X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do studiów to kończyłam jedna pod koniec ciąży a na drugich byłam w połowie. Jak kończyłam biologię to na lab chemiczne nie mogłam chodzić przez co miałam od profesorka (starszej daty) bardzo niemiłe uwagi. Źle wspominam wogóle ten ostatni rok biologii bo ogólnie starsze towarzystwo wykładowców i ogólnie często uwagi robili niepotrzebne. Co do drugich studiów co robiłam w tym samym czasie to było całkiem na odwrót. Jednego egzaminu nie pisałam bo wykładowca doszedł do wniosku, że mogłabym się zbytnio zdenerwować ;) I ekipa była inna.
    Co do motywowania przez rodziców to miałam z mamą podobne przejścia, ale jak się obroniłam to zasługi przypisała sobie bo przecież jak ze mną w ciąży chodziła to matura zdawała więc ja muszę być mądra...
    Po porodzie zostały mi skończyć jedne studia. Mama pilnowała mi młodej przez jeden semestr bo akurat mąż kończył podyplomówkę i zjazdy miał w jednym semestrze jak jak ja. Też dziwiła się jak dam sobie radę, i wogóle. Jeszcze budowa w trakcie. Ale dałam sobie radę - głównie dzięki wsparciu męża ;)

    Loczek2018, PixiDixi, Carolline, katka84 lubią tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loczku dam z siebie wszystko bo wiem,ze jak sie nie probuje to sie nie zyskuje ;)
    Troche sie boje,ale to akurat mnie motywuje...

    Loczek2018, Carolline, katka84 lubią tę wiadomość

  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Loczku dam z siebie wszystko bo wiem,ze jak sie nie probuje to sie nie zyskuje ;)
    Troche sie boje,ale to akurat mnie motywuje...

    Zgadza się. Ale po prawie to mądra babeczka bdziesz, nie pogada :D, poważny kierunek obrałaś :) ja to tylko wybuchowy chemik :P

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E tam gadanie...co drugi to prawnik a po chemii jestes druga osoba,ktora znam. Z chemii bylam cienka jak g...no jaka hehe :)

  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba nici z naszego wyjścia: ( bardzo twardnieje mi brzuchol i po no spie i magnezie :(

  • Carolline Autorytet
    Postów: 824 678

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixi ty prawo studiujesz? 4 rok to z tego co pamietam jeszcze troche jest zabawy, ja na 5 to juz na erazmusie bylam i nie powiem, ze tu mialam duzo zajec, ale znajomi w pl to juz tylko ostatki, takze luz. Nie mowiac juz, ze akurat prawo mozna samemu ogarnac, bez chodzenia na wyklady. Powodzenia.

    28wh3e3k2h4xyjiq.png
    1usadf9h7i1th0n1.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 14 lutego 2018, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolline wrote:
    Pixi ty prawo studiujesz? 4 rok to z tego co pamietam jeszcze troche jest zabawy, ja na 5 to juz na erazmusie bylam i nie powiem, ze tu mialam duzo zajec, ale znajomi w pl to juz tylko ostatki, takze luz. Nie mowiac juz, ze akurat prawo mozna samemu ogarnac, bez chodzenia na wyklady. Powodzenia.

    Tak na "stare lata" :) Nie dziekuje co by nie zapeszyc Carolinka.

  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pixie go for it!!! Widać że tego chcesz. A spełniona mama, szczęśliwa mama to najlepsza mama.
    Moje koleżanki doktoraty kończyły i broniły z małymi dziećmi.
    Nie wiem jak, ale może to jedna sfera życia drugą napędza.
    Oczywiście ważne, jak Twój partner jako tata i osoba wspierająca będzie działał.

    Jestem w szoku, że rozróżniasz po ruchach które dziecko co robi!

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    Loczek2018, PixiDixi, katka84, Decadence lubią tę wiadomość

  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Chyba nici z naszego wyjścia: ( bardzo twardnieje mi brzuchol i po no spie i magnezie :(
    Powoli, moze warto przed wyjściem sobie zafundować mały odpoczynek /drzemkę i obudzisz sie jak młody bóg i fik na wyjście?:)

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • Mmargotka Autorytet
    Postów: 410 369

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja się teraz pożalę. Męczy mnie sytuacja mieszkania w małym 33metrowym mieszkanku. Przeprowadziłam się do mojego M z większego mieszkania (dopiero od września mieszkamy razem), które wynajmowałam wcześniej sama.
    Mamy remontować inne duże 100metrowe mieszkanie w stanie surowym, więc to etap tymczasowy. Założenie było takie że z dzieckiem już tam będziemy. Ale oczywiście wszystko się ślimaczy. Nie mogliśmy zacząć prac najpierw przez opóźnienia architektów i ciągnące się sprawy finansowo-kredytowe, a teraz musimy czekać, aż zrobi się ciepło, żeby ocieplić dach i dopiero robić prace wewnątrz.
    Ale widzę jak na każdym kroku rosną przeszkody i patrząc realnie możemy nie zdążyć na lipiec, wiem że ekipy z reguły nie pracują jak w zegarku.
    Tymczasem już teraz jestem strasznie rozdrażniona tą małą przestrzenią, tą tymczasowością właśnie. Nawet nie mogę wszystkich swoich rzeczy znaleźć, bo układ tu jest taki, że rozpakowałam tylko te najpotrzebniejsze, reszta gdzieś w piwnicy. Wkurza mnie, że ciągle musimy przekładać rzeczy z miejsca na miejsce, że w ogóle tak mało tego miejsca.
    A jeśli jednak przez pierwsze kilka miesięcy będziemy mieli być tu z dzieckiem, jak my się pomieścimy? Tutaj nie ma nawet drugiego pomieszczenia oddzielonego drzwiami, pokój łączy się z kuchnią.
    Mój partner nie chce myśleć o przeprowadzce do większego wynajmowanego bo szkoda Mu kasy, chce wszystko zaoszczędzić na zrobienie naszego przyszłego mieszkania. Prawdopodobnie ma rację.
    Ale rozdrażniona i zaniepokojona jestem, czuję się momentami trochę jak w potrzasku, a wiem że to nie sprzyja Maleństwu.
    Z drugiej strony naprawdę wiem że to nie standard ani przestrzeń tworzą dom, ale nasza relacja i że właściwie to mamy wszystko co do życia potrzebne, nie ma co narzekać. Moi rodzice w takiej właśnie przestrzeni wychowywali dziecko.
    Ale ja zdążyłam się już przyzwyczaić do innych standardów mieszkając wcześniej sama...

    No. To się wygadałam. Słabszy dzień...

    f2w3lhb8zwsl9evj.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 13:24

  • blama Autorytet
    Postów: 477 523

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Loczku dam z siebie wszystko bo wiem,ze jak sie nie probuje to sie nie zyskuje ;)
    Troche sie boje,ale to akurat mnie motywuje...


    A ja Cię podziwiam za upór, chęci i motywację.. warto o siebie zawalczyć, spełniona mama to szczęśliwa mama jak pisze Mmargotka :)Ja aktualnie jestem na L4 i tak myślę że mam trochę ponad rok na zastanowienie się właśnie nad pracą bo aktualna daje mi średnią satysfakcję..

    PixiDixi lubi tę wiadomość


    ex2btv73igihq37e.png

    relgx1hp11ql973x.png
  • Loczek2018 Autorytet
    Postów: 809 779

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargotka - my mamy 36m2 i przez najbliższe 2-3lata nie zmienimy mieszkania niestety. Fakt mamy pokój z aneksem i dodatkowy pokoik, nie ma tragedii, ale jakos musze to przeorganizować żeby znalezc miejsce dla nowego członka rodziny, a to niezła ekwilibrystyka - bd mistrzem jak uda mi sie optymalnie i z glowa to zrobic.

    Nie stresuj, wszystko wczesniej czy później sie wyprostuje, innej opcji nie ma:), najważniejsze ze te duże mieszkanie na pewno bd, jak nie na termin to miesiąc, dwa później.

    Dziś ten dzień jakis taki - ja tez mam spadek nastroju.

    Mmargotka, PixiDixi lubią tę wiadomość

    qb3cp07w5ku95ses.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez 18 lat mieszkaliśmy w bloku na 46m w szóstkę - czwórka dzieci i rodzice. Miłe wspominam ten czas. Potem wyprowadziliśmy się do domu, każdy mial swój pokój i już nie było tak samo.

