X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic nie wiem gdzie mieszjasz,ale przecietnie ceny najmu np.pod Warszawa za 2 pokoje 1500 zl ,rocznie 18000 zl ,zrob te rachunki niech dotrze do niego. Podziwiam Cie za wytrzymalosc ,ale tak nie da rady zyc....

  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pixi ja spod Pruszkowa jestem i w samym Pruszkowie wynajmowaliśmy za 1000zł ale 4 lata temu ;) od znajomej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2018, 15:26

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    A teraz z innej beczki :D o 18 mam usg genetyczne - trzymajcie w kciuki bo stres za rogiem...
    Trzymamy :-D

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urszulka89 wrote:
    A teraz z innej beczki :D o 18 mam usg genetyczne - trzymajcie w kciuki bo stres za rogiem...
    No w reszcie jakiś inny temat ! :D powodzenia! trzymamy kciuki :) :*

    Urszulka89 lubi tę wiadomość

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic wrote:
    No w reszcie jakiś inny temat ! :D powodzenia! trzymamy kciuki :) :*
    Normalnie nie było mnie chwilę i nadążyć za Wami nie mogę :p Magda też się wizytuje dziś, tzn już pewnie po wizycie jest. Za niedługo się zbieram bo mam przed sobą 1,5 drogi jak korków nie będzie :)

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak patrzę, że już powinna być dawno po, a coś się nie odzywa. Może jeszcze coś załatwia. A ja czekam na kolędę... Mój jak na złość ma dziś dłuższy dyżur w pracy. Więc jestem tylko ja i kot, który w zeszłym roku wskoczył na stół i pił wodę święconą przy księdzu nim zdążyłam zareagować...

    l22n6iyek016fbg8.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey! Będziemy mieć synka Leona. Cale 130 gram na dziś. Krwiak nadal jest jak był. Lezenia ciag dalszy. Wizyta za 3 tyg.

    Magic, Urszulka89, melbusia88, Ineczka, anecz_kaa, PixiDixi, PolaP, karolcia87, Nalia, Kinga40, magdis, Mini89, Paulina.G, panan12, kasiuleks, cuddlemuffin, Carolline lubią tę wiadomość

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic jakbym czytała o moim mężu z tymi szafami! Dasz radę

    Magic lubi tę wiadomość



  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Hey! Będziemy mieć synka Leona. Cale 130 gram na dziś. Krwiak nadal jest jak był. Lezenia ciag dalszy. Wizyta za 3 tyg.
    Pocieszjące jest, że dziecko rośnie, a krwiak nie :-) Najważniejsze, że mały się dobrze rozwija, a że to silny chłop, to i z krwiakiem sobie poradzi ;-)

    magdaaq lubi tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Hey! Będziemy mieć synka Leona. Cale 130 gram na dziś. Krwiak nadal jest jak był. Lezenia ciag dalszy. Wizyta za 3 tyg.
    Może i nasze dziecko odkryje co ma między nogami pod koniec stycznia :) Dobrze, ze się nie powiększył to dobra wiadomość teraz niech się zmniejsza :)

    magdaaq lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Hey! Będziemy mieć synka Leona. Cale 130 gram na dziś. Krwiak nadal jest jak był. Lezenia ciag dalszy. Wizyta za 3 tyg.

    Gratuluje Madzia :)!

    magdaaq lubi tę wiadomość

  • Lena21 Autorytet
    Postów: 2201 6393

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratki Madzia,
    Ula kciuki!

    Magic ja jestem pewna, że Twój mąż to nie jest zły facet i z pewnością jest inteligetny, tym bardziej rozmawialibym z nim nie o emocjach ale o konkretach, bo myśle że większe wrażenie zrobi ma nim to ze podchodzisz do tego profesjonalnie i przedstawiasz mu fakty - jesli się odwołasz do emocji to różnie faceci reagują.

    Naprawdę Cię rozumiem, bo ja mojego męża od 12 lat prostuje po takim wychowaniu w domu, że jest najwspanialszy, najpiękniejszy, że to rodzice zawsze będą jemu pomagać a nie odwrotnie, że porządek i to co powiedzą inni są w życiu najważniejsze itp. Uwierz mi były wojny i bitwy między nami, dlatego dopiero 6 lat po ślubie rozpoczęliśmy starania o dziecko, bo ja nie wyobrażałam sobie, że nie będę mieć wsparcia. Raz się przelała czara goryczy, bo ja tez nigdy nie lubiłam się kłócić i wyciągałam rękę, ale wtedy coś we mnie pękło i przez miesiąc się do niego nie odezwałam, mieszkaliśmy w jednym mieszkaniu i miesiąc była cisza jak makiem zasiał. Od tamtej pory jest łatwiej się dogadać i porozumieć bo coś do niego dotarło. Nie zawsze jest idealnie, tez się kłócimy o pierdoly, ale małymi kroczkami doszłam do tego, ze teraz kiedy jestem w ciąży mam ogromne wsparcie, mąż sprząta i pomaga.

    melbusia88 lubi tę wiadomość

  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    No właśnie tak patrzę, że już powinna być dawno po, a coś się nie odzywa. Może jeszcze coś załatwia. A ja czekam na kolędę... Mój jak na złość ma dziś dłuższy dyżur w pracy. Więc jestem tylko ja i kot, który w zeszłym roku wskoczył na stół i pił wodę święconą przy księdzu nim zdążyłam zareagować...
    Usmialam sie z kota!!!

