LIPIEC 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewnie, nie zaszkodzi. Ja sama dziś znów mocz młodej zaniosłam bo coś ją pobolewa na dole od kilku dnianecz_kaa wrote:U Nas podobnie, moze posiew zrobie dla pewnosci. Juz ostanio robilam mocz i niby ok a pieklo ja na dole.

Jako dziecko często miałam infekcje takie więc może młoda też coś ma po mnie. Choć byliśmy w lutym na usg i jeśli chodzi o sam narząd to wszystko jest ok. Prysznic bierze codziennie więc już nie wiem. No faktem jest, że problem się zaczął jak poszła do szkoły a wiadomo, że wtedy wszystko robi się szybko.

-
Ja tez kapie dziewczyny codziennie i o ile moj maz je umyje to tylki zawsze myje ja, on powiedzial ze nie umie i nie bedzie tego robil a im nie wierzy :pUrszulka89 wrote:Pewnie, nie zaszkodzi. Ja sama dziś znów mocz młodej zaniosłam bo coś ją pobolewa na dole od kilku dni

Jako dziecko często miałam infekcje takie więc może młoda też coś ma po mnie. Choć byliśmy w lutym na usg i jeśli chodzi o sam narząd to wszystko jest ok. Prysznic bierze codziennie więc już nie wiem. No faktem jest, że problem się zaczął jak poszła do szkoły a wiadomo, że wtedy wszystko robi się szybko.
-
Wiesz, raz na jakiś czas ma dzień trolla i się nie myje :p tzn tylko rączki, ząbki, buzia. Jak mój mąż ją myje to od pasa w dół woła mnie bo tak zawsze było i tak zostałoanecz_kaa wrote:Ja tez kapie dziewczyny codziennie i o ile moj maz je umyje to tylki zawsze myje ja, on powiedzial ze nie umie i nie bedzie tego robil a im nie wierzy :p


-
Aneczkaa mi po cesarce tez w szpitalu kazali rane spryskiwac octaniseptem, nie neguje go , jest ok, ale rana mu sie "babrala" , dopiero jak uzywalam spirytusu jak przy pepku zaczelo sie normalnie goic.
Gdyby mi ktos kazal dzieciaka myc raz na tydzien to tez bym to olala i postukalabym sie w glowe. -
nick nieaktualnyDla mnie mycie dziecka raz na tydzień jest co najmniej dziwne. A sama siebie też myje ra na tydzień? Ale nie oceniam każdy ma swój rozum i metody .
Mój malżonek ma zapalenie oskrzeli i ma akcję pt. Jak nie zarazić żony. Nie zbliża się do mnie. Wychodzi z pokoju jak ja w wchodzę. Śpi na zapasowym łóżku i kazuje mi jeść czosnek i witaminę c. A w dodatku zachowyje się jakby był nieuleczalnie smietelnie chory.
PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość
-
Biedronka89 wrote:Dla mnie mycie dziecka raz na tydzień jest co najmniej dziwne. A sama siebie też myje ra na tydzień? Ale nie oceniam każdy ma swój rozum i metody .
Mój malżonek ma zapalenie oskrzeli i ma akcję pt. Jak nie zarazić żony. Nie zbliża się do mnie. Wychodzi z pokoju jak ja w wchodzę. Śpi na zapasowym łóżku i kazuje mi jeść czosnek i witaminę c. A w dodatku zachowyje się jakby był nieuleczalnie smietelnie chory.
Boi sie o Was...
dobrze robi, moze to zachowawczo , ale lepiej tak niz swiadomosc,ze chorujesz "przez niego" . Dobry mąż.
-
Pixi dla mnie to tez dziwne. Ja rane po cc mylam szarym mydlem i octanisept i wietrzylam.... dlatego nie chce odwiedzin w szpitalu

