LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
shadee wrote:melduję się po wizycie
dla M. w prezencie walentynkowym mam zdjęcie dorodnego siusiaka jego syna
myślę że będzie zachwycony.
Wszystko z kropkiem ok, jak zawsze po chwili tyłek wypiął więc pooglądać go nie bardzo było jak - ale serducho pięknie bije, młody pływa i rozrabia w brzuchu, szyjka ponoć ok więc powodów do zmartwień brak.
w piątek połówkowe
piękny walentynkowy prezent super wiadomość!
-
hej bardzo dawno mnie nie było czasami podczytywałam forum. Witam wszystkie mamusie i nasze pociechy. U nas generalnie wszystko ok. Od dwóch tyg. już jestem na L4. Teraz moja córka 7 lat ma zapalenie krtani więc siedzi ze mną w domu i jakoś nie mam czasu na odpoczynek bo wiecznie coś jak nie inhalacje to syropek to obiadek to lekcje itp. chyba mam już ... dość.... niech już idzie do szkoły hehe
W moim brzuszku prawdopodobnie mieszka synek czasami daje dość odczuwalne "kopniaki".
katka84, Loczek2018, Carolline lubią tę wiadomość
....I znowu serca mam dwa.....
Zosia listopad 2010 ♥
.... lipiec 2018 ♥
-
cześć Natalka349, wzruszył mnie Twój opis "...I znowu serca mam dwa..."♥♥
To bardzo szczególne Walentynki dla mnie z dwoma sercami (w sumie z trzema), obchodzić-nie obchodzić, każda okazja dobra żeby celebrować miłość.
shadee gratulacje
W ogóle witam wszystkie nowe dziewczyny, fajnie że jesteście!
Dzięki za słowa wsparcia. Nastrój mi się już trochę poprawił. Byliśmy z moim na pysznej pizzy w klimatycznym miejscu.
Do szkoły rodzenia się zapiszemy. Mamy namiar i będziemy dzwonić w 21. tygodniu żeby się zapisać na kwiecień-maj, tak nam radziła gin.
Carolline lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny. Mały niepokój się wdał. Od 11 dni czuję ruchy dziecka, codziennie, min. dwa razy w ciągu dnia. Od wczoraj popołudnia nie czuję nic. Wiem, że na późniejszym etapie to jest alarmujące, ale czy na tym etapie też? Martwić się, czy nie panikować? Zjadłam nawet coś słodkiego i nic. Położyłam się ba brzuchu, czego moje dziecko nie lubi i wtedy kopie, ale też nic.
-
A może lewy albo prawy boczek? Ja na lewym często czuje, ale są dni gdzie nie czuje myśle, ze to normalne jeszcze na tym etapie ostatnio nawet paczki go nie ruszyłymelbusia88 wrote:Cześć dziewczyny. Mały niepokój się wdał. Od 11 dni czuję ruchy dziecka, codziennie, min. dwa razy w ciągu dnia. Od wczoraj popołudnia nie czuję nic. Wiem, że na późniejszym etapie to jest alarmujące, ale czy na tym etapie też? Martwić się, czy nie panikować? Zjadłam nawet coś słodkiego i nic. Położyłam się ba brzuchu, czego moje dziecko nie lubi i wtedy kopie, ale też nic. Co do szkoły rodzenia idę pod koniec lutego na spotkanie organizacyjne nie wiem czy będę chodzila z mężem bo jest do 20 pewnie w kratkę na niektóre zajęcia jak będzie miał wolne.Nie chciałam płacić i zapisałam się na NFZ skusiła mnie tez gimnastyka dwa razy w tygodniu i sporo szkoleń większość płatnych, ale są spore zniżki dla kursantów
Skądee piękny walentynkowy dzordz będzie
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ja słabiej czuje ruchy jak mam zaparcia...melbusia88 wrote:Cześć dziewczyny. Mały niepokój się wdał. Od 11 dni czuję ruchy dziecka, codziennie, min. dwa razy w ciągu dnia. Od wczoraj popołudnia nie czuję nic. Wiem, że na późniejszym etapie to jest alarmujące, ale czy na tym etapie też? Martwić się, czy nie panikować? Zjadłam nawet coś słodkiego i nic. Położyłam się ba brzuchu, czego moje dziecko nie lubi i wtedy kopie, ale też nic.
