X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne LIPIEC 2018
Odpowiedz

LIPIEC 2018

Oceń ten wątek:
  • kashanti Autorytet
    Postów: 372 323

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki... nie wiem czy byl juz poruszany temat pieluch, wiec jak byl to dajcie znac ale...
    Czy robicie jakis zapas na poczatek?

    Mnie ostatnio ponioslo i mam kilka paczek rozmiaru 1 i 2... ( np. kilka paczek rozmiaru 1 = 180 pieluch)

    Jak czytam, ze taki niemowlak zuzywa do 10 pieluch dziennie to mi slabo:P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 19:30

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, mi też położna mówiła, że 10 dziennie. ;D Ja planuję kupić 2 paczki jedynek, potem dwójki. ;)

    kashanti lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Ove Autorytet
    Postów: 548 260

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cuddlemuffin wrote:
    A druga sprawa- tzw późne wcześniaki tj takie z 35-36 tygodnia mają często trudniejszy start i gorzej sobie radza niz te z 32 tygodnia, niestety. Wiec ten 34 tydzien tez nie jakis magiczny.. Też już odliczam dni do 37 tygodnia. A pewnie jak na zlosc przenosze dluzej niz termin, sądząc po szyjce ktora ma 5 cm..
    Hmmm, serio wcześniak urodzony tuż przed granicą ciąży donoszonej ma trudniejszy start niż jego jeszcze młodszy kolega? Przecież dzieciątko każdego dnia jest coraz bardziej rozwinięte i powinno być mu łatwiej. Mogłabyś rozwinąć temat? :)

    w4sqgox1ip3g0r0c.png

    iv09i09ki84d2sju.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy jest sens iść na badanie moczu, jak się mało danego dnia piło (o wiele mniej zazwyczaj), czy to wpłynie na wynik?czy lepiej poczekać 1 dzień?

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove wrote:
    Hmmm, serio wcześniak urodzony tuż przed granicą ciąży donoszonej ma trudniejszy start niż jego jeszcze młodszy kolega? Przecież dzieciątko każdego dnia jest coraz bardziej rozwinięte i powinno być mu łatwiej. Mogłabyś rozwinąć temat? :)
    Może to wynika z faktu, że dzieciom do 34 tc podaje się sterydy, które nie tylko pomagają na rozwój płuc, ale również obniżają ryzyko wylewów czy retinopatii. W 34-36 już się nie podaje, bo płuca są ok, ale może mózg jeszcze nie do końca. Ale to tylko moje domysły. :)

    cuddlemuffin lubi tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kashanti miło, że się do nas odezwałaś i że wszystko dobrze u ciebie :-)

    Co do jakości opieki w Danii w ogóle nie przekonują mnie statystyki. Może dlatego, że mnie w tych statystykach nikt by nawet nie ujął, bo prawdopodobnie poronilabym przed 13 tyg... Dzięki nadgorliwemu systemowi w Polsce czekam na swoje dziecię :-)

    Dziś byłam u diabetologa i odwiedziłam szpital, w którym chce rodzić. Jestem pod wrażeniem. Sale porodowe są nowiutkie, śliczne. Nazywają się "miętowa", "jagodowa" itp. ze względu na kolorystykę hehe są bardzo intymne, przytulne, przeznaczone tylko dla jednej rodzącej, mini kanapa dla partnera.
    Dostępne sa piłki, worki, koło porodowe i krzesełko do rodzenia w pozycji wertykalnej co mnie bardzo zainteresowało. A przede wszystkim oprowadzani byliśmy z mężem przez mega sympatyczną młodą położną, która wyjaśniła mi chyba wszystko i odpowiedziała na każde pytanie. W "rekach" takiej kobiety na pewno czulabym się bezpiecznie. Mój mąż też był w szoku, śmiał się, że będę rodzić po królewsku :-) lęk przed porodem trochę jakby opadł...

    kashanti, Urszulka89, anecz_kaa, PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • kashanti Autorytet
    Postów: 372 323

