LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ove wrote:Nadrobilam!
Shade, niesamowita jest Twoja historiaaż serce rośnie jak się ją czyta
U nas się udało przy drugiej stymulacji Clo. Test zrobiłam 2 dni przed okresem o 5.00 rano, bo o 6.00 miałam pociąg na delegacje
Wyszedł cień cienia, ale byl
Magda, gratuluję synka! To chyba nasz największy maluszek na wątku, prawda?
I dziękuję za przepis na racuchy - zapisałam bo brzmią super, a szczerze mówiąc nigdy racuchów nie robiłam.
Co do porodów, kiedyś byłam mocno za cc (wydawało mi się prostsze), ale im dłużej czytam, tym chyba wolałabym poród SN. Moja jedyna obawa to to, czy zdrowie pozwoli. Ale na pewno skonsultuje to z neurologiem i ortopeda i jak nie będzie przeciwskazan to spróbuje SN.
Co do mężów to współczuję przebojów mieszkania z tesciami/ rodzicami. Samodzielne mieszkanie to jednak rzecz niezastąpiona, nawet jeśli rodzice są fantastyczni. Wydaje mi się ze szybciej i łatwiej jest się dotrzeć jak nie ma obecności rodziców
-
Cos Agi nie ma....
Witam nowa mamusie:)
Mam wyniki biochemii, ogolnie dobre,gin mowi,ze nie ma wskazan do dalszych diagnostyk,ale abysmy z mezem przemysleli i z racji,ze poprzednia ciaza byla obciazona (zespol Edwardsa) to moze bysmy zrobili nifty....
Nie wiem co robic.... -
anecz_kaa wrote:Masz fundusze to zrób żebyś była spokojna. Tylko na ile nifty jest wiarygodne przy bliznietsch ??
Mąż mnie wkurzył nie kupił ani sera ani rzodkiewki !!! I pomidora też nie. Zamiast masła rame... error
Nie cierpie margaryny tez wole maslo -
anecz_kaa wrote:Masz fundusze to zrób żebyś była spokojna. Tylko na ile nifty jest wiarygodne przy bliznietsch ??
Mąż mnie wkurzył nie kupił ani sera ani rzodkiewki !!! I pomidora też nie. Zamiast masła rame... error
Kurka biedaczka chora i jeszcze rzodkiewek nie dostalas!
-
PixiDixi wrote:Ania fundusze by sie znalazly,ale trzeba byloby mocno zacisnac pasa. Zapytalam sie czy na usg byloby cos widac to generalnie tak a wedlug usg do niczego jakos nie mozna sie przyczepic....Maz jest na nie,ale to ja mam decyzje podjac...
-
Ove wrote:Nadrobilam!
Shade, niesamowita jest Twoja historiaaż serce rośnie jak się ją czyta
U nas się udało przy drugiej stymulacji Clo. Test zrobiłam 2 dni przed okresem o 5.00 rano, bo o 6.00 miałam pociąg na delegacje
Wyszedł cień cienia, ale byl
Moja historia jest trochę śmieszna, Przyjechaliśmy do Polski i przez tydzień nastawiałam się na wielkie zakupy (w holandii drożyzna). Mówiłam do M, że 3 godziny będziemy chodzić. Przyszło co do czego weszłam do 3 sklepów i byłam tak zmęczona, że dałam radę tylko zjeść ogromny pucharek lodów w kawiarnii i wrócić do domu. Test był blady, ale pozytywny (10mlU/ml). Tego samego dnia wieczorem beta 19 (lekka panika, czy wszysko ok) po dwóch dniach 67. -
nick nieaktualnyMi się udało zajść w drugim cyklu starań mimo podwyższonej prolaktyny i nieregularnych cykli. A w sumie o ciąży dowiedziałam się bo dostałam zapalenie pęcherza i poszłam z tym do lekarza a doktorka kazała zatestoć zanim zacznę brać furagine. I wyszły dwie piekne krechy a tydzień później na usg bijące serduszko. Myślałam że przy moich takim układzie potrwa to o wiele dłużej. No i mam męża po chemii więc tutaj też mogło być naprawdę różnie. Nawet byliśmy gotowi na in vitro
-
Biedronka89 wrote:Mi się udało zajść w drugim cyklu starań mimo podwyższonej prolaktyny i nieregularnych cykli. A w sumie o ciąży dowiedziałam się bo dostałam zapalenie pęcherza i poszłam z tym do lekarza a doktorka kazała zatestoć zanim zacznę brać furagine. I wyszły dwie piekne krechy a tydzień później na usg bijące serduszko. Myślałam że przy moich takim układzie potrwa to o wiele dłużej. No i mam męża po chemii więc tutaj też mogło być naprawdę różnie. Nawet byliśmy gotowi na in vitro
dżelka, PolaP lubią tę wiadomość
-
PixiDixi wrote:Cos Agi nie ma....
Witam nowa mamusie:)
Mam wyniki biochemii, ogolnie dobre,gin mowi,ze nie ma wskazan do dalszych diagnostyk,ale abysmy z mezem przemysleli i z racji,ze poprzednia ciaza byla obciazona (zespol Edwardsa) to moze bysmy zrobili nifty....
Nie wiem co robic....
-
Gdzie Urszulka89?
Magda Gratuluję Synkajak ja bym chciała już wiedzieć kto u mnie mieszka ale z tego co wiem to trzeba bardzo dobrego sprzętu
ja jutro wizytuje między 8 30 a 11 jest lekarz. To moja ostatnia wizyta i 16 stycznia będę chodziła do innej babki