X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Pixi ja też patrzę na znaczenie :)

    Melbusia jak buleczka to bankowo panienka :) mój poprzedni gin jak mówił płeć to tak nawet określał ;) zazdroszczę że już wiesz :) u mnie jeszcze tydzień i też pewnie się dowiem :)

    Oki idę robić te naleśniki :p
    Noooo :) dlatego ten Jozef chodzi mi po glowie....:)

    A Marysia hihi fajny wybor Aneczka,moja Maryś to mega inteligentne stworzonko,troche humorzasta,lubi sie obrazic,ale jak kocha....przychodzi do mnie i mowi mama ko i tuli ( kocham Cie to ko oznacza :)

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mase juz zrobilam,teraz grzecznie odczekam pol gidzinki i zaczne smazyc :)

    anecz_kaa lubi tę wiadomość

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dajemy po 2 imiona. Jak będzie chłopak to będzie miał na 2 Józef. Po moim teście. Pierwszy wnuk i jeszcze mam termin w okolicach jego urodzin. Mój teść to bardzo spokojny człowiek.

    PixiDixi lubi tę wiadomość



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My tez dajemy po dwa :) u mnie w rodzinie jest tradycja ze daje sie po rodzicach :) wiec juz wiadomo ze Cezary Marcin :) kwestia kto tam mieszka drugi :)i

    PixiDixi lubi tę wiadomość

  • Osnowa Przyjaciółka
    Postów: 131 42

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decadence wrote:
    A u kogo masz badania robione? Ja też ze Szczecina, miałam dwa dni temu u doktora Halca, ale byłam tak sobie zadowolona - dość mało kontaktowy i w sumie niewiele się dowiedziałam.:) Ogólnie faceci tam wchodzili ze swoimi dziewczynami, ja byłam sama, bo mój się nie kwapi do takich wizyt.

    Właśnie chyba też u tego dr Wojciech ma na imię. A płeć powiedział? Ja bardzo chciałam do dr Medrka ale niestety ma urlop w tym czasie i musiałam iść do tego ponieważ te klinikę bardzo polecaja. Ten dr Wojciech mimo, że nie jest taki kontaktowy to podobno bardzo dobry specjalista. Także zobaczymy.

    ckaiskjo3c7906hm.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia ma drugie imie po tesciowej (tez na drugie) Róża :)

    O Jozefie jak poczytalam to hmm taki z opisu bardzo opiekunczy,rodzinny i zrownowazony mezczyzna i mnie to pasi :)

  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP wrote:
    HSG to inna bajka :) w czasie porodu jest tyle adrenaliny, hormony i myśl że za chwile zobaczysz swój cud że zapominasz szybko o całej reszcie. Miałam HSG to inny rodzaj bólu, mnie bardzo bolało kilka godzin po zabiegu. Narodziny dziecka to najpiękniejszy moment w życiu. Ja rodziłam z mężem i nie wyobrażam sobie aby tym razem miało być inaczej.
    Oby tak było :) Bo na to badanie poszlam naprawdę z dobrym nastawieniem i myślą tyle kobiet dało radę to tez dam, ale w trakcie jak zrobiłam się sztywna przez bol i cała mokra już mi to nastawienie nie pomogło.Nie miałam żadnego znieczulenia a to trwało tylko chwile poród trwa dłużej damy radę.Maz będzie przynajmniej chce ja tez uważam, ze bez niego będzie mi trudniej, ale gdyby zmienił zdanie to siostra go zmieni niedługo będzie miała praktyki na ginexie w tym szpitalu co chce rodzic wiec będzie w gotowości.Zastanawiam się nad swoją położna nie wiem czego się mogę spodziewać przy pierwszym porodzie jak potem maleństwo karmić chyba będę spokojniejsza jak ktoś kogo wcześniej znam będzie czuwał.

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3023 548

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka ma bliźnięta :) maja imiona Nela i Oliwier cudne dzieci prześliczne i przekochane :)

    Imiona Józef, Krzysiek mam złe skojarzenia więc totalnie odpadają

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 13:26

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Ania123488 Przyjaciółka
    Postów: 63 23

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak mam cukier 106 wynik z dzisiaj na czczo to znaczy ze cukrzyca?

    w4sqyx8d2so5pn9c.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Dziewczyny, jaką poduszkę do spania polecacie dla ciężarncyh, taką w ształcie litery C? Z jakiego sklepu? Chcę właśnie sobie zamówić.
    Zamówiłam w kształcie litery C Motherhood dzisiaj kurier ma być :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania123488 wrote:
    Dziewczyny jak mam cukier 106 wynik z dzisiaj na czczo to znaczy ze cukrzyca?
    Trzeba zrobić krzywą cukrzycową.