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melbusia88 wrote:
    Kashanti miło, że się do nas odezwałaś i że wszystko dobrze u ciebie :-)

    Co do jakości opieki w Danii w ogóle nie przekonują mnie statystyki. Może dlatego, że mnie w tych statystykach nikt by nawet nie ujął, bo prawdopodobnie poronilabym przed 13 tyg... Dzięki nadgorliwemu systemowi w Polsce czekam na swoje dziecię :-)

    Dziś byłam u diabetologa i odwiedziłam szpital, w którym chce rodzić. Jestem pod wrażeniem. Sale porodowe są nowiutkie, śliczne. Nazywają się "miętowa", "jagodowa" itp. ze względu na kolorystykę hehe są bardzo intymne, przytulne, przeznaczone tylko dla jednej rodzącej, mini kanapa dla partnera.
    Dostępne sa piłki, worki, koło porodowe i krzesełko do rodzenia w pozycji wertykalnej co mnie bardzo zainteresowało. A przede wszystkim oprowadzani byliśmy z mężem przez mega sympatyczną młodą położną, która wyjaśniła mi chyba wszystko i odpowiedziała na każde pytanie. W "rekach" takiej kobiety na pewno czulabym się bezpiecznie. Mój mąż też był w szoku, śmiał się, że będę rodzić po królewsku :-) lęk przed porodem trochę jakby opadł...

    No ja probuje znalezc w tym dunskim systemie jak najwiecej plusow... wszak przychodzi mi tu rodzic i sie nie chce denerwowac:):)

    Uh szpital brzmi jak bajka... to panstwowy czy prywatny?

  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kashanti wrote:
    No ja probuje znalezc w tym dunskim systemie jak najwiecej plusow... wszak przychodzi mi tu rodzic i sie nie chce denerwowac:):)

    Uh szpital brzmi jak bajka... to panstwowy czy prywatny?
    Oby było tych plusów na tyle dużo byś urodziła zdrową dzidzię i by wszystko przebiegło pomyślnie do samego końca :-)

    Szpital o dziwo państwowy, w mieście wojewódzkim (Szczecin). Mam nadzieję, że nie tylko pierwsze wrażenie będzie takie pozytywne ;-)

    kashanti lubi tę wiadomość

    l22n6iyek016fbg8.png
  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kashanti wrote:
    A tak z innej beczki... nie wiem czy byl juz poruszany temat pieluch, wiec jak byl to dajcie znac ale...
    Czy robicie jakis zapas na poczatek?

    Mnie ostatnio ponioslo i mam kilka paczek rozmiaru 1 i 2... ( np. kilka paczek rozmiaru 1 = 180 pieluch)

    Jak czytam, ze taki niemowlak zuzywa do 10 pieluch dziennie to mi slabo:P
    Moja zużywała w nocy średnio 4-5 pieluch bo po każdym karmieniu była kupka. Także myślę, że 10 razem - licząc dzień i noc to na biedę :p
    U nas poszły dwie paczki rozmiar 1 (premium care pampers, młoda urodziła się prawie 3,80) potem przeszliśmy na rozmiar 2.

    katka84 lubi tę wiadomość

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • kashanti Autorytet
    Postów: 372 323

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wlasnie przegladam poduszki do karmienia z PL i firma POOFI ( ma swietne recenzje i produkty ) ma niezle wyprzedaze spiworkow i mufek na zime do wozkow - i tak pewnie bedziecie kupowac to moze, jak ktoras chce zaoszczedzic to to dobry czas na zakupy? ( nie wiem jak wypada okres promocyjny w PL )

    link tak na zas:

    https://poofi.pl/kategoria-produktu/promo/

    ( ja bede od nich zamawiac mufke do wozka i poduszke do karmienia:) )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2018, 20:32

    PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość

  • cuddlemuffin Autorytet
    Postów: 723 1096

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ove nie wiem z czego to wynika ale takie sa doświadczenia moje i moich kolegów po fachu:) paradoksalnie te pozne wczesniaki czesto wymagaja dluzszego czy bardziej agresywnego wspomagania oddychania albo maja inne problemy.. To samo dzieci przenoszone, im dluzej tym gorzej- tu akurat wiem z czego to wynika- łożysko "ma termin przydatnosci" i po terminie nie jest juz tak swieze i nie zapewnia dziecku optymalnych warunkow, czesto widzi sie zwapnienia czy jakies problemy z naczyniami. Te przenoszone maluchy tez niestety czesto maja stres i oddaja smolke do wod plodowych tuz przed lub w trakcie porodu co zwieksza ryzyko problemow z oddychaniem, zapalenia pluc i innych zakazen. Ech mam nadzieje ze nasza Kluska poczeka grzecznie w brzuchu do 37 tc. I przyjdzie na swiat bez problemow.

    PixiDixi, katka84 lubią tę wiadomość

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Serio Ula pamietasz ile zuzylas?? WOW :P ja mam kupione 88szt pampers premium care, jak braknie to dokupie :) sklepów nie pozamykali :P

    Melbusia brzmi super :) w moim szpitalu masz 2 sale rodzinne i 4 boksy.... a boksy to wiesz slyszysz/ widzisz przez plekse rodzaca obok...ale polozne to anioły :) i tak np nie musisz nikomu placic za to ze 1 noc po porodzie zaopiekuja sie dzieckiem ( jak chcesz) nie wazne czy cc czy sn. Tak samo jak idziesz sie umyć czy cos zawozisz i tyle, nikt Ci złego słowa nie powie. Ja jeszcze jak kapali ( teraz podobno nie kąpią) to mozna bylo zawiezc dziecko na np 1,5 h :P

    PixiDixi, melbusia88, kashanti lubią tę wiadomość



  • katka84 Autorytet
    Postów: 1106 455

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kashanti wrote:
    A tak z innej beczki... nie wiem czy byl juz poruszany temat pieluch, wiec jak byl to dajcie znac ale...
    Czy robicie jakis zapas na poczatek?

    Mnie ostatnio ponioslo i mam kilka paczek rozmiaru 1 i 2... ( np. kilka paczek rozmiaru 1 = 180 pieluch)

    Jak czytam, ze taki niemowlak zuzywa do 10 pieluch dziennie to mi slabo:P
    Ja zamówiłam na allego dwie paczki po 230 sztuk bodajże, bo była promocja na pampersy premium care 2 i wychodziło po 43 grosze. Dokupię 1, ale ile to zależy jak duże będzie dziecię. Tak 10 trzeba liczyć na dobę.

    kashanti lubi tę wiadomość

    ojxevcqg1xm9p63u.png
  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny poszukajcie medela organizuje seanse + jakies warsztaty w kinie, poszukajcie w swoich miastach :) we Wro 10 maja :)

    Duzaa, MałaCzarna1988, kashanti lubią tę wiadomość



  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    dziewczyny poszukajcie medela organizuje seanse + jakies warsztaty w kinie, poszukajcie w swoich miastach :) we Wro 10 maja :)
    A co to?

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • melbusia88 Autorytet
    Postów: 1560 1041

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Serio Ula pamietasz ile zuzylas?? WOW :P ja mam kupione 88szt pampers premium care, jak braknie to dokupie :) sklepów nie pozamykali :P

    Melbusia brzmi super :) w moim szpitalu masz 2 sale rodzinne i 4 boksy.... a boksy to wiesz slyszysz/ widzisz przez plekse rodzaca obok...ale polozne to anioły :) i tak np nie musisz nikomu placic za to ze 1 noc po porodzie zaopiekuja sie dzieckiem ( jak chcesz) nie wazne czy cc czy sn. Tak samo jak idziesz sie umyć czy cos zawozisz i tyle, nikt Ci złego słowa nie powie. Ja jeszcze jak kapali ( teraz podobno nie kąpią) to mozna bylo zawiezc dziecko na np 1,5 h :P
    Aneczka to faktycznie fajnie mieć tyle wsparcia po porodzie. No i najważniejsze - to właśnie ta opieka położonych, poczucie bezpieczeństwa i bycia zaopiekowanym . Dlatego tak mnie dziś optymizmem natchnelo. Nie jestem jakaś wymagająca jeśli chodzi o warunki. Zadziwilo mnie to bardzo, ale i tak ważne by być w dobrych rękach. W tym moim wybranym szpitalu są 4 sale rodzinne.

