaa wrote:Z tego co ja zawsze słyszałam to dla dziecka bezpieczniejszy jest porodu przez cc zaś gorzej dla matki jeżeli chodzi o SN to bezpieczniej dla matki gorzej dla dziecka. Odbiegając od tego co kto rozumie a czego nie mamy wybór i możemy z niego korzystać.
Koleżanka 5x poroniła cudem udało sie utrzymać ciaze, przy porodzie SN doszło do komplikacji i mały został przyduszona, ma porażenie mózgowe ogromna tragedia
takie przejścia i kolejny cios zmowy moja koleżanka z Francji przy bliźniakach została zmuszona do rodzenia SN i skończyło sie to tak ze jedna urodziła sie SN a druga przez cc, rzeźnicy nie lekarze jak dla mnie 
Tak samo z artykułami na temat szkodliwości cc czy porodu sn - ważne żeby rozwiązanie było dobre dla dziecka i matki. Nie ma co porównać do innych bo każdy poród jest inny, nawet u tej samej kobiety. Osobiście rodziłam sn i teraz boję się - naprawdę 
bo wiem, jak to boli hihi. Ale moja siostra miała dwie cesarki i choć szczuplutka to długo dochodziła do siebie. Ja byłam nacięta i pierwsze trzy dni to była masakra nawet siku zrobić ale po tygodniu już śmigałam z wózeczkiem. Ale znam osoby które dwa 24h po cesarce śmigały Także nie przewidzimy jak to będzie po i czy wybrane przez nas rozwiązanie będzie dobre. Byle by się zdrowe urodziło a my szybko wróciły do sił 
tego sobie i Wam życzę - obojętnie czy wybierzecie sn czy cc
PixiDixi, Sabinkak, muminka83 lubią tę wiadomość
-
To kciuki przełożone na jutro:)PixiDixi wrote:Wizyta jednak jutro, mam postepujaca skleroze,wydawalo mi sie,ze dzisiaj a tu zonk. Gdybym nie zadzwonila to bym na darmo pojechala.....Takiej sklerozy i zakretki nigdy chyba nie mialam.
PixiDixi, anecz_kaa lubią tę wiadomość
-
PolaP wrote:Pierwsze dziecko rodziłam SN dramatu nie było całą ciąże nastawiałam się na mega ból mile się rozczarowałam. Teraz też chce rodzić naturalnie ale czas pokaże. Moje dwie siostry rodziły przez CC i jedna 3 druga 2 dzieci, nie karmiły ani jednego dziecka piersią i dzieciaki zdrowe bez dysfunkcji. najważniejsze jest zdrowie dziecka. Ufam mojemu lekarzowi. Czy któraś z dziewczyn rodzących SN próbowała znieczulenia? Mam teraz taką możliwość i biorę ją ewentualnie pod uwagę. Uważam że sugerowanie się opiniami innych odnośnie porodu jest błędem czy powinnaś rodzić tak czy tak. Przede wszystkim należy kierować się dobrem dziecka i swoim. Każda matka chce mieć zdrowe dziecko normalka, ale dziecko potrzebuje też zdrowej i szczęśliwej matki.
Odnośnie karmienia, ja karmiłam 6 miesięcy po tym czasie mały nie chciał już cyca. Ale początki były straszne, krew, ból i zgrzytanie zębów na samą myśl. A to wszystko przez presję otoczenia "musisz karmić piersią bo to najzdrowsze i najlepsze rozwiązanie" g.... prawda. Fakt wygodne to jest, ale jeśli pojawi się chociaż najmniejszy ból to odstawie i butla w dziób.
Ja miałam zo przy pierwszym porodzie, zalecone ze względu na brak postępu pomimo skurczy. Polecam każdej, która chce rodzic sn, ale panicznie boi się bólu. Po podaniu zastrzyku skurcze nadal byly, ale boli absolutne 0. Od podania zo poród ruszył z kopyta i w ciagu godziny nastąpiło pełne rozwarcie i poród, prawdopodobnie psychika zablokowała. Drugie dziecko urodziłam całkiem bez niczego, po prostu tak szybko poszło, że nie zdążyli nic podać
PolaP, magdis lubią tę wiadomość
morfologia nasienia 0%
październik - startujemy z ivf
18.10 - punkcja, mamy 7 jajeczek
Tylko 2 zarodeczki od 20 października z mamusią
28.10 piękne dwie kreseczki
-
Łożysko się przebywało plus brałam acardu.melbusia88 wrote:a lekarze mowili ci skad te krwawienua i plamienia? Czy po prostu taka "uroda" jak to mowia? Troche mnie pocieszylas
Jaki test z sody? Kurde nie mam w domu
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
magdaaq wrote:Dodam ze przy kp z Lenka nie mialam zadnych problemów zadnych strupow krwi i innych historii.
Melbusia piszesz ze mamy szacunek dla.siebie i mysle ze tak tez powinnysmy pisac wobec siebie.
Te które z Was sa tu dlugo.znaja moja.historię i czytając texty"butla w dziób" krew doslownie mnie zalewa.
Podobnie argumenty dzieci mniej bardziej inteligente-gdzie kto napisal ze sa mniej czy więcej?
Nie rozumiem czy po całym moim wpisie Cię krew zalała czy tylko po "butla w dziób"? może być w dziobek
Ja wielokrotnie się spotkałam z opiniami że dzieci kp są mądrzejsze, zdrowsze itd.
-
Magic wrote:Łożysko się przebywało plus brałam acardu.
Jaki test z sody? Kurde nie mam w domu
Test z sody hi hi. Ubawiłam się jak czytałam o tej metodzie identyfikowania płci. Ale zabawa może być świetna. Sikasz do pojemniczka z dwoma łyżeczkami sody i albo sie pieni albo nie. Tylko już nie wiem które co znaczy
-
Co do porodu to ja bym chciała spróbować sn ale czy będzie mi to dane zobaczymy. Na dzień dzisiejszy mam miesniaka blisko szyjki i łożysko też, więc póki co wskazanie do cc. Mam nadzieję, że przez te kilka miesięcy się jeszcze to zmieni.
Co do KP też jestem za i bardzo bym chciała , natomiast wszystko wyjdzie "w praniu"
03.08.11 - Aniolek 8tc cp
22.01.15 - Aniolek 7tc
19.06.15 - Aniolek - 5tc
11.11.15 Aniolek - 6tc
12.12.16 Aniołek - 7tc -
nigdzie nie napisalam tekstu w stylu "butla w dziob". I fakt,,ze bardzo chcialas ksrmic lenke nie uwazam za powod do krytyki, raczej cie podziwiam za te chec i walke o to, zeby jednak mozna bylo. Ja takiej potrzeby w sobie nie mam, ale kto wie, moze tak jak,piszesz, to przyjdzie, tal jak przychodzi wiez z dzieckiem. A co do argumdntu ze dzieci karmione mm sa mniej inteligentne to chyba ktoras dziewczyna pisala, ze tak uslyszala od poloznej. Tym bardziej jest to szokujace, bo z tego co wiem,,nie bylo badan,,ktore by to potwierdzaly. Zawodowo ucze dzieci. Na poziom inteligencji sklada sie milion czynnikow.magdaaq wrote:Dodam ze przy kp z Lenka nie mialam zadnych problemów zadnych strupow krwi i innych historii.
Melbusia piszesz ze mamy szacunek dla.siebie i mysle ze tak tez powinnysmy pisac wobec siebie.
Te które z Was sa tu dlugo.znaja moja.historię i czytając texty"butla w dziób" krew doslownie mnie zalewa.
Podobnie argumenty dzieci mniej bardziej inteligente-gdzie kto napisal ze sa mniej czy więcej?
muminka83 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje za usprawiedliwienie. Kochame ja znikam albo jako xos zalatwian-wczoraj 3h zakupów i dzieci po południu w domu, albo jak mam już tylko dzieci w domu. Nie chce by patrzyły na mnie jak siedze z nosem w telmagdaaq wrote:Magic tez ale ona od rana uciekla.
Loczka tez widzialam i inne:-)
Takze wszystko gra. poświęcam im się doszczętnie! Co do bólu mnie też boli okresowo. Ja dlatego objawy sprawdzam że swoją skarbnicą wiedzy bo dla jednego ból okresowy to już alarm A dla innego lekarza zupełnie normalny objaw;)
magdaaq lubi tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Albo lepiejPaulina.G wrote:Chyba muszę sobie przykleic kartke na lodowke z napisem "Musi być dobrze! " moze by pomoglo się nie stresowac motto POZYTYWNE MYŚLENIE PRZYCIĄGA POZYTYWNE ZDARZENIE:)
Paulina.G, Sabinkak lubią tę wiadomość
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
przebywalo? Nie wiem co to znaczy. Chyba ze literowka? Tam gdzies wyzej pisalam o tym " tescie". Ale wole nie propagowac, bo juz spotkalam sie z dezaprobatą, ze "XXI wiek, powazne kobiety, a tu takie hece"Magic wrote:Łożysko się przebywało plus brałam acardu.
Jaki test z sody? Kurde nie mam w domu takze wiesz, sprswdzic kalendarz chinski jeszcze wypada,ale sikac do sody juz nie
PolaP, Magic, pi84 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Nadrobiłam. Jestem tutaj! Wcale nie zniknęłam, siedzę i na fb i bbf. Tylko wczoraj mnie zmogło, zjedliśmy obiad, wypiłam meliske, jak sie zwinęłam w klebek przed tv to obudziłam sie o 20. Poderwałam się. Jak głupia bo przypomniało mi się że w domu syf, miałam bulion nastawić i pozmywać, w głowie mi sie tak zakręciło ze skończyło się tym że mąż biegał i kolacje robił. A jak przyszedł czas na spanie to kurde zasnąć nie moglam.Wstałam 6:20 i ledwo żyje, masakra jakaś. Najchętniej bym poszła dalej spać a tu w robocie siedzę i podsumowanie roku dziergam bo za 2tyg mamy imprezę firmowa podsumowywującą rok 2017. Ledwo tabelki w Excelu widzę.
Witam nowe koleżanki. Zdrówka dla wszystkich! I nudnych ciąż jak to tu jedna z koleżanek mówi.
Czytałam właśnie wasze dyskusje o sn cc kp mm i innych czarnych magiach dla mnie:). Powiem wam ze mam 26lat, ciąża pierwsza, na dobry początek to mam dylemat czy dobrze lekarzy wybrałam, pozniej czy ciaza przebiegnie ok i dzieciaczek bd zdrow, gdzie warto na szkole rodzenia sie zapisać, wreszcie jaki szpital, w samej Łodzi mam do wyboru z 6 szpitali i generalnie nie wiem jak to bd. Co do porodu to jesli nie bd przeciwskazań...a kto wie co sie zadzieje przez te 7 miesięcy tfu tfu tfu, to chciałabym podejść do sn, jak sie uda to super, jak nie to niech mnie kroją. Tylko niech zadbają o mnie i maleństw i nie zrobią nam krzywdy. Boje sie porodu, nieważne w ktorym wariancie - czy sn czy cc, po moich krwotocznych przejściach sprzed 7lat i w sumie moja mama prawie zmarła przy drugim porodzie od krwotoku po cc, to nie wiem która wersja lepsza. Na pewno chce żeby mąż byl przy mnie i chciałabym miec choc nikle zaufanie do osób które sie mną zaopiekują w tym krytycznym momencie. Nie wiem jak bd, czy dam rade, czy bd wołać ze chce do domu, czy bol mnie sparaliżuje czy doda sil, nikt nie oceni jak sie zachowa w sytuacji w której nigdy nie byl, wierze tylko ze dam z siebie tyle ile potrafię. O kp zawalcze, jak sie uda to super, jak nie to nie bd sie wyzywać od najgorszych matek. Odwiedzin poporodowych pewnie nie uniknę - rodzice po raz pierwszy zostaną dziadkami, dla nich to tez bardzo stresujący moment, jak sie dowiedzą ze jestem na porodówce to pewnie odległość 200km pokonają w mniej niz 2h nieważne o której godzinie:)... Ale osoby dalsze mojemu sercu na pewno oleje i zostawie żeby czekamy aż dojde do siebie, bo mam nadzieje ze oszaleje na widok kruszyny i świata nie bd poza nią widzieć w pierwszych dniach:), taka mam nadzieje, bo tez dużo sie czyta o jakis powikłaniach poporodowych i depresjach itd itp...
Najbardziej mnie wkurza ze ludzie sie wtranżalają, juz dopytują o moje poglądy, próbują Malo dyplomatycznie mnie przekonać do swoich:|. Miałam taka sytuacje na rodzinnej wigilii - powiedzieliśmy o ciąży, to siostra mojej mamy, ktora jest tez w ciąży dawaj mnie na cc namawiać, sn obśmiewać, bo generalnie ona bd miała drugi raz cc, na życzenie, bo ma przyjaciółkę anestezjolog ktora jej to załatwia u swojego kolegi - bez skierowań, wskazań i dawania w łapę. No a ja dyplomatycznie próbuję wybrnąć i skończyć temat ze w sumie to jestem w 3 miesiącu, jeszcze mam troche czasu na decyzje i jeszcze o tym nie mysle itd itp, a ona dalej swoje ze bd głupia jak zdecyduje sie na sn. No kurde ledwo mi starczyło dyplomatycznego skilla, tak sie zagotowałam heh.
O matko ale elaborat napisalam - przepraszam, ale musiałam to z siebie wyrzucić.
PolaP lubi tę wiadomość
-
melbusia88 wrote:nigdzie nie napisalam tekstu w stylu "butla w dziob". I fakt,,ze bardzo chcialas ksrmic lenke nie uwazam za powod do krytyki, raczej cie podziwiam za te chec i walke o to, zeby jednak mozna bylo. Ja takiej potrzeby w sobie nie mam, ale kto wie, moze tak jak,piszesz, to przyjdzie, tal jak przychodzi wiez z dzieckiem. A co do argumdntu ze dzieci karmione mm sa mniej inteligentne to chyba ktoras dziewczyna pisala, ze tak uslyszala od poloznej. Tym bardziej jest to szokujace, bo z tego co wiem,,nie bylo badan,,ktore by to potwierdzaly. Zawodowo ucze dzieci. Na poziom inteligencji sklada sie milion czynnikow.
O butli to moje słowa
Uważam że jeśli karmienie sprawia ból to nie należy się do tego zmuszać. Ja z pierwszym dzieckiem się zmuszałam, i teraz nie zamierzam tego robić. Może być tak jak u Magdy z drugim dzieckiem całkowicie inaczej i karmienie pójdzie bez problemu. Wiek i doświadczenie też robi swoje. Jak rodziłam syna miałam 22 lata. I słuchałam i robiłam tak jak mi mi sugerowała teściowa, która wychowała troje dzieci. Teraz będę słuchać siebie. -
Ale nie jesteś tu od początku a u nas na grupie nikt tak nie napisal ze sa mądrzejsze.PolaP wrote:Nie rozumiem czy po całym moim wpisie Cię krew zalała czy tylko po "butla w dziób"? może być w dziobek
Ja wielokrotnie się spotkałam z opiniami że dzieci kp są mądrzejsze, zdrowsze itd.
Tak ta butla w dziób a reszta coz kazdy ma.swoje zdanie.
-
Też to rozumiem. Bo będąc na patologii z Lilką pod koniec to teśknota za domem mężem była ogromna. A i w szpitalu trafisz na ogrom różnych przypadkówmelbusia88 wrote:Dziewczyny ja nie mam dzieci, ale to nie znaczy, że jest mi łatwiej w szpitalu wczoraj jak skierowanie mi wypisali, to się popłakałam. że znowu szpital. Rozumiem, że was boli, ze dzieci zostają same, ale bezdzietnym też łatwo nie jest wy już macie swoje szczęścia, ja się matwiłam o jedyne na jakie czekam.Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Pezemieszczało nienawidzę tego słownika:Dmelbusia88 wrote:przebywalo? Nie wiem co to znaczy. Chyba ze literowka? Tam gdzies wyzej pisalam o tym " tescie". Ale wole nie propagowac, bo juz spotkalam sie z dezaprobatą, ze "XXI wiek, powazne kobiety, a tu takie hece" takze wiesz, sprswdzic kalendarz chinski jeszcze wypada,ale sikac do sody juz nie Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018 -
Ja robiłam tak. Pod prysznicem lub w wannie brałam taką bardzo szorstką gąbkę lub szczotke i stosowałam brzuch uda i pośladki do czerwoności. Potem kąpiel w oleju kokosowym-byle nie oliwce bo ci sxiemnieją rozstepy- i jużVanillaice wrote:Dziewczyny a jaki krem polecacie na rozstępy, kt mogłabym już zacząć stosować? Dużo tego w internecie, i nie potrafię się zdecydować bez wydawania kupy kasy na specyfiki które często nie dają rezultatu
Lilianka 1.05.2015
Oliwierek 17.08 2016
Kornel 23.06.2018