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Osnowa Przyjaciółka
    Postów: 131 42

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No według moich norm trochę przewyższa więc to nie jest chyba jeszcze cukrzyca tylko stan przedcukrzycowy. Dla porównania mój poziom wynosi 76 na czczo z rana

    ckaiskjo3c7906hm.png
  • PolaP Ekspertka
    Postów: 124 69

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Oby tak było :) Bo na to badanie poszlam naprawdę z dobrym nastawieniem i myślą tyle kobiet dało radę to tez dam, ale w trakcie jak zrobiłam się sztywna przez bol i cała mokra już mi to nastawienie nie pomogło.Nie miałam żadnego znieczulenia a to trwało tylko chwile poród trwa dłużej damy radę.Maz będzie przynajmniej chce ja tez uważam, ze bez niego będzie mi trudniej, ale gdyby zmienił zdanie to siostra go zmieni niedługo będzie miała praktyki na ginexie w tym szpitalu co chce rodzic wiec będzie w gotowości.Zastanawiam się nad swoją położna nie wiem czego się mogę spodziewać przy pierwszym porodzie jak potem maleństwo karmić chyba będę spokojniejsza jak ktoś kogo wcześniej znam będzie czuwał.

    Jeśli tylko mąż chce być przy Tobie w czasie porodu to super. Wydaje mi się że jest to jedyna osoba w miarę trzeźwo patrząca na to co się dzieje bo dla położnych to jest tylko kolejny z wielu porodów. Mi Mój M bardzo pomógł, masował kręgosłup, jak kazali mi leżeć i podpięli jednocześnie do kroplówki i KTG to podawał wodę zwykłe czynności ale jak bardzo ważne i moment jak odcinał pępowinę był cudowny. Moja droga do zaciążenia była trudna usłana potokiem łez i mnóstwem rozczarowań. Tak to już jest że najpierw się martwimy bo ciąży nie ma, jak się już udaję to drżymy o maleństwo, później stres przed porodem. Ale to wszystko chyba nic w porównaniu z wychowaniem szkraba. :)

    Britty lubi tę wiadomość

    f2w3s65gj4wncr0v.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PolaP wrote:
    Jeśli tylko mąż chce być przy Tobie w czasie porodu to super. Wydaje mi się że jest to jedyna osoba w miarę trzeźwo patrząca na to co się dzieje bo dla położnych to jest tylko kolejny z wielu porodów. Mi Mój M bardzo pomógł, masował kręgosłup, jak kazali mi leżeć i podpięli jednocześnie do kroplówki i KTG to podawał wodę zwykłe czynności ale jak bardzo ważne i moment jak odcinał pępowinę był cudowny. Moja droga do zaciążenia była trudna usłana potokiem łez i mnóstwem rozczarowań. Tak to już jest że najpierw się martwimy bo ciąży nie ma, jak się już udaję to drżymy o maleństwo, później stres przed porodem. Ale to wszystko chyba nic w porównaniu z wychowaniem szkraba. :)
    Dobrze,ze wszystko oki i teraz droga mus być już tylko prosta bez zakrętów :) Widzę, ze sam chce gdyby nie chciał to bym brała siostrę uważam, ze jak facet nie chce to lepiej nie zmuszać a jak chce to niech działa :)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Decadence Autorytet
    Postów: 374 201

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osnowa wrote:
    Właśnie chyba też u tego dr Wojciech ma na imię. A płeć powiedział? Ja bardzo chciałam do dr Medrka ale niestety ma urlop w tym czasie i musiałam iść do tego ponieważ te klinikę bardzo polecaja. Ten dr Wojciech mimo, że nie jest taki kontaktowy to podobno bardzo dobry specjalista. Także zobaczymy.
    Tak, ma na imię Wojciech. Jest bardzo dobrym specjalistą, podpowiadam tylko, żebyś w razie czego od razu o wszystko go zapytała - sam z siebie mówi niewiele.:) I na przykład nie spytałam go od razu, czemu mam pomiar NT "nad pępowiną" i "pod pępowiną" i teraz się trochę denerwuję, bo to oznacza, że dziecię było owinięte pępowiną i nie wiem, czy się odwinie, czy nie, ogólnie to przejmuję się tym, może niepotrzebnie. Płeć mi powiedział sam z siebie (o dziwo), przy czym zaznaczył, że za wcześnie jest, by udzielić informacji w 100% pewnej, ale jeśli ma stawiać, to to będzie facecik.:) Wyniki badań krwi będziesz miała po tygodniu - ja czekam z niecierpliwością do środy.:( Daj znać koniecznie po wizycie.:) Powodzenia i trzymam kciuki za koleżankę z pięknego Szczecina, może spotkamy się na porodówce.;)