    Dziewczyny czy któraś z was rodziła w innej pozycji niż leżąca, albo próbowała?

    l22n6iyek016fbg8.png
  • muminka83 Autorytet
    Postów: 3330 4347

    Wysłany: 23 kwietnia 2018, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam.
    Jestem po badaniu glukozy.
    Wyniki super.
    Echo serca super wyszło i 16 maja mamy badanie prenatalne USG ale z pakietu więc my zero kosztów.
    Wyprawka jest już cała.
    Trudno mi odnieść się do pieluch bo to sprawa indywidualna. Moje dzieci przesypiały całe noce od pierwszych dnioze dlatego że butelka.
    Szyjka długa i trzyma.
    System Dani i tych krajów często kojarzy mi się z idealna jednostka jaką chciał stworzyć Hitler. Idealna rasa. Dla kobiety takiej jak ja po tylu stratach to życie zaczyna się nie po 12 tyg a w dniu poczęcia. Jakoś przesadnie nie dbam o siebie ale cieszę się że jest ręka na pulsie gdyby co.
    Cieszymy się wiosną i liczymy dni już.

    melbusia88, katka84 lubią tę wiadomość

    km5stv73rapnq6l1.png

    1kk0kqi1j0sm7nn1.png
    f2w3j6yxtqgznue5.png

  • anecz_kaa Autorytet
    Postów: 1920 904

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry :)

    Ja ostatnio slabsze dni, tu boli tam strzyka... nalia wrzucę printsceeen z kompa



  • Urszulka89 Autorytet
    Postów: 3227 1112

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anecz_kaa wrote:
    Serio Ula pamietasz ile zuzylas?? WOW :P ja mam kupione 88szt pampers premium care, jak braknie to dokupie :) sklepów nie pozamykali :P

    Melbusia brzmi super :) w moim szpitalu masz 2 sale rodzinne i 4 boksy.... a boksy to wiesz slyszysz/ widzisz przez plekse rodzaca obok...ale polozne to anioły :) i tak np nie musisz nikomu placic za to ze 1 noc po porodzie zaopiekuja sie dzieckiem ( jak chcesz) nie wazne czy cc czy sn. Tak samo jak idziesz sie umyć czy cos zawozisz i tyle, nikt Ci złego słowa nie powie. Ja jeszcze jak kapali ( teraz podobno nie kąpią) to mozna bylo zawiezc dziecko na np 1,5 h :P

    Ona przez pierwszy miesiąc robiła kupki z każdym karmieniem nocnym a budziła się równo co 2 godziny - więc łatwo policzyć ;P U nas też od razu dzidzi Ci nie dają tak po porodzie. Jak już nacieszycie się sobą, to dziecko idzie na badania a ty się ogarniasz. Zazwyczaj za kilka godzin po porodzie Ci przyniosą na stałe już. Ale tak jak u Ani, jak chcesz się umyć czy zjeść to biorą pielęgniarki do siebie.

    w5wq8u69w0vnj88n.png

    74dicwa1uopx5rx6.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 24 kwietnia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znów mnie pobolewa podbrzusze. Nie wiem co z tymi bólami. Generalnie ciągle coś. :( Byłam z nimi 2 tyg temu na IP na ktg, żadnych skurczy, byłam u swojego lekarza... Wszystko jest ok. Nic się nie odkleja, nie rozwiera. Położna mówi, że to może być wzrost macicy. Może naciska ona na jajniki albo dziecko mi tam uciska na podbrzusze jakoś? Sama nie wiem. :( :( Bym chyba musiała co 2 dni latać do lekarza. :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2018, 08:48

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
‹‹ 951 952 953 954 955 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