Biedronka ona jest byla modelka wiec perfekcja :p twierdzi ze mycie mokrymi chusteczkami daje ten sam efekt z tym ze moczy w cieplej wodzie
-
Chyba normalne,jak kiedyś spotkaliśmy się z koleżankami i jedna z nich była w ciąży,to ona non stop o niej opowiadałashadee wrote:wczorajsze spotkanie ze znajomymi, którzy mają małe dziecko = 2 godziny opowiadania o dziecku ...
matko, czy to normalne że mnie to nudzi i wolałabym pogadać o czymkolwiek innym?
. A ile dziecko waży, a jak będzie miało na imię itp.
❤Ada&Pola❤


-
Cześć dziewczyny:) Dopiero znalazłam to forum.
Czy któraś z Was zamierza rodzić w Warszawie w szpitalu Orłowskiego? Mam termin na lipiec i lekarza prowadzącego z tego szpitala,
Pozdrawiam was serdecznie:)
PixiDixi, dżelka, katka84 lubią tę wiadomość
-
Shadee ja też nie podniecam się opowieściami o dzieciach koleżanek. Owszem, posłucham, zapytam, ale nie żeby non stop gadać o dzieciach. O swojej ciąży gadam jak najęta tylko z mężem i dwoma koleżankami, które ewidentnie lubią o tym słuchać i dopytaj ą o każdy szczegół. No i mam wasshadee wrote:wczorajsze spotkanie ze znajomymi, którzy mają małe dziecko = 2 godziny opowiadania o dziecku ...
matko, czy to normalne że mnie to nudzi i wolałabym pogadać o czymkolwiek innym?
Nie zanudzam innych
jeszcze do niedawna jak instynktu nie miałam żadnego, to wręcz nudziły mnie takie godzinne monologii i unikalam znajomych, które tylko o tym mówiły. Zastanawiałam się czy ja w ogóle zdolna jestem do macierzyństwa, skoro mnie nie interesują te wszystkie rozmowy i kiedyś koleżanka z pracy mi powiedziała, że ją też interesują tylko jej dzieci. One są zabawne, cudne, kochane i w ogóle, a dzieci koleżanek nie robią na niej żadnego wrażenia, wręcz są jej obojętne. Raczej też będę tak mieć. Chociaż kto wie, "moimi" klasowymi dziecmi też byłam zachwycona, dumna z ich osiągnięć i uważałam, że są jedyne w swoim rodzaju
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2018, 21:11

-
Kajzerka wrote:Cześć dziewczyny:) Dopiero znalazłam to forum.
Czy któraś z Was zamierza rodzić w Warszawie w szpitalu Orłowskiego? Mam termin na lipiec i lekarza prowadzącego z tego szpitala,
Pozdrawiam was serdecznie:)
Witaj Kajzerka
Mam w planach Zelazna a jak wyjdzie to zobaczymy
Kajzerka lubi tę wiadomość
-
Hej, caly dzien mi sie forum przycina

Moj pies wlasnie zzarl rzodkiewke :p on nigdy nie odmawia biedny :p
Eliza zostaje w domu, a jutro badania moczu tsg i glukozy w czwartek znow lekarz
dostala leki zobaczymy. No i usg 8 kwietnia szybciej nie ma terminu.
Dawal ktos psu awiomarin??
-
Dzien dobry

Aneczka, moze zwolni sie termin na usg, oby...jeszcze raz zdrowia zycze

Moja mama dawala naszemu psu awiomarin, spory byl i niespelna pol tabletki. Jak jechala do wet rzygal zawsze i wet powiedzial ze mozna dac, to bylo sporo lat temu awiomarin raczej jest oki.
Milego dnia Dziewczyny
i co tu tak cicho ??
-
Pol tabletki? Moj pies wazy 3 kg...
Mloda dostala helicid i gastrolit i uwaga: zjadla i brzuch nie boli! Daje jeszcze dicoflor complex, wogle w mc schudla 1kg
i zle na buzce wyglada i anemia sie pojawila, ale ona jadla b malo a jesc lubi. A dzis wciagnela 2 kromki
a Eliza to szczypior przy 110 cm wazy 16 kg
wiec skora i kosci







