LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalia i terka ciągnące są jak najbardziej normalne, to więzadła trzymające macicę się rozciągają, bo ona się ciągle powiększa. A jak poćwiczycie i się rozciągacie, to tak samo bolą np. te w nogach. Każdy mięsień trzymają więzadła, by luzem nie latał. Inne bóle, to może być ucisk macicy i malucha na pęcherz, narządy itp. Ja zauważyłam na początku, jak macica jest jeszcze nisko, to uciskał mi na pęcherz i mi się wydawało, że mam zapalenie pęcherza. Takie bóle są w normie. Te, które coś groźnego przepowiadają, są duużo mocniejsze.
-
Ja chciałabym, ale taką delikatną, bez bebzonka gołego wywalonego na wierzch. Coś bardziej subtelnego. Ale mój mąż jest na "nie". Natomiast na pewno upre się na fajną sesję noworodkowa. Tylko kurczę, rezerwować terminy trzeba już na początku III trymestru, dziecię ma mieć do 14 dni na sesji - skąd ja mam wiedzieć, kiedy urodze, jeszcze z tą cukrzycą podła... dylemat roku.melbusia88 wrote:Dziewczyny a tak z innej beczki - planujecie jakieś sesję ciążowe z brzuszkiem
? Jeśli tak, to w którym miesiącu?
Wiecie może, czy ze starszymi dziećmi też sesja może fajnie wyjść?

-
Też mi się tak wydaje, że takie groźniejsze są mocne, ledwo do wytrzymania. Ja np. się kimnelam i było lepiej.katka84 wrote:Nalia i terka ciągnące są jak najbardziej normalne, to więzadła trzymające macicę się rozciągają, bo ona się ciągle powiększa. A jak poćwiczycie i się rozciągacie, to tak samo bolą np. te w nogach. Każdy mięsień trzymają więzadła, by luzem nie latał. Inne bóle, to może być ucisk macicy i malucha na pęcherz, narządy itp. Ja zauważyłam na początku, jak macica jest jeszcze nisko, to uciskał mi na pęcherz i mi się wydawało, że mam zapalenie pęcherza. Takie bóle są w normie. Te, które coś groźnego przepowiadają, są duużo mocniejsze.
❤Ada&Pola❤


-
Ja mam to szczęście, że moja dobra koleżanka jest profesjonalnym fotografem i termin się dla mnie znajdzieDecadence wrote:Ja chciałabym, ale taką delikatną, bez bebzonka gołego wywalonego na wierzch. Coś bardziej subtelnego. Ale mój mąż jest na "nie". Natomiast na pewno upre się na fajną sesję noworodkowa. Tylko kurczę, rezerwować terminy trzeba już na początku III trymestru, dziecię ma mieć do 14 dni na sesji - skąd ja mam wiedzieć, kiedy urodze, jeszcze z tą cukrzycą podła... dylemat roku.
Wiecie może, czy ze starszymi dziećmi też sesja może fajnie wyjść?
specjalizuje się właśnie w sesjach noworodkowych. Ale chciałam u niej robić też taką subtelną ciążową, tylko zastanawiam się kiedy, myślę, ze max w 7 mies kiedy jest jeszcze "brzuszek", a nie "bebzon"

-
Widziałam takie sesje całej rodzinki i takie starszej siostry i brzucha i super to wyszło. Jak fotograf ma pomysł, to zawsze jest to miła pamiątka.Decadence wrote:Ja chciałabym, ale taką delikatną, bez bebzonka gołego wywalonego na wierzch. Coś bardziej subtelnego. Ale mój mąż jest na "nie". Natomiast na pewno upre się na fajną sesję noworodkowa. Tylko kurczę, rezerwować terminy trzeba już na początku III trymestru, dziecię ma mieć do 14 dni na sesji - skąd ja mam wiedzieć, kiedy urodze, jeszcze z tą cukrzycą podła... dylemat roku.
Wiecie może, czy ze starszymi dziećmi też sesja może fajnie wyjść? -
Eh, ja pracuje na stojąco, laze strasznie dużo (do pracy mam kilometr), codziennie mam 10000 kroków zrobione, a i tak waga rośnie. Na dodatek kucam, siadam, wchodzę na małą drabinę (chociaż wg przepisów nie powinnam). Podejrzewam, że właśnie przez to mam taki apetyt, w pracy non stop bym coś podjadalakatka84 wrote:A może chociaż spacery? ja mam zamiar kupić krokomierz i robić ileś tam kroków, zobaczymy co z tego wyjdzie