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • magdaaq Autorytet
    Postów: 1697 965

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naprawdę krótko mnie nie było ale odczytalam wszystko...
    Magic kochana Ty to masz cierpliwośc a maz vzas najwyższy na ogarnięcie sie 3 dziecko w.drodze:-) Twoi.rodzice kochani ze płacili sami.nic tylko korzystać:-) ale teraz niech mąż zacznie ogarniać jak facet. Będzie na swoim zobaczy ile kosztuje życie. Kciuki.za.Was żebyście doszli do porozumienia bo ciaza to.tez nie czas na takie nerwy:/ a jeszcze male dzieci w domu i tez to.im nie sluzy. Rodzice musza sie dogadywać i wspierać.
    I tego Wam.życzę.
    Wiecie co? Teraz widze.ze ten moj.chlop.to.jednak kochany jest. On naprawdę teraz napieprza na 3 etaty praca dom.dzieci.

    Magic lubi tę wiadomość

    74dij44jb6j3i3hz.png
    ex2b8ribrklqc90y.png
    f2wlkp85fon5c0nc.png
  • PolaP Ekspertka
    Postów: 124 69

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magic ja jak wyszłam za mąż mój mąż miał 39 lat był mami synkiem, mało tego mieszkaliśmy z jego rodzicami. Mąż był przyzwyczajony że mamunia wszystko robi. koszulki prac tylko ręcznie bo firmowe i się w pralce niszczą, dżinsy prasować nie bo płowieją trzeba równiutko powiesić a potem poskładać, trzy rodzaje kanapeczek do pracy. Horror jakiś. Nie mówiąc o sprzątaniu bo wcześniej przecież mamunia sprzątała. Moi rodzice ostrzegali starych drzew się nie przesadza. dużo rozmawialiśmy wprost mówiłam co mnie dręczy i że oczekuję w naszym związku partnerstwa. Jeśli ma inne oczekiwania to rozejdźmy się od razu puki nie ma jeszcze dzieci. I co? kilka razy poszedł bez śniadania do pracy i rozczarowany że ciuchy nie uprane, ja zaczęłam trochę wyżej nogę podnosić i nie zwracać uwagi na syf jaki jest i się nauczył. Jedno trzeba przyznać zawsze stał za mną murem, jak się pakowałam i wyprowadzałam to szedł za mną. Podstawa to rozmowa, rozmowa, i jeszcze raz rozmowa. Jak dwoje ludzi przestaje ze sobą rozmawiać to już jest niedobrze.

    KarolinaDe, Magic lubią tę wiadomość

    f2w3s65gj4wncr0v.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdaaq wrote:
    Hey! Będziemy mieć synka Leona. Cale 130 gram na dziś. Krwiak nadal jest jak był. Lezenia ciag dalszy. Wizyta za 3 tyg.
    Gratulacje :)

    magdaaq lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ania123488 Przyjaciółka
    Postów: 63 23

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez dzisiaj po wizycie. Dziecię zdrowe, ale stres był ogromny. Prawdopodobnie dziewczynka ale dr powiedział ze takie wrozenie i żeby jeszcze się nie nastawiać.

    PolaP, Sabinkak, Nalia, Lena21, anecz_kaa, blama, magdaaq, melbusia88 lubią tę wiadomość

    w4sqyx8d2so5pn9c.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pro po teściów... Ja dziś zdycham i chodzę na siku i po herbatę teść przychodzi do babci i właśnie sprząta kuchnię... Ja nie mam siły a mój mąż hmm



  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żeby nie było nie wrócił jeszcze z taekwondo z dziewczynami ale wątpię żeby posprzątał kuchnię u teściów



  • Osnowa Przyjaciółka
    Postów: 131 42

    Wysłany: 8 stycznia 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda super :) tak jak czulas, chłopak.

    Dziewczyny wracając do tego strasznego tematu... To jest temat rzeka. Ja sama nie mam teraz łatwo bo mieszkamy z treściami. Nic. Nie płacimy. Kupiliśmy mieszkanie, ale jeszcze rok trzeba na nie poczekać. Tylko ja już nie mogę wytrzymać i zastanawiam się czy nie spieprzac stąd na wynajem bo roku nie dam rady tu przezyc. Ciągle wtracanie się w nasze sprawy. Nie pukanie do pokoju. Jego mama mu pierze i pracuje rzeczy. Robi jedzonko i podaje do stołu. Istna tragedia naprawdę. Nawet pościel nam zmienia jak mnie nie ma w domu. Tak intymna rzecz. To jest straszne. Jak gdzieś ją wychodzę lub razem zaraz sto pytań gdzie idziecie po co idziecie za ile będziecie. Teraz jego ojciec na mnie się obraził. Mam swoje humorki więc na święta nie wstałam na śniadanie. Obraził się o to i fach do dzisiejszego dnia. Ja pierwsza nie podejdę bo nic mu nie zrobiłam. Teściowa się go boi więc też taka udaje sfochana. A ja przez te humorki zaczęłam mówić co myślę. Wcześniej się gryzlam w język ale teraz naprawdę już moja cierpliwość się kończy.

    ckaiskjo3c7906hm.png
‹‹ 510 511 512 513 514 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