    ckaidqk32wjzio9b.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj wyczytałam w badaniach genetycznych, ze mam łożysko na przedniej ścianie czyli chyba dobrźe nie ? Ja nic jeszcze nie czuje albo nie wiem, ze to ruchy dziecka ;)

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Wczoraj wyczytałam w badaniach genetycznych, ze mam łożysko na przedniej ścianie czyli chyba dobrźe nie ? Ja nic jeszcze nie czuje albo nie wiem, ze to ruchy dziecka ;)
    Jak masz na przedniej ścianie to pózniej będziesz odczuwać ruchy

  • Britty Autorytet
    Postów: 1068 480

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Wczoraj wyczytałam w badaniach genetycznych, ze mam łożysko na przedniej ścianie czyli chyba dobrźe nie ? Ja nic jeszcze nie czuje albo nie wiem, ze to ruchy dziecka ;)

    Mama ginekolog pisała ze lozysko na przedniej ścianie jest prawidłowe i każdemu życzy takiego lozyska :)

    02.09.2020 Gabryś <3
    dqprj48a0vyap3wu.png
    22.07.2018 Zuzanka <3
    gg64t5odwuht857b.png
  • Osnowa Przyjaciółka
    Postów: 131 42

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Decadence wrote:
    Tak, ma na imię Wojciech. Jest bardzo dobrym specjalistą, podpowiadam tylko, żebyś w razie czego od razu o wszystko go zapytała - sam z siebie mówi niewiele.:) I na przykład nie spytałam go od razu, czemu mam pomiar NT "nad pępowiną" i "pod pępowiną" i teraz się trochę denerwuję, bo to oznacza, że dziecię było owinięte pępowiną i nie wiem, czy się odwinie, czy nie, ogólnie to przejmuję się tym, może niepotrzebnie. Płeć mi powiedział sam z siebie (o dziwo), przy czym zaznaczył, że za wcześnie jest, by udzielić informacji w 100% pewnej, ale jeśli ma stawiać, to to będzie facecik.:) Wyniki badań krwi będziesz miała po tygodniu - ja czekam z niecierpliwością do środy.:( Daj znać koniecznie po wizycie.:) Powodzenia i trzymam kciuki za koleżankę z pięknego Szczecina, może spotkamy się na porodówce.;)

    Ojej ja się nie znam na tym wiec pewnie dla mnie będzie najważniejsze tylko czy wszystko ok. Ja jestem z Koszalina :) ale u nas nie ma zbyt dobrych specjalistów od badań prenatalnych. Moja koleżanka z technikum ma teraz córkę i robiła u nas w mieście. Pomylili wyniki i powiedzieli jej, że dziecko będzie miało zespół Downa. Pojechała do Szczecina i się okazało że wszystko ok. Ma zdrową córkę. Zresztą mój lekarz prowadzący też powiedział, że nie chce podważyć kompetencji naszych koszalinskich specjalistów, ale poleca jechać do Szczecina. :)

    ckaiskjo3c7906hm.png
  • PolaP Ekspertka
    Postów: 124 69

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ineczka wrote:
    Dobrze,ze wszystko oki i teraz droga mus być już tylko prosta bez zakrętów :) Widzę, ze sam chce gdyby nie chciał to bym brała siostrę uważam, ze jak facet nie chce to lepiej nie zmuszać a jak chce to niech działa :)


    U nas miało być tak że będzie ze mną do momentu rozpoczęcia pełnej akcji, bał się że nie da rady On na widok krwi mdleje :D Ale jak się już rozkręciło to powiedział że teraz to on mnie tutaj samej nie zostawi. Mamy znajomych gdzie facet był przy pierwszym porodzie i do drugiego już nie poszedł. Stwierdził że nie chce żony oglądać od TEJ strony. Co było dla mnie trochę niezrozumiałe, ale miał do tego prawo.

    f2w3s65gj4wncr0v.png
‹‹ 470 471 472 473 474 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