-
Ja tak, obiecałam sobie, że jak wszystko będzie dobrze, to tak gdzieś na początku 3 trymestru pójdziemy na taką sesje, będzie pamiątka, od razu zrobimy sesje z synkiemmelbusia88 wrote:Dziewczyny a tak z innej beczki - planujecie jakieś sesję ciążowe z brzuszkiem
? Jeśli tak, to w którym miesiącu?
-
DZiewczyny ja miałam podobnie, robiłam trzy posiewy i za każdym razem nic. Ból (ale nie pieczenie) przy oddawaniu moczu. Okazało się, że to macica uciska. Teraz jest jakby lepiej. A siusiam często m.in. z powodu cukrzycy.krooolik wrote:Terka, ja mam dzisiaj to samo, cały czas czuje, że chce mi się siku, zglupieje zaraz, bo nie wiem czy to infekcja, czy coś uciska. W zeszłym tygodniu mocz był ok, nie wiem czy znowu nie iść zrobić

krooolik lubi tę wiadomość

-
Ja się witam w 18+0. Jak ten czas fajnie leci.
Dzisiaj byliśmy z M na pancake i byłam w siódmym niebie hihi.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c9edbe03c88.jpg
karolcia87, melbusia88, Loczek2018, katka84, kasiuleks lubią tę wiadomość
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci
. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
krooolik wrote:Terka, ja mam dzisiaj to samo, cały czas czuje, że chce mi się siku, zglupieje zaraz, bo nie wiem czy to infekcja, czy coś uciska. W zeszłym tygodniu mocz był ok, nie wiem czy znowu nie iść zrobić

U mnie ucisk bardziej niż chęć siku... Ale ogólnie juz jest lepiej. Kilka godzin trzymało, ciężko mi było zmienić pozycje czy wstać ale juz jest lepiej... Pewnie wszystko mi sie rozciąga a ze nieprzyzwyczajone (bo kto ćwiczy mięśnie macicy?
) to i ból... Jak nic nie będzie niepokojącego to chyba poczekam tego tego na spokojnie, jak nie to dam wam znać po wizycie
dzięki za uspokojenie
katka84 lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-73421.png
Andrzejek
21.07.2018 3360g, 55cm 
21.01 69cm
-
nick nieaktualnyMój poziom energii dzisiaj wynosi zero nie mam siły na nic. Ledwo się zmusiłam rano żeby iść do kościoła jeszcze oczywiście wybraliśmy się w ostatniej chwili musiałam całą mszę stać. A potem taki brak sił że cały dzień przespałam. Mam tylko nadzieję że to nie jest zapowiedź grypy
-
Melbusia ja na pewno będę robiła sesję. W ciąży z córką zrobiłam to teraz też obowiązkowo musi być pamiątka. Wtedy robiłam w 37 tygodniu bo jakoś taka zaganiana byłam, że dopiero wtedy ogarnęłam. O dziwo czułam się dobrze i sesja pięknie wyszła
teraz chyba tak na początku czerwca zrobię, piękne lato już będzie i cieplutko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2018, 19:03
-
Biedronka89 wrote:Mój poziom energii dzisiaj wynosi zero nie mam siły na nic. Ledwo się zmusiłam rano żeby iść do kościoła jeszcze oczywiście wybraliśmy się w ostatniej chwili musiałam całą mszę stać. A potem taki brak sił że cały dzień przespałam. Mam tylko nadzieję że to nie jest zapowiedź grypy
To może być objaw ciąży;)
Odpoczywaj!
Ja dziś po lekcji tanga i dwugodzinnych zakupach wykończyłam dzienny limit energetyczny.
-
ZazdroszczęKinga40 wrote:Ja się witam w 18+0. Jak ten czas fajnie leci.
Dzisiaj byliśmy z M na pancake i byłam w siódmym niebie hihi.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5c9edbe03c88.jpg
Izka84 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Co do sesji z brzuszkiem to nie będę robić, ze starszą córką nie robiłam a ona bardzo kumata więc nie będę jej przykrości robić że ona takiej nie miała
Zrobię jak małe się urodzi i to będzie sesja rodzeństwa 
Co do parcia i siusiania to czasami czuję takie naprężenie w dole brzucha jakby na pęcherzu ale po kilku minutach odpoczynku znika. Ale mam tak, że jak gdzieś wychodzę to dosłownie kilka razy muszę jeszcze zrobić siku. Przynajmniej teraz w nocy wstaję tylko raz w nocy więc jest postęp


-
Cześć dziewczyny, biore udział w super projekcie, którego partnerem jest Oriflame, ale nie jest to praca konsultantki. Mozna świetnie zarobic, od 50 do nawet 2000zl. Sa tez super prezenty od firmy. Wystarczy zaangażowanie i dwie godziny wolnego czasu

Zainteresowane osoby zapraszam na mojego fb Chabiniak Roksana
https://www.facebook.com/roksana.lewicka.7