    PixiDixi, katka84, Loczek2018, terka, Lisha lubią tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CZEsc kobitki, dawno Nas nie było bo choroba rozłożyła na maksa-wylądowaliśmy na antybiotyku. Byliśmy u rodzinnego potem gin i stwierdziliśmy z prowadzącym, ze mniejsze zło to antybiotyk przy okazji sprawdził maluchy (to było w czwartek-i płeć dalej tajemnica bo znowu drugi wstydnis wyglądał na dziewczynke) nsjwazniejsze, ze zdrowe :) dochodzimy juz do siebie :)

  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 14 lutego 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/cecd65f77e6d.jpg.html

    To i ja się brzuszkiem pochwale ;) lustro upalcowane ale nie nadążam z myciem...
    dziś mnie mąż romantycznie do dentysty zabrał brr nie cierpię bo panicznie się boje i tylko pod gazem leczę zęby. ..
    Samopoczucie kicha i brak sił na cokolwiek w tym drugim trymestrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 13:59

    katka84, Mmargotka lubią tę wiadomość

    ex2buay3h02dl23a.png
  • PixiDixi Autorytet
    Postów: 2466 1525

    Wysłany: 14 lutego 2018, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margotka to jest chwilka i bedziecie na swoim. Dzis widze,ze ogolnie gorszy dzien mamy...
    Moze zrob jakies kosmetyczne zmiany w Waszym gniazdku bys poczula ,ze pomimo malego metrazu jest przytulnie? . Mnie pomagaja zmiany zaslon,firanek moze oswietlenia, moze kilja fajnych polek i troszke wiecej miejsca zyskacie.Optymistyczne jest to,ze nie musicie byc tam przez kilka lat a tylko chwilke :-*

    Ula fajnie bylo bo byliscie wszyscy razem a pozniej jak kazdy w osobnym pokoju to i relacja troszke luzniejsza, fajne czasy za dzieciaka ;)
    Aga zdrowka dla Was chorowitki :)

    Mmargotka, Loczek2018 lubią tę wiadomość

  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 14 lutego 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PixiDixi wrote:
    Kontaktu z ludzmi 0 bo to indywidualny tok, kontakt tylko z profesorami podczas egzaminow. Prawo.
    Powiem Wam,ze bronilam sie na poprzednich studiach jak srednia corka muala tylko miesiac ,ale tez i mlodsza bylam...to bylo prawie 10 lat temu...
    Skonczylam studia ekonomiczne na 4 hehe a na stare lata zachcialo mi sie prawa ( mowienie mojej mamy)
    Powiem tak, prawo to kierunek, gdzie trzeba się uczyć na pamięć, więc pomoc innych już nie jest taka mocno konieczna. Idź na jedne wykłady, zapoznaj się, weź kontakty. Może ktoś podeśle Tobie materiały. Chociaż z doświadczenia powiem, na technicznych kierunkach ludzie prędzej sobie pomagają, bez urazy ale na humanistycznych są mniej skorzy do udostępniania swoich notatek. Może to wynika z tego, że na technicznych notatki to połowa sukcesu - trzeba jeszcze zrozumieć ;)
    A i wiesz co z wiekiem wiedza jakoś łatwiej przychodzi - pamięciówka nie wchodzi tak do głowy, ale człowiek inaczej się uczy - szybciej to przychodzi. Szukasz innych lepszych metod i więcej jest logiczne i wiesz coś intuicyjnie.

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 14 lutego 2018, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini89 wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/cecd65f77e6d.jpg.html

    To i ja się brzuszkiem pochwale ;) lustro upalcowane ale nie nadążam z myciem...
    dziś mnie mąż romantycznie do dentysty zabrał brr nie cierpię bo panicznie się boje i tylko pod gazem leczę zęby. ..
    Samopoczucie kicha i brak sił na cokolwiek w tym drugim trymestrze
    No w końcu jakiś brzuchol konkretny - myślałam, że tylko ja mam taki duży jak na ten etap ;)

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • Mini89 Autorytet
    Postów: 693 796

    Wysłany: 14 lutego 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katka84 wrote:
    No w końcu jakiś brzuchol konkretny - myślałam, że tylko ja mam taki duży jak na ten etap ;)

    Haha :D ja jestem przerażona tempem w jakim rośnie

    ex2buay3h02dl23a.png
  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 14 lutego 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na złe samopoczucie polecam spacer - łaziłam sobie 45 minut i czuję się jak nowonarodzona. Za pół godziny kolejny po małą do przedszkola.
    Ciężko się zebrać, ale jak już się wylezie, to tak miło jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 14:17

    PixiDixi, Mmargotka lubią tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
‹‹ 748 749 750 751 752 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