-
melbusia88 wrote:Cześć dziewczyny. Mały niepokój się wdał. Od 11 dni czuję ruchy dziecka, codziennie, min. dwa razy w ciągu dnia. Od wczoraj popołudnia nie czuję nic. Wiem, że na późniejszym etapie to jest alarmujące, ale czy na tym etapie też? Martwić się, czy nie panikować? Zjadłam nawet coś słodkiego i nic. Położyłam się ba brzuchu, czego moje dziecko nie lubi i wtedy kopie, ale też nic.
ja też czasami mam "schizy" ... ostatnio w niedzielę zjadłam pół czekolady żeby Małą zmobilizować do kopniaków ale nic. Za to dziś podczas oglądania TV szalała myślę, że nie ma powodów do niepokoju, spokojnie poczekaj
-
Jestem po wizycie lekarskiej.
Dzieć nadal na 80% -dziewucha.
Trzeba czekać do połówkowych.
Szyjka super -3,6 cm
My też nie przywiązujemy zbytnio wagi do tego święta nie święta. Tydzień temu mąż dostał zegarek z cytatem "Tylko miłość może zatrzymać czas". My często dajemy sobie prezenty i mówimy o uczuciu. Mi zaś podarował wprawdzie dziś kolczyki. Jednak teraz jest w pracy co powoduje że trochę mi smutno.
katka84, PixiDixi, Loczek2018, Carolline lubią tę wiadomość
-
hej:) niestety nie nadazam za Wami
wpadlam tylko dac znac, ze u mnie mieszka dziewczynka:) wszystkie wyniki w normie wiec spokojnie lecimy z tym cyrkiem dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2018, 21:27
dżelka, katka84, Mmargotka, PixiDixi, Urszulka89, muminka83, terka, Loczek2018, Carolline lubią tę wiadomość
-
Tez tak mialam ze jak juz zaczelam czuc ruchy to jak pozniej caly dzien nie czulam to zaraz panika. Ale na poczatku to raczej normalne ze nie czujemy ruchow codziennie. Ja codziennie czuje gdzies mniej wiecej od tygodnia,a pierwse ruchy poczulam miesiac temu. U mnie czesto zaczynala sie ruszac jak polozylam sie plasko na plecach i mocno wyciagnelam. Mysle ze nie masz powodow do niepokoju chociaz w zupelnosci go rozumiemmelbusia88 wrote:Cześć dziewczyny. Mały niepokój się wdał. Od 11 dni czuję ruchy dziecka, codziennie, min. dwa razy w ciągu dnia. Od wczoraj popołudnia nie czuję nic. Wiem, że na późniejszym etapie to jest alarmujące, ale czy na tym etapie też? Martwić się, czy nie panikować? Zjadłam nawet coś słodkiego i nic. Położyłam się ba brzuchu, czego moje dziecko nie lubi i wtedy kopie, ale też nic.
-
Melbusia88 nie denerwuj się, ja przeżywałam to samo, od kilku dni czułam a potem nagle cisza na prawie dwa dni, a dziś powróciłomelbusia88 wrote:Cześć dziewczyny. Mały niepokój się wdał. Od 11 dni czuję ruchy dziecka, codziennie, min. dwa razy w ciągu dnia. Od wczoraj popołudnia nie czuję nic. Wiem, że na późniejszym etapie to jest alarmujące, ale czy na tym etapie też? Martwić się, czy nie panikować? Zjadłam nawet coś słodkiego i nic. Położyłam się ba brzuchu, czego moje dziecko nie lubi i wtedy kopie, ale też nic.. Pewnie na początku tak to będzie właśnie wyglądac
Kasia27
-
a ja to co wcześniej brałam za bulgotanie żołądka albo jakieś dziwne wzdęcia - okazało się ruchami dziecka ....
dziś za to dostaję regularnie kopniaki przez cały dzień, albo kropek ćwiczy boks - to tak z okazji walentynek
melbusia88, Loczek2018 lubią tę wiadomość
-
Heej.My dzis po wizycie Kobietka potwierdzona kolejny raz. Dzis ladnie współpracowała i dala sie pomierzyc. Wazy juz 230g i wszytsko idzie jak nalezy. Szyjka dluga i zamknieta. Do tego potwierdzil ze to co czuje przez ostatnie kilka dni wieczorami to ruchy malej
za 1,5 tyg polowkowe.
melbusia88, karolcia87, katka84, magdis, Loczek2018, PixiDixi, Carolline lubią tę wiadomość
